ED-NOS - poszukuje informacji

[esor]

Nie zauwazylam konkretnie podjetego tematu ED-NOS (Not Otherwise Specified) a bardzo bym chciala go poruszyc.

Z tego co przeczytalam na ten temat klasycznym przykladem osoby zdiagnozowanej na EDNOS jest osoba wykazujaca wszystkie objawy anoreksji jednoczesnie majaca poprawne bmi. Czyli osoba glodzaca sie, intensywnie cwiczaca i majaca obsesje na punkcie wagi, kalorii i diety, lecz rownoczesnie "nie podolujaca" swojej drastycznej diecie z ciaglymi kompulsami, czyli 3 dni glodzenia i 3 dni jedzenia CDN

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

i tak w kolko przez co waga takiej osoby nie spada na nienaturalnie niska.

Slyszalyscie o tym typie zaburzen odzywiania?
Moze ktoras z was cierpiala na EDNOS?

I ost. pytanie: Czy osoba cierpiaca na ED-NOS ma swiadomosc swojej choroby??

[esor]

niekt nic nie wie?

Bo podejrzewam tą chorobę u dwóch moich koleżanek, i przede wszystkim jestem ciekawa czy one sobie zdają sprawę z choroby (jak osoby cierpiące na bulimię) czy nie (jak osoby chore na anoreksję) zanim poruszę z nimi ten temat. Boję się, że kiedyś im te nieudane próby głodzenia się w końcu się udadzą i z ED-NOS zrobi się anoreksja Proszę o informacje, czy pw.

[iza_wiosenna]

a piszesz pracę magisterską?
po co Ci te informacje?
jeżeli podejrzewasz u siebie ed, nieważne czy anoreksję czy bulimię ,czy nos;-)), powinnaś poszukać psychologicznej pomocy.

aa, doczytałam. Podejrzewasz tę chorobę u koleżanek, a u siebie nie? ^^' połowa dziewczyn z dietetyki kwalifikuje się pod ed-nos.
zresztą, nazewnictwo nie jest takie ważne, zaburzenia odżywiania to zaburzenia odżywiania, to choroba, którą się leczy.

a koleżankom powiedz po prostu, że się martwisz tym, co robią i zasugeruj konsultacje z psychologiem. Dodaj, że jak mają grypę - idą do lekarza, a ten rodzaj chorób także się leczy.

[esor]

Napisane przez iza_wiosenna

a piszesz pracę magisterską?
po co Ci te informacje?
jeżeli podejrzewasz u siebie ed, nieważne czy anoreksję czy bulimię ,czy nos;-)), powinnaś poszukać psychologicznej pomocy.

aa, doczytałam. Podejrzewasz tę chorobę u koleżanek, a u siebie nie? ^^' połowa dziewczyn z dietetyki kwalifikuje się pod ed-nos.
zresztą, nazewnictwo nie jest takie ważne, zaburzenia odżywiania to zaburzenia odżywiania, to choroba, którą się leczy.

a koleżankom powiedz po prostu, że się martwisz tym, co robią i zasugeruj konsultacje z psychologiem. Dodaj, że jak mają grypę - idą do lekarza, a ten rodzaj chorób także się leczy.

Dziękuję za odpowiedź Izo. Masz rację z tym ze polowa dziewczyn z dietetyki się kwalifikuje pod ed-nos, bardzo trafne spostrzezenie.

No własnie widze jak moje kolezanki wcinaja leki przeczyszczające, palą tylko by poruszyć swój metabolizm, nic nie jedzą przy ludziach... A wyglądają"normalnie". A jedna z nich nawet lekko za grubo :P
W kazdym razie niszcza sobie niezle zdrowie, widac jakie sa blade i coraz gorsze stopnie (jakies dziwne powolne ruchy mają ) i chcialabym jakos im pomoc.

[garden_d]

Napisane przez esor

Dziękuję za odpowiedź Izo. Masz rację z tym ze polowa dziewczyn z dietetyki się kwalifikuje pod ed-nos, bardzo trafne spostrzezenie.

No własnie widze jak moje kolezanki wcinaja leki przeczyszczające, palą tylko by poruszyć swój metabolizm, nic nie jedzą przy ludziach... A wyglądają"normalnie". A jedna z nich nawet lekko za grubo :P
W kazdym razie niszcza sobie niezle zdrowie, widac jakie sa blade i coraz gorsze stopnie (jakies dziwne powolne ruchy mają ) i chcialabym jakos im pomoc.

Jeśli masz z nimi dobry kontakt, a one mają troszkę rozumu, to posłuchają Twojej rady- psycholog to jedyne właściwe wyjście. naprawdę.

[ameliax]

Nie pójdą do psychologa, jeżeli same nie będą chciały z tego wyjść.

[garden_d]

Oczywiście - dlatego wspomniałam o 'rozumie'. w końcu wyjście z problemów psychicznych daje sporą ulgę. tak myślę.

[esor]

Obie są bardzo inteligentne. Ale inteligencja i rozum to nie to samo Pogadam z nimi na imprezie ktora bedzie za tydzien.

[ameliax]

Z całym szacunkiem dla Garden, ale sugerowanie głupoty u osób z ed jest niegrzeczne.

[garden_d]

Napisane przez ameliax

Z całym szacunkiem dla Garden, ale sugerowanie głupoty u osób z ed jest niegrzeczne.

Nie sugeruję nikomu głupoty/ przepraszam, jeśli to tak zabrzmiało ale naprawdę nie miałam tego w intencji. Mam na myśli to, że jeśli ktoś choruje, to dojrzałym jest jeśli z pomocy psychologa/psychiatry zacznie korzystać. Wiem co to znaczy i wiem, jak człowiek dziwi się sam sobie kiedy już jest na takiej psychoterapii(a jeśli trafi się na dobrą psycholog to naprawdę żałuje, że dopiero po 4 latach choroby doszedł do tego, żeby szukać realnej pomocy). wiem też, że wiele osób wstydzi się iść do psychologa (uważa, że to nie dla nich/nie wyobraża sobie tego).

Naprawdę nie sugeruję nikomu głupoty.