Banki spermy

[seroxatomanka]

pytam powaznie-czy ktos wie na ten temat cokolwiek-jak to w Polsce funkcjonuje?? Czy z takiego miejsca moga korzystac tylko bezplodne pary? Gdzie takie banki sie znajduja u nas?.

[izaxxx]

Wystarczy w google wpisac hasło jakie Cie interesuje

[seroxatomanka]

Napisane przez izaxxx

Wystarczy w google wpisac hasło jakie Cie interesuje

no wlasnie nie wystarczy-jakby wystarczylo nie pytala bym Was.

[Bdebdusia]

Np.: http://www.gameta.pl/nieplodnosc/daw...-nasienia.html z google

[was ukochany baczek]

Do Bdebdusia-- super masz podpis

[Bdebdusia]

Napisane przez was ukochany baczek

Do Bdebdusia-- super masz podpis

Dziękuję

[basiullek]

niegdy nie byliśmy plemnikami
co wy wygadujecie :|

[Serendipity]

Napisane przez basiullek

niegdy nie byliśmy plemnikami
co wy wygadujecie :|

Właśnie, herezje !
Ja byłam od razu pięknym różowym bobasem,którego przyniósł bociek.

[Bdebdusia]

Napisane przez Serendipity

Właśnie, herezje !
Ja byłam od razu pięknym różowym bobasem,którego przyniósł bociek.

Chciałoby się

[seroxatomanka]

Napisane przez Bdebdusia

Np.: http://www.gameta.pl/nieplodnosc/daw...-nasienia.html z google

witam-dzieks za linka-zaraz przegladne co tam maja-widze ze wiekszosc wizazanek mnie zignorowala-no coz-widac tutaj licza sie inne tematy,typu nie mam orgazmu itp
buziaki

[Nexca]

tia...

myślę że wymowne milczenie opisze najlepiej moje myśli ;P

[rapifen]

Podciągam temat :s
Owe banki istnieją i najczęściej korzystają z nich osoby zza granicy, Niemcy, Włosi.
Co o tym myślicie? Czy zgodziłybyście się by wasz partner oddał nasienie do banku?

Ja do tego podchodzę że moja macica jest moja, jego sperma jest jego i to ja poniosę wszystkie konsekwencje związane z operacjami na mojej macicy i to on poniesie wszystkie konsekwencje związane z oddawaniem spermy.

Ja powiedziałam że ma decydować sam.
Nie miał pieniędzy, chciał, ale nie zdecydował się :s

Bo to są takie dwie strony
z jednej strony już dużo nasienia i potencjalnych 'dzieci' się marnuje (w pościel)
z drugiej strony gdyby faktycznie oddał nasienie potrzebującej parze, anonimowej, za 200 zł, żyłby z myślą że sprzedał dziecko, zwłaszcza jeśli nie miałby swoich (oj a instynkt macierzyński on ma większy ode mnie)
Na spacerku gdy myślał o oddaniu nasienia, o ironio - spotkał masę dzieci na saneczkach i szczęśliwe rodzinki z wózeczkami. Odwidziało mu się.

co o tym myślicie?

[TmargoT]

Napisane przez rapifen

Podciągam temat :s
Owe banki istnieją i najczęściej korzystają z nich osoby zza granicy, Niemcy, Włosi.
Co o tym myślicie? Czy zgodziłybyście się by wasz partner oddał nasienie do banku?

Ja do tego podchodzę że moja macica jest moja, jego sperma jest jego i to ja poniosę wszystkie konsekwencje związane z operacjami na mojej macicy i to on poniesie wszystkie konsekwencje związane z oddawaniem spermy.

Ja powiedziałam że ma decydować sam.
Nie miał pieniędzy, chciał, ale nie zdecydował się :s

Bo to są takie dwie strony
z jednej strony już dużo nasienia i potencjalnych 'dzieci' się marnuje (w pościel)
z drugiej strony gdyby faktycznie oddał nasienie potrzebującej parze, anonimowej, za 200 zł, żyłby z myślą że sprzedał dziecko, zwłaszcza jeśli nie miałby swoich (oj a instynkt macierzyński on ma większy ode mnie)
Na spacerku gdy myślał o oddaniu nasienia, o ironio - spotkał masę dzieci na saneczkach i szczęśliwe rodzinki z wózeczkami. Odwidziało mu się.

co o tym myślicie?

najgorsze jest to,że takie wspólne dzieci mogłby się kiedyś spotkać.
czy to podchodzi pod kaziroctwo?

edit- ja byłam najwytrwalszym plemnikiem