Wymienię sisley phyto-blush nr 4

[larwinka]

NIEAKTUALNE

Pozbędę się (najchętniej z prędkością światła) różu Sisley, Phyto-blush nr 4 pinky rose. Kupiony kilka dni temu w Sephorze, użyty dwa razy. Uważam, że kolor jest śliczny, ale sam kosmetyk jest tak napigmentowany, że nie umiem się nim umalować. Zamiast delikatnie podkreślić policzki maluję sobie kolorowe placki, co nie wygląda dobrze.

W zamian przygarnęłabym najchętniej róż z limitowanej kolekcji YSL Palette Y-mail (mogą być obydwa kolorki) lub inny róż w odcieniu... różu (żadne brzoskwinie nie komponują się z moją cerą). Ewentualnie jakiś fajny rozświetlacz.

[parisiene]

czesc, cos u mnie?

[UrbanWarrior]

A co bys powiedziala na limitowanke Guerlain Russian Doll Blush?

[iwcia74]

coś u mnie?

[Soso]

A moze cos u mnie?

[larwinka]

parisiene, spodobał mi się u Ciebie Helena Rubinstein, limitowany rozswietlacz-róz, Urban Beauty shimmering blush nr 02 star struck. Jakie jest jego zużycie? Masz może zdjęcie?

UrbanWarrior, trochę obawiam się Russian Doll Blush, nie jestem pewna czy umiałabym się posłużyć różem w formie nie-pudrowej... Czy są jeszcze dostępne w perfumeriach (wtedy bym się przekonała organoleptycznie, może obsłużenie się nim nie jest aż takie trudne)?

iwcia74, nic dla siebie nie znalazłam

Soso, niestety nic wyszukałam

[UrbanWarrior]

Napisane przez larwinka

parisiene, spodobał mi się u Ciebie Helena Rubinstein, limitowany rozswietlacz-róz, Urban Beauty shimmering blush nr 02 star struck. Jakie jest jego zużycie? Masz może zdjęcie?

UrbanWarrior, trochę obawiam się Russian Doll Blush, nie jestem pewna czy umiałabym się posłużyć różem w formie nie-pudrowej... Czy są jeszcze dostępne w perfumeriach (wtedy bym się przekonała organoleptycznie, może obsłużenie się nim nie jest aż takie trudne)?

iwcia74, nic dla siebie nie znalazłam

Soso, niestety nic wyszukałam

To zalezy od perfumerii, u mnie w jednej jeszcze sa, ale podejrzewam, ze bedzie ciezko, bo to kolekcja jesienna. Moim zdaniem ciezko nim sobie zrobic krzywde, bo jest naprawde delikatny i ladnie dopasowuje sie do skory dajac efekt lekko przymrozonych polikow Pozbywam sie go tylko dlatego, ze przez przypadek mam 2 sztuki

Ale jak nie chcesz jego, to moze maczek klinika 01 ?

[larwinka]

Napisane przez UrbanWarrior

To zalezy od perfumerii, u mnie w jednej jeszcze sa, ale podejrzewam, ze bedzie ciezko, bo to kolekcja jesienna. Moim zdaniem ciezko nim sobie zrobic krzywde, bo jest naprawde delikatny i ladnie dopasowuje sie do skory dajac efekt lekko przymrozonych polikow Pozbywam sie go tylko dlatego, ze przez przypadek mam 2 sztuki

Ale jak nie chcesz jego, to moze maczek klinika 01 ?

Nie, za maczka podziękuję. Co do Guerlain, przejrzę internet w poszukiwaniu rzeczywistego efektu, chociażby na dłoni. A jutro postaram się nawiedzić jakąś perfumerię, może akurat uda mi się jeszcze go znaleźć osobiście. Dam znać Nie mniej jednak "przymrożone poliki" pozytywnie oddziałują na moją psychikę

[króliczek]

a może Clinique - Pink Love?

[UrbanWarrior]

Napisane przez larwinka

Nie, za maczka podziękuję. Co do Guerlain, przejrzę internet w poszukiwaniu rzeczywistego efektu, chociażby na dłoni. A jutro postaram się nawiedzić jakąś perfumerię, może akurat uda mi się jeszcze go znaleźć osobiście. Dam znać Nie mniej jednak "przymrożone poliki" pozytywnie oddziałują na moją psychikę

Niedawno robilam dziewczynom swatche ... Zalaczam

Caly sekret nasycenia koloru w tym rozu polega na roztarciu - jesli porzadnie wetrzesz go w skore, tak jak na 3. zdjeciu, jest niemalze niewidoczny.Efekt latwo stopniowac

[UrbanWarrior]

Cos szare te zdjecia powychodzily?

[larwinka]

Napisane przez króliczek

a może Clinique - Pink Love?

Na tego Clinique'a zamierzałam się kilkakrotnie, nie mniej jednak stwierdziłam, że ma zbyt duże brokatowe drobinki. Tak więc podziękuję.
Ale spodobał mi się u Ciebie Estee Lauder - Brilliant Shimmer. Jaki odcień ostatecznie wychodzi po "omieceniu" wszystkich kolorków z opakowania?

[UrbanWarrior]

A co powiesz na limitowanke Clinique Cabana Pink?

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Albo DiorBlush Cinnamon Sunset?

[larwinka]

Napisane przez UrbanWarrior

Niedawno robilam dziewczynom swatche ... Zalaczam

Caly sekret nasycenia koloru w tym rozu polega na roztarciu - jesli porzadnie wetrzesz go w skore, tak jak na 3. zdjeciu, jest niemalze niewidoczny.Efekt latwo stopniowac

Oj, w sumie może być dość problematyczny... Stosujesz go pod/na puder? Czy pod podkład? A może na "gołe" policzki? Ja się jednak za nim rozejrzę w perfumerii, chyba wolałabym osobiście się nim ubrudzić

[UrbanWarrior]

Ja go stosuje na podklad, czasem pod, czasem na puder, zalezy od dnia i nastroju Szukaj i smaruj A jak nie, to bede wyciagac dalsze cuda

Cabana pink i Cinnamon Sunset niet?

[larwinka]

Napisane przez UrbanWarrior

A co powiesz na limitowanke Clinique Cabana Pink?

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Albo DiorBlush Cinnamon Sunset?

No jak mam taki wybór, to się do końca swiata nie zdecyduję

Aczkolwiek internet mi podpowiada, iż ten limitowany Clinique jest nieco ceglasty (?). W takim wypadku nie dla mnie.

DiorBlush bardzo lubię, ale tego kolorku nie kojarzę... Zrobię rozeznanie. Czy to jest może ten sam odcień co Sunkissed Cinnamon??

[króliczek]

Napisane przez larwinka

Na tego Clinique'a zamierzałam się kilkakrotnie, nie mniej jednak stwierdziłam, że ma zbyt duże brokatowe drobinki. Tak więc podziękuję.
Ale spodobał mi się u Ciebie Estee Lauder - Brilliant Shimmer. Jaki odcień ostatecznie wychodzi po "omieceniu" wszystkich kolorków z opakowania?

mniej więcej taki jak po shimmerku diora w kolorze pink

[UrbanWarrior]

Napisane przez larwinka

No jak mam taki wybór, to się do końca swiata nie zdecyduję

Aczkolwiek internet mi podpowiada, iż ten limitowany Clinique jest nieco ceglasty (?). W takim wypadku nie dla mnie.

DiorBlush bardzo lubię, ale tego kolorku nie kojarzę... Zrobię rozeznanie. Czy to jest może ten sam odcień co Sunkissed Cinnamon??

O kurcze, tak to ten Pokrecilam nazwe

Ja mam ogolnie sporo do zaoferowania, tylko powiedz czego szukasz Bardzo bym chciala przejac ten roz

[larwinka]

Napisane przez króliczek

mniej więcej taki jak po shimmerku diora w kolorze pink

Ale który "pink"?

[UrbanWarrior]

To moze kulki GT ?

[Layla79]

nie, lepiej weź moje kulki gold temptation - zdjęcie w wątku.
moje kulki mają w komplecie kredkę diora w kolorze precious violet.
mam też cudną paletkę chanelkowych cieni golden eyes.. mini mini tykana..

[UrbanWarrior]

Napisane przez Layla79

nie, lepiej weź moje kulki gold temptation - zdjęcie w wątku.
moje kulki mają w komplecie kredkę diora w kolorze precious violet.

Moje sa nowiusienkie, 2 razy tykane, z kartonikiem i dorzuce do nich co tylko bedziesz chciala

[Layla79]

Napisane przez UrbanWarrior

Moje sa nowiusienkie, 2 razy tykane, z kartonikiem i dorzuce do nich co tylko bedziesz chciala

akurat ciekawe, co dorzucisz.. sknero kartonika to nikt w gratisie nie chce

[larwinka]

Napisane przez UrbanWarrior

O kurcze, tak to ten Pokrecilam nazwe

Ja mam ogolnie sporo do zaoferowania, tylko powiedz czego szukasz Bardzo bym chciala przejac ten roz

Ok, w takim razie uwaga, będę tworzyć poemat Cechy idealnego różu w moim wydaniu: odcień - chłodny (albo wręcz zimny) róż, bez brokatu, ale chętnie z drobno-zmielonym błyszczącym pyłkiem (połysk koniecznie chłodny, ja go określam jako mroźny/biały/srebrzysty, od złotego połysku staram się trzymać z daleka). Jako przykład - bardzo lubię efekt jaki daje DiorBlush nr 919 Rose Tahiti/Paradise Glow. Druga opcja - róż w odcieniu beż/brąz (tutaj o srebrzysty połysk już raczej byłoby trudno ), który używałabym jako brązer. Przy czym brąz koniecznie "mleczny" (jak cappucino), z daleka od ceglastych pigmentów.

Dziękuję za uwagę

[Layla79]

a może bronzerek el bronze goddess tylko matowy?

[UrbanWarrior]

Napisane przez Layla79

akurat ciekawe, co dorzucisz.. sknero kartonika to nikt w gratisie nie chce

Dorzuce to, o co poprosi, nie bede sie narzucac z badziewiami, ktore nie sa nikomu potrzebne jak jakies kredki i inne odpadki

Sknero? Rozumiem Twoja frustracje

[Layla79]

Napisane przez UrbanWarrior

Dorzuce to, o co poprosi, nie bede sie narzucac z badziewiami, ktore nie sa nikomu potrzebne jak jakies kredki i inne odpadki

Sknero? Rozumiem Twoja frustracje

sama masz odpadki Złośliwcze z kartonikiem dobra, bierz róż, miałam zaproponować shimmera popa, ale sama jeszcze nie wiem, jak wygląda, więc trudno, mam inny róż, chociaż ten wygląda bosko. pocieszę się tylko, że będziesz miec placki na polikach.

[UrbanWarrior]

Napisane przez larwinka

Ok, w takim razie uwaga, będę tworzyć poemat Cechy idealnego różu w moim wydaniu: odcień - chłodny (albo wręcz zimny) róż, bez brokatu, ale chętnie z drobno-zmielonym błyszczącym pyłkiem (połysk koniecznie chłodny, ja go określam jako mroźny/biały/srebrzysty, od złotego połysku staram się trzymać z daleka). Jako przykład - bardzo lubię efekt jaki daje DiorBlush nr 919 Rose Tahiti/Paradise Glow. Druga opcja - róż w odcieniu beż/brąz (tutaj o srebrzysty połysk już raczej byłoby trudno ), który używałabym jako brązer. Przy czym brąz koniecznie "mleczny" (jak cappucino), z daleka od ceglastych pigmentów.

Dziękuję za uwagę

Benefit Thrrrob?

[Layla79]

Napisane przez UrbanWarrior

Benefit Thrrrob?

benefit za sisleya??

[UrbanWarrior]

Napisane przez Layla79

benefit za sisleya??

Ciebie nie pytalam