On i ... pornol. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-22, 21:04   #1
eternal bad luck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 17

On i ... pornol.


Witam, korciło mnie już przedwczoraj żeby wam coś napisać,muszę to z siebie wyrzucić bo zwariuję, a Wy potraficie człowiekowi doradzić.Wiem,bo kilka razy mi pomogłyście,jako bierne 'obserwatorki'. To nie mój nick,którego używam zazwyczaj...
Więc zacznę od tego,że z Tżtem jesteśmy razem prawie 4 lata.
Kilka lat temu miał do czynienia z różnymi pornolami itp. , jak chyba każdy facet. Jak się poznaliśmy wiem,że nic już takiego nie oglądał itd. On wie doskonale,że mam obsesję na punkcie swojej figury itd. że jestem cholerną zazdrośnicą, że wkurzam się gdy idzie ulicą jakaś fajna laska. Ostatnio, w niedzielę, chciałam coś zobaczyć w jego komputerze, i w historii szukałam pewnej stronki gdy nagle patrzę a tu jakieś "sexy bitches xxx" itd. zamurowało mnie. Serce mnie zabolało.Dosłownie... On w tym czasie jechał po swoją ciocię.. Gdy przyjechał stałam i patrzałam na te okienko 'historia' a tam te różne świństwa. Wybiegłam, pojechał za mną autem,ja skręciłam w inną drogę. Pisal mi SMSy gdzie jestem,że mam mu dac to wytłumaczyć. Więc mu napisałam 'słucham' a on,że nie wie jak to się stało,że go tak jakoś naszło...że sam był na siebie zły. Spotkaliśmy się. Tłumaczył,że chciał sobie popatrzeć..wiedziałam,że kręci. Potem wyciągłam z niego to,że miał (biedactwo) chcica! Nie byliśmy w tamtym dniu pokłóceni, tak go naszło i tyle! Potem przyznał się,że po prostu sobie zrobił dobrze sam... Powiedziałam mu,że to świństwo,że to koniec,że mówił,że go do tego nie ciągnie....
A jednak.
Wybaczyłam mu, powiedziałam że seksu z nim uprawiać nie będę.
Próbuję zapomnieć, bo on tez zapomniał moje głupstwa.
Boli mnie to jednak...
Jakoś tak czuję się mało seksowna, atrakcyjna itp...
Nie mam zamiaru uprawiać z nim seksu.
Jakoś ciężko mi z tym.
Nie wiem czy oczekuję od was porady,czy po prostu wyrażenia swojej opinii.

Naprawdę źle mi z tym, staram się o tym nie myśleć, ale od razu wyobrażam sobie jak on podnieca się nad jakimiś fajnymi panienkami....


Ech...
eternal bad luck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:10   #2
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Witam, korciło mnie już przedwczoraj żeby wam coś napisać,muszę to z siebie wyrzucić bo zwariuję, a Wy potraficie człowiekowi doradzić.Wiem,bo kilka razy mi pomogłyście,jako bierne 'obserwatorki'. To nie mój nick,którego używam zazwyczaj...
Więc zacznę od tego,że z Tżtem jesteśmy razem prawie 4 lata.
Kilka lat temu miał do czynienia z różnymi pornolami itp. , jak chyba każdy facet. Jak się poznaliśmy wiem,że nic już takiego nie oglądał itd. On wie doskonale,że mam obsesję na punkcie swojej figury itd. że jestem cholerną zazdrośnicą, że wkurzam się gdy idzie ulicą jakaś fajna laska. Ostatnio, w niedzielę, chciałam coś zobaczyć w jego komputerze, i w historii szukałam pewnej stronki gdy nagle patrzę a tu jakieś "sexy bitches xxx" itd. zamurowało mnie. Serce mnie zabolało.Dosłownie... On w tym czasie jechał po swoją ciocię.. Gdy przyjechał stałam i patrzałam na te okienko 'historia' a tam te różne świństwa. Wybiegłam, pojechał za mną autem,ja skręciłam w inną drogę. Pisal mi SMSy gdzie jestem,że mam mu dac to wytłumaczyć. Więc mu napisałam 'słucham' a on,że nie wie jak to się stało,że go tak jakoś naszło...że sam był na siebie zły. Spotkaliśmy się. Tłumaczył,że chciał sobie popatrzeć..wiedziałam,że kręci. Potem wyciągłam z niego to,że miał (biedactwo) chcica! Nie byliśmy w tamtym dniu pokłóceni, tak go naszło i tyle! Potem przyznał się,że po prostu sobie zrobił dobrze sam... Powiedziałam mu,że to świństwo,że to koniec,że mówił,że go do tego nie ciągnie....
A jednak.
Wybaczyłam mu, powiedziałam że seksu z nim uprawiać nie będę.
Próbuję zapomnieć, bo on tez zapomniał moje głupstwa.
Boli mnie to jednak...
Jakoś tak czuję się mało seksowna, atrakcyjna itp...
Nie mam zamiaru uprawiać z nim seksu.
Jakoś ciężko mi z tym.
Nie wiem czy oczekuję od was porady,czy po prostu wyrażenia swojej opinii.

Naprawdę źle mi z tym, staram się o tym nie myśleć, ale od razu wyobrażam sobie jak on podnieca się nad jakimiś fajnymi panienkami....


Ech...
Moim zdaniem przesadzasz i to grubo... Zastanów się nad sobą i nad swoją zazdrością, bo zniszczysz ten związek.
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:10   #3
Reijel
Wtajemniczenie
 
Avatar Reijel
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Witam, korciło mnie już przedwczoraj żeby wam coś napisać,muszę to z siebie wyrzucić bo zwariuję, a Wy potraficie człowiekowi doradzić.Wiem,bo kilka razy mi pomogłyście,jako bierne 'obserwatorki'. To nie mój nick,którego używam zazwyczaj...
Więc zacznę od tego,że z Tżtem jesteśmy razem prawie 4 lata.
Kilka lat temu miał do czynienia z różnymi pornolami itp. , jak chyba każdy facet. Jak się poznaliśmy wiem,że nic już takiego nie oglądał itd. On wie doskonale,że mam obsesję na punkcie swojej figury itd. że jestem cholerną zazdrośnicą, że wkurzam się gdy idzie ulicą jakaś fajna laska. Ostatnio, w niedzielę, chciałam coś zobaczyć w jego komputerze, i w historii szukałam pewnej stronki gdy nagle patrzę a tu jakieś "sexy bitches xxx" itd. zamurowało mnie. Serce mnie zabolało.Dosłownie... On w tym czasie jechał po swoją ciocię.. Gdy przyjechał stałam i patrzałam na te okienko 'historia' a tam te różne świństwa. Wybiegłam, pojechał za mną autem,ja skręciłam w inną drogę. Pisal mi SMSy gdzie jestem,że mam mu dac to wytłumaczyć. Więc mu napisałam 'słucham' a on,że nie wie jak to się stało,że go tak jakoś naszło...że sam był na siebie zły. Spotkaliśmy się. Tłumaczył,że chciał sobie popatrzeć..wiedziałam,że kręci. Potem wyciągłam z niego to,że miał (biedactwo) chcica! Nie byliśmy w tamtym dniu pokłóceni, tak go naszło i tyle! Potem przyznał się,że po prostu sobie zrobił dobrze sam... Powiedziałam mu,że to świństwo,że to koniec,że mówił,że go do tego nie ciągnie....
A jednak.
Wybaczyłam mu, powiedziałam że seksu z nim uprawiać nie będę.
Próbuję zapomnieć, bo on tez zapomniał moje głupstwa.
Boli mnie to jednak...
Jakoś tak czuję się mało seksowna, atrakcyjna itp...
Nie mam zamiaru uprawiać z nim seksu.
Jakoś ciężko mi z tym.
Nie wiem czy oczekuję od was porady,czy po prostu wyrażenia swojej opinii.

Naprawdę źle mi z tym, staram się o tym nie myśleć, ale od razu wyobrażam sobie jak on podnieca się nad jakimiś fajnymi panienkami....


Ech...

Nie każdy jest fanem porno, ale przesadziłaś z reakcją. Popracuj nad swoją samooceną i kompleksami, bo bez pewności siebie nigdy nie stworzysz udanego związku.
Reijel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:13   #4
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: On i ... pornol.

Zaraz, czekaj.

Ponieważ on ogląda porno, to odmówisz mu seksu? I myślisz że co, jak nie będzie uprawiał z Tobą seksu, to magicznie przejdzie mu na niego ochota, a już tym bardziej - przestanie się masturbować?

Dziwny tok myślenia. Odpuść, faceci się masturbują, kobiety też. Popracuj nad samooceną.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:13   #5
eternal bad luck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 17
Dot.: On i ... pornol.

A dodam jeszcze,że dzien przed uprawiliśmy seks.
Dla mnie to jest naprawdę świńskie...I zraniło mnie to bardzo.
Gdy pytałam go kiedyś czy nie sądzi że jest nudno w sypialni odparł'nie'. Teraz widac,że chyba jednak tak.... Jakoś w ogóle nie wobrażam sobie żeby między nami teraz była taka intymność jak dawniej.

Jestem pod wrażeniem waszych opinii, czyli mam po prostu ot tak uprawiać z nim seks, a on potem sobie poogląda jakieś inne co one tam nie wyrabiają? Jakoś tak nie umiem.

Edytowane przez eternal bad luck
Czas edycji: 2009-10-22 o 21:14
eternal bad luck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:14   #6
Lagunaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Witam, korciło mnie już przedwczoraj żeby wam coś napisać,muszę to z siebie wyrzucić bo zwariuję, a Wy potraficie człowiekowi doradzić.Wiem,bo kilka razy mi pomogłyście,jako bierne 'obserwatorki'. To nie mój nick,którego używam zazwyczaj...
Więc zacznę od tego,że z Tżtem jesteśmy razem prawie 4 lata.
Kilka lat temu miał do czynienia z różnymi pornolami itp. , jak chyba każdy facet. Jak się poznaliśmy wiem,że nic już takiego nie oglądał itd. On wie doskonale,że mam obsesję na punkcie swojej figury itd. że jestem cholerną zazdrośnicą, że wkurzam się gdy idzie ulicą jakaś fajna laska. Ostatnio, w niedzielę, chciałam coś zobaczyć w jego komputerze, i w historii szukałam pewnej stronki gdy nagle patrzę a tu jakieś "sexy bitches xxx" itd. zamurowało mnie. Serce mnie zabolało.Dosłownie... On w tym czasie jechał po swoją ciocię.. Gdy przyjechał stałam i patrzałam na te okienko 'historia' a tam te różne świństwa. Wybiegłam, pojechał za mną autem,ja skręciłam w inną drogę. Pisal mi SMSy gdzie jestem,że mam mu dac to wytłumaczyć. Więc mu napisałam 'słucham' a on,że nie wie jak to się stało,że go tak jakoś naszło...że sam był na siebie zły. Spotkaliśmy się. Tłumaczył,że chciał sobie popatrzeć..wiedziałam,że kręci. Potem wyciągłam z niego to,że miał (biedactwo) chcica! Nie byliśmy w tamtym dniu pokłóceni, tak go naszło i tyle! Potem przyznał się,że po prostu sobie zrobił dobrze sam... Powiedziałam mu,że to świństwo,że to koniec,że mówił,że go do tego nie ciągnie....
A jednak.
Wybaczyłam mu, powiedziałam że seksu z nim uprawiać nie będę.
Próbuję zapomnieć, bo on tez zapomniał moje głupstwa.
Boli mnie to jednak...
Jakoś tak czuję się mało seksowna, atrakcyjna itp...
Nie mam zamiaru uprawiać z nim seksu.
Jakoś ciężko mi z tym.
Nie wiem czy oczekuję od was porady,czy po prostu wyrażenia swojej opinii.

Naprawdę źle mi z tym, staram się o tym nie myśleć, ale od razu wyobrażam sobie jak on podnieca się nad jakimiś fajnymi panienkami....


Ech...
Troche nie rozumiem, wkurzylo Cie to ze ogladal pornosa czy to ze zrobil sobie dobrze???
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg

..
Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz...
Lagunaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:15   #7
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
A dodam jeszcze,że dzien przed uprawiliśmy seks.
Dla mnie to jest naprawdę świńskie...I zraniło mnie to bardzo.
Gdy pytałam go kiedyś czy nie sądzi że jest nudno w sypialni odparł'nie'. Teraz widac,że chyba jednak tak.... Jakoś w ogóle nie wobrażam sobie żeby między nami teraz była taka intymność jak dawniej.
Przesadzasz... To, że facet od czasu do czasu obejrzy sobie pornola to nie zbrodnia
A brakiem seksu na pewno nic dobrego nie zyskasz.
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-22, 21:16   #8
eternal bad luck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 17
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez Lagunaaa Pokaż wiadomość
Troche nie rozumiem, wkurzylo Cie to ze ogladal pornosa czy to ze zrobil sobie dobrze???

I to i to! Zawsze twierdził,że ja mu się podobam. A teraz wydaje mi się to ściemą.
eternal bad luck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:18   #9
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
I to i to! Zawsze twierdził,że ja mu się podobam. A teraz wydaje mi się to ściemą.
Chyba naprawdę masz jakieś duże kompleksy...
Postaraj się uspokoić i zacząć logicznie myśleć, bo póki co histeryzujesz a nie masz powodu...
Jeszcze tylko brakuje, żebyś zaczęła dowodzić, że obejrzenie pornola to dowód braku miłości...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:18   #10
Lagunaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
I to i to! Zawsze twierdził,że ja mu się podobam. A teraz wydaje mi się to ściemą.
No wlasnie wydaje Ci sie a mi sie wydaje ze grubo przesadzasz
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg

..
Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz...
Lagunaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:20   #11
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: On i ... pornol.

pornole sa dla ludzi! nie tylko wolnych, ale w zwiazkach rowniez...
czy ty ogladasz pornole?
moze obejrzelibyscie cos razem?
skoro nie chcesz sie z nim kochac, to jak sobie wyobrazasz przyszlosc tego zwiazku? juz zawsze bez seksu? czy az ci przejdzie zlosc? a moze chcesz w ten sposob wymoc na nim swoje racje?

faceci (nie wszyscy oczywiscie) lubia poogladac pornole. czemu? nie wiem, po prostu lubia. tak, jak ja lubie komputery na przyklad. poogladaja, czasem zrobia sobie dobrze i wylacza. a najwazniejsza w dalszym ciagu jest ich kobieta. ta, ktora moga przytulic, pocalowac, poglaskac, porozmawiac o waznych sprawach i glupotach, pojsc razem na zakupy czy wspinaczke wysokogorska. ona jest czescia ich zycia. pornol to rozrywka jedynie.

problem zaczyna sie wtedy, kiedy pornol zaczyna grac wieksza role w zyciu faceta i woli on samozadowolenie przed kompem od seksu z partnerka. wtedy to juz uzaleznienie i choroba. ale w tym przypadku chyba nie ma to miejsca. czujesz sie zaniedbywana w kwestiach seksu?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2009-10-22 o 21:23
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-22, 21:20   #12
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Nie mam zamiaru uprawiać z nim seksu.
Znaczy co? Już nigdy?
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:21   #13
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: On i ... pornol.

To, że facet, od czasu do czasu, ogląda porno strony, jeszcze o niczym nie świadczy, wcale nie oznacza, że ma chęć na inne laski, albo ma ochotę Cię zdradzić, albo podoba mu się taki rodzaj współżycia, albo, że Cię nie szanuje lub nie kocha. Myślę, że sporo przesadziłaś, że swoja reakcją.

Chyba lepiej by było, jakbyś mu nie zabraniała, nie miałabyś takich niespodzianek, a on nie musiałby niczego przed Tobą ukrywac.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:22   #14
NiepozornaWampirka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
Dot.: On i ... pornol.

Z tego co widzę to masz ogromny problem z samooceną .I to jest Twój problem nie Twojego faceta.
Przyhamuj bo wszystko rozwalisz.
__________________
***Distract me, please...***
NiepozornaWampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:22   #15
fizelina
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 020
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
A dodam jeszcze,że dzien przed uprawiliśmy seks.
Dla mnie to jest naprawdę świńskie...I zraniło mnie to bardzo.
Gdy pytałam go kiedyś czy nie sądzi że jest nudno w sypialni odparł'nie'. Teraz widac,że chyba jednak tak.... Jakoś w ogóle nie wobrażam sobie żeby między nami teraz była taka intymność jak dawniej.

Jestem pod wrażeniem waszych opinii, czyli mam po prostu ot tak uprawiać z nim seks, a on potem sobie poogląda jakieś inne co one tam nie wyrabiają? Jakoś tak nie umiem.

przesadzasz.. faceci się masturbują.. z resztą sama też mogłabyś spróbować choćby po to by lepiej poznać swoje ciało. i przełamać w sobie tę dziwną awersję, która wyraźnie masturbację traktuje dokładnie tak jak zdradę..

proponowałabym też szczerą rozmowę z chłopakiem.. spróbuj mu na spokojnie wyjaśnić jak się czujesz z tą świadomością, może oboje dojdziecie do źrodła Twoich obaw.. i co najważniejsze będziesz miala szansę dowiedzieć się jaki jest jego stosunek do masturbacji jako takiej..

masz wyraźne problemy z samooceną.. nie twórz z tego głównego problemu Waszego związku.. wiem,z e niełatwo jest uwierzyć komuś ze mu się podobamy, skoro, kiedy patrzymy w lustro widzimy tyle wad.. ale dopóki nad tym nie popracujesz, nie bedzie między Wami dobrze..

Edytowane przez fizelina
Czas edycji: 2009-10-22 o 21:26
fizelina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:24   #16
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
Dot.: On i ... pornol.

Rozumiem, ze mozesz sie zle czuc. Ale wrzaskami, obrazaniem sie, szantarzami nic nie wskurasz. Albo na krotka mete.
Jestescie para od czterech lat. Mozecie chyba... porozmawiac. Powiedz mu, dlaczego Cie to tak zabolalo i pomyslcie oboje, co z tym zrobic. Tylko ochlon najpierw troche.

Poza tym, popracuj nad swoja samoocena, dla swojego dobra .
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:24   #17
eternal bad luck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 17
Dot.: On i ... pornol.

Helou, on obiecał że go do tego nie ciągnie, nie powiedzial mi o tym. Zrobił sobie dobrze, a nie że sobie popatrzał. Wy naprawde pozwalacie swoim Tżtom oglądac pornole?
I seksu z nim uprawiać nie bedę, bo nie potrafię ,będę sobie wyborażała ciągle co one tam mogły wyczyniać że aż tak mu dobrze było.,,,


Teraz wychodzi na to,że to ja mam problemy , a on sobie może do woli robić takie rzeczy.

Edytowane przez eternal bad luck
Czas edycji: 2009-10-22 o 21:25
eternal bad luck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:28   #18
fizelina
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 020
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
I seksu z nim uprawiać nie bedę, bo nie potrafię ,będę sobie wyborażała ciągle co one tam mogły wyczyniać że aż tak mu dobrze było.,,,
ale Ty sobie to jakoś chcesz wmówić? bo trochę tak to wygląda..
fizelina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:30   #19
Morholt
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 106
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Witam, korciło mnie już przedwczoraj żeby wam coś napisać,muszę to z siebie wyrzucić bo zwariuję, a Wy potraficie człowiekowi doradzić.Wiem,bo kilka razy mi pomogłyście,jako bierne 'obserwatorki'. To nie mój nick,którego używam zazwyczaj...
Więc zacznę od tego,że z Tżtem jesteśmy razem prawie 4 lata.
Kilka lat temu miał do czynienia z różnymi pornolami itp. , jak chyba każdy facet. Jak się poznaliśmy wiem,że nic już takiego nie oglądał itd. On wie doskonale,że mam obsesję na punkcie swojej figury itd. że jestem cholerną zazdrośnicą, że wkurzam się gdy idzie ulicą jakaś fajna laska. Ostatnio, w niedzielę, chciałam coś zobaczyć w jego komputerze, i w historii szukałam pewnej stronki gdy nagle patrzę a tu jakieś "sexy bitches xxx" itd. zamurowało mnie. Serce mnie zabolało.Dosłownie... On w tym czasie jechał po swoją ciocię.. Gdy przyjechał stałam i patrzałam na te okienko 'historia' a tam te różne świństwa. Wybiegłam, pojechał za mną autem,ja skręciłam w inną drogę. Pisal mi SMSy gdzie jestem,że mam mu dac to wytłumaczyć. Więc mu napisałam 'słucham' a on,że nie wie jak to się stało,że go tak jakoś naszło...że sam był na siebie zły. Spotkaliśmy się. Tłumaczył,że chciał sobie popatrzeć..wiedziałam,że kręci. Potem wyciągłam z niego to,że miał (biedactwo) chcica! Nie byliśmy w tamtym dniu pokłóceni, tak go naszło i tyle! Potem przyznał się,że po prostu sobie zrobił dobrze sam... Powiedziałam mu,że to świństwo,że to koniec,że mówił,że go do tego nie ciągnie....
A jednak.
Wybaczyłam mu, powiedziałam że seksu z nim uprawiać nie będę.
Próbuję zapomnieć, bo on tez zapomniał moje głupstwa.
Boli mnie to jednak...
Jakoś tak czuję się mało seksowna, atrakcyjna itp...
Nie mam zamiaru uprawiać z nim seksu.
Jakoś ciężko mi z tym.
Nie wiem czy oczekuję od was porady,czy po prostu wyrażenia swojej opinii.

Naprawdę źle mi z tym, staram się o tym nie myśleć, ale od razu wyobrażam sobie jak on podnieca się nad jakimiś fajnymi panienkami....


Ech...
Padlem. Coz sie takiego wielkiego stalo, ze sobie obejrzal pornoska i pomeczyl waclawa? Twoja reakcja jest chora i nie ejst w ogole wspolmierna do jego zachowania. Przeciez to calkiem normalne, ze kazdy raz na jakis czas sam sie zaspokoi w zwiazku. On sie od tego slabszy nie zrobi. Poza tym czy Ty nigdy sie nie zaspokajasz jak go nie ma w poblizu? Czy Ty myslisz, ze od tego mu sie w glowie poprzewraca i bedzie wolal swoja reke od Ciebie? Jezeli masz kompleksy na swoim punkcie to wez sie za siebie. Skoro uprawia z Toba seks wiec go podniecasz. a skoro tak to chyba przesadzasz nad swoja figura.
Twoja obsesja na punkcie figury objawia sie w czyms takim fizycznym czy wolisz pojeczec i podenerwowac sie, ze inne maja lepsza?

Cytat:
I seksu z nim uprawiać nie bedę, bo nie potrafię ,będę sobie wyborażała ciągle co one tam mogły wyczyniać że aż tak mu dobrze było.,,,
Twoj facet jest wzrokowcem. to normalne, ze potrzeba mu widoku do stymulacji. a jak mu dobrze bylo to juz zalezy tylko od niego samego no i jak sprawna ma reke oczywiscie:P:P:P:P:P:P:P
__________________
"Gott weiss ich will kein Engel sein"

Edytowane przez Morholt
Czas edycji: 2009-10-22 o 21:33
Morholt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:30   #20
pixieland
Raczkowanie
 
Avatar pixieland
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 195
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Helou, on obiecał że go do tego nie ciągnie, nie powiedzial mi o tym. Zrobił sobie dobrze, a nie że sobie popatrzał. Wy naprawde pozwalacie swoim Tżtom oglądac pornole?
I seksu z nim uprawiać nie bedę, bo nie potrafię ,będę sobie wyborażała ciągle co one tam mogły wyczyniać że aż tak mu dobrze było.,,,


Teraz wychodzi na to,że to ja mam problemy , a on sobie może do woli robić takie rzeczy.
to ty moze do pewnych spraw jeszcze nie dojrzalas? nie kaze mojemu ogladac pornoli ale czasem nawet [o dziwo! ] zdarza sie nam razem ogladac w niektorych filmach rozne sceny i nie padam z zazdrosci, nie slyszalas tez o tym ze masturbacja jest wyladowaniem popedu? taka poniekad fizjologia, wiec moze nie traktuj go jak ksiadz na spowiedzi tylko okaz wiecej zrozumienia, bo nie robi tego nalogowo i nie zastepuje CIEBIE reka powodzenia i zniszcz wszystkiego wlasna zazdroscia
pixieland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:30   #21
Signomi
Rozeznanie
 
Avatar Signomi
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: z Polski :D
Wiadomości: 593
Dot.: On i ... pornol.

a ja Cie rozumiem czujesz sie zraniona i gorsza nie rozuimesz czemu on tak postąpil, czego mu w Tobie brakowalo jedyna rada to nie myslec o tym i zyc dalej
__________________
Żyjmy tak, jakby dzisiejszy dzień miałby być ostatnim
Signomi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:31   #22
NiepozornaWampirka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Helou, on obiecał że go do tego nie ciągnie, nie powiedzial mi o tym. Zrobił sobie dobrze, a nie że sobie popatrzał. Wy naprawde pozwalacie swoim Tżtom oglądac pornole?
I seksu z nim uprawiać nie bedę, bo nie potrafię ,będę sobie wyborażała ciągle co one tam mogły wyczyniać że aż tak mu dobrze było.,,,


Teraz wychodzi na to,że to ja mam problemy , a on sobie może do woli robić takie rzeczy.
Bo Ty masz problemy. Zresztą sama o nich pisałaś. Przeczytaj jeszcze raz swój 1 wątek.

Ten temat nie jest o tym czy my pozwalamy TŻtom oglądać pornole .

Twoje metody oduczania go tego są fatalne.
Brak seksu ->"za karę" to chore rozwiązanie. Seks to nie karta przetargowa

Prawda jest taka,że owszem możesz nie chcieć aby on oglądal filmy prono i robił sobie dobrze.Ale jeśli to wynika z tego,że czujesz się zagrożona to to już jest dziwne i wskazuje na Twoją niską samoocenę.Sama pisałas,że nawet fajna laska mijana na ulicy Cię wkurza.
Wyhamuj ! Bo naprawdę źle z Tobą.

Powiedz mu po raz ostani ,że nie chcesz aby pornole oglądał ->wyjaśnij dlaczego SZCZERZE, powiedz o swoim problemie niskiej samooceny (bądź uczciwa). I powiedz,że nie będziesz mogla dlużej znim być jeśli te sytuacje będą się powtarzały.

Masz prawo do ustalania własnych reguł w związku ->tylko fajnie by było aby nie wynikały z Twoich kompleksów ponieważ pisząc brutalnie ŻADEN FACET TEGO NIE WYTRZYMA.
__________________
***Distract me, please...***
NiepozornaWampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:32   #23
eternal bad luck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 17
Dot.: On i ... pornol.

Ja jakoś nie czuję potrzeby, aby sama się zadowalać. Jak miał ochotę na seks ( tak powiedział) to czemu nic nie napisał, miałam wtedy wolne...
eternal bad luck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:37   #24
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Ja jakoś nie czuję potrzeby, aby sama się zadowalać. Jak miał ochotę na seks ( tak powiedział) to czemu nic nie napisał, miałam wtedy wolne...

Bo może miał ochotę na szybkie zaspokojenie się, a nie zastanawianie, czy Tobie jest dobrze, grę wstępną, zajmowanie się Tobą. Dla mnie to naturalne
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:38   #25
Lagunaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
Ja jakoś nie czuję potrzeby, aby sama się zadowalać. Jak miał ochotę na seks ( tak powiedział) to czemu nic nie napisał, miałam wtedy wolne...
Pewnie gdyby tak napisal powstalby tu watek o tym że TZ pisze do Ciebie jak ma ochote na seks i czujesz sie potrzebna tylko do zaspokajania jego potrzeb
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg

..
Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz...
Lagunaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:39   #26
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: On i ... pornol.

Nie będziesz uprawiać z facetem seksu, bo on się mastrubuje?
Doprawdy, masz bardzo dziwne podejście. Jesteś 4 lata w związku, współżyjesz, a wystarczy jakiś pornol i fakt, że facet się mastrbuje i wpadasz w histerię, jakby się swiat za chwilę miał zawalić. To jak Ci się udało w tym związku 4 lata funkcjonować?
Problem byłby, gdyby to było nagminne i stanowiło substytut zbliżeń, ale to najwyraźniej było incydentalne. Nie przyszło Ci do głowy, że facet moze mieć jakieś fantazje erotyczne?
Przestań się oburzać, stosować głupie kary w postaci abstynencji łóżkowej, tylko weź faceta, usiądź z nim, pogadaj na spokojnie, bez oskarżeń typu: to obrzydliwe, nie dam sie dotknąć teraz itp. Bo w tej chwili zachowujesz się jak dziecko.
To, że Ty nie czujesz potrzeby masturbacji, nie znaczy, że i on jej nie odczuwa.
__________________
Prawdziwy przyjaciel pozostawi ślady łap na Twoim sercu.

Edytowane przez allmode
Czas edycji: 2009-10-22 o 21:42
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:39   #27
eternal bad luck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 17
Dot.: On i ... pornol.

To może inaczej. Co mam zrobić? RADY konkretne prosze ....
A jeśli ja się teraz naprawde źle z tym czuje, udaje że niby ok... sralala. Ale wam prawdę napisałam...że nie mogę przestać o tym myśleć.
Nie mam ochoty na seks z nim. Nie chce....
Nie miałabym z tego żadnej przyjemności.

Edytowane przez eternal bad luck
Czas edycji: 2009-10-22 o 21:42
eternal bad luck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-22, 21:42   #28
Lagunaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
To może inaczej. Co mam zrobić? RADY konkretne prosze ....
A jeśli ja się teraz naprawde źle z tym czuje, udaje że niby ok... sralala. Ale wam prawdę napisałam...że nie mogę przestać o tym myśleć.
Nie mam ochoty na seks z nim. Nie chce....
Nie miałabym z tego żadnej przyjemności.
Spotkac sie z TZ i porozmawiac. Wytlumaczyc co Cie boli i co Cie wkurzylo i dac jemu wytlumaczyc (chociaz nie wiem co on ma do tlumaczenia). A potem spojrzec w lustro i pomyslec co sie w sobie nie podoba i zajac sie tez spelnianiem swoich potrzeb i podwyzszeniem samooceny.
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg

..
Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz...
Lagunaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:44   #29
fizelina
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 020
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
Napisane przez eternal bad luck Pokaż wiadomość
To może inaczej. Co mam zrobić? RADY konkretne prosze ....
A jeśli ja się teraz naprawde źle z tym czuje, udaje że niby ok... sralala. Ale wam prawdę napisałam...że nie mogę przestać o tym myśleć.
Nie mam ochoty na seks z nim. Nie chce....
Nie miałabym z tego żadnej przyjemności.

ja juz pisalam:

proponowałabym też szczerą rozmowę z chłopakiem.. spróbuj mu na spokojnie wyjaśnić jak się czujesz z tą świadomością, może oboje dojdziecie do źrodła Twoich obaw.. i co najważniejsze będziesz miala szansę dowiedzieć się jaki jest jego stosunek do masturbacji jako takiej..

masz wyraźne problemy z samooceną.. nie twórz z tego głównego problemu Waszego związku.. wiem,z e niełatwo jest uwierzyć komuś ze mu się podobamy, skoro, kiedy patrzymy w lustro widzimy tyle wad.. ale dopóki nad tym nie popracujesz, nie bedzie między Wami dobrze..

Edytowane przez fizelina
Czas edycji: 2009-10-22 o 21:45
fizelina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:45   #30
Morholt
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 106
Dot.: On i ... pornol.

Cytat:
To może inaczej. Co mam zrobić? RADY konkretne prosze .
udaj sie do psychologa i porozmawiaj z nim o swoich kompleksach. Najszybsze i najprostsze rozwiazanie.
chociaz nie. jest jeszcze drugie--> wez sie za siebie i zrob tak, zebys w swoim odbiciu w lustrze widziala atrakcyjna kobiete.
__________________
"Gott weiss ich will kein Engel sein"
Morholt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.