2012-09-11, 13:56
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1
|
Blizny na ręce... prośba o poradę
Dziewczyny, mam ogromny problem.
Nie wiedziałam na jakim dziale napisać i postanowiłam utworzyć wątek wątek właśnie tu.
Widzac tytuł wątku w każdym pewnie budzi on mieszane uczucia, ale ja niestety mam ogromny problem i nie wiem co robić
Kiedyś, jakieś 5 lat temu niestety zrobiłam sobie co zrobiłam (nie chce pisać o powodach bo jest to dla mnie bardzo ciężkie, mam nadzieje ze kazdy zrozumie to ze nie chce pisac o powodach) oczywiście żałuje tego, podniosłam się z tego stanu w którym bylam (cale szczęscie) ale blizny na rękach zostały i z kazdym dniem mi o tym przypominaja. Wstydze się pokazywać rak, cały czas chodze w bluzkach z dlugim rękawem... Nie mogę tak całe zycie, kiedyś przyjdzie czas na dzieci, co ja im powiem?
Głęboko zastanawiam się nam zrobieniem tatuażu, wiem ze na bliznach nie da się tego zrobić, ale czytalam gdzies ze mozna wykonac go wokół blizn, jakiś cieniowany który ukryje blizny. Myslicie ze to dobry pomysł?
Moze jest na forum ktos z podobnym problemem? Może jest ktos kto zrobił już coś takiego lub usunal blizny laserowo i wie jaki jest tego koszt?
A moze jest ktos zajmujacy się tatuowaniem (oczywiscie pisze o salonie) i moglby mi powiedziec czy moje blizny da sie ukryc tym sposobem? i zaproponowac mi jakis wzor? (oczywiscie przeslalabym zdjecia tej mojej "reki")
Proszę o jakieś słowa wsparcia i pomoc
|
|
|