Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś?

passionfruit · 2008-03-31, 10:32

Czy był ktoś z Was na Cabo Verde? Jak najtaniej tam się dostać? Jakieś linie lotnicze, któe oferują tanie przeloty???
Proszę o porady

Dzięki.

passionfruit · 2008-03-31, 13:53

Podbijam!

sysecka · 2008-04-02, 17:33

Chcesz jechać koniecznie na własną rękę? Widziałam wiele ofert w prawie wszystkich biurach podróży. Miałam się nawet zdecydować, ale wybrałam coś innego

passionfruit · 2008-04-03, 06:27

Cytat:

Napisane przez sysecka

Chcesz jechać koniecznie na własną rękę? Widziałam wiele ofert w prawie wszystkich biurach podróży. Miałam się nawet zdecydować, ale wybrałam coś innego

Zawsze jeżdżę na własną rękę. Nie cierpie biur podróży

A co wybrałaś zamiast CV?

sysecka · 2008-04-03, 08:11

Zjednoczone Emiraty Arabskie

Pewnie przekroczę też granicę z Omanem

Zobaczymy.

mmk · 2009-07-03, 08:25

Witam
moze troche późno, ale moze komuś sie przyda - była na wyspie SAL, jednak nie pomogę co do transportu, ale...
My lecieliśmy prze Barcelonę, a na Cabo Verde co dziennie przylatuje samolot z dostawą żywnosci i wody z Europy (ale nie wiem z którego kraju)
nie wiem czy znajdziesz na miejscu nocleg (no chyba że któryś z hoteli będzie miał wolne miejsca) - ja bym tam nie weszła do żadnej knajpki poza hotelowymi, nie zjadła żadnego hamburgera, czy hot-doga z budki (to takie "dzikie" - czytaj jeszcze nie zmienione przez cywilizację miejsce - poza hotelami) bardzo piekne ale to trzeba lubić.
Miejsce fantastyczne - przepiękne, szerokie, czyste plaże i zero ludzi (byłam w lutym) to nie Egipt, czy Tunezja, gdzie ludzie leżą wszędzie - przy basenach, na plaży. Wycieczka autokarem po wyspie (ze "zwiedzaniem") trwała pół dnia.
Calą wyspę możnaby było obejść w 1-2 dni (30 km długa i 12 szeroka)
Były też przeloty na inne wyspy takimi małymi awionetkami (ok. 200 dolarów) ale nie było już miejsc.

mariposa rosa · 2009-07-03, 09:06

Moi znajomi byli na Gabo Verde. Z biura podróży Wezyr i również w postojem w Barcelonie. Byli zauroczeni wyspą. Ludzie niesamowici - otwarci, przyjaźnie nastawieni, prości, ale szczęścliwi. Hotel organizował bogaty program animatorski, ale w samym mieście organizowane były jak to powiedziała mmk "dzikie" :/ imprezy. Ich dzikość polegała na tym,że grali na bębnach, muzyka była na żywo i tańczyli wszyscy od 5 do 95 lat

Takie imprezy podobno były najlepsze, musisz się wybrać. Widziałam zresztą kasetę i tak mi się skojarzyło z Dirty Dancing 2

Pogoda zawsze ładna, morze gorące, wielką zaletą jest brak tłumów na plaży.

**vicealigator** · 2009-07-04, 08:11

Moze byc przydatne

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/afryka/c...ego-przyladka/

mmk · 2009-07-04, 10:03

Tak ci ludzie są niesamowici, choć biedę widać na każdym kroku są szczęśliwi, tam czas nie płynie tylko leży. Zawsze uśmiechnięci i bardzo życzliwi. Zwyczajni ludzie żeby zjeść muszą sobie np. złowić rybki na kolację, bo pieniędzy nie ma, z pracą też nie najlepiej.
- NO STRES - i tak żyją, bez stresu, powoli (bo tam na prawdę nie ma co robić)
Pogoda jest zawsze, deszcz pada tylko 5 dni w roku, przy czym oni nawet kilka kropli uważają za deszczowy dzień - temperatury zawsze powyżej 20 stopni, ale nigdy nie ma wielkich upałów - w lato temperatury dochodzą do ok. 30 stopni.
Zawsze wieje wiatr (w końcu to środek oceanu)
Jak znajdę chwilkę to wkleję parę fotek.

mariposa rosa · 2009-07-04, 10:39

Gabo Verde jest rajem dla surferów jeśli cię to interesuje

Są tam tłumy opalonych blondynów z deskami, aaahhh.... Poza tym za kilkanaście euro możesz sobie załatwić kurs nurkowania ze sprzętem itp

Zawsze jest co robić. Co do żarcia - tak, słyszałam,że jest monotonne. Często ryby, ryż, ryby, ryż. Znajomi najcześciej chodzili do baru u Irlandczyka. Musisz zajrzeć. Miejscowi przesiadują tam całymi dniami.

mmk · 2009-07-05, 11:16

Jedzenie - to chyba zależy od hotelu - my przy All mieliśmy dosłownie wszystko i bardzo urozmaicone - cały dzień można było jeść i pić, 5 barów otwieranych na zmianę plus bary tematyczne - rewelacja.
W jednym z barów nawet hot-dogi i hamburgery - gdzie osobno podawali bułkę z parówką, czy mięsem a sałatki i sosy do wyboru każdy sobie nakładał sam, tego nie ma nawet u nas.
Nie wiem czy by się znudziło. Dla mnie żadna kuchnia z wszystkich miejsc w jakich byłam nie była tak obfita, urozmaicona i przede wszystkim smaczna. Nawet dzieci nie wiedziały co jeść - a zawsze (szczególnie w krajach arabskich) upatrywały tylko jedną dwie rzeczy i jadły to w kółko.
Napoje - wszystko od wody, coli itp., przez kawę, czekoladę, różnorodne herbaty, po drinki.

marika_1982 · 2010-01-11, 14:35

Rzeczywiscie na Wyspach jakby sie czas zatrzymal, zdecydowanie polecam jako miejsce na urlop

patuska18 · 2010-02-25, 21:53

Byłam 2 lata temu i polecam. Biuro Triada - oki. Tylko hotel troche nieciekawy ponieważ do głównego centrum (santa maria) było około 20-30 min jazdy. Mieszkałam w murdeira village. Lot samolotem z Warszawy to ponad 7 godz, z czego ja leciałam w nocy więc nie było za bardzo co podziwiać. No chyba że kogoś fascynują małe światełka miast itp. A co do wypoczynku to niesamowite widoki, super plaże, i co najważniejsze gooorąco (a to był luty). Jeżeli kogoś interesują zdjęcia mogę wysłać na maila.

2008-03-31, 10:32	#1
passionfruit Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 4 471	Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Czy był ktoś z Was na Cabo Verde? Jak najtaniej tam się dostać? Jakieś linie lotnicze, któe oferują tanie przeloty??? Proszę o porady Dzięki. __________________ Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???

2008-03-31, 13:53	#2
passionfruit Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 4 471	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Podbijam! __________________ Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???

2008-04-02, 17:33	#3
sysecka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Nibylandia ;) Wiadomości: 242	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Chcesz jechać koniecznie na własną rękę? Widziałam wiele ofert w prawie wszystkich biurach podróży. Miałam się nawet zdecydować, ale wybrałam coś innego __________________ Habibi ya nour el-ain, ya sakin khayali, A’ashek bakali sneen wala ghayrak bibali

2008-04-03, 08:11	#5
sysecka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Nibylandia ;) Wiadomości: 242	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Zjednoczone Emiraty Arabskie Pewnie przekroczę też granicę z Omanem Zobaczymy. __________________ Habibi ya nour el-ain, ya sakin khayali, A’ashek bakali sneen wala ghayrak bibali

2009-07-03, 08:25	#6
mmk Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 272	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Witam moze troche późno, ale moze komuś sie przyda - była na wyspie SAL, jednak nie pomogę co do transportu, ale... My lecieliśmy prze Barcelonę, a na Cabo Verde co dziennie przylatuje samolot z dostawą żywnosci i wody z Europy (ale nie wiem z którego kraju) nie wiem czy znajdziesz na miejscu nocleg (no chyba że któryś z hoteli będzie miał wolne miejsca) - ja bym tam nie weszła do żadnej knajpki poza hotelowymi, nie zjadła żadnego hamburgera, czy hot-doga z budki (to takie "dzikie" - czytaj jeszcze nie zmienione przez cywilizację miejsce - poza hotelami) bardzo piekne ale to trzeba lubić. Miejsce fantastyczne - przepiękne, szerokie, czyste plaże i zero ludzi (byłam w lutym) to nie Egipt, czy Tunezja, gdzie ludzie leżą wszędzie - przy basenach, na plaży. Wycieczka autokarem po wyspie (ze "zwiedzaniem") trwała pół dnia. Calą wyspę możnaby było obejść w 1-2 dni (30 km długa i 12 szeroka) Były też przeloty na inne wyspy takimi małymi awionetkami (ok. 200 dolarów) ale nie było już miejsc.

2009-07-03, 09:06	#7
mariposa rosa Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 50	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Moi znajomi byli na Gabo Verde. Z biura podróży Wezyr i również w postojem w Barcelonie. Byli zauroczeni wyspą. Ludzie niesamowici - otwarci, przyjaźnie nastawieni, prości, ale szczęścliwi. Hotel organizował bogaty program animatorski, ale w samym mieście organizowane były jak to powiedziała mmk "dzikie" :/ imprezy. Ich dzikość polegała na tym,że grali na bębnach, muzyka była na żywo i tańczyli wszyscy od 5 do 95 lat Takie imprezy podobno były najlepsze, musisz się wybrać. Widziałam zresztą kasetę i tak mi się skojarzyło z Dirty Dancing 2 Pogoda zawsze ładna, morze gorące, wielką zaletą jest brak tłumów na plaży. __________________ Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć. "Kolejny łyk..i bar zaczyna wirować. To dobrze. Bary powinny wirować." Sophie Kinsella

2009-07-04, 08:11	#8
vicealigator BAN stały Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Bristol, UK Wiadomości: 40	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Moze byc przydatne http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/afryka/c...ego-przyladka/

2009-07-04, 10:03	#9
mmk Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 272	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Tak ci ludzie są niesamowici, choć biedę widać na każdym kroku są szczęśliwi, tam czas nie płynie tylko leży. Zawsze uśmiechnięci i bardzo życzliwi. Zwyczajni ludzie żeby zjeść muszą sobie np. złowić rybki na kolację, bo pieniędzy nie ma, z pracą też nie najlepiej. - NO STRES - i tak żyją, bez stresu, powoli (bo tam na prawdę nie ma co robić) Pogoda jest zawsze, deszcz pada tylko 5 dni w roku, przy czym oni nawet kilka kropli uważają za deszczowy dzień - temperatury zawsze powyżej 20 stopni, ale nigdy nie ma wielkich upałów - w lato temperatury dochodzą do ok. 30 stopni. Zawsze wieje wiatr (w końcu to środek oceanu) Jak znajdę chwilkę to wkleję parę fotek.

2009-07-04, 10:39	#10
mariposa rosa Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 50	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Gabo Verde jest rajem dla surferów jeśli cię to interesuje Są tam tłumy opalonych blondynów z deskami, aaahhh.... Poza tym za kilkanaście euro możesz sobie załatwić kurs nurkowania ze sprzętem itp Zawsze jest co robić. Co do żarcia - tak, słyszałam,że jest monotonne. Często ryby, ryż, ryby, ryż. Znajomi najcześciej chodzili do baru u Irlandczyka. Musisz zajrzeć. Miejscowi przesiadują tam całymi dniami. __________________ Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć. "Kolejny łyk..i bar zaczyna wirować. To dobrze. Bary powinny wirować." Sophie Kinsella

2009-07-05, 11:16	#11
mmk Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 272	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Jedzenie - to chyba zależy od hotelu - my przy All mieliśmy dosłownie wszystko i bardzo urozmaicone - cały dzień można było jeść i pić, 5 barów otwieranych na zmianę plus bary tematyczne - rewelacja. W jednym z barów nawet hot-dogi i hamburgery - gdzie osobno podawali bułkę z parówką, czy mięsem a sałatki i sosy do wyboru każdy sobie nakładał sam, tego nie ma nawet u nas. Nie wiem czy by się znudziło. Dla mnie żadna kuchnia z wszystkich miejsc w jakich byłam nie była tak obfita, urozmaicona i przede wszystkim smaczna. Nawet dzieci nie wiedziały co jeść - a zawsze (szczególnie w krajach arabskich) upatrywały tylko jedną dwie rzeczy i jadły to w kółko. Napoje - wszystko od wody, coli itp., przez kawę, czekoladę, różnorodne herbaty, po drinki.

2010-01-11, 14:35	#12
marika_1982 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 1	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Rzeczywiscie na Wyspach jakby sie czas zatrzymal, zdecydowanie polecam jako miejsce na urlop __________________ http://wyspyzielonegoprzyladka.com/

2010-02-25, 21:53	#13
patuska18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 4 082	Dot.: Wyspy Zielonego Przylądka - Cabo Verde. Był ktoś? Byłam 2 lata temu i polecam. Biuro Triada - oki. Tylko hotel troche nieciekawy ponieważ do głównego centrum (santa maria) było około 20-30 min jazdy. Mieszkałam w murdeira village. Lot samolotem z Warszawy to ponad 7 godz, z czego ja leciałam w nocy więc nie było za bardzo co podziwiać. No chyba że kogoś fascynują małe światełka miast itp. A co do wypoczynku to niesamowite widoki, super plaże, i co najważniejsze gooorąco (a to był luty). Jeżeli kogoś interesują zdjęcia mogę wysłać na maila.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)