Pominięta tabletka a ciąża ?

[klaudynaeL]

Witajcie Mój problem polega na pominięciu tabletki anty. ( yaz ) Problem się pogarsza, ponieważ nie mam pojęcia kiedy to się stało.
Od 6 dni czekam na okres z moim mężczyzną ale się coś nie zapowiada aby wystąpił. Dodam, że współżyjemy regularnie, bez dodatkowego zabezpieczenia. I w zeszłym 'opakowaniu' byłam chora, i przyjmowałam antybiotyk.
aa no i to nie jest moje pierwsze opakowanie tylko 6, a w ulotce nie znalazłam żadnych info na ten temat .
Oczywiście, powinnam zrobic test ciążowy, ale aktualnie jestem chora , i zastanawiam się czy pan antybiotyk po prostu podziałał na brak miesiączki.
Czy któraś z Was tak miała?

[Asienka187]

Napisane przez klaudynaeL

Witajcie Mój problem polega na pominięciu tabletki anty. ( yaz ) Problem się pogarsza, ponieważ nie mam pojęcia kiedy to się stało.
Od 6 dni czekam na okres z moim mężczyzną ale się coś nie zapowiada aby wystąpił. Dodam, że współżyjemy regularnie, bez dodatkowego zabezpieczenia. I w zeszłym 'opakowaniu' byłam chora, i przyjmowałam antybiotyk.
aa no i to nie jest moje pierwsze opakowanie tylko 6, a w ulotce nie znalazłam żadnych info na ten temat .
Oczywiście, powinnam zrobic test ciążowy, ale aktualnie jestem chora , i zastanawiam się czy pan antybiotyk po prostu podziałał na brak miesiączki.
Czy któraś z Was tak miała?

Jak to nie wiesz która tabletke pominęłaś?

Możliwe, że okres opoznia się przez antybiotyk, ale pamietaj też, że antybiotyki obnizaja skutecznośc antykoncepcji.

[klaudynaeL]

Napisane przez Asienka187

Jak to nie wiesz która tabletke pominęłaś?

Możliwe, że okres opoznia się przez antybiotyk, ale pamietaj też, że antybiotyki obnizaja skutecznośc antykoncepcji.

Tak, tak wiem , że obniża skutecznośc
A co do tabletki którą pominęłam, wydaje mi się że była to z ostatniego rzędu, bo doszłam do 4 ostatnich, białych tabletek, i zauważyłam, że jestem z 1 do 'tyłu'. więc zaczęłam brac nowe opakowanie, tak jak było zalecone w ulotce. Jest opcja, że przez to okres nie wystąpił i pojawi się za 2 tyg.
Po prostu się zastanawiam czy mam powody do zmartwień