Jak sobie radzicie ????????
Własnie tak zastanawiam się jak zmusiłyście się lub zmuszacie na poranną gimnastykę, bo ja jakoś nie moge .Mianowicie pracuje 7 godz w domu przed komputerem ,,,zaczynam o 8 00 rano i kończę o 15- tej , i moje pytanko czy trening , no moze nie trening a raczej jak narazie taniec i lekkie ćwiczenia przez 40 min wystarczą , bo wiele słysze tutaj o rozgrzewce 20 min a potem trening siłowy troche mnie to przraza na początek, bo chcę dopiero zacząć , moze nawet narazie 30 min ćwiczeń , i tutaj kochane do doswiadczonych kobietek , czy wystarczy to na początek , no i jak sobie radziecie z tymi ćwiczeniami rankiem .
ps. zapomniałam dodać ze potem po pracy nie mam zadnej mozliwości na ćwiczenia , jedynie zostaje mi spacer,,bardzo prosze o odpowiedzi .
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości  ))
|