Do maturzystów

[Monic17]

Witam, mam pytanie czy Wasz polonista podjął się sprawdzania prezentacji na ustną maturę z polskiego? pozdrawiam

[201604200942]

tak. Moja polonistka kazała nam przyjść w październiku z listą lektur, które wykorzystamy do prezentacji, sama dodawała/wykreślała te, które jej zdaniem nie są potrzebne. Teraz, chce byśmy pokazali jej wstęp i rozwinięcie pracy, następnie przed zakończeniem roku będzie chciała usłyszeć każdą prezentację.

[malwinac]

Nasza polonistka powiedziala ze sprawdzi jezeli przyniesiemy do konca lutego i napisze do kazdej pracy pytania jakie moze zadac komisja

[linka88]

Tak, było to nawet obowiązkowe.

[Mgiełka91]

Nasza powiedziała, że możemy jej wysłać na meila . Poza tym wszystkim sprawdzała bibliografię

[Asienka187]

Nasza sprawdzała obowiazkowo bibliografię, a prace jak ktos chciał mogł jej pokazać

[Monic17]

To tylko ja mam takiego nauczyciela co powiedział że nawet nie powinnismy tego pisac, a sprawdzac nie moze bo to jest karalne ;/

[Asienka187]

Napisane przez Monic17

To tylko ja mam takiego nauczyciela co powiedział że nawet nie powinnismy tego pisac, a sprawdzac nie moze bo to jest karalne ;/

Jak to nie powinniście tego pisać?
A w szkole nie ma innych polonistów? Możesz też poszukać w internecie osob, ktore za małe pieniadze sprawdzaja prace

[Monic17]

Napisane przez Asienka187

Jak to nie powinniście tego pisać?
A w szkole nie ma innych polonistów? Możesz też poszukać w internecie osob, ktore za małe pieniadze sprawdzaja prace

On twierdzi, że to jest prezentacja a nie praca.
Właśnie znalazłam ale bede musiala zaplacic i skoro inni nauczyciele sprawdzaja bez problemu to chyba ten moj nie wie o czym mowi

[ola_gie]

My mamy przynieść na czwartek bibliografię taką wstępną i on nam powie, czy jest sensowna. Ale też powiedział, że teoretycznie, jako nasz nauczyciel, nie może nam pomagać czyli że moglibyśmy iść do innego polonisty w szkole, a to dopiero jest bez sensu, bo przecież to właśnie ten nauczyciel może być w naszej komisji... Ale ogólnie to widzę, że Wy macie już prezentacje gotowe, a u nas wiele osób dopiero ostatecznie wybrało temat w ostatni dzień (w tym ja )

[Monniq]

Dla sprawdzenia, co jest zgodne z zaleceniami CKE polecam przeczytać "Biuletyn Maturalny dla nauczycieli" dostępny na stronach CKE - nie będę podawać linka (nie wiem czy mogę), ale łatwo znaleźć.
Polecam też zajrzeć do syllabusów dla uczniów, jest tam wiele przydatnych informacji odnośnie matury ustnej i pisemnej.
Z podanych tam wytycznych wynika, że nauczyciel ma obowiązek skontrolować bibliografię i plan, co do tekstu prezentacji nie ma żadnych wskazówek i tu już wiele zależy od dobrej woli konkretnego nauczyciela.
Z tego więc wynika autorko wątku, że nauczyciel mógł odmówić sprawdzania, aczkolwiek z tą niezgodnością z prawem chyba trochę przesadził, bo w oficjalnych materiałach CKE nie ma informacji, że prezentacji sprawdzać nie wolno. No chyba, że traktować to jako złamanie nakazu samodzielności danej pracy, czyli nauczyciel sprawdzając prezentację sprawia, że nie jest to już praca samodzielna.

[Sheril]

Tak. Nasze powiedziała, że sprawdzi.

[ejMala]

Nie, nie sprawdza W końcu to nasza praca ;p

[Zielone_korale]

u mnie tylko bibliografia obowiazkowa jak narazie.

[Cassi]

Odnośnie pisania pracy - moja polonistka powiedziała nam, że nie może sprawdzać prac, tylko bibliografię i plan.
Nie wiem, jak jest teraz bo przepisy się ciągle zmieniają, a ja miałam maturę 2 lata temu

[anoska]

u nas sprawdzała bibliografię.
jeśli ktoś nie miał pomysłu na pracę to coś tam pomagała - na odwalonego moim zdaniem.
w sumie nie obchodziło jej to za bardzo. uważała, że to nasz interes się tym zająć

[arisa]

Myślę, że u ciebie tak powiedział ten polonista, bo mu się nie chce sprawdzać. U nas wymuszał to na nas, ale i tak mu nie dałam do sprawdzenia

[nicRu]

Prac raczej nie moze sprawdzac, w sensie poprawiać. Przynajmniej rok temu tak bylo. U nas polonistka przejrzała bibliografię i pobieżnie plan niektorych i to tlyko tym, co chcieli. Ale oczywiście służyła rada jak ktoś miał problem na którą powieśc się zdecydować przy omawianiu tematu, albo jak temat podjać, żeby zrealizować jak najlepiej

[wanitatywna]

Nie, nie podjął się sprawdzania.

[ever-dream]

U nas były tzw. "konsultacje" Zwykłe uwagi, sugestie, ale prac nikt nie sprawdzał.

[Claaire]

U nas niestety wcale.

[rapifen]

Ja miałam próbną maturę ustną w drugiej klasie. W październiku wybór lektur, w listopadzie wybór tematu, w grudniu donosiliśmy konspekt. W styczniu zaczęły się próbne matury ustne. Teraz można co najwyżej przyjść na konsultacje Po to robiliśmy wszystko od deski do deski rok wcześniej by się wprawić.

[paulina3553]

u nas powiedziala ze moze pomoc jak ktos bedzie potrzebowal pomocy ale i tak nikt z tego nie korzysta bo przewaznie sie placi komus za pisanie pracy

[201604200942]

Napisane przez rapifen

Ja miałam próbną maturę ustną w drugiej klasie. W październiku wybór lektur, w listopadzie wybór tematu, w grudniu donosiliśmy konspekt. W styczniu zaczęły się próbne matury ustne. Teraz można co najwyżej przyjść na konsultacje Po to robiliśmy wszystko od deski do deski rok wcześniej by się wprawić.

dziwne trochę bo pod względem technicznym niby wiecie co i jak ale przecież czasem potrzebna jest pomoc z doborem lektur. Przecież nie macie tych samych tematów co w tamtym roku

Bądź co bądź matura obowiązkowa nie jest i wydaje mi się, że sprawdzenie prac przez polonistów jest tylko ich dobrą wolą (oczywiście są później rozliczani z tego ilu uczniów, których uczyli oblali tę maturę )

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez SamaraMorganx

oczywiście są później rozliczani z tego ilu uczniów, których uczyli oblali tę maturę

Tak? A w jaki sposób? Bo mnie się zdaje, że wcale...

[mila17]

Tak, mój będzie sprawdzał, zarówno bibliografię jak i tekst.

[rapifen]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;17130900]Tak? A w jaki sposób? Bo mnie się zdaje, że wcale...[/QUOTE]

Mi wychowawczyni powiedziała że jasne że są rozliczani i dostaje im się za dopuszczenie do matury uczniów którzy jeżdżą na zerach i jedynkach i cudem zdają z klasy do klasy.

[wanitatywna]

Napisane przez rapifen

Mi wychowawczyni powiedziała że jasne że są rozliczani i dostaje im się za dopuszczenie do matury uczniów którzy jeżdżą na zerach i jedynkach i cudem zdają z klasy do klasy.

Oj tak, nasza dyrektorka już ślipi kogo tu nie dopuścić do matury - kto potencjalnie może nie zdać matmy - żeby nie została zaniżona renoma szkoły.

[rapifen]

No właśnie :SS

[mila17]

Jejku, w tym roku w związku z matematyką obowiązkową tez będzie niezle, juz teraz az mnie żołądek sciska jak sobie pomyslę, ze mogę mieć w ciągu całego roku szkolnego tylko jedną 1 ze sprawdzianu, inaczej baju baj maturo U nas tez sa podobno rozliczani nauczyciele.