Co mnie teraz czeka?:(

[pinacoladka95]

Naturalne mam włosy w kolorze hmmm.. taki mysi brąz.
Pierwszy raz zafarbowałam włosy w wakacje - był to rudy. Jesienią ufarbowałam na brąz a zimą na czerń (miał wyjść brąz ale wyszła czerń).
Teraz coś mi odbiło i zachciało mi się znowu rudego. Wyszło takie wielkie jedno nie wiadomo co - odrosty rude z tendencją do czerwieni, reszta brąz z ciemnymi (prawie czarnymi) pasmami.
Dziś byłam u fryzjera, żeby ratować tą moją klęskę na głowie. Miałam wielki dylemat - albo dekoloryzacja albo ufarbować całość na ciemny brąz, praktycznie czerń.
Wybrałam farbowanie, nie chciałam ich katować dekoloryzatorem
Moje włosy co prawda wygladaja lepiej, jednak nie podobają mi się te czerwono-rozowe(?!) przebłyski w słońcu.
Dodatkowo czarnawe włosy przy mojej karnacji niezbyt ładnie się prezentują

Narazie zostawiam włoski w spokoju. Do wakacji. Ale co dalej?
Czy pozbędę się tych czerwono-nie wiadomo co przebłysków (ponoć farba czerwona szybko złazi z włosów??) i czy ta ala' czerń się spierze do brązu czy do takiego szarego-również-nie wiadomo co?
Chcę moje naturalki Tak sobie myślałam, że jak się do wakacji spierze to będzie ok, a jeśli nie to będę musiała potraktować dekoloryzatorem/rozjaśniaczem żeby mieć choć trochę podobny do naturalnego brązu?
Załączam zdjęcia, żeby pokazać odcień.

Jeszcze jedno pytanie. Czym mam zmyć farbę ze skóry, bo fryzjerka zrobiła wszystko tak byle by było?

[Meadow]

Chyba Ci tym nie pomogę, ale mnie tam się podobają Twoje włosy

[Anethka]

Wydaje mi się, że ta poświata będzie coraz bardziej widoczna, bo ciemna farba stopniowo będzie się... yyy... wypłukiwać.

[pinacoladka95]

Napisane przez Anethka

Wydaje mi się, że ta poświata będzie coraz bardziej widoczna, bo ciemna farba stopniowo będzie się... yyy... wypłukiwać.

ehh zalamie sie

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

EJ!
Bo ja sobie tak teraz myśle, na chłopski rozum.
Bo myje włosy zawsze szamponem przeciwłupieżowym.
Szorowałam je dosłownie przed chwilą, żeby trochę chociaż wypłukać tą czerń.
I moje obserwacje?
Woda nie była czarna/ciemna, ale różowa.
Więc może jest szansa, że Twoja teoria, Anethko, się nie sprawdzi?

[Anethka]

Hm, może rzeczywiście się nie sprawdzi (i oby tak było). Niestety moje doświadczenia z ciemnymi farbami kładzionymi na rudy zawsze kończą się tak samo - początkowo kolor jest bardzo ciemny, a potem brąz płowieje i pojawia się kasztanowo-ruda poświata.

[pinacoladka95]

A tak w ogóle to jak ja mam wrocic do tych nieszczesnych naturalkow, jesli mam na glowie i czerwony i czarny? Ale oczywiscie nie juz tylko za dwa-trzy miesiace wiec zdazy sie farba znacznie wyplukac ale pewnie i tak zostanie tylko dekoloryzacja, prawda?

[karojen24]

pasuje ci ten kolor!

[pinacoladka95]

być może... nie wiem, ja tam się lepiej czułam w brązie

[DolceGabbana]

A ja Ci szczerze powiem, że ślicznie wyglądasz w tym kolorze-i on wcale nie jst czarny Raczej czekoladowy;-)

[pinacoladka95]

Napisane przez DolceGabbana

A ja Ci szczerze powiem, że ślicznie wyglądasz w tym kolorze-i on wcale nie jst czarny Raczej czekoladowy;-)

Na zdjęciach może nie widać, ale w świetle dziennym jest nawet lekko fioletowy.. Dlatego stwierdziłam, że jest to bardziej czerń niż brąz.

[Deborah23]

Ja bym tak zostawiła,bo bardzo ładnie wyglądasz w tym kolorze