Moj problem...

[elfik1812]

Dziewczyny... Pisze z tego względu bo nie wiem co mam myśleć w związku z moim chłopakiem... Jesteśmy ze sobą prawie półtora roku a on czasami zachowuje się jakby mu na mnie nie zalezało... Może ma taki charakter? Czuję że momentami zawiewa u nas nuda... Czasami mysle ze chce byc singielką, ale jak pomyśle ze miałabym zyc bez niego to bym nie umiala pomóżcie... Czy mam przeczekać te głupie myśli?

[m a d e i r a]

Napisane przez elfik1812

Dziewczyny... Pisze z tego względu bo nie wiem co mam myśleć w związku z moim chłopakiem... Jesteśmy ze sobą prawie półtora roku a on czasami zachowuje się jakby mu na mnie nie zalezało... Może ma taki charakter? Czuję że momentami zawiewa u nas nuda... Czasami mysle ze chce byc singielką, ale jak pomyśle ze miałabym zyc bez niego to bym nie umiala pomóżcie... Czy mam przeczekać te głupie myśli?

Tzn jak dokładnie się zachowuje?

[srebrnykot]

Zbyt mało piszesz, żeby można było cokolwiek sensownie doradzić.
Jak on się zachowuje? Z czego wnioskujesz, że może przestało mu zależeć na Tobie?
W czym przejawia się to znudzenie? Nie pociąga Cię jako mężczyzna? Nie macie ochoty przebywać w swoim towarzystwie?

[bravee]

po czym wnioskujesz, że mu na Tobie nie zależy?

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez elfik1812

jak pomyśle ze miałabym zyc bez niego to bym nie umiala

Co to znaczy, że byś nie umiała? Umiałabyś Strach przed samotnością to BARDZO zła motywacja do bycia w związku. A dodatkowo Twój chłopak się być może nie stara, bo widzi, że i tak go nie zostawisz (bo nie chcesz być sama).

[krolowakiczu]

trudno nam Ci cokolwiek napisać, bo nie jasnosię wyrażasz

[elfik1812]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;17966304]Co to znaczy, że byś nie umiała? Umiałabyś Strach przed samotnością to BARDZO zła motywacja do bycia w związku. A dodatkowo Twój chłopak się być może nie stara, bo widzi, że i tak go nie zostawisz (bo nie chcesz być sama).[/QUOTE]


Chyba masz racje... ;/
Zawsze mówilismy sobie ze bedziemy ze soba do konca zycia... a ja juz teraz zaczynam sie nim "nudzic"... moze to tylko przejsciowe... moze mam poczekac a ta sytuacja sama się rozwiąże? coraz częściej miedzy nami są kłótnie o bzdury ;/
Czasami tez zastanawiam się jak by to było z innym chłopakiem...

[Leora]

.

[Diversification]

Napisane przez elfik1812

Chyba masz racje... ;/
1) Zawsze mówilismy sobie ze bedziemy ze soba do konca zycia... a ja juz teraz zaczynam sie nim "nudzic"... moze to tylko przejsciowe... moze mam poczekac a ta sytuacja sama się rozwiąże?
2) coraz częściej miedzy nami są kłótnie o bzdury ;/
3) Czasami tez zastanawiam się jak by to było z innym chłopakiem...

1) Ludzie w stałych związkach często przyrzekają sobie, że będą trwać u boku drugiej osoby do końca życia, ale nie zawsze się to sprawdza, więc nie powinnaś być z nim tylko z tego powodu.
2) W związkach z długim stażem zdarzają się kryzysy oraz kłótnie o pierdoły, które nie mają znaczenia. Jednak po pewnym czasie wszystko wraca do normy albo ludzie zdają sobie sprawę, że ten związek to pomyłka.
3) Fakt, że myślisz o innym facecie nie oznacza nic dobrego. To znaczy, że nie jesteś spełniona w obecnym związku, nie satysfakcjonuje Cię i nie czujesz się przy swoim mężczyźnie szczęśliwą kobietą.
Powinnaś przemyśleć czy aby na pewno ciągnięcie tego związku ma sens. Pamiętaj, że powinnaś podejmować decyzje, których nie będziesz żałować i będziesz szczęśliwa.

[elfik1812]

Napisane przez Diversification

1) Ludzie w stałych związkach często przyrzekają sobie, że będą trwać u boku drugiej osoby do końca życia, ale nie zawsze się to sprawdza, więc nie powinnaś być z nim tylko z tego powodu.
2) W związkach z długim stażem zdarzają się kryzysy oraz kłótnie o pierdoły, które nie mają znaczenia. Jednak po pewnym czasie wszystko wraca do normy albo ludzie zdają sobie sprawę, że ten związek to pomyłka.
3) Fakt, że myślisz o innym facecie nie oznacza nic dobrego. To znaczy, że nie jesteś spełniona w obecnym związku, nie satysfakcjonuje Cię i nie czujesz się przy swoim mężczyźnie szczęśliwą kobietą.
Powinnaś przemyśleć czy aby na pewno ciągnięcie tego związku ma sens. Pamiętaj, że powinnaś podejmować decyzje, których nie będziesz żałować i będziesz szczęśliwa.

Kurcze
Teraz dopiero mam mętlik w głowie
Ale dzieki ze pomagacie...
Teraz trochę z nim popisałam i napisał mi że między nami nie jest tak jak kiedyś ale mnie kocha i chce być ze mną...
Może u nas zawiewa nudą bo jak się spotykamy to robimy ciągle jedno i to samo... Albo siedzimy przy kompie... Albo telewizja... Albo spimy... I tak w kółko... Kiedyś nawet nie myślałam żeby być z kimś innym a teraz to się zdarza...
Tylko że jak jestem obok niego to wszystko się obraca jest fajnie itd...

[Diversification]

Napisane przez elfik1812

Kurcze
Teraz dopiero mam mętlik w głowie
Ale dzieki ze pomagacie...
Teraz trochę z nim popisałam i napisał mi że między nami nie jest tak jak kiedyś ale mnie kocha i chce być ze mną...
Może u nas zawiewa nudą bo jak się spotykamy to robimy ciągle jedno i to samo... Albo siedzimy przy kompie... Albo telewizja... Albo spimy... I tak w kółko... Kiedyś nawet nie myślałam żeby być z kimś innym a teraz to się zdarza...
Tylko że jak jestem obok niego to wszystko się obraca jest fajnie itd...

Skoro tak to może powinnaś przeczekać, być może kryzys minie i wszystko wróci do normy?! Czasem także pomagają przerwy w związku, choć ja nigdy nie praktykowałam, to wiem, że są pary, którym to pomaga.

[m a d e i r a]

Napisane przez elfik1812

Kurcze
Teraz dopiero mam mętlik w głowie
Ale dzieki ze pomagacie...
Teraz trochę z nim popisałam i napisał mi że między nami nie jest tak jak kiedyś ale mnie kocha i chce być ze mną...
Może u nas zawiewa nudą bo jak się spotykamy to robimy ciągle jedno i to samo... Albo siedzimy przy kompie... Albo telewizja... Albo spimy... I tak w kółko... Kiedyś nawet nie myślałam żeby być z kimś innym a teraz to się zdarza...
Tylko że jak jestem obok niego to wszystko się obraca jest fajnie itd...

To wymyślcie coś ciekawego co możecie robić we dwoje, jakiś sposób na nudę.
Ile razy w tyg się widzicie?

[natalkaqwert]

Napisane przez m a d e i r a

To wymyślcie coś ciekawego co możecie robić we dwoje, jakiś sposób na nudę.
Ile razy w tyg się widzicie?

dlugi spacer zamiast siedzenia przed tv
wycieczka na dzien gdzies za miasto
wspolna kapiel
gry planszowe
rozbierany poker
imprezka
rower
rolki
i cokolwiek innego co lubicie oby dwoje robic, byle podejsc do tego z pozytywna energia i usmiechem od ucha do ucha