O czm jeszcze warto pamiętać w Dniu Ślubu?

[libra22]

Kochane mężatki, jako przyszła Pani Młoda zwracam się do Was z prośbą o porady o czym jeszcze warto pamietac w Dniu Ślubu, czyli co wyszło 'w praniu', co umknęło Wam podczas mięsięcy przgotowań? Chodzi mi o drobiazgi, które dopiero wypłyneły w tym waznym dniu.
Pamiętam, że moja przyjaciółka zapomniała zabrać ciuchów na przebranie i biedny Pan Młod musiał o 5 nad ranem jechac do domu po rzeczy na poprawiny. Albo zapomniała wziąć perfumy,pamiętam, że jeszcze psiknęłam ją przed kościołem zanim rozpoczęła się msza.
O czym jeszcze warto pamietać, czy Wy o czyms zapomniałyście?
Z góry bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam

[chilanes]

chyba już taki wątek był, hmmm.... ale ja też chętnie się dowiem o czym dziewczyny pozapominały, na co zwrócić większą uwagę, co się przyda, co można ominąć...

Libra zapraszam na wątek PM 2010

[Mustique]

Napisane przez chilanes

chyba już taki wątek był, hmmm.... ale ja też chętnie się dowiem o czym dziewczyny pozapominały, na co zwrócić większą uwagę, co się przyda, co można ominąć...

Libra zapraszam na wątek PM 2010

też mi sie wydaje że wątek juz był... ale szukałam nie znalazłam... bodajże Szajajaba go założyła...


ale też mie czeka ślub w tym roku, i też sie chętnie dowiem co na osttanią chcwilę warto zabrać...

[emi_lka]

Warto przygotować sobie niezbędnik, w którym znajda się: agrafka, biała nitka, igła, wkładki żelowe do butów, zapasowe pończochy, pilniczek do paznokci, puder, błyszczyk, sprawdzają się chusteczki matujące Najlepiej mieć to w apartamencie małżeńskim, albo innym pomieszczeniu, a puder, błyszczyk, perfumy - świadkowa. Oprócz tego warto pamiętać właśnie o tych wkładkach żelowych (dzięki nim nie bolą nogi w butach na obcasach). Ktoś musi być odpowiedzialny za kwiaty dla rodziców, żeby o nich nie zapomnieć... Chwilowo nic mi więcej nie przychodzi do głowy...;-)

[ktosia86]

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że przydaje się igła z nitką, agrafka, antyperspirant, perfumy. Co do poprawiania makijażu, to powiem szczerze, że kosmetyki kompletnie mi się nie przydały, bo w czasie zabawy nie myśli się o makijażu. No chyba, że ktoś jedzie do fotografa w czasie wesela, wtedy warto coś wziąć.
Na pewno przydadzą się plastry i woda utleniona w razie obtarcia stopy. No i coś o czym ja zapomniałam, a bardzo by mi się przydało - spinki do włosów. Miałam podpiętą grzywkę, wydawało mi się, że się dobrze trzymają, ale po czasie włosy mi się wysunęły i nie miałam jak tego uporządkować.

[libra22]

Właśnie też szukałam jakiegoś wątku, ale nie mogłam znaleść
Dziękuję Wam za podpowiedzi
A z formalnych rzeczy? Dowód? Kartka od spowiedzi? Dajemy ja księdzu prowadzacemu mszę w dniu ślubu czy dzień wcześniej.
A np. koperty od gości? W coś chowałyście w trakcie wręczania? Czy po prostu do kieszeni świadka ?
Dziękuję za podpowiedz z kwiatami dla rodziców

[Miira]

warto pamiętać o zabraniu indeksów z pieczątkami o odbytych naukach. My z tego wszystkiego zapomnieliśmy ich zabrać ale na szczęście ksiądz nas o nie, nie poprosił.
Zegarek/komórka - po weselu zostaliśmy w pokoju dla nowożeńców i umówiliśmy się że nas ktoś odbierze o konkretnej godzinie (bo nie mieliśmy ze sobą komórek). I przez brak zegarka budziliśmy się co 10 minut z myślą "a może już przyjechali".
Po weselu warto mieć głowę na karku i pozabierać z sali wszystkie drobiazgi. My zapomnieliśmy o moim bukiecie który stał na bocznym stole i figurce na tort i musieliśmy się2 razy wracać

[aa2]

no to ja wam z własnego doświadczenia: w zależności gdzie będziecie zamawiały tort to dopytajcie czy dają do niego świeczki, jak nie to nie zapominać o dokupieniu, no i podobnie jak reszta: igła z nitka , agrafka w zalezności od włosów i fryzury warto mieć lakier pod ręką i parę wsówek

[libra22]

Miira to rzeczywiście noc poslubna bardzo stresująca
Właśnie chodzi mi o takie drobiazgi lub kruczki...typu świeczki...dziękuję aa2 że napisałaś

[aa2]

nie ma za co a najlepsze jest to że ja właśnie zapomniałam i dopatrzyłam tego na płycie z wesela

[nieposkromionaa]

x

[mordziula]

u nas w rodzinie i wśród znajomych zdarza się notorycznie że Pan młody pod wrażeniem zapomina bukietu dla Pani Młodej więc warto przypomnieć komuś z rodziny żeby kontrolował sytuacje bo poźniej jest troche zamieszania jak trzeba sie wracać..

[emi_lka]

Napisane przez libra22

Właśnie też szukałam jakiegoś wątku, ale nie mogłam znaleść
Dziękuję Wam za podpowiedzi
A z formalnych rzeczy? Dowód? Kartka od spowiedzi? Dajemy ja księdzu prowadzacemu mszę w dniu ślubu czy dzień wcześniej.
A np. koperty od gości? W coś chowałyście w trakcie wręczania? Czy po prostu do kieszeni świadka ?
Dziękuję za podpowiedz z kwiatami dla rodziców

Z formalnych rzeczy...to chyba zależy trochę od zwyczaju parafialnego. Na przykład u nas nie były potrzebne moje i męża dowody w dniu ślubu. A kartki ze spowiedzi zanieśli do zakrystii świadkowie przed mszą ślubną (byli tam, żeby podpisać dokumenty).

Jeśli chodzi o koperty, to my ustaliliśmy, że po oczepinach jest czas na wręczanie prezentów (zespół to zaaranżował), więc większość gości dała nam koperty w jednym czasie, trzymał je świadek, a później zanieśliśmy do apartamentu. Sporadycznie dostawaliśmy pojedyncze koperty (dosłownie 2-3), więc na bieżąco były odnoszone.

Napisane przez aa2

no to ja wam z własnego doświadczenia: w zależności gdzie będziecie zamawiały tort to dopytajcie czy dają do niego świeczki, jak nie to nie zapominać o dokupieniu, no i podobnie jak reszta: igła z nitka , agrafka w zalezności od włosów i fryzury warto mieć lakier pod ręką i parę wsówek

Jeśli chodzi o tort, to trzeba też koniecznie dopytywać się o stelaż (czy jest w cenie, czy trzeba dodatkowo płacić, organizować go sobie) i o dowóz (czy firma go zapewnia i na jakim terenie).

[libra22]

O właśnie dziewczyny, dziękuję Wam
Przypuszczam, że z nerów tez o czymś pozapominamy.
Jesli chodzi o bukiet...to specjlanie chce zamówic na osiedlu i koło bloku TŻ'a żeby biedak latać nie musiał i żeby było blisko.

[martucha84]

Napisane przez libra22

Właśnie też szukałam jakiegoś wątku, ale nie mogłam znaleść
Dziękuję Wam za podpowiedzi
A z formalnych rzeczy? Dowód? Kartka od spowiedzi? Dajemy ja księdzu prowadzacemu mszę w dniu ślubu czy dzień wcześniej.
A np. koperty od gości? W coś chowałyście w trakcie wręczania? Czy po prostu do kieszeni świadka ?
Dziękuję za podpowiedz z kwiatami dla rodziców

my cieszymy sie ze wode mineralna wzielismy taka mala buteleczke moja siostra (nieswiadkowa) miala ja ze soba bo przed wejsciem do kosciola zaschlo nam w ustach...

tz zapomnial o kwiatach i sie wracal do domu

co jeszcze.... a najwazniejsze DUZOOOO USMIECHU

[Agaw'a]

A ja proponuję wszystkie rzeczy / kosmetyki, nitka, igła, nożyczki, plastry ... ) składać w jednym miejscu już dwa dni przed slubem.
Dlaczego ?
W dniu ślubu będziecie zajęte upiększaniem się i można zapomnieć o wielu drobiazgach.
Ja tak zrobiłam i nie zapomniałam niczego

[Madzialenka12344321]

oto wątek załozony przez panny młode 2009

ja sie przyznam, ze miałam mase rzeczy ale nic poza nitką nie było mi potrzebne

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...panny+m%B3odej

[libra22]

ciekawy wątek duża lista potrzebnych drobiazgów.
A komus się przypomniało co jeszcze z rzeczy organizacyjnych?
Np. kwiaty i prezent dla rodziców...jak go przetransportowałyście z pokoju, czy zaplecza na salę żeby rodzice nie zauważyli? I gdzie go przetrzymywałyście żeby go wziąć w ostatniej chwili i podarowac? Przypuszczam, że my władujemy kucharkom do kuchni...mam nadzieje, że pozwolą.

[Madzialenka12344321]

My rano jak zawozilismy ubrania (i mój kuferek z potrzebnymi rzeczami tzw niezbędnik) do pokoju nad salą to od razu zawiezlismy prezenty, a potem swiadkowa po nie poszła tuz przed wręczeniem

[mazieg]

Już kilka razy spotkałem się z tym, że PM mieli przygotowany profesjonalny harmonogram co maja zrobić kiedy i co ze sobą zabrać.
Nie przeszkadzało to jednak zapomnieć zabrać kluczy do domu gdzie miały być odwiezione prezenty spod kościoła, a wszyscy oprócz PM i mnie, czyli fotografa ślubnego już pojechali do lokalu

[Madzialenka12344321]

u nas na szczęscie oby sie bez wpadek.

a prezenty rodzice zawizli do domku (jakos po 2 godz trwania wesele, na chwilkę sie wymknęli i je zawieżli)

[martucha84]

Napisane przez libra22

ciekawy wątek duża lista potrzebnych drobiazgów.
A komus się przypomniało co jeszcze z rzeczy organizacyjnych?
Np. kwiaty i prezent dla rodziców...jak go przetransportowałyście z pokoju, czy zaplecza na salę żeby rodzice nie zauważyli? I gdzie go przetrzymywałyście żeby go wziąć w ostatniej chwili i podarowac? Przypuszczam, że my władujemy kucharkom do kuchni...mam nadzieje, że pozwolą.

my dalismy do kuchni nikt nie mial nic przeciwko

Napisane przez Madzialenka12344321

u nas na szczęscie oby sie bez wpadek.

a prezenty rodzice zawizli do domku (jakos po 2 godz trwania wesele, na chwilkę sie wymknęli i je zawieżli)

a nasze prezenty byly w bagarzniku auta na strzezonym parkingu pod hotelem (obok sali) i byly tam bardzo bezpieczne, dopiero nastepnego dnia przewjezlismy je do mieszkania i pojechalismy na poprawiny

[butterfly20]

No właśnie prezenty prezentami. A co robiłyście z kasą?Ktoś ją zawoził do domu?Bałabym się,bo często się słyszy,że złodzieje rabują domy rodzinne Pary Młodej,bo wiedzą,że dana para ma ślub i w domu nikogo nie będzie. W pokoju nad salą też bym się bała...w aucie też... CO JA MAM SOBIE SEJF PRZYWIEŹĆ?

[aa2]

hej
a mi się przypomniało z wesela u koleżanki : oni wódkę kupowali sobie sami i na sali było specjalne pomieszczenie zamykane na kluczyk gdzie tą wódke mogli trzymać, no i kluczyk miał świadek który zostawił go w domu i musiał sie po niego wracać
a z takich rzeczy to jeszcze warto pamiętać o ważnych telefonach do kierowców -jeśli jest autokar bądź auto do odwożenia gości

[martucha84]

Napisane przez butterfly20

No właśnie prezenty prezentami. A co robiłyście z kasą?Ktoś ją zawoził do domu?Bałabym się,bo często się słyszy,że złodzieje rabują domy rodzinne Pary Młodej,bo wiedzą,że dana para ma ślub i w domu nikogo nie będzie. W pokoju nad salą też bym się bała...w aucie też... CO JA MAM SOBIE SEJF PRZYWIEŹĆ?

u nas na sali byl sejf... ale np OSTATECZNIE do duzej koperty i pod stolik kolo nog mlodych przeciez kolo ich miejsca nikt niechodzi..

Napisane przez aa2

hej
a mi się przypomniało z wesela u koleżanki : oni wódkę kupowali sobie sami i na sali było specjalne pomieszczenie zamykane na kluczyk gdzie tą wódke mogli trzymać, no i kluczyk miał świadek który zostawił go w domu i musiał sie po niego wracać
a z takich rzeczy to jeszcze warto pamiętać o ważnych telefonach do kierowców -jeśli jest autokar bądź auto do odwożenia gości

nr tel sa barzdzooo wazne

[ankasz]

Byłam ostatnio na ślubie, więc dodam: jeśli wasze obrączki będą przywiązane do poduszki, przypilnujcie, żeby nie robił się guz.. W sobotę ksiądz się męczył kilka minut przy tasiemce, aż Panna Młoda wybuchła śmiechem

[libra22]

Poduszeczki nie będzie ufff...

[Scio]

Napisane przez mordziula

u nas w rodzinie i wśród znajomych zdarza się notorycznie że Pan młody pod wrażeniem zapomina bukietu dla Pani Młodej więc warto przypomnieć komuś z rodziny żeby kontrolował sytuacje bo poźniej jest troche zamieszania jak trzeba sie wracać..

Napisane przez martucha84

my cieszymy sie ze wode mineralna wzielismy taka mala buteleczke moja siostra (nieswiadkowa) miala ja ze soba bo przed wejsciem do kosciola zaschlo nam w ustach...

tz zapomnial o kwiatach i sie wracal do domu

co jeszcze.... a najwazniejsze DUZOOOO USMIECHU

Mój też zapomniał

Napisane przez butterfly20

No właśnie prezenty prezentami. A co robiłyście z kasą?Ktoś ją zawoził do domu?Bałabym się,bo często się słyszy,że złodzieje rabują domy rodzinne Pary Młodej,bo wiedzą,że dana para ma ślub i w domu nikogo nie będzie. W pokoju nad salą też bym się bała...w aucie też... CO JA MAM SOBIE SEJF PRZYWIEŹĆ?

Wypytaj się na sali, u nas babka miała sejf i dała nam klucz.

A poza tym dużo spokoju, bo i tak się o większość drobizgach nie myśli, tak jak napisała aa2 wypatrujesz dopiero na DVD
Ja naprzykłąd kupiłam na tą okazję błyszczyk ten sam, którym mnie malowała kosmetyczka i nawet raz go nie użyła.
Proponuje za to buty na zmianę, na niskich obcasach - ja na codzień nie chodzę w takich butach i dla mnie zmiana butów była niemal zbawianiem.

[Ewelinka13]

Witajcie Przyszłe Mężatki!
Ja dzień przed ślubem przygotowałam sobie wszystko, a tak mi się wydawało przynajmniej, że mam to czego będę potrzebowała )). Dowód, kartka ze spowiedzi to były najważniejsze rzeczy. Ciuchy na zmianę bo zostawalismy w lokalu, masa kosmetyków i jakieś jeszcze drobiazgi, nawet nie pamiętam jakie. Ale.... zabierając ciuchy na zmianę nie wzięłam butów na zmianę. Nie muszę chyba pisać jak o 6 rano po weselu bolały mnie nogi a w kącie stały tylko slubno weselne szpilki )))))). O zgrozo! Do tej pory jak na nie spojrzę to mam traumę! Moja ukochana teściowa dzięki Bogu, że pomyślała o synowej i wzięła mi ciapki z domu i tym samym uratowała życie! Okazało się, że też, że niezbędnikiem każdej PM jest igła z nitką!!!! Ktoś z gości nadepnął mi na sukienkę i oderwał taśmę dekoracyjną.... Śmiesznie tak zwisała, aż do momentu, kiedy zaczęła sukcesywnie cała się pruć. Na szczęście Ewelinka będąc na zdjęciach w plenerze przypomniała sobie, że możemy zajść do pobliskiej cepelii bo tam panie na pewno mają takie akcesoria! I tak też się stało ))). Pani zszywała sukienkę a mąż z fotografem robili sobie dookoła mnie zdjęcia z przeróżnymi rzeczami z cepelii. Zdjęcia wyszły cudne, a my przy tym uśmialiśmy się do łez! Co jeszcze? Hmmm z takich bardzo prozaicznych rzeczy to żałowałam, ze kupiłam błyszczyk niby 6 h trwałość, ale nie sprawdził się zupełnie. Bez przerwy go nakładałam, a jak wyszliśmy w plener to koniec końców zapomniałam go ze sobą zabrać i na niektórych zdjęciach usta wyszły takie nijakie. Ważny jest też lakier do włosów żeby co nieco poprawić fryz)). Dodatkowo tak jak piszą inne Wizażanki duuuużo śmiechu i dobrej zabawy! W ten dzień wszystko się wytrzyma, a my i tak jesteśmy najszczęśliwsze pod słońcem! Powodzenia!

[gorzka prawda]

Napisane przez Scio

Wypytaj się na sali, u nas babka miała sejf i dała nam klucz.

A pani od sali mogła mieć zapasowy.