|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 17
|
Tej jesieni wiele się zmieni! (I)![]() Prawie wszystkie tematy z tego działu są albo w pełnym rozkwicie, albo już powoli chylą się ku końcowi... Pewnie wielu z Was udało się spełnić swoje wakacyjne postanowienie - wspaniale! Ale jeśli nie, to jedna porażka nie oznacza przecież przegranej na całej linii. Głowa do góry! Dlaczego więc nie wykorzystać ostatnich dni "laby" na rozpoczęcie nowego rozdziału w swoim życiu? Naszym celem jest posiadanie szczupłej, ale jednocześnie kobiecej sylwetki - dlatego też nie pochwalamy odchudzania się przy BMI jednoznacznie wskazującym na niedowagę, ani też stosowania żadnych metod mogących prowadzić do zaburzeń odżywiania. Dodatkowy wysiłek fizyczny jest mile widziany, choć oczywiście niczego nie wymagamy. Nawet jeśli teraz nie chce Ci się ruszyć z fotela to niewykluczone, że z czasem wkręcisz się w aktywne spędzanie wolnego czasu! W końcu ruch to zdrowie. Deficyt kaloryczny? Oczywiście odpowiednio dobrany do ilości spalanych kalorii. Pewnie znajdą się wśród nas zarówno leniuszki, jak i będące w ciągłym ruchu kobietki - dlatego też nie ustalamy jego sztywnej granicy. Na potrzeby tematu możemy przyjąć, że spożywane kalorie będą oscylowały w granicach 1500 / dzień. Nie jest to jednak żelazna zasada, każde ciało jest inne i ma inne potrzeby. Nie interesuje nas, czy masz do zrzucenia pięć, dziesięć, piętnaście, czy może pięćdziesiąt kilogramów. Czy jesteś mężatką z trojgiem dzieci, czy też może niezależną singielką. Istotne jest dla nas jedno - wsparcie. Nie musisz mieć żelaznej siły woli - kto by ją miał tak od razu? Ważne, że masz chęci. Każda wielka wędrówka zaczyna się od jednego małego kroku. Pójdziesz ze mną? ![]() Kilka szybkich spraw organizacyjnych:
Osoby uczestniczące:
Kilka słów o mnie - no bo jako założycielka powinnam świecić przykładem: Jak to pewnie można się po nicku domyślić, lubię "Wiedźmina" i ogólnie fantastykę - nie tylko polską - choć zarówno jeśli chodzi o książki, jak i o muzykę to nie zamykam się w jednym gatunku. "Moje" sporty to pływanie i bieganie, do tej pory mam na Endomondo przebiegnięte nieco ponad 320 km i póki co jestem zmuszona do zaprzestania treningów ze względu na niedawną kontuzję kostki. Przez sześć lat byłam wegetarianką (w międzyczasie weganką), aktualnie jestem trochę rozdarta wewnętrznie i zastanawiam się czy nie wrócić do jedzenia mięsa. Lubię zapach wanilii, starych książek i deszczu. ![]() Zdaję sobie sprawę z tego, że wątek założony przez "nową" może nie napawać optymizmem - ale nie należę do osób rozmyślających się i jestem zdeterminowana pociągnąć go do końca.
__________________
Porażka? Nie ma takiej opcji.
103 ... 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 -72 ... 65 Edytowane przez aedd_gynvael Czas edycji: 2013-09-04 o 17:32 |
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Witam!
Chętnie przyłącze Teraz jestem na kuracji owocowo-warzywnej, która będzie moim początkiem zdrowego żywienia.Będę chciała ją przeprowadzić przed 7 do 10 dni(zobaczymy ile wytrzymam). Co drugi dzień zamierzam ćwiczyć callanetics(ćwiczyłam w niedziele i mam do dziś mega zakwasy). Mam 172cm i ważę 71kg moim celem jest 59.9(wiem że to głupie, ale marzy mi się 5 przed) . Lubię jeździć na rowerze i biegać. W tym roku zrezygnowałam z jednych studiów na rzecz drugich ze względu, że nie dawałam sobie rady z rysunkiem technicznym.
__________________
Odchudzam się 74 -73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60Zapuszczam włosy ![]() 35-40-45-50-55-60-65 |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
ja jako weteran odchudzania też się przyłączę
chciałabym, żeby ta jesień pomogła mi pozbyć się ostatnich kilogramów, z którymi się zmagam po Nowym Roku chciałabym już utrzymywać wagę ![]() moje dane: katien wzrost: 165 cm było: 78,2 kg jest: 66,6 kg
__________________
odwielorybiam się ![]() Edytowane przez katiennn Czas edycji: 2013-08-27 o 20:30 |
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 17
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Witam w drużynie!
Spis zaktualizowany. paula689, owoce i warzywa to bardzo smaczne (i zdrowe ![]() katiennn, iście szatańska liczba. Gratuluję dotychczasowych postępów.
__________________
Porażka? Nie ma takiej opcji.
103 ... 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 -72 ... 65 |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
dziękuję pięknie i wzajemnie!
![]() u mnie baardzo powoli spada waga, a taaaaak maaarzy mi się powrót w październiku na studia z wagą mniejszą niż 65
__________________
odwielorybiam się ![]() |
|
|
|
|
#6 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Witam
Również chętnie dołączę!Moja waga ciągle się waha, zaczynałam mieć już ładne ciałko, kiedy całkiem całkiem trzymałam się diety i ćwiczyłąm 3-4 x w tygodniu na przełomie marca-maja, potem nadeszłą sesja, po sesji miesiąc za granicą, cały sierpień w rozjazdach i moja kondycja leży i kwiczy, ciało sflaczało i wróciłąm do punktu wyjścia Czas to zmienić, ale jakoś brak mi motywacji... Facet mnie za bardzo rozpieszcza, a to nie pomaga Tym bardziej, ze na ten moment jest szczuplejszy ode mnie, a ja od niego jeszcze wyższa ;) Zwykle się nie ważę, demotywuje mnie to, ale na potrzeby wątku z rana to zrobię ;D Wzrost: 172 cel: około 58-60 kg, wtedy dobrze się czułam ze sobą i dobrze wyglądałam. Pewnie jest około 67 :P Ja jednak stawiam na ćwiczenia: jutro idę na trening obwodowy, zaraz się biorę za ćwiczenia z MelB, Jilliam, Tamilee, Tiffany, coś wybiorę DO tego chciałabym dodać basen, jak najczęściej poruszać się na rowerze, może rolki. Kiedyś biegałam, widziałąm efekty, teraz niestety kolanka szwankują. CO do diety: stawiam na białko, warzywa, kalorii nie liczę, zasady zdrowego żywienia nie są mi obce, gubią mnie jednak słodycze i bardzo obfite kolacje..... i moje łakomstwo... co z tego, ze wiem co i jak, keidy nie potrafię zastosować zasad w praktyce. To jak, mogę się przyłączyć?
__________________
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 17
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Dziękuję bardzo.
Cytat:
![]() Maggie_90 - Oczywiście, że możesz. Za momencik dopiszę Cię do pierwszego posta. Imponujący plan ćwiczeniowy, no i mam podobnie jak Ty z tymi kolacjami. Często włącza mi się nocne obżarstwo i dzielnie próbuję nad nim zapanować.
__________________
Porażka? Nie ma takiej opcji.
103 ... 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 -72 ... 65 |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
maggie_90 skądś kojarzę Twój nick, możliwe że gdzieś na wizażu się już spotkałyśmy
no w każdym razie witaj aedd - a w jakim Ty jesteś wieku? uczysz się/studiujesz/pracujesz?
__________________
odwielorybiam się ![]() |
|
|
|
|
#9 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Generalnie nie wierzę w samą dietę, przerabiałam różne opcje, a nawet samymi ćwiczeniami, nie zmieniając zbytnio wagi wymiary lecą, a ciało jakie fajne tak włąśnie miałąm na przełomie marca-kwietnia, schudłąm może z 2-3 kg, ale różnica była spora. Katienn- bardzo możliwe, kiedyś sporo udzielałam się na wizażu ![]() W ogóle to u mnie jest tak, że brzuch zawsze miałam dość płaski, chude ramiona, za to spore udziska i wielki tyłek. Z wiekiem zaczęło mi iść w brzuch? Nie wiem, może już tłuszczyk nie ma się gdzie mieścić, ale do 21 roku życia jak tyłam to tylko w udach i w tyłku, a teraz dorobiłam się wystającego brzucha :P
__________________
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 17
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Siedemnaście lat, technikum. Do studiów jeszcze "troszkę" mam.
__________________
Porażka? Nie ma takiej opcji.
103 ... 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 -72 ... 65 |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
aedd młodziutka jesteś
to kiedy ważyłaś ponad 100 kg? fajnie, że walczysz! ja strasznie żałuję, że w tych najpiękniejszych licealnych latach - osiemnastki, studniówka - byłam gruba... zdjęcia mnie załamują ![]() Maggie też lubię Tiffany na boczki! a mi z kolei jak przytyję to od razu twarz puchnie...
__________________
odwielorybiam się ![]() Edytowane przez katiennn Czas edycji: 2013-08-28 o 01:16 |
|
|
|
|
#12 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 17
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
![]() katiennn, miałam troszkę zawirowań "rodzinnych" w dzieciństwie i przez dość długi czas mieszkałam u dziadków, a wiadomo jak tam jest... Im dziecko "lepiej zbudowane" tym zdrowsze. Grr, mam troszkę żalu bo przez tak nierozsądne postępowanie (to już nie było zaokrąglenie, tylko otyłość - choć ratował mnie wzrost) sporo muszę się teraz namęczyć, no ale co się stało to się nie odstanie. Grunt to robić postępy. Dziś waga pokazała 77.2 kg.
__________________
Porażka? Nie ma takiej opcji.
103 ... 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 -72 ... 65 |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
aedd rozumiem. a kiedy zaczęłaś się odchudzać? robiłaś to pod okiem specjalisty czy wszystko sama?
__________________
odwielorybiam się ![]() |
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 745
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cześć dziewczyny
dołączam do Was.W sumie nie mam wielkiego ale do swojej figury, ale... Zawsze miałam tendencję do tycia. Przy 66 kg powiedziałam sobie dość i zaczęłam ćwiczyć, jeść zdrowo itd. Ale jak to na studiach - brak unormowanego tryby życia i dodatkowo zmęczenie, spowodowały, że poległam. Zaczynam znowu. Od jakiegoś miesiąca moja waga jest stała, ale chciałabym żeby "poszła" jeszcze kilka kg w dół. Najbardziej zależy mi na wymodelowaniu brzuszka. Zaczynam właśnie South Beach i nie mogę się doczekać rezultatów. Mam nadzieję, że tym razem wytrwam do trzeciej fazy. Oprócz schudnięcia najbardziej motywują mnie moje bolące kolana (zawsze kiedy się zasiędzę). Ćwiczę od jakiegoś czasu bardziej regularnie i zaczęłam od lipca jeździć na rolkach, ale lenistwo czasem przezwycięża mój słomiany zapał :P Co ćwiczę najczęściej: ćwiczenia Tiffany Roth, Mel B i inne, które wpadną mi w "oko". Aktualnie mam: 168cm wzrostu 63 kg (a już było prawie 60!)
__________________
Blogguję: http://lupus-pilum-mutat.blogspot.com/ Lupus pilum mutat, non mentem. -------------------------------------------------------------- http://paper-glass-project.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#15 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 17
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
katiennn, tak na poważnie wzięłam się za to rok temu. W poradni byłam tylko dwa razy w życiu i miałam pecha trafić na osobę traktującą wyjątkowo "olewczo" swoich pacjentów, dostałam kilka banalnych zaleceń w stylu "mniej przetworzonego jedzenia, więcej ruchu" i na tym skończyła się moja przygoda ze zorganizowaną dietetyką. Zaczęłam sama szperać po internecie, w międzyczasie testowałam kilka diet (nie zawsze dobrze zbilansowanych, sporo czasu byłam na kapuścianej...) ale kilogramy zaczęły lecieć w dół dopiero gdy zrozumiałam, że dieta nie trwa przez dwa, trzy miesiące tylko nierzadko ciągnie się znacznie dłużej i wiąże ze zmianą przyzwyczajeń nie tylko w sferze żywienia. I że warto zabrać się za nią z dużą dozą rozsądku.
mereo, witamy serdecznie! Trzymam kciuki i zazdroszczę umiejętności jazdy na rolkach. Jakoś się ich "boję" i zaliczyłam sporo upadków, mimo że np. z łyżwami nie mam takich problemów. ![]() Już dopisuję Cię do listy. A u mnie dziś od samego rana pozytywnie i kolorowo - zmontowałam sobie trzy deserki widoczne w załączniku i w sytuacjach kryzysowych nie zawaham się po nie sięgać.
__________________
Porażka? Nie ma takiej opcji.
103 ... 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 -72 ... 65 |
|
|
|
|
#16 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Aedd- postępy imponujące, jednak nie zapominaj o ruchu, masażach, balsamach- żeby ciałko było jędrne
wiem co to ból dokarmiania przez dziadków jednak ja w dzieciństwie byłąm strasznym niejadkiem i jadłam tylko pomidorówkę :P Deserek śliczny, kwiatki też do jedzenia? Ja zaś po powrocie z praktyk byłam tak szalenie głodna, że wsunęłąm kolorową sałątkę: rukola, kiełki rzodkiewki, pietruszka, szczypiorek, papryka żółta, kukurydza, mozarella, sezam, słonecznik, pomidorki koktajlowe, oliwki, mniam mogłabym ciągle je jeść, tylko że robić mi się ich nie chce :PCo do rolek- mnie kiedyś potrącił samochód, potem miałam uraz przez jakiś czas, teraz to tylko po parku powolutku ![]() Aaa, zważyłam się na czczo, jednak jest 66,3 kg, niewiele się pomyliłam a na początku sierpnia było 64,7 ach, to piwsko!!! ![]() A dzisiaj mam takie zakwasy, że nie wiem, jak dam radę na obwodowym po południu ;D
__________________
|
|
|
|
|
#17 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
hej, hej
Jestem na wizażu już długo, ale miałam małą porażkę w te wakacje i szukam nowych inspiracji, w tym nowego wątku. Mój stary wątek jest tak dalece zaawansowany, że nie mam czego szukać tam. Wiec tak, od stycznia do maja schudłam około 15 kg. Przy moim wzroście i budowie kości przy 70 kg wyglądałam jak chuda szczapa. W maju przybrało mi 4 kg i mimo lekkich odejść od diety, przy ciągłym ruchu (jazda na rowerze do pracy, 1-2 w tyg biegi) waga się utrzymywała bez względu na grzeszki i niedociągnięcia dietowe, aż do końca lipca. Więc podejrzewam, że to była moja prawidłowa waga, bo nie wkładałam wysiłku w jej utrzymanie. Potem nastał sierpień, moje wszystkie plany urlopowe legły w gruzach, nie jeździłam na rowerze, nie biegałam, siedziałam cały czas w domu i zajadałam smuty związane z nieprzewidzianą zmianą w planach... i następne 4 kg na plus. Teraz wróciłam do pracy i już waga zaczęła mi spadać, depresja minęła i od razu lepiej. Znów się wzięłam za siebie i mam zamiar dojść do moich poprzednich 70 kg. Mój stary wątek jest kochany, ale ja potrzebuję świeżości, nowej inspiracji. Mam nadzieję, że mnie natchniecie. Teraz o sobie: mam 23 lata, jestem nauczycielem wychowania przedszkolnego, ale też studiuję dziennie na ostatnim roku magisterki, mam indywidualny tok nauczania. Tak jak autorka kocham Wiedźmina i inną fantastykę. Mój nick, to połączenie ulubionej książki dzieciństwa Harrego Pottera i postaci z Wiedźmina Jestem muzykiem o ile można tak powiedzieć - gram na gitarze, śpiewam, prowadzę zajęcia umuzykalniające dla dzieci. Waga aktualna: 77,5 kg Wzrost: 175 cm Budowa kości: gruba Rodzaj otyłości: uogólniona (Tkanka tłuszczowa rozmieszczona jest równomiernie w obrębie całego ciała. Ten typ otyłości występuje zazwyczaj u osób, u których problemy z wagą rozpoczęły się już w dzieciństwie.) Moim sposobem na chudość, jest jedzenie tego co zazwyczaj (nie będę np. rezygnować, z kotleta ;p wcześniej tez tak było i chudłam, a byłam odporna na pokusy) tylko o połowę mniej, czyli zwykłe MŻ (mniej żreć) + WR (więcej ruchu) ![]() Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona, potrzebuję Waszego wsparcia by zgubić te 7 kg
__________________
Moja dzidzia przyjdzie na świat Edytowane przez YennaSnape Czas edycji: 2013-08-28 o 15:22 |
|
|
|
|
#18 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
![]() z resztą czego ja już na sobie nie testowałam... potem stałam się jednym wielkim chodzącym efektem jojo, aż zrozumiałam, że NIE MA na świecie lepszej diety jak tylko wprowadzić zasady zdrowego odżywiania i dołączyć ruch. no i tak schudłam już 12 kg Cytat:
![]() ja kocham rolki tymczasem melduję dzisiejszy rower ![]() Cytat:
![]() Cytat:
gratuluję dotychczasowych osiągnięć!
__________________
odwielorybiam się ![]() |
||||
|
|
|
|
#19 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 17
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
YennaSnape, witamy!
Dopisałam Cię już do pierwszego posta. Jestem wykończona i melduję dzisiejsze bieganie. Wracam do niego po dość sporej przerwie, żal mi tak zostawić te przebiegnięte kilometry na Endomondo. Ściągnęłam aplikację do realizowania planu C25K i pierwszy dzień zaliczony. A co do deseru - tak, kwiatki też jadalne. Hodowla własna więc nie obawiam się żadnych chemicznych świnstw. Bratki są całkiem niezłe w smaku.
__________________
Porażka? Nie ma takiej opcji.
103 ... 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 -72 ... 65 |
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
w takim razie za bieganie należą Ci się
![]() a deserek wygląda pysznie, choć kwiatków nigdy nie jadłam
__________________
odwielorybiam się ![]() |
|
|
|
|
#21 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Ja też zafundowałam sobie małe bieganie, ale jutro to już trzasnę więcej i idę z buta do pracy, a to kawałek jest
Co zjadłam dziś: I. 4 chrupkie z turkiem, pomidorem, 2 jajka, kawa bez cukru II. herbata (to był błąd, bo zapomniałam 2 sniadania do pracy a nie mogłam wyjść i coś kupić więc głodowałam ;/ ) III.Omlet, kapusta kiszona, podsmażona na teflonie bez oleju. IV. Jeżyny V.2 chrupkie z turkiem, serek wiejski, pomidor. 3 l wody, wiem za mało warzyw i mięsa. Myślę, że zamieszczanie jadłospisów pomoże nam lepiej poznać swoje dietetyczne nawyki, a także zainspirować np. nowym przepisem. ---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ---------- Cześć ![]() ---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ---------- Cytat:
za biegi
__________________
Moja dzidzia przyjdzie na świat |
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
![]() 6 chrupkich = 120 kcal, to tyle co 2 kromki pełnowartościowego razowca
__________________
odwielorybiam się ![]() |
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Za to dziś na śniadanie zjadłam ciemną bułkę fitness. 2 malutkie jajka aaa i na wadze kolejny spadek... 76,2 kg czyli - 1,3 kg!
__________________
Moja dzidzia przyjdzie na świat Edytowane przez YennaSnape Czas edycji: 2013-08-29 o 07:33 |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Dołączam się i ja
![]() Wzrost 175 cm i na liczniku 70 kg ![]() Do zrzucenia co najmniej 10 ![]() Co poza tym? Wysmuklenie, wyrzeźbienie, umięśnienie, poprawienie kondycji ![]() Jakimi środkami? Jeżdżę konno (sportowo), biegam, rozciągam się co najmniej co 2 dzień, kręcę hula-hop, robię brzuszki, pompki, wymachy nóg etc. ![]() Rozpoczęłam niecałe 2 tyg. temu. W poniedziałek dowiem się czy licznik troszkę się zredukował - oby ![]() Do lata będzie pięknie
__________________
"Look into my eyes You will see... You know it´s true everything I do I do it for you..." 27.05.2009r.- najszczęśliwsza kobieta na Ziemi www.radicalis.fbl.pl - strona mojego najzdolniejszego ![]() |
|
|
|
|
#25 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
![]() za spadek w jakim czasie to -1,3 kg? ![]() Cytat:
__________________
odwielorybiam się ![]() |
||
|
|
|
|
#26 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Ja dziś mam zastój, ważę tyle samo co wczoraj, ale to może przez to że mam okres. Kolejne ważenie będzie dopiero po Spadek wagi na dzień dzisiejszy 69,3 kg.Od poniedziałku jestem na tej kuracji owocowo-warzywnej i nie wiem czy w ten poniedziałek nie zacząć wprowadzać zdrowego żywienia. Może któraś z was przeprowadzała taką kuracje?!
__________________
Odchudzam się 74 -73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60Zapuszczam włosy ![]() 35-40-45-50-55-60-65 |
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
paula ja kiedyś robiłam, ale tylko 2 dni w ramach oczyszczenia
dobrze pamiętam, że ćwiczysz callanetics?
__________________
odwielorybiam się ![]() |
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Znudził mnie tylko potężnie, choć efekty podobno mega
__________________
"Look into my eyes You will see... You know it´s true everything I do I do it for you..." 27.05.2009r.- najszczęśliwsza kobieta na Ziemi www.radicalis.fbl.pl - strona mojego najzdolniejszego ![]() |
|
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cześć dziewczyny!
Jaki piękny pierwszy post! Długi już czas przymierzałam się, aby dołączyć do któregoś wątku i bardzo cieszę się, że całkiem przypadkiem trafiłam na ten. Coś o mnie: Waga: (nie posiadam) sądzę, że około 60-65 kg Wzrost: 168 cm Problem: Oponka i uda Mam szczupłe ramiona, ręce, niewielki biust, pod piersiami też niewiele tłuszczyku- czuć kości, a tu nagle taka oponka ![]() Cel: wizualnie się sobie podobać, wyrzeźbić i ujędrnić ciało nieważne przy jakiej wadze ![]() Staram się odżywiać zdrowo i racjonalnie, jeść jak najmniej przetworzoną żywność. Robię to też ze względu na zdrowie Wiem już mniej więcej jak powinnam jeść, jakie produkty, jak komponować posiłki, ale jednak zbyt często grzeszę!Co mnie gubi: Chipsy, fast foody, alkohol, mam raczej słony smak ![]() Moja aktywność fizyczna: Skalpel z Chodakowską, maszero-biegi, ćwiczenia na boczki z Tiffany- czasem ćwiczę codziennie, ale tylko po to, żeby później przez tydzień odpuścić i tak w kółko- brakuje mi determinacji. Dołączam tutaj mimo tego, że nie wyglądam źle, nigdy nie miałam problemów z wagą, wiele osób mogłoby zapytać: "po co?", ale chcę to zrobić dla siebie, dla zdrowia, dlatego, że zawsze marzyłam o takim lekko "fitnessowym" wyglądzie, a ciągle tylko sama utrudniałam sobie do tego drogę. Chcę pokazać, że potrafię, że mogę, że podołam i to przede wszystkim sobie Dziewczyny damy RADE!!!Coś o mnie: Mam 22 lata, studiuję kierunek techniczny, ale studia nie absorbują mnie jakoś szczególnie. Lubię, wręcz uwielbiam gotować ![]() PS.: Jak sobie kupię metr krawiecki to podam wam wymiary
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. Edytowane przez Mesis Czas edycji: 2013-08-29 o 14:47 |
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Indios Bravos też właśnie czytałam, że po tym są mega efekty. znalazłam filmik na youtube, ale taki jakiś podstarzały i chciałam zapytać czy to na pewno ten
![]() Mesis witaj z nami zrobiło się nas już sporo oby tylko nikt nie wymiękł jak to często się zdarza na wizażowych wątkach ![]() u mnie dzisiaj średnio dietetycznie miałam pyszny, nie zbyt dietetyczny, domowy obiadek - filet z piersi kurczaka w panierce z sezamem, ziemnior, czerwona zasmażana kapusta i ogórki małosolne ![]() muszę się "pożegnać" z ziemniakami, bo odkąd wrócę na studia to nie będę ich jeść. nie opłaca mi się gotować jednego czy tam dwóch tylko dla siebie
__________________
odwielorybiam się ![]() Edytowane przez katiennn Czas edycji: 2013-08-29 o 15:57 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.





Jak to pewnie można się po nicku domyślić, lubię "Wiedźmina" i ogólnie fantastykę - nie tylko polską - choć zarówno jeśli chodzi o książki, jak i o muzykę to nie zamykam się w jednym gatunku. "Moje" sporty to pływanie i bieganie, do tej pory mam na Endomondo przebiegnięte nieco ponad 320 km i póki co jestem zmuszona do zaprzestania treningów ze względu na niedawną kontuzję kostki. Przez sześć lat byłam wegetarianką (w międzyczasie weganką), aktualnie jestem trochę rozdarta wewnętrznie i zastanawiam się czy nie wrócić do jedzenia mięsa. Lubię zapach wanilii, starych książek i deszczu. 



Teraz jestem na kuracji owocowo-warzywnej, która będzie moim początkiem zdrowego żywienia.
-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60
chciałabym, żeby ta jesień pomogła mi pozbyć się ostatnich kilogramów, z którymi się zmagam 
Czas to zmienić, ale jakoś brak mi motywacji...
Tym bardziej, ze na ten moment jest szczuplejszy ode mnie, a ja od niego jeszcze wyższa ;




Nie wiem, może już tłuszczyk nie ma się gdzie mieścić, ale do 21 roku życia jak tyłam to tylko w udach i w tyłku, a teraz dorobiłam się wystającego brzucha :P





- filet z piersi kurczaka w panierce z sezamem, ziemnior, czerwona zasmażana kapusta i ogórki małosolne


