Czy umiecie grać w karty???

[Anisia25]

Tak sobie siedzę i myślę, że chętnie pograłabym w Remika )
Przyznać się, która jeszcze lubi ten rodzaj rozrywki??
W co najczęściej gracie???
Jakie znacie rodzaje karcianych gier??

Ja gram przeważnie w Remika

Kiedyś grałam w 66 i 1000, ale reguł już nie pamiętam. Która przypomni???

[ufcio]

yy.. no wiec
umiem grac w wojne w makao osła kiedys tata uczyl mnie grac w tysiąca, kiedy z nim grałam szło mi nieźle, na drugi dzien nie pamietałam zasad gry w oczko czyli wszystkie te co łatwo mozna zapamietac i nie trzeba duzo myslec

[tala]

A ja tez grywam w remika czasem, mam nawet taka gre Ruminikub, gdzie jakby zamiast kart sa klocki takie. Uwielbiam i grywam z moim TŻ w kanaste. Umiem w makao, wojne, kuku
Nie umiem, i TŻ sie za mnie na to zlosci, w tysiaca.

[Ines1985]

Ja ostatnio namietnie grywalam w uno, kenta, makao i pokera...

Poza tym umiem grac jeszcze w oszukanca, wojne i... kiedys umialam w durnia a teraz nie umiem

[ufcio]

aa i jszcze moj "madry"nauczyl mnie grac w Historyczny Upadek Japoni i w 4 litery Biskupa :P tylko ze to sa takie odmóżdżające gry

[paula78]

kiedys tylko kanasta ,2 tygodnie na djeziorem potrafilismy przegrac w kart
teraz nie mam do tego ani reki ani serca,jakos mi nie idzie.

jedyne co to wojna z 5 letnia córka

[Anisia25]

Napisane przez tala

A ja tez grywam w remika czasem, mam nawet taka gre Ruminikub, gdzie jakby zamiast kart sa klocki takie. Uwielbiam i grywam z moim TŻ w kanaste. Umiem w makao, wojne, kuku
Nie umiem, i TŻ sie za mnie na to zlosci, w tysiaca.

heheheh tez grywam w ruminikub, ale TZ mnie zawsze ogrywa a ja sie zloszcze

[Anisia25]

Napisane przez Ines1985

Ja ostatnio namietnie grywalam w uno, kenta, makao i pokera...

Poza tym umiem grac jeszcze w oszukanca, wojne i... kiedys umialam w durnia a teraz nie umiem

uno, kent????? Ines - prosze o instrukcje

[Anisia25]

Napisane przez paula78

kiedys tylko kanasta ,2 tygodnie na djeziorem potrafilismy przegrac w kart
teraz nie mam do tego ani reki ani serca,jakos mi nie idzie.

jedyne co to wojna z 5 letnia córka

W kanasta kiedys gralam, ale nie pamietam regul... wiem ze wykladalo sie mnostwo kart na stol, hmmm czy to w dloniach sie trzymalo

Heh, juz sama nie wiem

oo w wojne tez umiem grac, ale pewnie corcia Pauli by mnie ograla

[morella]

A ja namietnie gram w pana głównie na Kurniku bo tam nie ma problemu z chętnymi do gry , troche mniej w makao. Zawsze chciałam nauczyć sie grać w tysiąca ale do tej pory nie moge pojąć zasad

[manolita]

Potrafie grac tylko w remika i wojne
niedawno gralam w bardzo fajna gre karciana, ktora polegala na wyrzucaniu kart w okreslonym kolorze, a do tego dochodzily karty , ktore informowaly o tym co kto ma robic. Kurcze jak sie da gra nazywala ???

[Vivienne]

POKER! To moja słabość Poza tym umiem grac w 21, wojnę, tysiąca i... chyba tyle. Ale poker to i tak inne emocje

[nAtaL!a]

ja umeim w:makao,historyczny upadek japonii,wojne,oczko,osla, oszusta i od tegorocznych wakacji w ...pokera


pozdrawiam

[Ines1985]

Napisane przez manolita

Potrafie grac tylko w remika i wojne
niedawno gralam w bardzo fajna gre karciana, ktora polegala na wyrzucaniu kart w okreslonym kolorze, a do tego dochodzily karty , ktore informowaly o tym co kto ma robic. Kurcze jak sie da gra nazywala ???

makao ?

[manolita]

yyyy... chyba nie..aczkolwiek mowili, ze zasady ma bardzo podobne.

[Ines1985]

Napisane przez manolita

yyyy... chyba nie..aczkolwiek mowili, ze zasady ma bardzo podobne.

Hmmm.... To może uno zasady bardzo podobne, ale latwiejsze

[manolita]

Byc moze , ze to bylo uno.
Gralismy takim specjalnymi kolorowymi kartami


Tak to bylo UNO

[Katiusia]

Ja najbardziej lubie grać w kenta szczególnie jak jest dużo osóbek

[Anisia25]

Napisane przez Katiusia

Ja najbardziej lubie grać w kenta szczególnie jak jest dużo osóbek

a mozna cos wiecej o kencie?

[Rodolphe Lindt]

Napisane przez Ines1985

Ja ostatnio namietnie grywalam w uno, kenta, makao i pokera...

Poza tym umiem grac jeszcze w oszukanca, wojne i... kiedys umialam w durnia a teraz nie umiem

tez lubie UNO

[palomino]

Napisane przez Anisia25

Tak sobie siedzę i myślę, że chętnie pograłabym w Remika )
Przyznać się, która jeszcze lubi ten rodzaj rozrywki??
W co najczęściej gracie???
Jakie znacie rodzaje karcianych gier??

no ja przeżywalam fascynację brydżem w liceum (te zarwane noce i przerwy międzylekcyjne) poźniej to się troche urwalo bo wiadomo - potrzeba czworki , a poza tym nawet jak jest, to ja gram tylko wtedy jak towarzystwo jest rozrywkowe, bo chybabym kogos pogryzla, gdyby ludzie chcieli grac z kamienna mina i na poważnie (ambicjonalne podejscie do tej gry zupelnie mi nie odpowiada ) Z tego co pamietam, to podczas brydża wszyscy sie pokladalismy ze smiechu.
Poza tym umiem grać w remika /nawet lubie/, w pokera i cały szereg "zabijaczy czasu" - makao, tysiąc, pan, speed, wojna

pozdrawiam

[TOMORROW]

uwielbiam remika,mogłabym w to grać bez przerwy, byle nie było za dużo osób, bo za długo się czeka, ale ok4-5 super

[Ines1985]

Napisane przez Anisia25

a mozna cos wiecej o kencie?

ja moge napisac
Potrzeba min. 4 osob
Dobieracie sie w pary i ustalacie miedzy soba jakis znak... Np. ruszenie palcem u nogi, podrapanie sie po nosie, czy cos w tym stylu .
Pozniej rozdaje sie po 3 karty. Jedna osoba dostaje 4 i ta jedna karta jest w ruchu. Kent jest wtedy kiedy masz 3 karty tego samego koloru lub np. 3 damy, krole, asy, dziesiatki, piatki itd.
Jezeli masz kenta musisz dac znak osobie z ktora jestes w parze. Wtedy ona mowi "stop kent" i wygrywacie. Jesli ona tez ma kenta to mowi bikent i dostajecie dwa punkty. Mozna tez odgadywac znaki przeciwnej druzyny i dziala to na tej samej zasadzie - jesli zauwazysz ze u nich ma ktos kenta to mowisz stop kent i jesli miales racje to twoja druzyna zdobywa punkt.

Jak cos zle wytlumaczylam to pytaj

[paula007]

oj, ja też lubie grać w karty...zwłaszcza jak ostatnio byłam tydzień u kuzynki to grałyśmy jak trza (;-))
umiem grać w makao, remika, boom, wojne (he he), świniopasa, oczku i ku ku.

[Anisia25]

dzieki Ines pomęczę mojego TŻ i może zagramy

[demonik]

Ja kiedyś namiętnie grywałam w remika, potrafiłam spędzać wszystkie wakacyjne wieczory przy piwku i kartach .

Zawsze moim marzeniem był brydż, ale nigdy nie próbowałam w niego grać, nawet nie zaczęłam się uczyć .

W sumie nic straconego... Anisiu, przypomniałaś mi dziś o tym w swoim wątku .

[i_n_e_s]

Bardzo lubię grać w karty. Znam: makao, tysiąc, pan, kent, poker, kuku, wojna, oszust, a niektórych nie pamiętam nazw. Ale muszę się jeszcze troche podszkolić,a jak się gra w remika? Bo to chyba popularna gra wśród wizażanek, a ja nie znam zasad

[demonik]

Napisane przez i_n_e_s

Bardzo lubię grać w karty. Znam: makao, tysiąc, pan, kent, poker, kuku, wojna, oszust, a niektórych nie pamiętam nazw. Ale muszę się jeszcze troche podszkolić,a jak się gra w remika? Bo to chyba popularna gra wśród wizażanek, a ja nie znam zasad

Wstyd się przyznać, ale nie pamiętam . Ostatni raz grałam w remika 6-8 lat temu... Dodam, że ja grałam w tzw. Remi Brydża.

Znalazłam taki opis w Internecie:

Remi bridż
Wariant gry.
Dwie pełne talie kart (108 kart).
Starszeństwo kart od asa do dwójki. Dżoker zastępuje każdą potrzebną kartę w układach.

Każdy z grających otrzymuje po 10 kart, sam rozdający - 11. Rozdający wykonuje pierwszą zrzutkę. Gracze kolejno dokupują karty ze stosu zakrytego lub odkrytego i kolejno zrzucają po jednej karcie.

Układy kart są identyczne jak w remiku ginie, tj. komplety i sekwensy. Dwa dodatkowe układy kart to kolor (wszystkie karty w jednym kolorze) oraz figury (wszystkie karty wyższe od dziesiątki). Można przed rozdaniem gry umówić się, że istnieje jeszcze jeden układ szczególny, tzw. kolor kolejny lub pełny sekwens (wszystkie karty kolejne i w jednym kolorze).

Pukać wolno najwyżej z pięciu punktów. Po wyłożeniu kart przez pukającego jego przeciwnicy nie mają prawa dokładania swoich kart luźnych do jego kombinacji, mają natomiast prawo do wymiany jeszcze jednej karty z któregoś ze stosów i wyłożenia ewentualnie utworzonych w wyniku wymiany układów kart.

Po wyłożeniu remika, koloru lub figur przeciwnicy nie mają prawa do dodatkowej kolejki w wymianie kart.

Gra toczy się w oparciu o umówioną przed rozpoczęciem gry stawkę do chwili, gdy wszyscy gracze oprócz jednego osiągną sto punktów ujemnych.
Przed rozpoczęciem gry, każdy z grających wpłaca do puli umówioną stawkę. W toku rozgrywki wykładający remika otrzymuje od wszystkich swoich przeciwników stawkę, wykładający pełny sekwens - cztery stawki od każdego. Pukający otrzymuje od przeciwników po pół stawki; drugie pół stawki wpłacają oni do puli.

Zasady zapisu są następujące:
wszystkie luźne figury liczy się po 10pkt, blotki według ilości oczek, luźnego dżokera - 20pkt.
Zapis prowadzi się oddzielnie dla każdego gracza, notując mu jako punkty minusowe wszystkie kolejne punkty utracone w rozgrywkach oraz punkty, na które stukał.
za wyłożenie remika - 10pkt plusowych (zmniejsza zapis minusowy);
za kolor i figury - 25pkt plusowych;
za pełny sekwens - 40pkt plusowych.

Gracz, który przekroczył 100pkt w zapisie, wypada z gry. Może do niej jeszcze wrócić, jeśli wpłaci do puli trzy stawki; bierze wtedy udział w dalszych rozgrywkach z tą ilością punktów, którą ma w zapisie gracz najbliższy granicy 100 punktów.

powracać do gry wolno wielokrotnie, dopóki poza wygrywającym daną rozgrywkę choćby jeden z graczy nie przekroczy granicy 100 punktów. Z chwilą, gdy granicę tę przekroczą wszyscy gracze prócz jednego, wygrywa on partię, zabierając pulę.

http://www.googie.pl/karty/remikgin.html#bridge

[i_n_e_s]

Demonik dziękuje ale to jest troche skomplikowane (komplety i sekwensy ) ale może jak się wczytam to pojmę

[fistaszek20]

ja umiem grac tylko w wojne i w pokera