Bułgaria, Słoneczny Brzeg oświadczyny - dobry pomysł?

[martin921]

Witam ponownie,
Przed chwilą zdążyłem napisać temat o pierścionku zaręczynowym, teraz czas na temat o miejscu zaręczyn. Bardzo przepraszam za ilość tematów, mam nadzieję że administracja zrozumie, że stres, nerwy i chęć dopięcia wszystkiego na ostatni guzik sprawia że tak dużo piszę.

Wyjeżdzamy za 2 tygodnie z dziewczyną, z którą jestem 4 lata, na pierwsze nasze wakację za granicę, dokładnie do Słonecznego Brzegu w Bułgarii. Planuje tam zaręczyny. Jesteśmy raczej osobami skromnymi, które nie lubią jakiś niepotrzebnych fajerwerków, więc myślałem o zaręczynach w jakimś romantycznym miejscu gdzie będziemy tylko my we dwoje. Znam swoją dziewczynę i wiem, że np w restauracji przy dużej ilości osób, czy w srodku miasta, czułaby się nieswojo, dlatego poszukuję pomysłu skromnego ... lecz romantycznego.

Czy ktoś z Państwa był w Słonecznym Brzegu i może polecić jakieś romantyczne miejsce w okolicy? Ewentualnie gdzieś gdzie łatwo dojechać autem (może wtedy bym wypożczył jakiś samochód). Co polecacie na taką okazję, szampan, zachód słońca? A może lepiej pokombinować coś na miejscu, u Nas w kraju? Jesteśmy zakochani w Kołobrzegu, byliśmy tam na pierwszych wspólnych wakacjach, które Nas bardzo połączyły, dziewczyna jest bardzo romantyczna i sentymentalna, w związku z czym bardzo miło wspomina to miasto i od tamtego wyjazdu, raz w roku musimy pojechać do Kołobrzegu. Jednak wydaje mi się, że magia nowego miejsca też jest fajna.

Bardzo proszę o porady, podpowiedzi, każda odpowiedź jest dla mnie bardzo cenna, chcę żeby ten dzień nie był zwykłym dniem.

Bardzo dziękuje, pozdrawiam.

[Orange2]

Im więcej będziesz planował i kombinował tym mniej Ci wyjdzie

Jeżeli chcesz to zrobić w Bułgarii - zrób, jeżeli w Kołobrzegu - też ok.
Musisz wczuć się w dziewczynę i pomyśleć, co by się jej mogło bardziej spodobać

[kiciun]

I Bułgaria i Kołobrzeg jest ok. Jeśli się kochacie to wszędzie będzie cudownie

Mój TŻ oświadczył się gdy siedzieliśmy nad brzegiem jeziora otoczonego lasem, oczywiście bez żadnych świadków. Miejsce było mi dobrze znane i lubiane, gdyż są to moje okolice i też dzięki temu czułam się tam bardzo dobrze, najważniejsze, że jest tam zacisznie i ładnie. Było uroczo, romantycznie, potem posiedzieliśmy do zachodu słońca wpatrzeni w taflę jeziora, przespacerowaliśmy się i wróciliśmy do domu moim zdaniem nie ma co się tak spinać. TŻ miał ze sobą białe winko.

[martin921]

Macie rację, powinienem podejść do tematu trochę bardziej na spokojnie. Nie jest to matura, egzamin na prawo jazdy, obrona na studiach czy rozmowa o pracę, żeby się denerwować. Zaplanowałem, że też zrobię wszystko na spokojnie, we dwójkę, bez dodatkowych fajerwerków - szampan, romantyczne miejsce, a dopiero następnego dnia wybierzemy się do restauracji i spędzimy bardziej "kameralnie" ten dzień.

[kisielova]

bez względu na to, czy zdecydujesz się na bułgarię, czy na kołobrzeg to nie kombinuj za dużo.
Będąc w Bułgarii może po prostu miej ze sobą pierścionek kiedy pojedziecie na jakąś wycieczkę, czy wieczorny spacer po plaży. Stwierdzisz, że to TEN moment i tyle..

[smerfetk_a]

Słoneczny Brzeg to jedna wielka imprezownia, w nocy łążą po mieście i restauracjach setki nawalonych ludzi Jeśli chcesz intymności to np. musiałbyś ją zabrać na długiii spacer po plaży poza centrum i tam zapytać