Od czego to może zależeć?
ój wygląd oceniam na 7 w skali 10
Otóż. Podrywam kobiety na ulicy, jak na razie z dość słabym rezultatem. Za to inaczej jest w klubach, co ciekawe dość często mam ciekawe relacje z kobietami. Np:
Ostatnio tańczyłem z kilkoma dziewczynami, później z nimi rozmawiałem przy stoliku, nawet umówiłem się z jedną z nich, ona sama zainicjowała abyśmy się wymienili nr. Ja zgrałem spotkanie.
Niedawno też jak byłem w klubie to popatrzyłem jednej dziewczynie głęboko w oczy, ona mnie wyrwała z klubu razem z jej koleżanką i poszliśmy do innej miejscówki wzajemnie tańcząc i obmacując się
Raz była też ciekawa sytuacja. To było rok temu.
Poszedłem do jednego z klubów, ubiór mój: przetarte jeansy, czarne buty, czarna koszula na guziki i skórzana czarna kórtała, w pewnym momencie oparłem się w ciekawy sposób o futryne i założyłem sobie nogę za nogę,. Akurat szły trzy laski, popatrzyliśmy wtedy na siebie i zobaczyłem u jednej z nich wzrok pożądania. Jednak na parkiecie podszedła do mnie ejj kumpela i od razu obróciła się do mnie tyłem abym masował ją moim kroczem, i tak tańczyliśmy. Od czego to może zależeć. Na parkiecie macho, nawet słabo tańczę, na ulicy słaby gracz. Proszę o opinie
|