Romans...?

[ekotka]

Witajcie
Jestem tu od dawna ale piszę pod innym nickiem bo wolę być anonimowa. Byłam na weselu w ten weekend, a że nie mam chłopaka zaprosiłam brata przyjaciółki. Jechaliśmy busem 5 godzin nas miejsce i już tam coś się zaczęło...nie myślałam o nim jak o facecie tylko jak o koledze ale jak zasnęłam poczułam smyranie po nogach, nie zareagowałam...ciarki mi przeszły podobało mi się. . Na miejscu fajnie się razem bawiliśmy było łapanie za rękę ale bez całowania. Na koniec poszliśmy do hotelu spać. Pokój był 4 osobowy na dwie pary.... Jedna z par już spała. Wykąpaliśmy się oczywiście oddzielnie. No i pora spać...
Michał zaczął mnie dotykać...zaczęliśmy się całować...bawiliśmy się sobą ale wtedy do niczego nie doszło.
Na drugi dzień wróciliśmy do domu i miałam wolny dom...poszliśmy do pokoju i stało się...przedwczoraj pojechaliśmy na działkę i też się stało... i wczoraj też.... Jestem często u nich a przyjaciółka u mnie. Mają fajną mamę...znam tam wszystkich. Wstyd mi. Michał nie chce związku i ja chyba też ale boję się bo czuję, że iskrzy...jest wspaniale gadamy godzinami Zakończyć to czy ciągnąć? Przyjaciółce powiedziałam ona mówi, że to jest nie tylko jej brat ale i facet i, że mamy się nie ukrywać...
Czy on się mnie wstydzi? dlaczego nie chce tego związku legalnie? mówi, że problemem jest to, że jestem wyższa o 6 cm no dla mnie to nie jest problem. Zakończyć to czy może on się zakocha i coś z tego będzie? Od roku po 3 letnim związku byłam przybita a teraz odzyskałam radość i szczęście! Mam się do kogo przytulić! Nawet nie wiem jakiej rady potrzebuję...chyba chcę wiedzieć co Wy byście zrobiły.
PS- to mój 2 facet w łóżku jeżeli to ma jakieś znaczenie....
przepraszam za chaotyczne pisanie ale w pracy jestem i tak na szybko wszystko tworzę

[Aggie125]

Te 6 cm to nie problem. Gdyby to był problem, to by z Tobą nie sypiał, więc dlaczego do sypiania jesteś dobra, a do związku już nie? Facet zwyczajnie wykorzystuje okazję.

[ekotka]

czyli olać go? bo wiem, że będę płakać wcześniej czy później. Mówi, że jestem świetną dziewczyną ale jego wymówki : co ludzie powiedzą, wzrost, a przyjaciółka, a to a sramto

[czarna1985]

Jeżeli on nie szuka stałego związku a ty tak to sama znasz odpowiedz...

A jeżeli taki układ ci odpowiada bo jest ci obok niego (nie z nim) dobrze i potrafisz nie angażować się bardziej to nie widzę problemu... Przynajmniej cię nie okłamuje i powiedział że nie chce związku więc to ty musisz podjąć decyzje...


A to 6 cm to lekka przesada z jego strony...

[kiszoneborowki]

lepiej się nie pakuj w taką niejasną sytuację .Ja tak miałam przez rok zakochana byłam a dla niego byłam koleżanka i mógł wykorzystywać moją słabość do niego.. i tak robił.. chciał to sobie o mnie przypominał a jak ja czegoś potrzebowałam to on miał kolegów..przecież byłam koleżanka to nie mogłam wymagać..

[elvegirl]

Powiedz wprost, że jakoś w łóżku mu różnica wzrostu nie przeszkadza i że nie chcesz być bezpłatną callgirl. Albo się zdecyduje, albo żegnamy pana.

Im dalej w las, tym bardziej się będziesz angażować => bardziej będzie bolało.

[kiszoneborowki]

Jeśli chodzi o wzrost to ja mam 180cm i rzadko kiedy facet jest ode mnie wyższy.Dla mnie to nie problem

[ekotka]

Ale tak szczerze to czuję się jak jakaś puszczalska bo z jednej strony mi to odpowiada a z drugiej nie.

[elvegirl]

Swoją drogą jakoś w pójściu na wesele, w ludzi, różnica wzrostu mu nie przeszkodziła.

[kiszoneborowki]

Napisane przez ekotka

Ale tak szczerze to czuję się jak jakaś puszczalska bo z jednej strony mi to odpowiada a z drugiej nie.

czułam się identycznie.Skończ to póki jeszcze się nie zakochałaś

[ekotka]

Napisane przez kiszoneborowki

Jeśli chodzi o wzrost to ja mam 180cm i rzadko kiedy facet jest ode mnie wyższy.Dla mnie to nie problem

też mam 180cm.

[linaya]

Ten wzrost to chyba pretekst, koleś po prostu nie chce się z tobą wiązać na stałe, lubi cię, pociągasz go i tylko tyle. Nie chce ci robić bezpodstawnej nadziei na coś więcej, dlatego ci zakomunikował, że nie chce związku. Pytanie tylko, czy tobie taki "układ" pasuje?

[ekotka]

Napisane przez elvegirl

Swoją drogą jakoś w pójściu na wesele, w ludzi, różnica wzrostu mu nie przeszkodziła.

Bo tam nikt nas nie znał....nikt. Byliśmy tylko my.Para młoda tylko nas znała

[anakazar]

Napisane przez ekotka

czyli olać go? bo wiem, że będę płakać wcześniej czy później. Mówi, że jestem świetną dziewczyną ale jego wymówki : co ludzie powiedzą, wzrost, a przyjaciółka, a to a sramto

Wykorzystuje Cię.A jego wymówki są żałosne,gdyby chciał byc z Tobą to wzrost nie grałby żadnej roli.Olej go.

[nicka01]

Napisane przez elvegirl

Powiedz wprost, że jakoś w łóżku mu różnica wzrostu nie przeszkadza i że nie chcesz być bezpłatną callgirl. Albo się zdecyduje, albo żegnamy pana.

Im dalej w las, tym bardziej się będziesz angażować => bardziej będzie bolało.

klask i:

[ekotka]

Napisane przez anakazar

Wykorzystuje Cię.A jego wymówki są żałosne,gdyby chciał byc z Tobą to wzrost nie grałby żadnej roli.Olej go.

Jak mu to powiedzieć żeby się nie pokłócić?

[linaya]

Napisane przez anakazar

Wykorzystuje Cię.A jego wymówki są żałosne,gdyby chciał byc z Tobą to wzrost nie grałby żadnej roli.Olej go.

Zakładając nawet, że nie ściemnia z tym, że przeraża go bycie z dziewczyną wyższa od niego...to powiedz sama, czy chciałabyś, aby facet skreślał cię z góry z powodu takiej błahostki? Stąd już tylko krok od skreślenia dziewczyny, bo ma włosy blond zamiast ciemnych. Czy za to, że założy czerwoną sukienkę, a on akurat woli czarną. Naprawdę chciałabyś być z kimś takim?

[ekotka]

Napisane przez linaya

Zakładając nawet, że nie ściemnia z tym, że przeraża go bycie z dziewczyną wyższa od niego...to powiedz sama, czy chciałabyś, aby facet skreślał cię z góry z powodu takiej błahostki? Stąd już tylko krok od skreślenia dziewczyny, bo ma włosy blond zamiast ciemnych. Czy za to, że założy czerwoną sukienkę, a on akurat woli czarną. Naprawdę chciałabyś być z kimś takim?

Nie nie chce znowu cierpieć! a juz serce boli! Dziś to zakończe ale chyba przez telefon ;(

[emer]

Jeśli facet nie jest w Tobie zakochany, to jak najbardziej może mu przeszkadzać jego (a raczej Twój) wzrost,. Nawet jakby był zakochany, to też niższy wzrost może mniej lub bardziej facetowi przeszkadzać, bo wiąże się z poczuciem męskości. Tu wszystko zależy od siły uczucia, samooceny faceta etc. Jednak jego wzrost równie dobrze może być też wymówką. Postaraj się to ustalić i jeśli się okaże, że facet nastawił się raczej na niezobowiązujący seks i nie ma żadnych szans na związek z jego strony, a jednocześnie wiesz, że Ty mogłabyś się zaangażować emocjonalnie i potem cierpieć, to lepiej sobie odpuść. Ale jeśli pasuje Ci układ oparty na seksie, to nie czuj się winna, kobiety też mają potrzeby w tej kwestii, a z tego, co piszesz to daleko Ci do "puszczalskiej"

[ekotka]

Napisane przez emer

Jeśli facet nie jest w Tobie zakochany, to jak najbardziej może mu przeszkadzać jego (a raczej Twój) wzrost,. Nawet jakby był zakochany, to też niższy wzrost może mniej lub bardziej facetowi przeszkadzać, bo wiąże się z poczuciem męskości. Tu wszystko zależy od siły uczucia, samooceny faceta etc. Jednak jego wzrost równie dobrze może być też wymówką. Postaraj się to ustalić i jeśli się okaże, że facet nastawił się raczej na niezobowiązujący seks i nie ma żadnych szans na związek z jego strony, a jednocześnie wiesz, że Ty mogłabyś się zaangażować emocjonalnie i potem cierpieć, to lepiej sobie odpuść. Ale jeśli pasuje Ci układ oparty na seksie, to nie czuj się winna, kobiety też mają potrzeby w tej kwestii, a z tego, co piszesz to daleko Ci do "puszczalskiej"

Wiem, że to facet w którym szybko się zakocham a potem zostanę sama musze z tym skończyć. tym bardziej, że teraz potrzebuje kogoś bliskiego a nie seksu. Co mu napisać...powiedzieć?


Przed chwila gadałam z jego siostrą (pracujemy w jednej firmie) Ona mówi, że on się zakochuje, że widzi to i, że jak mu powiem, że albo związek albo nic to wybierze to pierwsze. W sumie i tak to zrobię więc może akurat będzie pozytywnie

[anakazar]

Napisane przez ekotka

Jak mu to powiedzieć żeby się nie pokłócić?

Na spokojnie powiedz mu,że nie chcesz byc jego"łóżkową"koleżanką,że zle się z tym czujesz i że przestał Ci taki układ odpowiadac(jeśli w ogóle odpowiadał).Dodaj,że nie wierzysz w te jego bajki o wzroscie czy o przyjazni i że niech się jasno określi czy "jest" z Toba dla seksu czy coś do Ciebie czuję.

btw.faceci na szczęście nie wszyscy mają chyba taki kompleks,że jeśli dziewczyna jest wyższa to oni czują się przy niej tacy mali.Wszystko przez te stereotypy,gdzie facet ma byc silny i duży...

[emer]

Napisane przez ekotka

Wiem, że to facet w którym szybko się zakocham a potem zostanę sama musze z tym skończyć. tym bardziej, że teraz potrzebuje kogoś bliskiego a nie seksu. Co mu napisać...powiedzieć?


Przed chwila gadałam z jego siostrą (pracujemy w jednej firmie) Ona mówi, że on się zakochuje, że widzi to i, że jak mu powiem, że albo związek albo nic to wybierze to pierwsze. W sumie i tak to zrobię więc może akurat będzie pozytywnie

Porozmawiaj z nim konkretnie i spokojnie, i niech ta sytuacja się wyjaśni. Trzymam kciuki

[anakazar]

Napisane przez ekotka

Wiem, że to facet w którym szybko się zakocham a potem zostanę sama musze z tym skończyć. tym bardziej, że teraz potrzebuje kogoś bliskiego a nie seksu. Co mu napisać...powiedzieć?


Przed chwila gadałam z jego siostrą (pracujemy w jednej firmie) Ona mówi, że on się zakochuje, że widzi to i, że jak mu powiem, że albo związek albo nic to wybierze to pierwsze. W sumie i tak to zrobię więc może akurat będzie pozytywnie

Hmm to oby było tak jak mówi jego siostra.Pogadaj z nim jak najszybciej,żebyś wiedziała na czym stoisz badz na czym stoicie

[ekotka]

Jakoś myślę negatywnie Ale co by nie powiedział to nie bedę darmową s***.

[guska]

Napisane przez ekotka

Witajcie
Jestem tu od dawna ale piszę pod innym nickiem bo wolę być anonimowa. Byłam na weselu w ten weekend, a że nie mam chłopaka zaprosiłam brata przyjaciółki. Jechaliśmy busem 5 godzin nas miejsce i już tam coś się zaczęło...nie myślałam o nim jak o facecie tylko jak o koledze ale jak zasnęłam poczułam smyranie po nogach, nie zareagowałam...ciarki mi przeszły podobało mi się. . Na miejscu fajnie się razem bawiliśmy było łapanie za rękę ale bez całowania. Na koniec poszliśmy do hotelu spać. Pokój był 4 osobowy na dwie pary.... Jedna z par już spała. Wykąpaliśmy się oczywiście oddzielnie. No i pora spać...
Michał zaczął mnie dotykać...zaczęliśmy się całować...bawiliśmy się sobą ale wtedy do niczego nie doszło.
Na drugi dzień wróciliśmy do domu i miałam wolny dom...poszliśmy do pokoju i stało się...przedwczoraj pojechaliśmy na działkę i też się stało... i wczoraj też.... Jestem często u nich a przyjaciółka u mnie. Mają fajną mamę...znam tam wszystkich. Wstyd mi. Michał nie chce związku i ja chyba też ale boję się bo czuję, że iskrzy...jest wspaniale gadamy godzinami Zakończyć to czy ciągnąć? Przyjaciółce powiedziałam ona mówi, że to jest nie tylko jej brat ale i facet i, że mamy się nie ukrywać...
Czy on się mnie wstydzi? dlaczego nie chce tego związku legalnie? mówi, że problemem jest to, że jestem wyższa o 6 cm no dla mnie to nie jest problem. Zakończyć to czy może on się zakocha i coś z tego będzie? Od roku po 3 letnim związku byłam przybita a teraz odzyskałam radość i szczęście! Mam się do kogo przytulić! Nawet nie wiem jakiej rady potrzebuję...chyba chcę wiedzieć co Wy byście zrobiły.
PS- to mój 2 facet w łóżku jeżeli to ma jakieś znaczenie....
przepraszam za chaotyczne pisanie ale w pracy jestem i tak na szybko wszystko tworzę

Buhahahhaha
Facet ma niezobowiązujący seks, a ty mu chcesz to odebrac? No to szuka jakiejś wymówki. Akurat wymyślił tak denną, że się mało co nie popłakałam ze śmiechu
No, chyba że macie po 14 lat

[studi]

Acha czyli,żeby stworzyć związek to mu te 6 cm przeszkadza, ale żeby pójść do łóżka już nie?Sorry, ale to aż bije po oczach,że facet wykorzystuje okazję i nie chce niczego ponad sex-spotkania

[201803080934]

Ale co by nie powiedział to nie bedę darmową s***.

pierwszy post pisałaś w zupełnie innym charakterze, ale cię wizażanki przemaglowały

ja bym się źle czuła z chłopakiem niższym od siebie, więc go rozumiem. w łóżku by mi to nie przeszkadzało, ale idąc ulicą czy coś.. pewnie bym się gryzła czy mam to olać [co nie byłoby dla mnie łatwe niestety], czy zakończyć znajomość, żeby mu nie robić nadziei.

[havana82]

Napisane przez ekotka

czyli olać go? bo wiem, że będę płakać wcześniej czy później. Mówi, że jestem świetną dziewczyną ale jego wymówki : co ludzie powiedzą, wzrost, a przyjaciółka, a to a sramto

Co ludzie powiedza... rany... dla samego faktu, ze facet kieruje sie jakimis zasciankowymi stereotypami bym sie nie pakowala w taki zwiazek
ja mam 175 cm nie uwazam zebym byla suuuper wysoka, no ale jak pozwalam sobie na wysokie szpilki to bywam wyzsza od mojego meza- on szczesliwy, normalnemu facetowi takie rzeczy nie przeszkadzaja- czesto wrecz przeciwnie
chlopak chcial sie zabawic i tyle no albo prymityw jakis

[żurawinka]

Ludzie pokonują 120kilometrowe odcinki żeby z kimś byc jesli kochają, te 6 cm wydaje sie przy tym błahostką
Jesli potrafisz sie tak bawić bez zaangazowania to ok, ale jeśli nie, to lepiej to zakończyć.

[ekotka]

Napisane przez guska

Buhahahhaha
Facet ma niezobowiązujący seks, a ty mu chcesz to odebrac? No to szuka jakiejś wymówki. Akurat wymyślił tak denną, że się mało co nie popłakałam ze śmiechu
No, chyba że macie po 14 lat

bardzo śmieszne. nie nie mamy po 14 lat, jesteśmy dorośli.