komu zaproszenie?

[laska4]

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

[melleczka]

Napisane przez laska4

Jak i komu dawać zaproszenia?Wczoraj całe popołudnie zastanawialiśmy się jak wypisywać zaproszenia.jak para mieszka razem to możemy im dać jedno zaproszenie ,tylko jak ich wpisać na zaproszeniu ,najpierw nazwisko kuzyna a potem jego konkubinę?tylko że kultura wymaga aby kobieta była na pierwszym miejscu,tylko ze ja zapraszam kuzyna a że znam jego partnerkę to chcę wymienić ją z nazwiska żeby nie było kwasów że os.towarzysząca.A co z robić z parami które nie mieszkają razem a znamy ich oboje,dać jedno wspólne zaproszenie czy każdemu osobne?

ZAWSZE daje się wspólne zaproszenie jeżeli para jest parą.
Co do kuzyna to miałam podobne dylematy. Ale kierowałam się tym, że jeżeli znam partnerkę kuzyna/kolegi, utrzymujemy kontakt i w ogóle to pisałam najpierw ją, a potem kuzyna. Jeżeli oni razem mieszkają to wg mnie tym bardziej powinnaś tak zrobić. Jeżeli chodzi o pozostałe pary, to jeżeli znasz drugie połówki/są narzeczeństwem/są już długo ze sobą, to należy napisać z imienia i nazwiska. Co do tego kto pierwszy to jak wyżej.

[mezaga]

Ja bym jednak była za opcją, że kobietę wpisuje się pierwszą. Jeśli zapraszasz parę to nie ma znaczenia czy mieszkają razem czy nie - na jednym zaproszeniu wpisujesz oboje.

[paula54]

Ja też bym była za opcją, że najpierw kobieta, nawet jeśli znasz tylko jej nazwisko (a nie ją bezpośrednio). Jeżeli zapraszasz parę, dajesz jedno zaproszenie. I moim zdaniem fajnie jest dowiedzieć się, jeśli np. znajomy ma narzeczoną, o jej nazwisko i zaprosić ją z nazwiska, nawet jeśli jej nie znasz.
Raz spotkałam się z sytuacją, że pierwszy był facet na zaproszeniu (typowa rodzina: mąż, żona + dzieci), bo ponoć "Pan Domu" się obraża jak się nie docenia, że on jest najważniejszy masakra...

[Karoloo]

u mnie jest tak, że jeżeli mam kuzyna a jego dziewczynę (teraz narzeczoną) widziałam raz nie zamieniłam z nią zdania to najpierw wpisuje kuzyna a później ją.
Gdy jest małżeństwo najpierw kobietę.

[mukoli]

ja bym mimo wszystko najpierw wpisała partnerkę kuzyna, a następnie kuzyna.

Jeśli jednak bardzo byś chciała najpierw wpisać kuzyna, a następnie z imienia i nazwiska jego partnerkę, to pewnie nikt się nie obrazi, a może i nawet nie zwróci na to uwagę.

[kaczuszka69]

ja bym wpisała najpierw kuzyna przecież przede wszystkim jego zapraszasz, a jego dziewczyna zapewne będzie jego osobą towarzyszącą.

[Karoloo]

Napisane przez mukoli

ja bym mimo wszystko najpierw wpisała partnerkę kuzyna, a następnie kuzyna.

Jeśli jednak bardzo byś chciała najpierw wpisać kuzyna, a następnie z imienia i nazwiska jego partnerkę, to pewnie nikt się nie obrazi, a może i nawet nie zwróci na to uwagę.

A dlaczego ją pierwszą?? Bo wypada?? Laski nie znam i równie dobrze mogłabym napisać, ze zapraszam kuzyna z osobą towarzyszącą... tu już ukłon w ich stronę bo jest wypisana z imienia i nazwiska...

Napisane przez kaczuszka69

ja bym wpisała najpierw kuzyna przecież przede wszystkim jego zapraszasz, a jego dziewczyna zapewne będzie jego osobą towarzyszącą.

dokładnie tak

[laska4]

Napisane przez kaczuszka69

ja bym wpisała najpierw kuzyna przecież przede wszystkim jego zapraszasz, a jego dziewczyna zapewne będzie jego osobą towarzyszącą.

Mój Tż tez tak właśnie chce zrobić,według niego osoba na drugim miejscu może poczuć się obrażona
,jeżeli ta druga osoba jest rodziną a pierwsza jest tylko dodatkiem

[Kyiia]

My najpierw wypisaliśmy osobę "z rodziny" a dopiero później towarzyszącą. Nawet jeśli znamy i towarzysząca to kobieta to i tak pierwszy był facet. I tak samo jak wiedzieliśmy że ktoś jest zaręczony Innych po prostu z osobami towarzyszącymi.

[talkative2]

my wpisywaliśmy najpierw osobę, z którą utrzymujemy kontakt, a później imię i nazwisko osoby towarzyszącej (nawet jeśli osobą towarzysząca była kobieta). Z tym, że my z tymi osobami towarzyszącymi mieliśmy bardzo sporadyczny kontakt , a osobę zapraszaną znaliśmy dobrze. Zależy od stopie zażyłości chyba

[melleczka]

Napisane przez talkative2

my wpisywaliśmy najpierw osobę, z którą utrzymujemy kontakt, a później imię i nazwisko osoby towarzyszącej (nawet jeśli osobą towarzysząca była kobieta). Z tym, że my z tymi osobami towarzyszącymi mieliśmy bardzo sporadyczny kontakt , a osobę zapraszaną znaliśmy dobrze. Zależy od stopie zażyłości chyba

Zgadza się. Poza tym zaproszenie wręczasz KUZYNOWI.

[misiadelko]

Napisane przez Kyiia

My najpierw wypisaliśmy osobę "z rodziny" a dopiero później towarzyszącą. Nawet jeśli znamy i towarzysząca to kobieta to i tak pierwszy był facet. I tak samo jak wiedzieliśmy że ktoś jest zaręczony Innych po prostu z osobami towarzyszącymi.

Ja bym zrobiła tak jak pogrubione

[malinka9191]

Napisane przez kaczuszka69

ja bym wpisała najpierw kuzyna przecież przede wszystkim jego zapraszasz, a jego dziewczyna zapewne będzie jego osobą towarzyszącą.

dokladnie tak

[karolkao89]

Napisane przez kaczuszka69

ja bym wpisała najpierw kuzyna przecież przede wszystkim jego zapraszasz, a jego dziewczyna zapewne będzie jego osobą towarzyszącą.

też tak bym zrobiła

[clara099]

Napisane przez laska4

Jak i komu dawać zaproszenia?Wczoraj całe popołudnie zastanawialiśmy się jak wypisywać zaproszenia.jak para mieszka razem to możemy im dać jedno zaproszenie ,tylko jak ich wpisać na zaproszeniu ,najpierw nazwisko kuzyna a potem jego konkubinę?tylko że kultura wymaga aby kobieta była na pierwszym miejscu,tylko ze ja zapraszam kuzyna a że znam jego partnerkę to chcę wymienić ją z nazwiska żeby nie było kwasów że os.towarzysząca.A co z robić z parami które nie mieszkają razem a znamy ich oboje,dać jedno wspólne zaproszenie czy każdemu osobne?

wpisz kobietę pierwszą

[myszeczka87]

Wpisałabym jeżeli np daje kuzynowi, no najpierw jego bym wpisała w zaproszeniu a potem jego narzeczoną. Jeżeli to byliby np znajomi, których znam obydwoje to bym wpisała najpierw kobietę...

[roksana111]

Ja wypisałam wszystkim z osobą towarzyszącą,bez względu czy znam czy nie.Zapraszam kuzyna i nie wciskam mu osoby z którą ma przyjść,z kim będzie chciał z tym przyjdzie.Dla mnie jego dziewczyna,konkubina czy narzeczona to osoba towarzysząca.

[Paulima]

Dziewczyny, a jeśli chcę zaprosić kilka osób jedynie na ślub to na zaproszeniu też pisać Sz. P. Jakiśtamjakis oraz osoba towarzysząca ?
Nie zawsze wiem, czy dany znajomy/znajoma ma akurat partnera, a chciałabym zaprosić jedynie na ślub.

[Meggi00]

Na ślub może przyjść każdy przecież. Moim zdaniem wpisujesz imię i nazwisko osoby znajomej. Z osobą towarzyszącą zaprasza się już na wesele, aby się miała dana osoba z kim bawić A jak chce przyjść z dziewczyną na ślub to przyjdzie, przecież nikt mu nie zabroni. Za miejsce w kościelnej ławce nie płacicie przecież

[Paulima]

Napisane przez Meggi00

Na ślub może przyjść każdy przecież. Moim zdaniem wpisujesz imię i nazwisko osoby znajomej. Z osobą towarzyszącą zaprasza się już na wesele, aby się miała dana osoba z kim bawić A jak chce przyjść z dziewczyną na ślub to przyjdzie, przecież nikt mu nie zabroni. Za miejsce w kościelnej ławce nie płacicie przecież

Tak właśnie myślałam, ale wolałam się upewnić. Dzięki !!

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Karoloo

u mnie jest tak, że jeżeli mam kuzyna a jego dziewczynę (teraz narzeczoną) widziałam raz nie zamieniłam z nią zdania to najpierw wpisuje kuzyna a później ją.
Gdy jest małżeństwo najpierw kobietę.

Podobnie robiłam.

[Paulima]

mam jeszcze jedno pytanie, bo już sama nie wiem, jak wypada i jak powinno się pisać na zaproszeniu.

załóżmy, że mój brat cioteczny nazywa się Jan Kowalski, a jego dziewczyna, z którą jest już długo i rodzina ją zna nazywa się Anna Nowak. Czy na zaproszeniu mam napisać Anna Nowak i Jan Kowalski, czy jednak brat powinien być na pierwszym miejscu, bo przecież głównie jego zapraszam, a ona jest jakby osobą towarzyszącą. Ale z drugiej strony kobieta chyba powinna być pierwsza zawsze.. jak myślicie ?

[roksana111]

Napisane przez Paulima

mam jeszcze jedno pytanie, bo już sama nie wiem, jak wypada i jak powinno się pisać na zaproszeniu.

załóżmy, że mój brat cioteczny nazywa się Jan Kowalski, a jego dziewczyna, z którą jest już długo i rodzina ją zna nazywa się Anna Nowak. Czy na zaproszeniu mam napisać Anna Nowak i Jan Kowalski, czy jednak brat powinien być na pierwszym miejscu, bo przecież głównie jego zapraszam, a ona jest jakby osobą towarzyszącą. Ale z drugiej strony kobieta chyba powinna być pierwsza zawsze.. jak myślicie ?

My mamy już rozdane,rozesłane zaproszenia,po długich dyskusjach na zaproszeniach wpisywaliśmy imię i nazwisko osoby którą zapraszamy z dopiskiem z osobą towarzyszącą,bez względu na to czy ją znamy czy nie.jeżeli zapraszaliśmy małżeństwo to wpisywaliśmy oboje.osoby żyjące w konkubinacie też z osobą towarzyszącą.Na sali będą winietki ,i na winietkach będzie imię i nazwisko każdego gościa

[mezaga]

A potem na wizażu pojawiają się wątki rozżalonych gości weselnych pt: "Dostałam zaproszenie jako osoba towarzysząca a przecież panna młoda mnie zna - jestem oburzona"

[misiadelko]

Jak dla mnie to trochę chamskie...

[roksana111]

Napisane przez mezaga

A potem na wizażu pojawiają się wątki rozżalonych gości weselnych pt: "Dostałam zaproszenie jako osoba towarzysząca a przecież panna młoda mnie zna - jestem oburzona"

Z jednej strony to może i racja,ale po pierwsze to ja zawsze dostawałam takie zaproszenia a po drugie to zapraszam kuzyna bo mi na jego obecności zalezy .

[mezaga]

To w takim razie po co w ogóle pisać ta osobę towarzyszącą, skoro na jej obecności Ci nie należy? Moim zdaniem to trochę olewcze podejście.

[roksana111]

Napisane przez mezaga

To w takim razie po co w ogóle pisać ta osobę towarzyszącą, skoro na jej obecności Ci nie należy? Moim zdaniem to trochę olewcze podejście.

Też mi się nie podoba zapraszanie z osobami towarzyszącymi,ale cóż w Polsce od kilku lat panuje taki zwyczaj.

[Karoloo]

Napisane przez roksana111

My mamy już rozdane,rozesłane zaproszenia,po długich dyskusjach na zaproszeniach wpisywaliśmy imię i nazwisko osoby którą zapraszamy z dopiskiem z osobą towarzyszącą,bez względu na to czy ją znamy czy nie.jeżeli zapraszaliśmy małżeństwo to wpisywaliśmy oboje.osoby żyjące w konkubinacie też z osobą towarzyszącą.Na sali będą winietki ,i na winietkach będzie imię i nazwisko każdego gościa

to juz pojechałaś po całości...