Relacja bez przyszłości?

[Flyfly1]

Mam o rok młodszego faceta- ma prawie18 lat,spotykamy się 3 miesiące,to przyjaciel z dzieciństwa . Już trzy razy proponowałam mu,żeby przyszedł do mnie, nie na oficjalny obiad z rodzinką, nie żeby się zaręczył,tylko,żebyśmy mogli po prostu sobie posiedzieć. Bo praktycznie przez cały ten czas spotykamy się w plenerze,ja byłam u niego może z 5x.To ja płacę, bo on nie ma pieniędzy. Po 18 chce zacząć pracę.Niby wyskakuje z propozycjami spotkania,ale to ja je organizuje. Już nie chodzi o finanse, a o zwykłą inicjatywę, mógłby nawet zaproponować jakąś wycieczkę rowerową i już byłoby dobrze. Na dodatek na instagramie obserwuje konta półnagich kobiet i parę innych dziewczyn,które nie są z okolicy,ale przecież nie powiem mu,że o tym wiem,bo wyjdę na stalkerke.Powoli mnie to przytłacza. Czasem już nie wiem czy przesadzam czy naprawdę powinnam to zakończyć..

[gurzynskaaa]

A dawałaś mu do zrozumienia, że chcesz by podjął ON inicjatywę? Wiem, że trochę się boisz, bo jednak jeżeli relacja jest długa i zaczynaliście od przyjaciół z dzieciństwa, to jest ta niepewność czy wspomnienie o własnych przemyśleniach i potrzebach tego nie rozsypie, ale.... jeżeli mu zależy to nie obrazi się, a wysłucha i powinien postarać się pokazać, że mu też zależy. Najważniejsze to mu powiedzieć o tym czego potrzebujesz i jak się czujesz. Co do jego SM - poczekaj na moment, aż coś takiego mu się wyświetli przy Tobie i wtedy porusz ten temat, że Ci to przeszkadza.

[Pati_Hr]

Napisane przez Flyfly1

Mam o rok młodszego faceta- ma prawie18 lat,spotykamy się 3 miesiące,to przyjaciel z dzieciństwa . Już trzy razy proponowałam mu,żeby przyszedł do mnie, nie na oficjalny obiad z rodzinką, nie żeby się zaręczył,tylko,żebyśmy mogli po prostu sobie posiedzieć. Bo praktycznie przez cały ten czas spotykamy się w plenerze,ja byłam u niego może z 5x.To ja płacę, bo on nie ma pieniędzy. Po 18 chce zacząć pracę.Niby wyskakuje z propozycjami spotkania,ale to ja je organizuje. Już nie chodzi o finanse, a o zwykłą inicjatywę, mógłby nawet zaproponować jakąś wycieczkę rowerową i już byłoby dobrze. Na dodatek na instagramie obserwuje konta półnagich kobiet i parę innych dziewczyn,które nie są z okolicy,ale przecież nie powiem mu,że o tym wiem,bo wyjdę na stalkerke.Powoli mnie to przytłacza. Czasem już nie wiem czy przesadzam czy naprawdę powinnam to zakończyć..

Jak dla mnie po tym opisie nie masz czego szukać w tej relacji.