Czy powinnam do niego jechac?

[aska_k9]

Xxx

[Myszunia19]

mysle ze spokojnie mozesz jechać

[MyszkaMini]

Napisane przez aska_k9

Jestesmy ze sobą 10 miesięcy, on ma 25, ja 19 lat. Niedawno zaproponował mi żebym przyjechała do niego, gdyz pracuje poza granicami kraju, żeby sobie cos zarobic na studia. No i własnie tu pojawiaja sie schody... jego rodzina jest strasznie konserwatywna, Moi rodzice wrecz przeciwnie, nie widzą zastrzezen, widze ze polubili mojego TŻ-a i chyba mu ufaja I jak myslicie, powinnam jechac? Czy lepiej nie narazac sie rodzince ? Dodam ze tam tez jest mój tato.

Czemu Ty się masz narażać przyjmując zaproszenie ( to jakiś test rodziny czy co? )? To Twój TŻ wyszedł z inicjatywą jak dobrze rozumiem, jeżeli mieszka razem z tatą to ten prawdopodobnie też o tym wie i nie ma większych zastrzeżeń.

[Biejatka]

Tż mieszka z rodzicami? Jeśli nie, to nie widzę problemu.

[majasn]

Napisane przez Myszunia19

mysle ze spokojnie mozesz jechać

też tak myslę..skoro sam zaproponował to korzystaj

[kamila901]

jedź

[aska_k9]

Nie, mój ojciec bedzie dosłownie w odległosci kilkuset metrów od nas mieszkał. TŻ nie mieszka z rodzicami, mieszkalibysmy tam sami

[MyszkaMini]

Napisane przez aska_k9

Nie, mój ojciec bedzie dosłownie w odległosci kilkuset metrów od nas mieszkał. TŻ nie mieszka z rodzicami, mieszkalibysmy tam sami

Kurcze, źle przeczytałam Myślałam, ze tata Twojego TŻ też tam jest. Tak czy inaczej, zaprosił to jedź

[kitkulka]

Oczywiście, że powinnaś jechać

[_lato]

Jak nabardziej jestem na tak

[aska_k9]

Uff od razu lepiej się czuje.Jego rodzice mają naprawde dziwne podejscie. Gdybyscie widziały jaka była gadka na temat ślubu jego siostry, myslałam ze przerażona uciekne z jego domu. Śmiejemy się z TŻ-em ze my nim się obejrzymy bedziemy mieli zamówionego księdza i salę weselną

[_lato]

No niestety czasem tak bywa, szczegolnie uciazliwe jest to gdy rodzice planuja Nam zycie

[Seeensi]

ja też myśle,że powinnaś pojechać

[aska_k9]

Dzięki za odpowiedz

[d0lcevita]

Napisane przez aska_k9

Jestesmy ze sobą 10 miesięcy, on ma 25, ja 19 lat. Niedawno zaproponował mi żebym przyjechała do niego, gdyz pracuje poza granicami kraju, żeby sobie cos zarobic na studia. No i własnie tu pojawiaja sie schody... jego rodzina jest strasznie konserwatywna, Moi rodzice wrecz przeciwnie, nie widzą zastrzezen, widze ze polubili mojego TŻ-a i chyba mu ufaja I jak myslicie, powinnam jechac? Czy lepiej nie narazac sie rodzince ? Dodam ze tam tez jest mój tato.

zapytaj samą siebie czy chcesz jechać i jak chcesz jechać to jedź ....dobrze, ze w razie czego masz tam tatę

[Caroline1920]

pewnie ze jedz

[Diversification]

Jedź.

[seduction]

jechałabym bez cienia wątpliwości

[nicka01]

Napisane przez aska_k9

Nie, mój ojciec bedzie dosłownie w odległosci kilkuset metrów od nas mieszkał. TŻ nie mieszka z rodzicami, mieszkalibysmy tam sami

Jedz

[str4wberry]

a zależy Ci na Nim czy na jego rodzicach? Aż tak ważne jest dla Ciebie ich zdanie? Skoro on Cie zaproasza wiedzac ze oni mieliby cos przeciwko, i do tego nie przejmuje sie tym, to czemu Ty miałabyś sie przejmować.
Wez sie nie wygłupiaj i jedz Jakby co uciekniesz do Taty

[madmuazelle]

Jedz

[dzustam]

jedź, przecież masz tyły obstawione, Twój tata jest na miejscu

[juniorka89]

Jedź
Ja jeździłam do swojego faceta chociaż mieszkał z rodzicami i nigdy nie było z tego powodu problemów
Chyba,ze Twoi rodzice mają jakieś ale

[lala2506]

Pewnie, że jedź

[sweetish]

Jedź

[Lady_Anomalia]

Widać, że chcesz jechać, więc jedź.

[kardamon]

Jedź, i to migiem

[frambi]

Skoro Twój facet wyszedł z inicjatywą i Cię zaprosił to nie masz się czym przejmować i jedź. Jeśli jego rodzice będą mieć jakieś zastrzeżenia niech wyjaśnią sprawę z synem bo to nie Ty się wprosiłaś tylko on Cię zaprosił,zwłaszcza jeśli Twoi rodzice mu ufają...

[narciarka]

ja bym na Twoim miejscu pojechała