|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Nie chcę być zrozumiana źle ani dyskryminować nastolatek. Po prostu nie znalazłam żadnego wątku, który by mówił o potencjalnych początkach anoreksji u dorosłej kobiety. Rocznikowo mam 25 lat więc wiek nastoletni dawno juz za mną. Jeżeli był jednak taki watek proszę, przekierujcie mnie na niego.
Mam niecałe 25 lat, skończyłam studia, pracuję. Krótki epizod, który mógł prowadzić do anoreksji (ale szczęśliwie do niej nie doprowadził) przeżyłam w podstawówce, chyba w 6-7 klasie podstawówki. Doszłam do tego, że byłam dosyć chuda, nie pamietam wagi, ale przy wzroście 158cm wazyałm zapewne ze 43-44 kg. Nie więcej. Wszystkie koleżanki odchudzały się, ja też. Zapewne zapracowanie moich rodziców sprawiło, że mogłam robić to skuteczniej niż inne dziewczyny w klasie. Ale to minęło. Potem przytyłam i moja waga wachała się przez całe liceum w granicach 50-53 kg. Na poczatku studiów wazyłam jakieś 50 kg i było mi z tym w sumie wporzadku. Uwazalam, że mogłabym być szczuplejsza, ale bez przesady. Potem w skutek róznych zawirowań, depresji, zajadania problemów, przytyłam do 56/57 kg. Czułam się z tym kiepsko, moje ciuchy z poczatków studiów były stanowczo przymałe i czułam się generalnie mało atrakcyjna. Próbowaam schudnąć, ale zawsze kończyło się na 2-3 kg ktore wracały. Epizody depresyjne w końcu minęły, a ja postanowiłam wziąść się za siebie. Będąc na zdrowej diecie (SB) od czerwca tego roku, udało mi się zejść do wagi 49/50 kg. Przy moim wzroście akurat. I tu zaczęły sie problemy. Jem normalnie, bo bałabym się, że jeżeli jadłabym za mało, zaczęłabym tyc w skutek wolnego metabolizmu. Obawa o zdrowie trzyma mnie przy zdrowym jedzeniu. Jednak widze, że mój sposób postrzegania siebie zmienia się. Jeśli wieczorem wypiję drinka, który ejst wiadomo, kaloryczny, to stwierdzam, że nie zjem kolacji. Lubię kiedy mój brzuch jest płaski i kiedy czuję, że moje ciało jest twarde i np. na moich plecach nie ma miękkiego ciała. Chociaz jestem już szczupła i w zasadzie prawie jestem w swojej idealnej wadze (48 kg) to widzę, że moja granica sie obniża i zaczynam myśleć, że 45kg nie było by takie złe. Chociaż wczesniej obiecywałam sobie, że nie zejde poniżej zdrowego BMI, to teraz zadziwiajaco łatwo przyjęłam opinię, że te całe BMI to w sumie pic na wodę. Nie głoduję, odzywiam się zdrowo, choć widzę, że jem mniej niż kiedyś i ograniczyam coraz bardziej słodycze itp. Jak wczoraj zjadlam na imprezie chipsy, to dziś złapałam się na myśleniu, że mogłam ich nie żreć. To myślenie było agresywne w stosunku do mnie samej. Tak jak wspomniałam, nie głoduję, żywię się bardzo zdrowo, ale boję się, że zmienia się mój sposób myślenia i że w końcu przestanę nad nim panować. I tu moja prosba. Czy dorosłe dziewczyny, które mają podobne doswiadczenia, mogłyby podzielić się nimi ze mną? Będę Wam bardzo wdzięczna. Nie chce być chora, a boję się, że przestanę nad tym panować, bo już teraz mam w głowie, że muszę schudnąć i koniec i chociaz wiem, że takie myślenie to nei jest żadna dobra droga, to myśl o byciu szczupleksza jest na tyle atrkacyjna, że czasami powątpiewam w swoją zdolność realistycznej oceny sytuacji. Pozdrawiam serdecznie.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg ![]() Jest: 51 kg ![]() ![]() Będzie: 47 kg ![]() (mam 158 cm wzrostu) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 329
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Wiem, że ja w porównaniu do innych chorych dziewczyn jestem smarkulą
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Witaj. Ja zdaję sobie sprawę, że to nie kwestia wieku. Proszę jedynie, żeby osoby, które miały podobne doświadczenia, podzieliły się nimi. Po prostu wolę dmuchać na zimne i zastanawiam się co począć z tą sytuacją. Myślę, żę czyjeś doświadczenia moga mi pomóc.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg ![]() Jest: 51 kg ![]() ![]() Będzie: 47 kg ![]() (mam 158 cm wzrostu) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 648
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
.
Edytowane przez FilifionkaB Czas edycji: 2011-09-26 o 12:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
To może ja wypowiem... Jestem w podobnym wieku co Ty, mam 155cm wzrostu i ważę 45kg. Zanikł mi okres - przez odchudzanie się. Lekarz powiedział, że mam anoreksję, wysłał do psychologa i mam sie leczyć. No i zdecydowanie przytyć bo waga jest za niska.
Ale niestety, to nie takie łątwe dla mnie. Patrząc w lustro mówię sobie że jestem gruba... jak zjem coś słodkiego to mam okropne wyrzuty sumienia. Dziś np, zjadłam 14 kruchych ciastek w ciągu dnia i 4 kanapki z pasztetem. I nic wiecej bo niby sie karze w ten sposób. Sama wiem i rozumiem że to jest głupie i wogóle i staram się z tym walczyć ale to takie trudne ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Sigfa Ja mam 17 lat, ale mam sytuacje bardzo podobną do Ciebie... Ciągle myśle o tym, że jestem za gruba. Mam 160 cm i waże 50 kg. Patrze sie w lustro i nie moge wytrzymać... Zazdroszcze wszystkim chudym dziewczynom jakie widze np. w szkole. Kiedyś tak nie miałam. Nie przejmowałam sie wyglądem. A teraz to moja obsesja!
![]() No i [niestety?] ja też uważam, że to cale BMI to głupota. Każdy waży tyle ile chce... Ja bym chciała 46 ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ___________________ Nie rezygnuj z czegoś, tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak minie. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Cytat:
![]() to co opisałaś się leczy ![]()
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Iza Okej, nie obrażam się, bo dobrze o tym wiem i zgadzam się z Toba w tym momencie
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ___________________ Nie rezygnuj z czegoś, tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak minie. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 30
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
to ja cos dorzucę. Mam więcej lat niż TY, A mentalność jak to Iza określiła pewnie 12 latki. Ale Iza, która przeszła przez to powina wiedzieć,że tak to jest, bo który człowiek dorosły" normalny"- celowo w cudzysłowie
![]() trymaj sie i naprawdę rob wszystko,zeby nie dac sie ogłupić- i życia marnować. Ja zyje od 2 , lat jak za szybą i panicznie boję sie zmienic wszystko- a jesc lubie, jak większosć, tylko wiekszosc je ,bo to normalne , a ja nie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
z tą mentalnością chodziło mi nie o objawy tylko o twierdzenie, że bmi jest nieważne i głupie i każdy sobie może ważyć ile chce
![]()
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Hey Sigfa, doskonale Cię rozumiem. Mam 22 lat i zaczynam się sama siebie bać
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Dbanie o ciałko a więc: *zbilansowana dietka: bez słodyczy bez badziewnego jedzenia *siłownia 3 x tyg *interwały 1 x tyg (przygotowanie do HIIT-a) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 1
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Ja mam 18 lat i od 1.5 roku choruję na anoreksję. Byłam nawet w szpitalu, bo moje BMI było zbyt małe... mdlałam na każdym kroku, miałam trudności z oddychaniem, nie wstawałam z łóżka. Myślę, że powinnaś jak najszybciej coś z tym zrobić. Ja oddałabym dużo by ważyć mniej. Nie powiem ile, bo to nie ma znaczenia, po prostu mniej, coraz mniej, by mieć tą satysfakcję, że chudnę. Anoreksja jest bardzo przebiegła i, gdy się Ciebie uczepi, to będzie z Tobą już na zawsze. Możesz nad nią panować, ale ona gdzieś tam będzie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 5 456
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
witam. mam 18 lat 158cm wzrostu i 41kg wagi.. efekt diety 1000 kcal, podczas której schudłam ponad 10 kg. wazylam najwiecej 51 kg. schudlam do 39. teraz staram sie przytyc. udalo mi sie juz troche, jednak to nadal niewiele. nie mialam okresu w pazdzierniku,listopadzie, grudniu; potem mialam w styczniu i w lutym juz mi sie 2 tydzien spoznia..
dzisiaj dzwonila do mojej mamy wychowawczyni ze szkoly i sie pytala co mi jest, ze jestem taka chuda. zapisala mnie do psychologa i do jakiejs poradni dla anorektyczek i bulimiczek.. ![]() nie uwazam zebym miala ED, bo jem duzo i wiem, ze musze przytyc. staram sie, ale jakos slabo mi to narazie wychodzi.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
hmm.. teraz sobie przypomniałam, że jak wązyłam 45kg przy 163cm wzrostu, poszłam do ginekologa czy nie jestem w ciąży, bo nawet mimo tabletek antykoncepcyjnych przez 2 miesiące nie miałam okresu.. i mnie to nie ruszyło, dopiero jak wszystkie mierzone w sklepie spodnie ze mnie spadały, uznałam, że coś jest jednak nie tak..
obecnie waże 49kg i codziennie ze sobą walczę. Miałam okres utajony, co trwało jakies 3-4 lata, nawet w ciązy nie przejmowałam sie jakos specjalnie i po porodzie skończyłam z 30kg nadwagą. Niestety teraz to wróciło. Jak z tym walczyc? Bo, to że ktos ci mówi-wyglądasz ładnie, jestes szczupła, niestety nic nie daje.. ![]()
__________________
Włosy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Witajcie
![]() Nie pisałam dawno w tym wątku. Agusia814, BMI to moim zdaniem nie głupota. Czasami czyjaś waga może być poniżej BMI, a mimo to być dla tej osoby zdrowa, ale na pewno nie są to wielkie różnice - np. jeśli BMI może wskazywac dobra wagę 50 kg, a ktoś będzie ważył 48 kg. 46 kg przy wzroście 160cm to stanowczo za mało. Marja, dziękuję za rady. Staram się walczyć z tym, znajdować wartości w czym innym, żeby nie skupiać się na wadzę i myślę, że udaje mi się w jakimś stopniu ograniczyć tą kwestię w moim życiu. Staram się. Viline1988, też rozumiem Twoje obawy dotyczące przytycia. Teraz nie mogę zrozumieć jak mogłam tolerowac u siebie wagę 56-57 kg, bo dobrze się czuję w swojej obecnej. Nie chciałabym wracać do tego horrorku gdzie kazde poranne szukanie ubrań było mordegą, a wychodzac z domu zawsze czułam się nieatrakcyjna. Co do liczenia, to akurat ten problem mnie nie dotyczy, poniewaz jestem na SB, to raczej skupiam się, żeby nie miec w diecie przesadnej ilości weglowodanów i jeśli mam pretensję do siebie to własnie o to, że w ciągu dnia zjadłam za dużo węgli. Martuskaxdx, chce wierzyć, że jednak anoreksję można wyleczyć i, że nie zawsze będzie obecna w życiu. Życzę Ci zdrowia z całego serca. Kitty, jeśli przy wzroście takim jak mój postanowiłaś schudnąć do 41 kg to raczej masz jakiś problem z ED. Ja się obawiam takiego problemu u siebie, a waga ponizej 45 kg mnie wręcz przeraża. Mysia m, nigdy nie doszłam do zaawansowanej anoreksji i Ed nie wyrwało mi kontroli z rąk, więc trudno mi doradzac coś osobie, która weszła w to głębiej, ale skoro udało Ci się z tego wyjść chociaż na jakiś czas, to musisz z tym walczyć. Pomyśl co spowodowało, że znowu myślisz, że jestes za gruba. Ważąc 49 kg przy 163 musisz być szczuplutka dziewczyną, więc czeu myślisz w taki sposób?
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg ![]() Jest: 51 kg ![]() ![]() Będzie: 47 kg ![]() (mam 158 cm wzrostu) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Witam, wygląda na to, że ja również wpadłam w pułapkę anoreksji. Boję się do tego przyznać, ale mój sposób myślenia mówi chyba sam za siebie.
Mam 23 lata. Zawsze ważyłam ok. 45-47kg (jedząc dosłownie wszystko na co tylko miałam ochotę) przy wzroście 1,61m i czułam się świetnie - żadnych problemów z okresem, z przemianą materii itp. itd. W zeszłym roku zaczęłam przyjmować lek, który zatrzymał mój metabolizm, w skutek czego zaczęłam tyć. I tak zaczęła się moja przygoda z odchudzaniem, obsesja na punkcie jedzenia, kalorii itp. Lek w końcu został odstawiony, metabolizm ruszył, waga zaczęła spadać (Boże, co to była za radość), ale ja nie potrafiłam już wrócić do dawnego odżywiania się. Na dzień dzisiejszy ważę 43-44kg i nadal obsesyjnie kontroluję wagę. Nie jem żadnych słodyczy, unikam jak ognia wszystkiego co ma węglowodany proste, dietę prowadzę taką jakbym była na redukcji. Odmawiam sobie praktycznie wszystkiego, co kiedyś jadłam (nawet owoce ograniczam ze względu na cukier), a jak już zjem coś kalorycznego czy niezdrowego, mam wyrzuty sumienia i następnego dnia 'odbijam' to sobie jedząc absolutnie zdrowo i przede wszystkim mniej. Wyhodowałam też w sobie pewien wstręt do jedzenia, bo widzę jak 'bardzo wywala' mi brzuch po zjedzeniu cienkiej kromki razowca. Prawdę mówiąc, gdybym mogła, nie jadłabym w ogóle, żeby brzuch był idealnie płaski. Ludzie ciągle powtarzają mi, że bardzo schudłam, a ja słysząc to cieszę się niezmiernie, bo przeglądając się w lustrze tego nie widzę. Motywuje mnie to wręcz do dalszego 'zdrowego' odżywiania się... Ostatnio zastanowił mnie jedynie fakt, że kupione w zeszłe wakacje spodnie w rozmiarze XXS (idealnie dopasowane), teraz są za luźne i za duże o 1-2 rozmiary. Pojawiły się też problemy z wypróżnianiem się, biust jest mniejszy o połowę... Wczoraj podjęłam decyzję o tym, że czas coś z tym zrobić. Zaczynam jeść więcej i normalniej, zobaczymy co z tego wyjdzie...
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. Edytowane przez Laity Czas edycji: 2010-03-10 o 10:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Mam 23 lata, ważę 55 kg z odchyłami. Obiektywnie nie wyglądam chudo, tzn. mam spore ilości tłuszczu na biodrach, brzuchu, udach. Noszę rozmiar 12 UK, wątpie czy bym się zmieściła w polskie 38.
Biorąc pod uwagę moją przemianę materii powinnam zjadać ok 1400 kcal i tyle też jem. Na pozór nie mam problemów związanych z odżywianiem, tzn. jem słodycze, pizzę, fast-foody, czy 'maminy niedzielny obiadek'. Nigdy nie stosowałam żadnych konkretnych diet [w stylu kopenhaskiej, south beach itp.], nigdy nie wymiotowałam po jedzeniu, POZORNIE wszystko jest w porządku. Jednak to co się dzieje w mojej głowie wskazuje na to, że jednak w porządku nie jest. Mam lekką obsesję na punkcie kaloryczności produktów. Z premedytacją nie kupuję wagi kuchennej żeby nie zwariować. Uwielbiam oglądać zdjęcia chudych modelek, potrafię godzinami czytać fora i blogi poświęcone tematyce pro-ana. Gdybym miała wystarczająco dużo silnej woli jadłabym naprawdę niewiele, a najchętniej nic. Gdy moja waga pokazuje mniej niż 55 kg pozwalam sobie na zjedzenie np. puszki kukurydzy, gdy przekracza 55 kg - jem tylko pół obiadu, bo boję się przytyć. Co do BMI - uważam, że kłamie. Moje wynosi niecałe 18 co wg wszelkich kalkulatorów oznacza niedowagę. Nie zmienia to faktu, że czuję wewnętrzną potrzebę ważenia mniej. Idealnie chciałabym ważyć 50 kg, tyle, że to oznaczałoby BMI nieco powyżej 16. Nie wiem czy to może być początek anoreksji, ale zdecydowanie normalnością tego nazwać nie można. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 390
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Ja uważam że nie jest złe pilnowanie się z jedzeniem i panowanie nad łakomstwem tyle że pomiędzy taką kontrolą a obsesją i dążeniem stale do zmniejszenia ilości jedzenia i co za tym idzie znacznym spadkiem wagi, jest cienka czerwona linia. Co do bmi to wszyscy zrobili sobie z niego użytek jeśli chodzi o idealną wagę a tak naprawdę jest to wskaźnik ryzyka chorób w danym zakresie wagowym. Od zawsze najbardziej chyba prawdomównym wskaźnikiem był ten w którym w przypadku kobiet odejmowało się od wzrostu 110 i wychodziła idealna waga z odchyłem +-5kg. Bo przecież jak ja mając te swoje 162 i ważąc 65 kg mogłabym mówić o sobie że mam prawidłową wagę? Ktoś tu coś popieprzył gdyż taka waga może i jest prawidłowa ale u kobity która ma 170 wzrostu.Zresztą nieistotna jest waga ważne jak się wygląda i jaki się ma poziom tłuszczu w organizmie gdyż waga to nie tylko tłuszcz ale i mięśnie.Poza tym osoba drobnokoścista przy tej swojej wyliczonej prawidłowej wadze może wyglądać na osobę przy kości.
---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- Ehhh...wyszło na to że ważę 65 kg a ważę sporo mniej bo 41. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
witam
![]() wiem coś o tym, bo ciągle czuję się grubo, ale ja jestem gruba, bo mam nadwage. Przytyłam przez diety i napady, teraz znowu się odchudzam. Wiem, że zawsze moge znowu rzucic się na jedzenie, ale od kilku miesięcy nie miałam ani jednego napadu! Poczułam wiosnę i jakoś jestem pełna zapału. Tylko tym razem w drugą stronę. Nie chce mi się jeść. Wiem ,ze to sprawa psychiki, ale nie moge zjeśc więcej. Kiedyś potrafiłam zjeść np. 3000 i ćwiczyć, żeby to spalić. Teraz nie. Nie łamię się i wolę jeść mało. Boję się jeść normalnie, bo tak nigdy nie schudnę. Chcę być chuda. Teraz to mój cel nr 1. Mam 25 lat, ważę sporo, ale w duszy nie chcę być gruba. OI nie chcę być dorosła. Nie chcę czuć się kobietą, nie chcę być odpowiedzialna, wolę pozostać dziewczynką, za którą ktos będzie decydować. Niestety, z obecną wagą to jest niemożliwe. Wszyscy widza we mnie seksowna kobietę, faceci się ślinią na mój widok, a kobiety zazdroszczą biustu. Niestety, nie potrzebuję tego, Nienawidzę podejmowac decyzji, w pracy wolę wypełniac czyjeś rozkazy niż samej coś wymyślać. Nie umiem dorosnąć. I nie chcę. Boję się, że przesadzę, ale tez tego chcę. Wiem, że to trochę chore, ale ja prawie nigdy nie byłam szczupła. Tylko jeden raz mi się udało zejść do 55 kg, mam 171 cm. to były czasy/./ Palę, piję, imprezuję, ale to tylko takie zagłuszanie emocji. I czuję się samotna, więc wymyslam sobie cos i w to wierze. ech, pokręcona jestem... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Czy to możę być początek anoreksji - wątek dla dorosłych kobiet
Cześć,
mam na imię Ania, jestem studentką psychologii i interesuję się tematyką zaburzeń odżywiania. W ramach fakultetu przeprowadzam krótkie badania psychologiczne za pomocą testów oraz ankiet. Próbuję zebrać dość liczną grupę badawczą w związku z czym gdyby któraś z Was chciałaby wziąć udział w badaniu za pomocą np. skajpa czy maila byłabym bardzo wdzięczna. Zawsze można dowiedzieć się o sobie czegoś ciekawego ![]() Badanie jest anonimowe i służy wyłącznie do celów naukowych. Moje dane kontaktowe: Ania hiperactivity@gmail.com Pozdrawiam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:25.