![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 139
|
Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Mam półroczną córeczkę, która zupełnie się nie uspokaja kiedy ją przytulam lub podchodzę do niej, a ona płacze
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 99
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
napisze odrazu ,ze nie mam dziecka.Jedynie znam kogoś,kto miał podobnie.Jesteś pewna ,że malutka jest absolutnie zdrowa?może coś jej dolega?
A to,że twoje dziecko Cię nie kocha...wypluj te słowa.Jesteś dla niej najważniejszą osobą na świecie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 139
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Faktycznie, z tym niekochaniem przesadziłam
![]() Chyba jest zdrowa ... najgorsze, co mi chodziło po głowie, to autyzm, ale szybko "wyplułam" te słowa, bo nie mam zamiaru dziecku wmawiać chorób. Uspokaja się na rękach u mojego męża. Zastanawia mnie bardzo z czego może wynikać ta jej "obojętność" na moje pieszczoty i przytulanie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
A może poradź się pediatry?
Myśle i myśłe i nie mam pojęcia dlaczego, a może tu chodzi o karmienie, czym karmisz malutką? Może jest głodna i denerwuje się gdy czuje cycusia? No i o jakich porach zdarzają sie takie sytuacje? A z tym niekkochaniem to powinnaś lanie dostac ![]() Jesteś dla niej najważniejszą osob na świecie i to właśni Tobie pokazuje płaczem że coś tu nie gra ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
to normalne
![]() nie przejmuj sie, moje dziecko do roku to tez sie zachowywalo tak jak bym byla jedynie do posilkow i zmiany pieluchy, cyca nie ssala. Nie znosila sie przytulac, i wsio jej bylo z kim byla, nie reagowala nawet jak wychodzilamz domu nic ![]() dopiero po skonczenu roczku to sie zmienilo, niektore dzieci tak maja ja mysle ze dlatego ze nie sa do konca az tak swiadome co i jak. A ty to odbierasz w swiadomy sposob i z innej prespektywy placze bo.... tysiac powodow. nie wiem dlaczego placze moze aktycznie jest glodna a moze jak ciagle wisi na cycku to daj jej smoczka, zaraz bedzie rzesza ze po co zmoczek, ja bym dala bo wymeczysz sie ciagle z cycem biegajac. a moze sproboj ja troche uspokoic a potem jaks masaz zrobic?
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Pomyslałam tez o smoczku
![]() Mi nawet pediatra kazała dawać synusiowi bo z jego potrzebą ssania nie miałabym czasu na siku nawet ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
twoje dziecko napewno cie kocha! ja myśle ze ona kojarzy cie z cyckiem,ssaniem, i skoro ma jakis tam powod do płaczu to wymusza jeszcze bardziej podanie piersi, bo skoro przy tacie sie uspokaja. to normalne, u mnie było podobnie
---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ---------- a swoją drogą to tatusiowi nalezałoby zabrać komputer ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
A ja myślę,że wszystko jest ok. Małe dzieci tak mają i już. Odpowiedz sobie szczerze czy w domu panuje spokojna atmosfera,czy nie ma "nerwówy" spowodowanej np.tym,że boisz,że mała znów zapłacze. Dzieci bardzo wyczuwają nastrój !
Poza tym przyszła mi kolka do głowy jako możliwa przyczyna. Próbowałaś masaży brzuszka? A i półroczne dziecko na samym cycu może nie dojadać i nie sycić się odpowiednio.Ale na pewno już dawno wprowadziłaś zupki i inne przyjemności ![]() Czasami może być tak,że one powodują np ból brzuszka.Musisz poobserwować swoją malutką. I nie martw się ja do 9 m-ca służyłam za smoczek mojemu synkowi ![]() ![]() Edit: A jako,ze zajrzałam na Twojego bloga to stwierdzam,że obydwie jesteście fajne babeczki i śliczne ![]() Edytowane przez aga_xy Czas edycji: 2009-08-25 o 08:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
wiem, ze jestem za mloda na radzenie
![]() ![]() ![]() ![]() w sumie jak mysle o brzdacu to widze go jak placze w kolysce ![]() beedzie dobrze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Cytat:
![]() autyzm na razie mozesz wykluczyc, jako ze jego nie da sie stwierdzic przy pol rocznym dziecku na razie moja sama placze, wiec musze isc ale napisze tak - jak twoja za kazdym placze i dostaje cyca, to ma utrwalone ze za kazdym razem jak jest jej zle to go dostanie. przemecz sie, minie okolo tygodnia jak nauczy sie inaczej uspokajac |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
piszesz ze u meza sie uspokaja, moze dlatego ze on nie pachnie mlekiem. jak moja byla mniejsza i jeszcza ja karmilam cyckiem to jak tylko sie do niej zblizalam od razu cala sie ekscytowala i nie bylo sily zeby zasnela, jak tylko TZ ja bral zasypiala momentalnie
__________________
trying so hard lots of things not to do |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Ktoś pisał o emocjach. Dziecko bardzo dobrze je wyczuwa. Jeśli jestes spięta i boisz się, że nie uspokoisz dziecka to ono wyczuje stres i też się denerwuje. Czasem warto wziąć głęboki wdech i bez nerwów zając się dzieckiem.
Piszę tak bo znam to z autopsji. Moj synek też przez jakiś czas uspokajał się tylko przy cycku.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 139
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Wielkie dzięki za odzew
![]() Dziewczyny, które pisały o wymuszaniu cyca - jesteście genialne ![]() Aga_xy, Twoja teoria o "byciu smoczkiem dla dziecka" też się u mnie w takim razie sprawdza. Raczej nie ma możliwości, że nie dojada, bo mam dużo mleka, a ona ssie niemal co godzinę ![]() Spróbuję "być twarda" i nie dawać cyca na uspokojenie jak mała zapłacze, tylko cierpliwie ją uspokajać bez tego. Jeszcze raz bardzo dziękuję ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
ja przez takie uspokajanie cycem i strach ze mloda nie je spowodowalam ze laktacja zanikla. mloda nie ciagnela tylko zasypiala przy cycku, mleko nie produkowalo sie, mloda tracila na wadze a lekarka mowila ze minie...
takze badz twarda, a nie miekka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
mój syn też do około roku "nie okazywał uczuć"
![]() ![]() ![]() co do reszty to faktycznie weź mała na przetrzymanie, ja tez byłam traktowana jak smoczek i miałam podobną sytuacje jak katakumba. W koncu skonczyło sie karmienie cyckiem a mały dostał smoka. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Moja córcia bardzo szybko odkryła, że butelka jest wygodniejsza od cyca. Jak chciałam ją przytulać to myślała, że znowu chce jej dać cyca i włączał się taki alarm, że sąsiedzi słyszeli
![]() ![]() Jak się poddałam i w dzień podaje jej butelkę to mogę z nią robić wszystko... Do dzisiaj nie lubi pozycji do karmienia, czyli noszenie na rękach na "leżąco". Najbardziej lubi jak ją się nosi opartą pleckami o czyjąś pierś. Psycholog mi powiedział, że jak się denerwujesz to dziecko to czuje, ale jak jest tyłam do Ciebie odwrócone to nie czuje Twojego strachu i nerwów. Za to czuje się pewnie jak ma oparcie na pleckach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
na drugie mam Irena
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
a ja radzę ci podać małej mleko w proszku,bo mi wygląda na to że ona nie dojada
niektóre dzieci są leniwe i cieżko im ciągnąc cyca aż do syta nie przerzucaj całkowicie na mleko proszkowe ale spróbuj
__________________
kiedy życie daje ci w twarz uśmiechnij się i z politowaniem powiedz: bijesz się jak ciota |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
albo inaczej - sciagnij swoje i podaj tyle ile powinna w swoim wieku zjesc. nie pamietam, 6 miesiecy to jakies 180ml na raz, 5 razy na dobe? moja ma 10miescy wiec nie pamietam
ale 6 miesicy to dobry tez wiek na zaczecie pokarmow innych niz mleko, wiec moze troche siebie odciaz i zacznij zabawe? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 139
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Nie ma takiej możliwości, że nie dojada, bo za każdym razem jak jest przy cycu to słychać jak połyka i na wadze też ładnie przybiera. Na butelkę i sztuczny pokarm przejść nie mogę, bo ma skazę białkową i muszę karmić jak najdłużej piersią. Smoka nie nauczyła się ssać. Tak więc widzicie, że prosto to nie mam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
mi sie te wydaje ze ona jest glodna, przypomnialo mi sie jak u nas bylo o 3 w nocy potrafilam karmic ja kasza, bo nie jadla z butelki kasz wiec lyzczka ja budzilam sadzalam i byl spokoj do rana
wiesz nawet jak tego mleka duzo wypije to co z tego? nie dziwie sie ze za godzine jest glodna, sama wypij mleka najesz sie ? ![]() ja na teoim miejscu podawalabym na noc cos tresciwszego mozesz odciagnac swoje mleko i zrobic na nim kleik albo sinlac podac, i zobacz za ile bedzie glodna, jak po tym za godzine bedzie chciala jesc to masz odpowiedz, po prostu chce sobie possac albo uspokajacz to cyc, jak nie bedzie plakac to znaczy ze byla gldna :d
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Doreksik wspolczuje Ci, musi Ci byc bardzo ciezko z tymi emocjami. ALe nie obwiziaj sie, bo zadnej w tym Twojej winy nie ma. Ja tez czesto nie potrafie uspokoic mojego synka, ale to nie znaczy , ze jestem zla matka. Przeciez staram sie jak moge a matczyna intuicja nie oznacza wszechwiedzy i wszechmocy.Mysle, ze raczej powinnas skupic sie na sobie, bo kipia w Tobie negatywne emocje, zwlaszcza w stosunku do samej siebie.
Przedw wszystkim wyklucz chorobe dziecka, zabkowanie itp. Z tego co piszesz to problemu z tym nie ma. A co w tym zlego ,ze dziecko traktuje Cie jak smoczek. Mam synka w tym samym prawie wieku. Psychiatrzy twierdza, ze dziecko w tym wieku nie traktuje nas jak osoby tylko " obiekty opiekuncze", ktore maja zaspokajac jego potrzeby( jesc, uspokajac, nosic na rekach zeby wszystko bylo widac..). Nawiazywanie wiezi emocjonalnych zaczyna sie tak naprawde dopiero po 1 roku zycia. Tyle teorii. Generalnie ciezko mi w to uwierzyc, ale w chwilach kryzysu tak sie pocieszam. katakumba jak to sie stalo ze zanikla Ci laktacja? bylam przekonana, ze im wiecej dziecko ssie tym wiecej mleka sie produkuje.??prosze,opisz to dokladniej. A ja mam inny problem, bo moj syn wydaje sie byc glodny a jak przystawiam go do piersi to ssie bardzo krotko i w ryk. Podnosze do odbicia- jest ok. Karmie- chwile possie i znow w ryk. Je dosyc nerwowo. Nie wymuszam na nim ssania, widze, ze otwiera buzie, ssie paluszki.. A jednak powtarza sie to przy kazdym karmierniu z wyjatkiem ostatniego, usypiajacego (zasypia najczesciej przy piersi). Co to mzoe byc?
__________________
Antoś 4.03.2009 ![]() Grześ 22.10.2010 ![]() Czekamy na Córeczkę TP 4.07.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 139
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Memi, moja córa też nerwowo jadła. U niej było to tak, że zupełnie nie mogła się skupić na jedzeniu. Mlasneła ze dwa razy i zaczynała się rozglądać i tak w kółko. Zaczęłam ją kamić na leżąco i problem zniknął. Czytałam gdzieś, że jak dziecko popłakuje przy jedzeniu, to może być ból gardła, ale skoro Twój synek ładnie je wieczorem, to chyba jest inny powód płaczu.
Ray, myślałam już o Sinlacu, ale z powodu skazy białkowej muszę z podaniem poczekać jeszcze jakieś dwa tygodnie, aż mała skończy 7 miesięcy. Właściwie problem nie tkwi w budzeniach i karmieniach nocnych (chociaż nie powiem, chętnie bym przespała całą noc ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Dorkersik, według mnie jeżeli córcia przybiera na wadze prawidłowo, ssie ładnie to nie jest kwestia niedojadania.
U mnie było praktycznie to samo - uspokajanie sie tylko przy cycku. Z czasem Jasio z tego wyrosł i jest o niebo lepiej. Może po prostu twoja córcia musi sobie possać? Potrzebuje bliskości?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
na szybko bo moja wyje z powodu kataru
![]() smoczek - u nas zostal polubiony w 5 miesiacu. takze do 5 miesiaca to ciezko bylo bo zasypiala z flaszka picia. takze probuj memi, dziecko jak ssie to pobudza laktacje, owszem. tyle ze moja nie ssala. przysysala sie do piersi i zasypiala. nie pracowala jej szczeka, nie polykala. ale w momencie wyciagania piersi z buzi byla pobudka i ryk. wszystko dlatego ze nie umialam jej inaczej uspokoic jak piersi w pierwszych tygodniach zycia ale ray ma racje - ja tez juz to pisalam, moja zaczela dostawac stale pokarmy (mowimy o kaszkach a nie miesie) w 4 miesiacu. mowia ze do pol roku dziecko na piersi moze byc tylko na piersi. ale ja mam inne zdanie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Cytat:
A strach o uspokajanie rozumiem - bo jednak do 3 m-ca (tyle karmiłam a raczej dokarmiałam) też tak to u nas działało - jakikolwiek problem to cyc. Byłam przerażona co ja zrobię jak cyca już nie będzie? Ale dziecko szybko załapało inny sposób - np. głaskanie, spokojne szeptanie do uszka. Ty masz ciut gorzej bo Twoja córa jest już świadoma i wie czego chce - cycusia i koniec. I tylko tak jej się kojarzysz. Musicie przerwać to błędne koło. A co dp przytulania to mnie też dziewczyny pocieszyły tym że "oziębłość " mija. Mój synek NIGDY (nawet jak był maleńki) nie położył mi głowy na ramieniu. Nie lubi jak się go tuli, odpycha się obiema łapkami. Nie znosił noszenia w poziomie, od maleńkości tylko pion. Całowanie w łepek zaakceptował. A! I np. do snu nigdy nie chciał być noszony. Zasypiał sam w łóżeczku, co najwyżej głaskany po pleckach czy główce. I mamusia szeptała ciiii, ciii... ![]() Ale teraz ma 9 m-cy i widzę poprawę. Kontakt fizyczny już go tak nie gryzie. Dwa dni temu pierwszy raz się przytulił a ja się wzruszyłam... ![]() Ogólnie u nas najlepiej sprawdziło się posadzenie na kolankach, głaskanie i cichy szept że już będzie wszystko dobrze ![]()
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r. ![]() Braciszek Dominiś ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
co do spania w lozeczku kochanaaaaaaa,
![]() ![]() ![]() ![]() jej sie to tez nie podoba, postaw sobie lozeczko obok lozka tak jak by spalo obok ciebie i do upartego proboj, potem to juz odstawiaj lozeczko ja nie mialam problemu ale ja to odkad ze szpitala wrocilam to ona spala w lozeczku bo ja po jednej nocy czulam sie jak by mnie wymaglowali bo spalam jak decha i budzilam sie zeby jej nie zgniesc ![]() ![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 139
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
Fakt, śpi się kiepsko. Zwłaszcza jak się jest, tak jak ja, osobą śpiącą w środku
![]() No dobra, ostrożnie się pochwalę - moje dziecko od 3 nocy zasypia w łóżeczku ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
doreksik moja ma 9 i pol miesiaca i dzis po raz pierwszy zasnela na mnie. no dobra pierwsze dwie noce zycia spala w poprzek na brzuchu, ale to po to zeby miala blisko do piersi. juz sie tlumaczylam
![]() 9 miesicy i dziecko sie do mnie przytulilo... pomogla chyba gra w "budu budu" bo tak ja moj tata nauczyl, czolkiem do czola. i jakos lapala kontakt |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nie umiem uspokoić własnego dziecka :(
dziewczyny spokojnie zobaczycie jak dzieci skoncza rok co bedzie :d moja tez sie nie chciala przytulac, wyrywala sie nawet buziaka dac sobie nie dala. a teraz ma 1,5 roku i przylepa, jeszcze wasze was z domu puscic nie beda chcialy zobaczycie !
![]() moja to nawet ryczy jak przejde obok auta do innego sklepu bo mysli ze ja zostawilam ![]() co do usypiania to moja spala sama w lozeczku obok nas jak miala 11 mc to ja wytransportowalam do swojego pokoju, nie powiem 3 pierwsze noce co godzine wstawalam bo troche sie bala troche marudzila nie wiem, ale juz pozniej bylo lepiej teraz tez mi sie zdarza wstawac ![]() no widzisz! mowilam ze moze glodna, samo mleko to malo juz dla takiego dziecka ![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:31.