Watek dla kobiet zazywających tbl antykonc.ktore złapały grzybice

[Szpani]

Wiecie ? doszłam do wniosku ze grzybica czy inne zakażenie bakteryjne to najgorszy skutek uboczny zażywania tabletek antykoncepcyjnych ,bo nie da sie tego wyleczyc tylko podleczyc i trwa latami.
Wiem ,że jest wątek o grzybicy ale tam piszą te, ktore miały lub mają ten problem .
Są tez wątki o stosowaniu roznych tabletek anty. ale nikt tam nie pisze o skutku ubocznym jakim jest np.grzybicze zap.pochwy czy bakteryjne zap pochwy.
Chodzi o to ,że jak tu będą pisały tylko te kobitki ktore biorą antykonc.i maja takie problemy to moze dojdziemy do jakis wpolnych wnioskow leczniczych.Byc moze jest tak, ze nas stosujących antykonc hormonalną trzeba inaczej leczyc! bo tabl .mogą moze miec wpływ na leczenie a my sie leczymy i nadal zażywamy tabl antyk. i to moze mija sie z celem .Moze na czas leczenia trzeba by odstawic tabletki anty.?
Moze jest ktos wśród nas kto tak łasnie zrobił? Grzybica to paskudna choroba i a lekarze jak wiecie ...szkoda gadac.to moze jak my przeanalizujemy wszystko to co pomoze.

[ukrycior]

Wiesz co, chyba generalizujesz. Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 11 lat. Zdarzyły mi się w tym czasie infekcje grzybiczne, ale były normalnie wyleczalne, przy pomocy zupełnie konwencjonalnych środków leczniczych. Więc po prostu może popełniasz jakieś błędy w leczeniu. Jeśli mówić tu o skutkach ubocznych tabsów, to są nimi SKŁONNOŚCI do grzybic a nie grzybice. Bez przesady.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A ja brałam tabsy ok. 10 lat i nigdy nie miałam grzybnego problemu. Bakteryjne miałam raz, po zażyciu antybiotyku, wyleczone w ciągu chyba 3 dni...

[simonee]

hmmm prawie 10lat bralam antyki i mialam grzybice, ale w zyciu bym tego nie powiazala z antykami...

[w_isienka]

Napisane przez simonee

hmmm prawie 10lat bralam antyki i mialam grzybice, ale w zyciu bym tego nie powiazala z antykami...

A szkoda. Farmaceuci mówią, że to standard, że na recepcie obok tabletek jest środek "przeciwgrzybiczny".

[Ruda101]

Szpani---> a ja przyznam ci racje... Brałam tabletki prawie 5lat i non stop miałam problem z różnymi zapaleniami ,grzybicą itp rzeczami,lecz przy różnych posiewach i itp badaniach nic mi nie wykrywało a lekarz dalej twierdził że to grzybica i ja nie czułam się zbyt dobrze...wysłano mnie nawet do szpitala i tak gin powiedział mi że to tabletki też nie chciało mi się w to wierzyć ale 3miesiace temu odstawiłam tabletki i wszystko wróciło do normy...

[Marwari]

ja też biorę różne tabletki jakieś 5-6 lat i NIGDY nie miałam grzybicy...

[Ruda101]

zapewne to zależy od organizmu,ale jeśli ktoś bierze tabletki i zdarza mu sie to dość często to powinien się nad tym zastanowić....

[simonee]

Napisane przez w_isienka

A szkoda. Farmaceuci mówią, że to standard, że na recepcie obok tabletek jest środek "przeciwgrzybiczny".

No wiesz gdybym miala notorycznie powracajaca grzybice to moze bym pomyslala, ze to przez antyki, ale tak nie mialam, wiec to chyba jednak nie jest standard
... a jaki to jest srodek przeciwgrzybiczny??

[Szpani]

UKRYCIOR piszesz ,ze brałaś i miałaś grzybice, to co to według ciebie oznacza? bo według mnie przyznanie mi racji ze jak sie bierze anykonc. to jednak nas dopada ta choroba. No chyba że ty juz moze wczesniej miałas grzybice za nim zaczęłaś antykonc.Poza tym zgadza sie,zażywając antyknoc hormonalną jestesmy bardziej narazone na rozne infekcje pochwy jest to w skutkach ubocznych .No a jak sie złapie grzybice to mozna ją tylko uspić, podleczyć a nie wyleczyć .Poczytaj sobie na ten temat.
Poza tym to jest wątek tylko dla osób ktore źłapały grzybice lub inna infekcje pochwy tylko i wyłacznie podczas brania antykonc.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

SIMONE tez piszesz ,ze miałas grzybice jak brałas antykonc ale nie łaczysz jednego z drugim DLA CZEGO? jesli mozna wiedziec. Moze masz bardzo odporny organizm ze udało ci sie ją zwalczyc albo to po prostu NIE BYŁA GRZYBICA tylko infekcja bakteryjna. Nie wiem czy czy czytałas wątek pswięcony tylko grzybicy jak dziewczyny po 10 lat walczą z tą chorobą i nic!!! bo to jest grzybica jednym słowem paskudztwo.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

MARWARI to nie jest dział dla ciebie skoro nie miałas grzybicy! nie mamy mowic o tych ktorych ta choroba nie dotyczy ,wręcz odwrotnie mamy sobie pomoc dzieląc się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami.

[Marwari]

Napisane przez Szpani

MARWARI to nie jest dział dla ciebie skoro nie miałas grzybicy! nie mamy mowic o tych ktorych ta choroba nie dotyczy ,wręcz odwrotnie mamy sobie pomoc dzieląc się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami.

wybacz, ale to jest forum publiczne i każdy ma prawo się wypowiadać we wszystkich wątkach w jakich chce i mu tego nie zabronisz.

[ukrycior]

Napisane przez Szpani

UKRYCIOR piszesz ,ze brałaś i miałaś grzybice, to co to według ciebie oznacza? bo według mnie przyznanie mi racji ze jak sie bierze anykonc. to jednak nas dopada ta choroba. No chyba że ty juz moze wczesniej miałas grzybice za nim zaczęłaś antykonc.Poza tym zgadza sie,zażywając antyknoc hormonalną jestesmy bardziej narazone na rozne infekcje pochwy jest to w skutkach ubocznych .No a jak sie złapie grzybice to mozna ją tylko uspić, podleczyć a nie wyleczyć .Poczytaj sobie na ten temat.
Poza tym to jest wątek tylko dla osób ktore źłapały grzybice lub inna infekcje pochwy tylko i wyłacznie podczas brania antykonc.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

SIMONE tez piszesz ,ze miałas grzybice jak brałas antykonc ale nie łaczysz jednego z drugim DLA CZEGO? jesli mozna wiedziec. Moze masz bardzo odporny organizm ze udało ci sie ją zwalczyc albo to po prostu NIE BYŁA GRZYBICA tylko infekcja bakteryjna. Nie wiem czy czy czytałas wątek pswięcony tylko grzybicy jak dziewczyny po 10 lat walczą z tą chorobą i nic!!! bo to jest grzybica jednym słowem paskudztwo.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

MARWARI to nie jest dział dla ciebie skoro nie miałas grzybicy! nie mamy mowic o tych ktorych ta choroba nie dotyczy ,wręcz odwrotnie mamy sobie pomoc dzieląc się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami.

Dziewczyno, grzybice miałam owszem. Ale zawsze po antybiotykoterapii, nawet przed braniem tabsów, więc uwierz mi, że wiem, o czym piszę.

[smv]

brzybica to jeden ze skutkow ubocznych tabl a doglebniej mowiac jak juz ktos wspomnial tabl sprzyjaja a nie powoduja grzybice to po 1
po 2 ja grzybice lapie dosc czesto z powodu obnizonej odpornosci..
mimo branai tabl oslonowych i tak mi cos dolega..
w zasadzie raz na jakis miesiac moze 2 odczuwam pieczenie czasami 1 dniowe..
mysle ze moze to miec zwiazek z tabletkami..

[taflawody]

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że tabletki nie powodują grzybicy, co jej tylko sprzyjają.

http://abcgrzybica.pl/historie/grzybica-i-tabletki

ja podobnie jak autorka wątku postanowiłam po prostu odstawić tabletki, bo uczucie swędzenia i pieczenia było ponad moje możliwości wytrzymałościowe. i już nigdy nie chcę mieć z tym uczuciem nic wspólnego.

wiadomo, że tabsy różnie wpływają na każdą z nas, dlatego jedna może brać tabletki latami i nic jej nie dolega, a druga może już podczas drugiego blistra mieć nieprzyjemne objawy. dlatego nie widzę sensu jakichkolwiek kłótni. różnimy się i tyle.

[Szpani]

A ja jak długo zyje a zyje juz nie mało , nie miałam grzybicy a teraz po pierwszym blistrze podobno mam i co byscie na to powiedziały?.ja to na 100% łaczę z Qlairą.
Widocznie mam bardzo delikatny organizm.
Nie raz brałam antybiotyki i niczego nie złapałam kurcze nawet jak lekarz przepisał mi kilka antybiotykow na raz na helickobakter ale to było dawno .A teraz prosze.

[ukrycior]

Trochę mało przesłanek żeby grzybicę łączyć z blistrem przymowanych antyków, ale ok, można przyjąć takie założenie, zresztą wiadomym jest, jak już wspomniałam, że antyki powodują skłonność do grzybic. Co nie znaczy, że są one niewyleczalne i ciągłe... nie wierzę w takie cuda. Winne najcześciej jest złe leczenie lub nieleczenie partnera.

[_aliceee]

brałam tabletki antykoncepcyjne od stycznia do konca marca(po raz pierwszy). w tym czasie miałam dwa razy grzybicę pochwy i dwa lub trzy razy zapalenie pecherza. myślałam, że oszaleję... mimo przyjmowanych antybiotyków i leków, infekcje nawracały.

za namową tża i mojej mamy, odstawiłam tableki i co? od tamtego czasu ani jednej infekcji, grzyba lub zapalenia pęcherza. mam podobne zdanie co autorka wątku. zamierzam zmienić tableki, zobaczymy czy przy innych będę miała takie same skutki uboczne.

[malina_]

Szczerze mowiac tez mialam zapalenie pecherza i dosc czesto jakas grzybica mnie dopadala...

[NicoleDeBoot]

Mi lekarka powiedziala, ze gryzbice przy tabsach sa mozliwe jezeli antykoncepcja jest niewlasciwie dobrana. Przy yasminell w 3 mieisiacu mialam potworny bol zyl pod kolanami i wieczne kolatanie serca, odstawilam na pol roku a teraz koncze pierwsze opakowanie Novynette z okropna grzybica (ktora notabene mam po raz pierwszy w zyciu) i nie wiem czy mam te fakty ze soba laczyc :/

[martulla88]

1-sza grzybica dopadla mnie dopiero jak zaczelam brac tabsy a wczesniej nawet najmniejszego swedzenia...

potem sie zaczelo ciagle leczenie coraz drozsze tabletki, globulki a to nawraca...

leczenie mnie i partnera znowu powrot wiec wtedy juz pomyslalam ,ze to od tabsow...
najwyzsza pora sie z nimi pozegnac i zobacze czy moja teoria jest dobra...

[Zapach deszczu]

Biorę tabletki od 2 lat i właśnie już drugi raz mam grzybice Tabletki anty sprzyjają takim grzybiczym historia, ale wole wyleczyć grzybice niż odstawić tabletki