Wciąż kocham.. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-21, 17:47   #1
Agness1441
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6

Wciąż kocham..


Wszystko zaczeło się w wakacje 2009. Znamy się trzy lata a dopiero rok temu cos między nami zaiskrzyło. Byliśmy ze sobą przez około dwa miesiace potem on nagle zerwał, urwał nam się kontakt na dwa miesiące. Potem się odewał, twierdząc, że bardzo mu mnie brakuje, zresztą mnie jego też strasznie brakwało.
Potrafilismy świetnie się dogadywać. Rozmawialismy nie raz całe noce, gdy się spotykaliśmy całe dnie spędzlismy na rozmowach. Myslalam, ze na prawde to jest TO, że pasujemy do siebie.
Gdy się odezwał, zaczelismy sie spotykać, każdego dnia opowiadalismy sobie co się dziś działo, jak spędzilismy dzień.Jednak po miesiącu powiadomil mnie, ze poznał kogos. Pod wpływem emocji powiedziałam mu kilka bardzo dotykających słów. Między innymi, że żałuję, że dałam mu drugą szansę. Teraz mija juz pół roku, a ja pomimo tego, że zostawił mnie w taki sposób 2 razy nadal czuję że jest mi potrzebny, męczę się przez sześć miesięcy i teraz mam ochotę napisać do niego. Ale czy dobrze zrobie? Czy nie wyjdę na idiotkę? Gdy go zobaczylam po 5 miesiącach w autobusie moje serce omal nie wyskoczyło. Czułam ciarki na całym ciele. Unikałam jego wzroku, z resztą on tez to robil. Caly dzień nie moglam się skupić. Czy powinnam o to walczyć? Powinnam odezwać się do niego? Czy lepiej dac sobie spokój i zapominać.
Proszę o pomoc.
Agness1441 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 18:02   #2
Everywoman
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5
Dot.: Wciąż kocham..

ojejku, chyba jednak zapomnieć... Chłopak chyba nie do końca traktuje Cię serio skoro juz 2 razy Cie zostawił. Jestes gotowa w razie czego na kolejny raz? A po za tym udawanie ze sie kogoś nie widzi raczej nie rokuje dobrze.
Everywoman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 18:07   #3
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Wciąż kocham..

Cytat:
Napisane przez Agness1441 Pokaż wiadomość
Wszystko zaczeło się w wakacje 2009. Znamy się trzy lata a dopiero rok temu cos między nami zaiskrzyło. Byliśmy ze sobą przez około dwa miesiace potem on nagle zerwał, urwał nam się kontakt na dwa miesiące. Potem się odewał, twierdząc, że bardzo mu mnie brakuje, zresztą mnie jego też strasznie brakwało.
Potrafilismy świetnie się dogadywać. Rozmawialismy nie raz całe noce, gdy się spotykaliśmy całe dnie spędzlismy na rozmowach. Myslalam, ze na prawde to jest TO, że pasujemy do siebie.
Gdy się odezwał, zaczelismy sie spotykać, każdego dnia opowiadalismy sobie co się dziś działo, jak spędzilismy dzień.Jednak po miesiącu powiadomil mnie, ze poznał kogos. Pod wpływem emocji powiedziałam mu kilka bardzo dotykających słów. Między innymi, że żałuję, że dałam mu drugą szansę. Teraz mija juz pół roku, a ja pomimo tego, że zostawił mnie w taki sposób 2 razy nadal czuję że jest mi potrzebny, męczę się przez sześć miesięcy i teraz mam ochotę napisać do niego. Ale czy dobrze zrobie? Czy nie wyjdę na idiotkę? Gdy go zobaczylam po 5 miesiącach w autobusie moje serce omal nie wyskoczyło. Czułam ciarki na całym ciele. Unikałam jego wzroku, z resztą on tez to robil. Caly dzień nie moglam się skupić. Czy powinnam o to walczyć? Powinnam odezwać się do niego? Czy lepiej dac sobie spokój i zapominać.
Proszę o pomoc.
Przeczyta to na trzeźo jeszcze raz i pomyśl co bys poradziła najlepszej przyjaciółce gdyby była w takiej sytuacji?Olać gościa, dałaś mu drugą szansę, a on Cię zostawił, udaje,że Ciebie nie zna, nie szuka kontaktu.Zapomnij i to jak najszybciej
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 18:15   #4
Agness1441
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6
Dot.: Wciąż kocham..

Cytat:
Napisane przez studi Pokaż wiadomość
Przeczyta to na trzeźo jeszcze raz i pomyśl co bys poradziła najlepszej przyjaciółce gdyby była w takiej sytuacji?Olać gościa, dałaś mu drugą szansę, a on Cię zostawił, udaje,że Ciebie nie zna, nie szuka kontaktu.Zapomnij i to jak najszybciej
źle to napisalam, nie było tak, że mnie olał na szczęscie
Powiedział cześć, usmiechnął się . On kiedyś powiedział mi, że on "jest śmieciem" i "dziwię się, że taka dziewczyna jak Ty chce byc z takim chlopakiem jak ja" te slowa ostro dały mi do myslenia...
Agness1441 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 18:27   #5
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: Wciąż kocham..

Daj sobie spokój! Pewnie będzie ciężko, ale kiedyś będziesz zadowolona, że tak zrobiłaś.
Naprawdę.
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.

fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 18:31   #6
english_blackberry
Rozeznanie
 
Avatar english_blackberry
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 607
Dot.: Wciąż kocham..

Zapomnieć.
Gdyby mu zależało nie potraktowałby Cię tak. Podobno najlepszym lekarstwem na nieodwzajemnioną miłość jest nowa miłość. Zacznij się rozglądać, uśmiechać czasem do nieznajomych przystojniaków Wakacje idą. W taki beztroski czas łatwo poznać kogoś milego, nawet jakby miał być tylko lekarstwem...
english_blackberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 18:52   #7
sol32
Raczkowanie
 
Avatar sol32
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 94
Dot.: Wciąż kocham..

Cytat:
Napisane przez Agness1441 Pokaż wiadomość
Wszystko zaczeło się w wakacje 2009. Znamy się trzy lata a dopiero rok temu cos między nami zaiskrzyło. Byliśmy ze sobą przez około dwa miesiace potem on nagle zerwał, urwał nam się kontakt na dwa miesiące. Potem się odewał, twierdząc, że bardzo mu mnie brakuje, zresztą mnie jego też strasznie brakwało.
Potrafilismy świetnie się dogadywać. Rozmawialismy nie raz całe noce, gdy się spotykaliśmy całe dnie spędzlismy na rozmowach. Myslalam, ze na prawde to jest TO, że pasujemy do siebie.
Gdy się odezwał, zaczelismy sie spotykać, każdego dnia opowiadalismy sobie co się dziś działo, jak spędzilismy dzień.Jednak po miesiącu powiadomil mnie, ze poznał kogos. Pod wpływem emocji powiedziałam mu kilka bardzo dotykających słów. Między innymi, że żałuję, że dałam mu drugą szansę. Teraz mija juz pół roku, a ja pomimo tego, że zostawił mnie w taki sposób 2 razy nadal czuję że jest mi potrzebny, męczę się przez sześć miesięcy i teraz mam ochotę napisać do niego. Ale czy dobrze zrobie? Czy nie wyjdę na idiotkę? Gdy go zobaczylam po 5 miesiącach w autobusie moje serce omal nie wyskoczyło. Czułam ciarki na całym ciele. Unikałam jego wzroku, z resztą on tez to robil. Caly dzień nie moglam się skupić. Czy powinnam o to walczyć? Powinnam odezwać się do niego? Czy lepiej dac sobie spokój i zapominać.
Proszę o pomoc.
Tak daj sobie spokój i zapomnij bo nie potrzebnie rozdrapiesz rany które sie powoli zabliźniają.
Naprawdę nie ma o kogo walczyć.
sol32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 18:54   #8
xpatusx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 161
Dot.: Wciąż kocham..

Cytat:
Napisane przez Agness1441 Pokaż wiadomość
Wszystko zaczeło się w wakacje 2009. Znamy się trzy lata a dopiero rok temu cos między nami zaiskrzyło. Byliśmy ze sobą przez około dwa miesiace potem on nagle zerwał, urwał nam się kontakt na dwa miesiące. Potem się odewał, twierdząc, że bardzo mu mnie brakuje, zresztą mnie jego też strasznie brakwało.
Potrafilismy świetnie się dogadywać. Rozmawialismy nie raz całe noce, gdy się spotykaliśmy całe dnie spędzlismy na rozmowach. Myslalam, ze na prawde to jest TO, że pasujemy do siebie.
Gdy się odezwał, zaczelismy sie spotykać, każdego dnia opowiadalismy sobie co się dziś działo, jak spędzilismy dzień.Jednak po miesiącu powiadomil mnie, ze poznał kogos. Pod wpływem emocji powiedziałam mu kilka bardzo dotykających słów. Między innymi, że żałuję, że dałam mu drugą szansę. Teraz mija juz pół roku, a ja pomimo tego, że zostawił mnie w taki sposób 2 razy nadal czuję że jest mi potrzebny, męczę się przez sześć miesięcy i teraz mam ochotę napisać do niego. Ale czy dobrze zrobie? Czy nie wyjdę na idiotkę? Gdy go zobaczylam po 5 miesiącach w autobusie moje serce omal nie wyskoczyło. Czułam ciarki na całym ciele. Unikałam jego wzroku, z resztą on tez to robil. Caly dzień nie moglam się skupić. Czy powinnam o to walczyć? Powinnam odezwać się do niego? Czy lepiej dac sobie spokój i zapominać.
Proszę o pomoc.
Czytając Twój post przypomniała mi się dosyć świeża historia koleżanki z klasy. Z D była 6 miesięcy, ale niestety i rozstali. Znalazł sobie inną. Ona cierpiała przez prawie 2 lata... Po tym czasie znów napisał, że ją kocha, że chce z nią być. Walczył o nią ponad miesiąc. Ona, mimo że nadal był w jej sercu bała się dać mu drugą szansę bo myślała, że będzie tak samo. Ale zeszli się. 2 miesiące sielanki, a on znów jej powiedział, że jej nie kocha i znów wrócił do tamtej - jak poprzednim razem. Ona, choć ją bolało powiedziała mi, że mimo wszystko nie żałuje bo jakby nie dała mu tej 2giej szansy ciągle myślałaby co by było gdyby. Teraz jest w szczęśliwym związku

Ja zaś po 16 miesiącach związku (pierwsze zakochanie, pierwsza poważna miłość) wyleczyłam się po niecałym tygodniu... a to on zerwał.

Napisałam to po to by uświadomić Ci, że musisz zapomnieć. Nie widzę innej rady. Przytoczyłam te historie także po to być uwierzyła, że prędzej czy później i tak uda Ci się zapomnieć Powodzenia
xpatusx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 19:03   #9
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
Dot.: Wciąż kocham..

moze sama nie wiesz ale moze kochasz go skrycie? jesli kogos ma to nie ma sensu bys dodawala sobie cierpien. moze lepiej zapomnij o nim....
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 19:18   #10
Agness1441
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6
Dot.: Wciąż kocham..

Nie ma innej dziewczyny, powiedział tak zapewne tylko po to żeby nie powtórzyć sytuacji wcześniejszej.
Agness1441 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 19:26   #11
marysienka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
Dot.: Wciąż kocham..

Myślę, że powinnaś odpuścić sobie. Nawet jak odnowilibyście kontakt to nie masz pewności, że znów by Cię nie skrzywdził. Spróbuj zapomnieć.
__________________
Będę mamcią..
marysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-21, 20:20   #12
iloneczka 217
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 50
Dot.: Wciąż kocham..

Moje motto zawsze brzmiało " Nigdy dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi" Strach przed tym, że za drugim razem możesz sie utopić. A za trzecim razem to masz kamień do nogi przywiązany i leżysz na dnie nie mogąc wypłynąć na wierzch!!! Myśląc o nim niszczysz swoje życie, a razem z nim wiarę w facetów!!! Jeśli się nie odkochasz nigdy nie zaznasz prawdziwej miłości z wzajemnością, a jest warto!!!
iloneczka 217 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 22:45   #13
0nasty0
Wtajemniczenie
 
Avatar 0nasty0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wlkp. / NL
Wiadomości: 2 075
GG do 0nasty0
Dot.: Wciąż kocham..

Zapomnij.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007


lexie
Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy,
zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie.
0nasty0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 23:23   #14
Seeensi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 267
Dot.: Wciąż kocham..

ja już nie raz pisałam na tym forum,że miałam raz chłopaka z którym to wszystko wyglądało jak u Ciebie - powroty/rozstania,aż tak przez 3 razy.Za każdym razem było gorzej,mniej zaufania,a miłości - proszę Cię....wtedy jakby ktoś mi powiedział,że nie wiem co to miłość to udusiłabym na miejscu,choć teraz wiem,że to było tylko durne zauroczenie.Po ostatnim zerwaniu,kiedy znów chciał do mnie wrócić po prostu powiedziałam:dość.I to była dobra decyzja - teraz jestem z najwspanialszym chłopakiem na świecie <3
__________________
1. my
2. Kult!
Seeensi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 23:38   #15
Estin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dzikie lasy i pustkowia
Wiadomości: 80
Dot.: Wciąż kocham..

Daj sobie spokój. Nie biega się za męzczyzną, który sam nie wie, czego chce. Bedziesz się tylko czula poniżana, będzie coraz gorzej. To męzczyzna ma się starać
__________________
Motyle są wolne!
Estin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-22, 00:02   #16
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: Wciąż kocham..

Cytat:
Napisane przez Agness1441 Pokaż wiadomość
Czy powinnam o to walczyć? Powinnam odezwać się do niego? Czy lepiej dac sobie spokój i zapominać.
Dać sobie spokój i zapomnieć.

Za autobusem i mężczyzną się nie biegnie. !

Cytat:
Napisane przez Seeensi Pokaż wiadomość
teraz jestem z najwspanialszym chłopakiem na świecie <3
Eeeeej. ! To mój jest najwspanialszy na świecie.

Edytowane przez 1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398
Czas edycji: 2010-06-22 o 00:03
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-22, 08:24   #17
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Wciąż kocham..

Cytat:
Napisane przez fleur05 Pokaż wiadomość
Daj sobie spokój! Pewnie będzie ciężko, ale kiedyś będziesz zadowolona, że tak zrobiłaś.
Naprawdę.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-22, 08:57   #18
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Wciąż kocham..

Cytat:
Napisane przez Agness1441 Pokaż wiadomość
źle to napisalam, nie było tak, że mnie olał na szczęscie
Powiedział cześć, usmiechnął się . On kiedyś powiedział mi, że on "jest śmieciem" i "dziwię się, że taka dziewczyna jak Ty chce byc z takim chlopakiem jak ja" te slowa ostro dały mi do myslenia...
Głupszego wyłumaczenia czemu nie możecie być razem nie czytałam:/Sorry ale na siłę szukał wymówi by nie być z Toba i znalazł...
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-22, 09:46   #19
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: Wciąż kocham..

Zostaw, zapomnij, kiedyś wyjdzie Ci to na dobre. On już jest z kimś w związku, więc tylko to Ci pozostaje.
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-22, 10:40   #20
jula to ja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3
Dot.: Wciąż kocham..

poznalam K.w maju 2007 roku.bylo cudownie.byl niesamowity.czuly opiekunczy.szybko oboje sie w sobie zakochalismy.spedzalismy ze soba kazda wolna chwile,cale noce lezelismy wpatrzeni w siebie.wszyscy nas ze soba kojazyli.wszedzie bylismy razem.kochalismy sie najbardziej na swiecie.niestety po niedlugim czasie pojawila sie A.i doprowadzila nasz zwiazek do rozadu zreszta w moim zyciu tez sie kto spojawil.zdecydowalismy ze sie rozstaniemy.ja plakalam.wcale tego nie chcialam.wierzylam ze wrocimy do siebie.niestety...powiedz ial mi wiele przykrych slow.tak to sie definitywni eskonczylo.teraz mam meza.ale w moim sercu jest wciaz K.Męza kocham tylko moim rozumem.K.jest dalej z nia.Tak mi ciezko i zle.
jula to ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.