problem z bylym - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-10, 21:04   #1
alice808
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5

problem z bylym


witam wszystkich
mam nadzieje ze choc tu ktos mi pomoze lub choc trochę rozjaśni sytuacje... 4 miesiace temu zerwalam z chłopakiem z glupiego powodu bo choc bardzo go kochalam (i kocham nadal) to zerwalam z nim dla rodziców ktorzy tego związku by nie zaakceptowali. po zerwaniu dużo ze soba pisaliśmy ale znow zaczelam sie go czepiac o wszystko zaczelismy sie klocic. od jakiegoś czasu chce do niego wrócić bo zmienilam sie ale on nie daje mi szansy. ciagle powtarza ze go zrazilam tymi klotniami i ze a chwilę obecną nie będziemy razem. jak pytam czy jestem mu obojetna to mowi ze nie ale juz go tak nie ciągnie do mnie. bardzo chce z nim byc nie wiem jak mam sie zachowywac zeby on chcial wrocic co zrobic olac go i poczekać az zrozumie? poradzcie cos bo bol jest masakryczny
alice808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 21:07   #2
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: problem z bylym

Cytat:
Napisane przez alice808 Pokaż wiadomość
witam wszystkich
mam nadzieje ze choc tu ktos mi pomoze lub choc trochę rozjaśni sytuacje... 4 miesiace temu zerwalam z chłopakiem z glupiego powodu bo choc bardzo go kochalam (i kocham nadal) to zerwalam z nim dla rodziców ktorzy tego związku by nie zaakceptowali. po zerwaniu dużo ze soba pisaliśmy ale znow zaczelam sie go czepiac o wszystko zaczelismy sie klocic. od jakiegoś czasu chce do niego wrócić bo zmienilam sie ale on nie daje mi szansy. ciagle powtarza ze go zrazilam tymi klotniami i ze a chwilę obecną nie będziemy razem. jak pytam czy jestem mu obojetna to mowi ze nie ale juz go tak nie ciągnie do mnie. bardzo chce z nim byc nie wiem jak mam sie zachowywac zeby on chcial wrocic co zrobic olac go i poczekać az zrozumie? poradzcie cos bo bol jest masakryczny
Nie bardzo rozumiem. Zerwałaś z nim ze względu rodziców, potem się go o coś tam czepiałaś, a teraz chcesz wrócić bo się zmieniłaś. To na czym w końcu polegały Wasze problemy i pod jakim względem nastąpiła w Tobie zmiana? Dlaczego uważasz, że teraz Wam się ułoży, skoro sama zakończyłaś z jakichś powodów ten związek?
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 21:09   #3
mala_mii667
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 40
Dot.: problem z bylym

Rozumiem Twoją bezsilność, ale postaraj się zrozumieć Twojego byłego. Zraziłaś go do siebie i nawet jeśli się zmieniłaś on pewnie pamięta jeszcze doskonale jaka byłaś. Jedyną opcją jest dać mu czas i nie osaczać, jeśli będziesz naciskać - facet jeszcze bardziej odsunie się od Ciebie.

Dużo cierpliwości i wytrwałości przy zmianie!
mala_mii667 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 21:13   #4
gnishu
Raczkowanie
 
Avatar gnishu
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
Dot.: problem z bylym

Nie rozstaliście się bez powodu- pamiętaj o tym. Jeżeli uważasz, że faktycznie się zmieniłaś to pokaż mu to, ale bez zbędnego "wicia" się wokół niego, bo ucieknie w popłochu.
gnishu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 21:14   #5
alice808
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
Dot.: problem z bylym

zerwalam z nim ze względu na rodzicow a później sama nie wiem co mi do głowy strzelilo zaczelam sie czepiac go ze wychodzi ze znajomymi ze za duzo pije ze to po części tez jego wina ale zrozumialam blad i zmienilam sie i gdybym teraz miala wybierac to wybralabym jego a nie rodzicow i nie czepialabym sie takich glupot jak wtedy.
alice808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 21:16   #6
Harriboo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
Dot.: problem z bylym

Skąplikowane to troche. Zraniłaś go i musisz zrozumieć, że nie było mu łatwo kiedy zrywałaś i kłóciliście się. Jeśli dalej go kochasz, daj mu czas i pokaż to, że się zmieniłaś, ale nie narzucaj się za bardzo, pozostań w dobrych kontaktach. Jak kocha to wroci.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Harriboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 21:16   #7
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: problem z bylym

Cytat:
Napisane przez alice808 Pokaż wiadomość
zerwalam z nim ze względu na rodzicow a później sama nie wiem co mi do głowy strzelilo zaczelam sie czepiac go ze wychodzi ze znajomymi ze za duzo pije ze to po części tez jego wina ale zrozumialam blad i zmienilam sie i gdybym teraz miala wybierac to wybralabym jego a nie rodzicow i nie czepialabym sie takich glupot jak wtedy.
To mu to powiedz jeszcze raz, tj. wszystko co przemyślałaś i jak zmieniło się Twoje myślenie, a potem zostaw go w spokoju żeby on przemyślał. Jeśli będzie chciał to się odezwie.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 21:17   #8
alice808
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
Dot.: problem z bylym

właśnie za bardzo go ostatnio naciskalam i teraz sie boje ze on w ogole ma mnie juz dosc. jeszcze dzis mu napisalam ze nie bede mu się więcej narzucac odpisal ze tak będzie najlepiej bo tym naciskaniem go nic nie wskoram bo on nic na sile nie będzie robil. postaram sie go olac na jak długo to mozliwe ale myslicie ze cos jeszcze moze byc?

Edytowane przez alice808
Czas edycji: 2014-04-10 o 21:29
alice808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 22:49   #9
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: problem z bylym

Za dużo pije? To może rodzice go słusznie nie trawią?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 08:35   #10
alice808
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
Dot.: problem z bylym

tzn to byly moje jakies nie wiem urojenia czy sama nie wiem jak to nazwac wypil moze 3 piwa w tygodniu a ja mu za to awanture...
alice808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 08:51   #11
Sarna90
Raczkowanie
 
Avatar Sarna90
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 151
Dot.: problem z bylym

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
To mu to powiedz jeszcze raz, tj. wszystko co przemyślałaś i jak zmieniło się Twoje myślenie, a potem zostaw go w spokoju żeby on przemyślał. Jeśli będzie chciał to się odezwie.
Dokładnie tak. Bez zbędnych nacisków. W Twoim przypadku tylko czas, który mu dasz na podjęcie jakiejś decyzji jest jedynym rozwiązaniem. Innego nie ma. Jeśli będziesz notorycznie się z nim kontaktowała i opowiadała jak to się teraz nie zmieniłaś i że zrozumiałaś swoje błędy, chłopak szybko się wystraszy i ucieknie od Ciebie jak najdalej, a nie o to Ci przecież chodzi.
Daj mu trochę przestrzeni, czasu, niech to wszystko na chłodno przemyśli.
__________________
"Czasem trzeba się komuś ofiarować, żeby zobaczyć, kim się jest."
Sarna90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 09:04   #12
alice808
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
Dot.: problem z bylym

tydzien temu sie z nim spotkalam i prosilam go zeby wszystko przemyslal ale wczoraj czy przedwczoraj zapytalam go co przemyslal to poiwedzial ze nic sie nie zmienilo bo ciagle w glowie ma obraz tej starej mnie i nic na to nie poradzi a nie chce tez mi obiecywac ze cos sie zmieni bo sam tego nie wie... nie wiem napisalam mu ze juz mu sie nie bede narzucac i mam nadzieje wytrwac w tym postanowieniu zeby sie do niego pierwsza nie odzywac. Boje sie tylko ze on za wszelka cene chce to uczucie w sobie zabic zamiast puscic to luzno i zobaczyc czy nie wroci wszystko.. czytalam wiele wypowiedzi roznych dziewczyn mowily ze nawet po roku sie schodzili ze soba ale tez zyc nadzieja tyle czasu.....
alice808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 11:03   #13
kokosowa_nutella
Raczkowanie
 
Avatar kokosowa_nutella
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 247
Dot.: problem z bylym

Daj mu czas.Jeżeli mu zależy to będzie o Ciebie zabiegał.Jak nie będzie to znaczy,że mu się odwidziało.
__________________
Wymianka:
[https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=834898]
kokosowa_nutella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 11:06   #14
Stokrotek90
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotek90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
Dot.: problem z bylym

Cytat:
Napisane przez alice808 Pokaż wiadomość
tydzien temu sie z nim spotkalam i prosilam go zeby wszystko przemyslal ale wczoraj czy przedwczoraj zapytalam go co przemyslal to poiwedzial ze nic sie nie zmienilo bo ciagle w glowie ma obraz tej starej mnie i nic na to nie poradzi a nie chce tez mi obiecywac ze cos sie zmieni bo sam tego nie wie... nie wiem napisalam mu ze juz mu sie nie bede narzucac i mam nadzieje wytrwac w tym postanowieniu zeby sie do niego pierwsza nie odzywac. Boje sie tylko ze on za wszelka cene chce to uczucie w sobie zabic zamiast puscic to luzno i zobaczyc czy nie wroci wszystko.. czytalam wiele wypowiedzi roznych dziewczyn mowily ze nawet po roku sie schodzili ze soba ale tez zyc nadzieja tyle czasu.....
Ja nie wierzę w magiczne przemiany. Coś w waszym związku się nie układało (czy to przez rodziców, czy przez inne względy również), zraniłaś faceta, ten się zraził, więc ja nie dziwię się, że nie chce do Ciebie wracać i próbuje się wyleczyć. Gdyby facet zerwał ze mną przez zdanie jego rodziców o mnie, też nie miałby już czego u mnie szukać. Cenię sobie niezależne umysły, które mają własne zdanie, zamiast biec za stadem.
Puścić luźno? Wydaje mi się, że nie da się związku "zawrzeć któryś raz od początku"... to wciąż związek z tą samą osobą - a znając jej wady i słabości, nie każdy chce drugi raz wejść do tej samej wody.
Życzę powodzenia, ale nie zmienisz magicznie myślenia faceta, jeśli chce do Ciebie wrócić - pewnie Ci o tym powie.
__________________
Stokrotek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-11 12:06:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.