czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-06, 21:30   #1
ciasteczko 19
Raczkowanie
 
Avatar ciasteczko 19
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 165
Wink

czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?


Siema zakochane wiżanki
Mam 18 latek i juz moge śmiało powiedzieć, że znalazłam tego jedynego !! jesteśmy już razem rok. Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych, mamy do siebie zaufanie, obaj sie wsieramy i mówimy o wszystkich problemach. I tak patrzac na otaczajaca rzeczywistośc trudno o takiego faceta który nie zdrdza!! jest za swoja parnerka, kocha ja ponad życie i zrobiłby wszystko dla niej. Nie powiedział mi mój TŻ słó KOCHAM cie po tygodniu znajomosci, ale po pół roku. Jest dojrzały i odpowiedzialny. ISTNY MATERIAŁ NA MEZA> i nieco starczy, 4 lata.
on juz swoje sie wyszalała a ja nieukrywajmy, w pełni wieku: imprezy, szaleństwa, koledzy kolezanki. Nie mówie, że mi zabrania wychodzenia na imprezy samej lecz pewne ograniczenia już mam.
i tak niedawno myślałam że fajnie było tak za 2-3 latka juz wyjsc za mąż to nie żadna euforia, zauroczenie tylko decyzja przemyślana. wiem że jest w stanie utrzymac dom, rodzine, ma dobrze płatna prace.
wszystko co pisze zmierza do tego, czy wy tez tak miałyscie jak ja. że w tak wczesnym wieku znalazłyscie swoich mężów, i po jakim czasie podjeliscie TĄdecyzje. i czy tez szalałyście jak na swój wiek .
pozdrawiam .
ciasteczko 19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-06, 22:09   #2
pzs1
Zadomowienie
 
Avatar pzs1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z mojego pokoju
Wiadomości: 1 239
GG do pzs1
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznałam TŻ jak miałam 17 lat. Na początku nie myślałam o nim przyszłościowo, tylko, że jak jest to jest, jak będzie to dobrze. Jestem z nim ponad 5,5 roku, kocham go, chciałabym związać z nim swoją przyszłość. Nie wiem jak będzie, do ślubu nam się nie spieszy.

Pamiętam słowa ojca TŻ, żeby się nie żenił w młodszym wieku niż on jak brał ślub i mamy jeszcze co najmniej 2 lata. Szczerze mówiąc to już przestałam mieć parcie na ślub jest dobrze jak jest. Ja się wszystko ułoży to kiedyś weźmiemy ślub cywilny i założymy rodzinę
__________________
Ilo
pzs1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 08:48   #3
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Jestem z moim TŻ-em od 17 roku życia. Jak go poznałam to myślałam tak jak pzs1 "jak będzie tak będzie". Mieliśmy wzloty i upadki, dwa razy nawet się rozstawaliśmy. Czasami miałam go dość, szczególnie w okresie, gdy chciałam się wyszaleć, wtedy żałowałam, że poznałam go tak wcześnie. Dzisiaj jesteśmy razem już 10 lat i 5 lipca pobieramy się. Jestem pewna, że do tego dorosłam i cóż... jestem szczęśliwa
Tobie też tego życzę
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 15:40   #4
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

jezeli slub z moim TZem dojdzie do skutku (jestesmy razem 7 lat, slub chcemy brac po studiach - teraz oboje konczymy 3 rok, wiec to juz powazniejsze zamierzenie, bo wiadomo - przygotowania trzeba zaczac wczesniej; poki co jestesmy zareczeni) to wyjdzie na to, ze meza znalazlam w wieku 14 lat i jakos mnie to nie martwi szalelismy razem
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-08, 12:48   #5
tancerka212
Zakorzenienie
 
Avatar tancerka212
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

ja poznałam tżcika w wieku prawie 16 lat (czyli na zdrowy rozum to w wielu 15 lat ale były juz prawie moje 16te urodzinki i jestesmy juz razem 6 lat ja miałam na 1 roku studiów taki czas że chciało mi się szaleć- wiadomo jak to jest wyrwać się spod skrzydeł rodziców ale mój tżcik od początku wiedział czego chce- a chciał mnie no i ma do dzisiaj jesteśmy razem własnie dzięki niemu bo zakochał się we mnie od pierwszego wejrzenia i zawsze był uparty i konkretnie wiedział że albo ja albo żadna inna teraz ja mam już prawie 22 lata a mój tż 23 i jest nam jak w niebie a ślub planujemy po zakończeniu studiów więc jednak wiele z nas ma swoich tżcików od nastoletnich latek uwierz mi że jeśli jestes pewna i wiesz czego chcesz to nie ma co się bać życzę szczęścia
__________________
21.08.2010 ślub
02.10.2013 Dzidzia
26.07.2016 Dzidziol
tancerka212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-08, 18:35   #6
potoczanka
Raczkowanie
 
Avatar potoczanka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław ( Brzeg)
Wiadomości: 265
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznałam mojego TŻ jak miałam 18 lat, kiedy miałam 19 zaczęliśmy być ze sobą. Nie wiedziałam od samego początku że będziemy ze sobą na dobre i na złe, a teraz mamy wyznaczoną datę ślubu . Myślę że wiek nie zawsze ma tutaj dużo znaczenia, a scenariusz pisze nam życie.

Skoro uważasz, że za te dwa lata będziesz gotowa na małżeństwo to bardzo fajnie. Dobrze, że wspominasz o dojrzałości, wierności, utrzymaniu się itp . Byleby to nie był sposób na ucieczkę z domu bo czasami i tak bywa
__________________
Mówią że, kiedy rodzi się człowiek z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części... Jedna z nich trafia do kobiety druga do mężczyzny... Natomiast całe życie polega na odnalezieniu tej drugiej połowy... połowy swojej własnej duszy... połowy samego siebie...

15.08.2009
potoczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-08, 21:03   #7
AsiCcccCA
Zakorzenienie
 
Avatar AsiCcccCA
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: *... Piekielny Raj*.....
Wiadomości: 5 439
GG do AsiCcccCA
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznałam Mojego TŻ w w ieku 16 lat,jesteśmy ze sobą od praktycznie mojej 18-stki ,i już prawie 3 lata.A na początku nie chciałam z nim być !!!.....z szczeniackiej głupoty(bo mi sie nie podobaął,bo byłam niby ZAKOCHANA w innym któryi8 tak mnie nie chciał itd....przyjaciólka doradziła mi spróbuj nic nie tracisz ,więc sprobowałąm...i jest cudownienie pokochałam go odrazu mijał czas a ja dalej nic nie czułam do niego wiedziałąm tylko jedno że CHCE GO POKOCHAC bo jest cudowny i zasługuje na to!!!i po jakimś roku on zaczoł miec wątpliwośći czy mnie kocha i rozstalismy sie na jakis czas .... i własnie wtedy poczułam ze go trace i ze nie moge go stracić poczułam ze go kocham i zaczełam pisać do niego piękne listy by jakoś pomuc mu w upewnieniu sie i LIST wyszedł prze cudownie ,dołączyłam mu tez płyte z naszymi piosenkami i wiecie co !!!!on sie upenił !!!!!a ja już wiedziałąm ze go kiocham!!!!!!

Potem już było łatwiej były kłótnie itd itp różne spory ale wiedzielismy ze sie kochamy i było łatwiej.Mielismy tez problemy z ogladaniem sie za laskami stosónkiem do zycia i różnych spraw .A ja jestem z tych którzy wyobrażają sobie miłsoc tak jak ona powinna wyglądac (mam nadziej ze rozumiecie) i dużo mu tłómaczyłam meczyłam sie itd itd dużo pisania by wam dokladnie opisac .a on tsie zmienił nie do poznania walą go laski pornosy i różne bzdety wie ze to nie jest najważniejsze w zyciu i jak póżniej moze być przez takie pierdoły POPROSTU wie co jest ważne w życiui pobieramy sie 2009 - miesiac blizej nie określony heheh
AsiCcccCA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-11, 19:37   #8
martagg
Rozeznanie
 
Avatar martagg
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 523
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Aj też poznałam mojego faceta gdy miałam 18lat . Po pół roku zdecydowaliśmy że chcemy być razem na zawsze, ale później, najpierw matura, studia. Zaangażowałam się na 100%, łącznie z walką z rodziną o ta miłość. Mijały lata...

1,5roku temu zaczęłam się martwić bo jakoś widziałam coraz mniejszy entuzjazm z jego strony. Myslałąm studia, praca, ma dlatego mało czasu dla mnie. Rok temu przeprowadziłam rozmowę, wtedy powiedział że chce byc ze mną na zawsze, że ma plany, niedługo potem się oświadczył, choć zaraz potem dodał, że ślub dopiero za 2 lata. I tak byłam w siódmym niebie!!

Rozczarowanie przyszło później. Spojrzałam za siebie i zobaczyłam że tylko ja realnie chce mieszkać razem, mieć dzieci. Mało czasu mieliśmy dla siebie, nie umieliśmy sie też razem bawić. Przez pół roku narzeczeństwa z entuzjazmem sama organizowałam ślub i szukałam sali/restauracji na wesele itp.

Czarę goryczy przelało to że musiałam zmusić Go by przydusił Rodziców do zaproszenia nas na rewanżowy obiad po-zaręczynowy, dodam że odbył sie po pół roku, nie naciskałam wcześniej.

Dawałam mu bardzo jasne znaki przez 2 tygodnie, że jest bardzo źle. Nie miałam w zwyczaju strzelać focha o byle co, więc wiem, że nie mógl tego nie zauważyć. Nie zrobił w tym czasie nic, poza słowami "co mi jest". Jednak przyszeł dzień w którym słowa juz nie nasycą serca, nie po 7 latach.

Odeszłam. Już nie "muszę" ciągle o czymś jego myśleć, choć mi to weszło w nawyk i często się łapię na tym że myślę że coś powinien zrobić (dla siebie) a zaloże sie że o tym nie myśli. Taka mamuśka sie zrobiłam

Czasami trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, mężczyzna musi chcieć, a jak się nie wkręcił w temat, to znaczy że tego nie czuje na 100% i o to nie można winić. Nie można zmuszać, ja nakłaniałam, bo myślałam że On chce, tak mówił. Wyszło jak wyszło. Trzeba nauczyć się żyć dalej, dość łez...

Reasumując, tak poznałam za wcześnie faceta o którym pomyślałam że ma być jedynym. Albo raczej to on poznał mnie za wcześnie...
__________________
martagg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:27   #9
jowitka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 63
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznałam mojego narzeczonego jak miałam 18 lat i też mi sie wydawało że to książe z bajki a teraz jak jest już sala zamówiona i za 3 miesiące miał być ślub zastanawiam sie czy dobrze robie i czy teo nie odwołać.
jowitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 21:39   #10
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Ja poznałam mojego narzeczonego jak miałam 18 lat i też mi sie wydawało że to książe z bajki a teraz jak jest już sala zamówiona i za 3 miesiące miał być ślub zastanawiam sie czy dobrze robie i czy teo nie odwołać.
a co sie stalo ze jednak masz watpliwosci?

musisz mocno przemyslec sprawe
bo to juz jakby nie patrzyl decyzja na cale zycie
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 07:25   #11
Sylwia_84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 206
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznałam swojego chłopaka jak miałam 15 lat. Było nam dobrze, raz wzloty raz upadki, jak to w życiu. Byliśmy ze sobą 6 lat ale po tym czasie umiałam powiedziec tylko tyle : to nie miłość to przyzwyczajenie, nie starał sie wogóle, nawet nie tęskniłam za nim jak go nie było. Musiałam to skonczyc, nie mialam juz cierpliwości do jego kłamstw i wszystkich wybryków. Zrozumiałam to jak poszłam na studia, ze ludzie są inni, ze nie wszyscy są tacy jak on. Po trzech mieśiącach od zerwania poznałam innego, jestesmy ze sobą ponad 3 lata i jest cudownie, teraz widze ze ja kocham i jestem kochana i za miesiąc odbedzie sie nasz ślub. ( wszystko opowiedziałam tak bez szczegółów, bo mogłabym ksiazke o tym napisac hehe )
Z tego wynika ze ja za wczesnie poznałam chłopaka, o którym myslałam ze spedze z nim reszte zycia.
Sylwia_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-13, 10:53   #12
Miira
Zadomowienie
 
Avatar Miira
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 346
GG do Miira
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

hehe ja też poznałam mojego TŻ jak miałam 15 lat (no prawie 16 ) i (tfu tfu) jest nam do dziś razem dobrze.. Od pół roku mieszkamy razem, w grudniu się zaręczyliśmy i ślub mamy mieć w czerwcu 2009. U nas to jakoś od razu było serio, nie widzieliśmy świata poza sobą i jakoś tak zostało . Jakby się dało to ślub mogłabym brać już jutro
__________________
I'm running from the light, running from the day to night
Miira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 11:39   #13
AneczkaKoziol
Raczkowanie
 
Avatar AneczkaKoziol
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 213
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznałam kiedy miałam 16, chodzimy ze sobą odkąd miałam 17. Za niecałe 2 miesiące ślub. Wszystko bardzo spontanicznie. Jestem przeciwniczką długoterminowych planów. Życie jest zbyt zmienne by można je brać na poważnie bo dużo z nich po prostu nie wychodzi a wtedy przychodzi rozczarowanie - a po co?

Cytat:
Napisane przez ciasteczko 19 Pokaż wiadomość
I tak patrzac na otaczajaca rzeczywistośc trudno o takiego faceta który nie zdrdza!! jest za swoja parnerka, kocha ja ponad życie i zrobiłby wszystko dla niej.
Trochę się z tym nie zgodzę - na forum są dziesiątki (o ile nie setki) dziewczyn i chyba żadnej przyszły mąż nie zdradza, każdy z nią jest, kocha ponad życie i zrobiłby dla niej wszystko. A przecież to forum to tylko znikomy ułamek polskiego społeczeństwa.
__________________
Informujemy że powyższy post jest wynikiem przemyśleń i samopoczucia w danym dniu i nie może być brana pod uwagę w innym terminie niż w chwili pisania.

_____________________
Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

Moja biżuteria
No i strona

AneczkaKoziol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 15:38   #14
natka294
Rozeznanie
 
Avatar natka294
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 536
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

mojego tż poznałam jak mialam 15 lat 7 miesiecy się w nim bujalam a on o tym nie wiedział..miał wtedy 18 lat..w końcu w pewien magiczny wieczór 29.06.2002 r odprowadził mnie do domku i zaczęliśmy być raezm.. od samego poczatku wiedziałam ,że kroi sie coś ,,grubszego,, i że zostanie moim mężem..nie wiem czemu,ale miałam przeczucie... po 2 latach rozstaliśmy się z mojej głupoty.. walczyam o niego siedem miesięcy ,aż wrócił do mnie..dzięki mojej mamie-a raczej jej nie świadomym powiedzeniu ,że wyszłam z płaczem z domu iże nie wie gdzie jestem..że odką się rozsaliśmy nie jestem sobą ,nie usmiecham się .i nie da się ze mną wytrzymać..rozpłakała się..a mój tżcik wystraszony wsiadł na rower i pojechał mnie szukać...poprzebijał opony w rowerze mojego brata hehe w końcu po kolejnym dzownieniu do mnie na tel.. zobaczyliśmy się ..i pwoiedział coś cudownego,co pamiętam do dziś .. ,, zrozumiałem ,że nie jestem sam na tym świecie,że nie moge CIę krzywdzić.Kocham Cię wróć do mnie...,, dokładnie takie słowa..od tej pory jestesmy znowu nierozłączni a w tym roku mija nam 6 latek.. Od 19 miesięcy (06.10) jestem szczęśliwą narzeczoną.a nasz ślub będzie 29.08.2009 r JUż SIE NIE MOGę DOCZEKAć...


także kochana..jeśli wiesz ,że to ten..nie patrz na wiek... właśnie w tym wieku u wiekszości nas pojawił się nasz tż na dobre i złe..życzę szczęścia
natka294 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-14, 13:23   #15
mgosiekm
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź:)
Wiadomości: 1 215
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznalam mojego TZ jak mialam 12 lat, bylismy sasiadami w tej samej klatce schodowej. Jestesmt razem juz 3,5 roku tak na powaznie, a wczesniej to takie tam chodzenie bylo raz tak raz nie... Teraz mieszkamy ze soba (w lipcu minie rok), ale juz nie jest tak kolorowo jak na poczatku, jak sobie przypominam to uczucie, ktorym sie darzylismy wczesniej to az mi zal, ze przerodzilo sie to w codzienna rutyne i czesciowe przyzwyczajenie, bo taka jest rzeczywistosc jak sie mieszka razem (+ jego matka )
__________________

01.05.2010r

28.04.2011 Natalka

mgosiekm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-05-14, 19:10   #16
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznałam mojego jak miałam 15 lat. On 17. Jesteśmy ze sobą od kiedy skończyłam 17. Minęło nam 6 lat i planujemy powoli ślub. I szczerze powiem, że u mnie jest teraz dużo lepiej niż kiedyś. Tamto byłó szczeniackie i mimo że poważne to jakieś takie niepoważne A dla nas rutyna, czy zwykły, szary dzień są najpiękniejsze i najszczęśliwsze
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-15, 08:01   #17
Kkatiaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: 80 km od poznania
Wiadomości: 14
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja poznałam moje Kochanie gdy miałam 16 lat no miesiąc mi brakował do 17 lat i spotkałam go naprawdę w przybatkowej sytuacji wystarczyła by sekunda a byśmy się nie zobaczyli, ale jednak zdarzyło się inaczej, za miesiąc będzie 2 lata razem i bardzo się z tego cieszę w październiku mamy Ślub, i naprawdę nie załuję tego że go tak wcześnie poznałam przedtem miałam kilku chłopaków ale to tak na imprezę nic więcej Myślę że poprostu byliśmy sobie przypisani
Kkatiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-15, 14:43   #18
dwakolory
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin... prawie
Wiadomości: 130
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja ponałam mojego tż jak miałam 21 lat. Byłam przedtem w poważnych związkach. Gdy miałam 16 lat związałam się z chłopakiem z którym spędziłam 3 lata swojego życia. I o mały włos wyszłabym za niego za mąż. Wydawało mi się że to ten. Wtedy byłam wręcz pewna. A potem zostawiłam go bo nie potrafił szanować kobiet. I jestem szczęsliwa z tego powodu. Teraz mam swoje szczęście. W sierpniu 2008 bierzemy ślub!
dwakolory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-16, 10:15   #19
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Mówisz, że masz 18 latek i jesteś gotowa... Bardzo możłiwe, choć tak naprawdę gotowośc własną poznajemy przed samym faktem lub po fakcie.

Co do Twojej chęci zabawy - nikt nie powiedział, że po śubie nie można się razem bawić. No chyba, że nie chcesz się bawić z księciem. To wtedy oznaczałoby jedno - nie jesteś gotowa.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 12:59   #20
tass822
Zadomowienie
 
Avatar tass822
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 280
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

ja z moim TŻ zaczęłam chodzić jak miałam 16 lat on 18. Przez pierwsze dwa lata to było raczej takie poznawanie się, chodzenie za rączki itd. Ale już wtedy wiedziałam, że go bardzo kocham i chciałam być z nim jak najdłużej. Dopiero jak mialam 18 lat, to jakoś dojrzałam do wszystkiego. Koleżanki i zabawy odeszły trochę na bok a on stanął na 1 miejscu Teraz jesteśmy ze sobą prawie 6 lat
zawsze byłam i jestem przy nim szczęśliwa
planujemy niedługo zaręczyny, a po studiach ślub
i wcale mi to nie przeszkadza, że mój pierwszy chłopak ( taki na poważnie chłopak) okaże się moim mężem
nie wiem tylko dlaczego niektórzy tak dziwnie reagują, kiedy pytają się mnie, ile czasu jesteśmy razem hehehe czy to takie dziwne? mając 22 lata być od 6 lat w związku z jednym mężczyzną? Mi tam się to podoba i to baaardzo!
tass822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 11:28   #21
natalaplo
Rozeznanie
 
Avatar natalaplo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Zamczysko:)
Wiadomości: 524
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

mnie mój TŻ znalazł jak miała 19 lat

wybierałam sie własnie na zaoczne studia, szukałam pracy... on miał wtedy 25 lat

jaka ja byłam nim zmęczona to sie w glowie nie miesci, miała wielu "chłopakow", nie w glowie byly mi stałe zwiazki... byly krótkie i bez tresci, takie poprostu... jednak on byl uparty a ja powoli dojrzewałam do tego

teraz mam 23 lata, on 29 a 28 czerwca tego roku bierzemy slub i jestesmy najszczesliwsi na swiecie!!!
__________________


wracam do Dukana
64 - 62 - 60 - 58

cel ostateczny - 55 kg
58 - 57 - 56 - 55
natalaplo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-15, 15:04   #22
Minutka26
Raczkowanie
 
Avatar Minutka26
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 96
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja jestem z moim TŻ od ośmiu lat. Poznaliśmy się jak mieliśmy on - 16, ja - 17 lat! Początkowo choć byłam zauroczona nim na maksa nie myślałam, że to może być ten jedyny, bo w końcu nie wiele osób w tym wieku myśli o małżeństwie. Ale lata leciały a my ciągle kochamy się tak bardzo jak na początku, o ile nie mocniej . Ślub w przyszłym roku!!! Cieszę się że poznałam go tak wcześnie, bo zdążyłam się przekonać przez te wszystkie lata będąc z nim razem (w tym rok mieszkania razem) , że mogę na nim polegać! Nie wyobrażam sobie innego "tego jedynego" !!!!

Nasz dzień:
Minutka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-15, 21:08   #23
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Cytat:
Napisane przez ciasteczko 19 Pokaż wiadomość
Siema zakochane wiżanki
Mam 18 latek i juz moge śmiało powiedzieć, że znalazłam tego jedynego !!
:-D

Cytat:
Napisane przez ciasteczko 19 Pokaż wiadomość
Jest dojrzały i odpowiedzialny. ISTNY MATERIAŁ NA MEZA> i
tiaa 22 latek dojrzaly i wyszalaly :-D

Cytat:
Napisane przez ciasteczko 19 Pokaż wiadomość
Nie mówie, że mi zabrania wychodzenia na imprezy samej lecz pewne ograniczenia już mam.
no tu sie zgodze -istny materia na meza skoro po roku juz masz ograniczenia w wychodzeniu t faktycznie super ufajacy facet.

ogolnie ,fajnie jest miec 18 lat i nic nie wiedziec o zyciu :-D

pogadamy za rok -5-10 :-D
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-15, 21:31   #24
itamQ
Raczkowanie
 
Avatar itamQ
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: in love.
Wiadomości: 97
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Ja mojego Tż poznałam w wieku 15 lat, zaczęliśmy chodzić w wieku 16 lat. Każde z Nas na początku związek olewało, był to był, gdyby go nie było nie byłoby źle. A teraz? dzień bez siebie jest koszmarem.. Za 3 miesiące mamy 2 lata.. czas szybko leci, a My coraz bardziej do siebie lgnieMy, chceMy być Razem, myślimy o swoim wspólnym życiu i pragniemy tego. Jesteśmy młodzi, chcemy się bawić, szaleć, ale to Nam nie przeszkadza robiMy to wszystko Razem i powiem szczerze - jest Nam CUDOWNIE

Ale Ty musisz coś wybrać, albo chcesz się bawić, albo chcesz już myśleć o przyszłości.. Twój Tż nie jest taki stary, może on też chce czasami poszaleć, albo po prostu niech da Ci to troche luzu, skoro Ci ufa
pozdrawiam
__________________

..misiO ;-*


https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=323157 - WYMIANKA

ZDAŁAM PRAWKO!!
matuszystka'10
itamQ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-16, 09:02   #25
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?


Ja w czwartek [19.06] mam z TŻ rocznicę 3,5 roku razem - choć znamy się o wiele dłużej. Kiedy zaczynaliśmy związek ja miałam jeszcze niecałe 15 lat Niby mało, a od początku wiedziałam, że to będzie ten jedyny <3 Teraz jak już stuknęła mi 18stka zaczynamy coraz poważniej rozmawiać o przyszłości. Pewnie do ślubu jeszcze daleko, ale coś czuję, że zaręczyny się szykują ;] -mam nadzieję, że będę mogła się Wam pochwalić tą nowiną
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-27, 13:47   #26
kucyk5
Raczkowanie
 
Avatar kucyk5
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 108
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Wiecie, a ja mam taką groteskową sytuację... Jestem z moim rok i 2 miesiące, jest wspaniale, wszyscy mówią, że piękna z nas para i ja też tak czuję. Mamy co prawda dopiero 18 lat, ale nie w tym sęk...
Moja mama poznała mojego ojca w tym samym wieku, w liceum i kiedy to wszystko wspomina, to tak jakbym ja mówiła o sobie... Ona też była pewna, że to on jest tym jedynym; nie zawodził jej, rozmawiali o wszystkim, kochali się bez granic...
Nawet rodzice mojego TŻ przypominają jej teściów!
No, ale jakiś czas temu wzięli rozwód po 17 latach małżeństwa... Zdradził ją.
Czyli nie można być do końca pewnym - ale to nie jest odkrycie Ameryki.
__________________
"Ja nie chcę pływać w morzu nieczułości
Nie chcę uprawiać wirtualnej miłości
Nie będę nosić sukienek z plastiku
Nie kupię sobie ziemi na Księżycu"


Matuś


life is a passion. passion is a life.



kucyk5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 14:33   #27
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

ja miałam 14 lat, mój 18.
dziś ja mam 21 a mój 25. Jesteśmy ze sobą 7 lat, zaręczyliśmy się i planujemy wspólną przyszłość.
bywało różnie między nami, ale myślę że już oboje dojrzeliśmy do poważnego związku.
ale tak jak napisała kucyk niczego nie można być pewnym

A czy facet się wszyalał czy nie to nie zależy od wieku, ale od człowieka. Znam i takich którzy szaleją mając prawie 30 na karku...
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 15:53   #28
kucyk5
Raczkowanie
 
Avatar kucyk5
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 108
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
ogolnie ,fajnie jest miec 18 lat i nic nie wiedziec o zyciu :-D

pogadamy za rok -5-10 :-D
Jeśli mówisz OGÓLNIE, to jesteś w błędzie. Ja też mam 18 lat i wykłócać się nie będę, ale coś tam o życiu już wiem.

Co do autorki, spokojnie, jest rozentuzjazmowana
__________________
"Ja nie chcę pływać w morzu nieczułości
Nie chcę uprawiać wirtualnej miłości
Nie będę nosić sukienek z plastiku
Nie kupię sobie ziemi na Księżycu"


Matuś


life is a passion. passion is a life.



kucyk5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-08, 12:19   #29
madzioszka84
Raczkowanie
 
Avatar madzioszka84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: gdzieś w łódzkim
Wiadomości: 92
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Oboje mamy po 24 lata. Znamy się jeszcze z piaskownicy. On jest tą pierwszą i największą miłością. Jesteśmy razem od 15 roku życia czyli szmat czasu, a niedługo chyba będą zaręczyny...chyba wiem o tej tajnej misji od przyszłej szwagierki
madzioszka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-16, 20:24   #30
Alicja3miasto
Raczkowanie
 
Avatar Alicja3miasto
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 61
Dot.: czy zbyt wcześnie znalazłam mojego księcia?

Poznałam mojego jak miałam... 15 lat. po 4 miesiacach pierwszy pocałunek :P
Po 6,5 roku chodzenia, za miesiac bedzie ślub
W każdym wieku można sie zakochać, ale trzeba dojrzeć do tego by powiedzieć sobie i ukochanej osobie <tak>.
__________________
Życie nie jest problemem do rozwiązania, jest realnością, którą warto doświadczyć.

Wymienię się
moje ciuszki
Alicja3miasto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.