![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
![]() Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Witam drogie wizażanki
![]() Mam taki problem z moją przyjaciółką i byłym chłopakiem :/ Jak znam życię pewnie się rozpiszę, ale proszę o wyrozumiałość. To dla mnie ważna sprawa. ![]() Więc tak: z moim byłym (już od 10 dni) wiele przeszłam, mimo, że nie byliśmy długo (9 miesięcy) to konkretnie dał mi w kość. O wszystkich jego akcjach z idealną dokładnością wiedziała moja przyjaciółka X. Z X jakieś 2 miesiące temu zerwał chłopak (mój kumpel z klasy), ciężko to znosiła, dlatego ja jako cudowna przyjaciółka poświęcałam jej mnóstwo czasu, byłam z nią w stałym kontakcie, zabierałam ją gdzieś, by po prostu nie czuła się samotna bo wiem co to znaczy. Dla niej zaniedbałam mojego jeszcze wtedy obecnego chłopaka - ciągle jeździliśmy do niej na kawę zamiast zajmować się sobą. Po moim rozstaniu przyszła do mnie, dużo gadałyśmy i powiedziałam jej w ramach przestrogi, że on może z zemsty na mnie zrobić to co jego kumpel jak z nim panna zerwała czyli zawrócić jej w głowie. Nie musiałam długo na to wszystko czekać już kolejnego dnia zasypał ją smsami, że ją kocha, że ja przez ostatni miesiąc nic nie znaczyłam i że muszą się spotkać. Najśmieszniejsze w tym wszystkim było to że tego samego dnia co on do niej to pisał jeszcze mi powiedział prosto w oczy, że mnie kocha i żal mu tych wspólnych miesięcy. ![]() Powiedziałam jej o tym później a on jej na to, że ja ją okłamuję. X o niczym mi nie powiedziała. Dowiedziałam się tego od niego samego jak wyrzucił mi w smsie, że jestem problemem, bo ona ze względu na mnie nie chce się z nim spotkać. Zrobiło mi to przykrość, że dowiedziałam się o tym w ten sposób... Ale potem po rozmowach z nią było mi lepiej, bo zapewniała, że się z nim nie spotka, a już na pewno nigdy z nim nie będzie, bo wie jaki on jest. (uderzył mnie raz po pijaku i zrobił niezły syf... a jak ona mu o tym napisała, że nie chce być z kimś takim to jej powiedział, że zrobił mi to bo go zdradziłam... ciekawe) Po 6 dniach od mojego rozstania byłam u niej, trochę wypiłyśmy... i w pewnym momencie powiedziała mi że się z nim "dziś" spotka. Zamurowało mnie, ale przecież nic nie będę jej zabraniać. Umówili się na 17.30 i kazała mi zadzwonić o 20. To spotkanie miało mieć charakter tylko wyjaśnień (że nie będą razem, że przyjaźń jest dla niej ważniejsza itp.) więc już długość mnie zdziwiła. O 20.10 zadzwoniłam, X radosna oznajmiła mi, że za pół godziny dopiero będzie w domu i że sama puści mi głuchego. Zaniepokoiło mnie to... pół godziny ciągnęło się jak nigdy... ale i tak musiałam czekać prawie 2 razy tyle, bo dopiero po 50 minutach dała znać, że żyje. Zadzwoniłam i spodziewałam się szczerej opowieści co i jak. A dowiedziałam się że "było ok". Trudno - pomyślałam... może było jej głupio tak się spowiadać... Kolejnego dnia (w poniedziałek) sama zaproponowała spotkanie, tzn wspólnego papierosa na mojej przerwie. Przez 15 min zamieniłyśmy 3 zdania, na zupełnie różne tematy...;/ No a w środę dowiedziałam się od kumpla, że oni znów się spotkali... ![]() X nic nie pisała... Ja pod pretekstem czegoś co miałam jej załatwić napisałam sms co tam u niej i czy dał jej mój były spokój (taki niewinny smsik ![]() ![]() No i powiedzcie mi dziewczyny, czy ja mam rację, że jestem taka poirytowana tym jej zachowaniem czy nie? No bo kurczę... na początku było że "nigdy nic więcej tylko koleżeństwo" a teraz to "na razie"... Poza tym przyjaciółka zamiast wspierać mnie to jest pocieszycielką dla mojego byłego ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 66
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
To nie jest Twoja przyjaciółka skoro tak postępuje. Powiedz jej, ze zależy Ci na tym, by się nie spotykali, w ogóle zerwali kontakt. Powiedz, że Cię to boli (i nie wypominaj jej, ze Ty się nią zajmowałaś -to nie jest żadne poświęcenie, tak powinno być) a jeśli nie posłucha to znajdź sobie lepszą przyjaciółkę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
![]() ![]() Edytowane przez Biedloonecka Czas edycji: 2010-12-24 o 07:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Ona co innego mowi Tobie, a co innego robi. Wiec pewnie zostalas ostro obgadana przez ta dwojke. I nie pros ja o zakonczenie znajomosci, bo ona poleci mu powtorzyc i beda mieli z Ciebie niezly ubaw.
Szczerze urwalabym kontakt z ta dwojka. Wiem ze jest Ci trudno, no ale lepiej odciac sie teraz od tego, niz ciagnac to za soba. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Dzięki Merys właśnie tego potrzebowałam
![]() ![]() ![]() Skoro moja historia nic jej nie nauczyła to niech się przekona na własnej skórze jaki jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Pierwsze zdanie w Twoim pierwszym poście powinno brzmieć :"mam problem z byłą koleżanką i byłym chłopakiem".
Wiem, że to trudne ale postaraj się kompletnie o nich nie myśleć. Nie są warci ratowania sytuacji. Nie są warci też Twoich łez i żadnej przyjaźni. Są tylko warci siebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: hell^^
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Oczywiście, że nie przesadzasz. Ta "przyjaciółka" zwyczajnie zadurzyła się w Twoim byłym, mało tego - najprawdopodobniej oboje mają z Ciebie ubaw. Definitywnie zerwałabym z nią znajomość i trzymała się z dala od tych ludzi...
__________________
"I milczy świat, i toczy przez nieporadne oczy kolumny groźnej ciszy, bryły krwi i mozołu..." Odejdź z mojej pamięci, dopiero wtedy będę wolna..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Możliwe, że za parę tygodni czy miesięcy przyleci do Ciebie z płaczem. Tylko czy wtedy wciąż będziesz jej koleżanką?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
To nie jest twoja przyjaciółka. Skoro woli wierzyć temu damskiemu bokserowi niż tobie, to krzyż na drogę.
Powiedz jej, że się na niej zawiodłaś, że skoro ona ma zamiar spotykać się z facetem, który ciebie pobił, to ty nie chcesz mieć z nia nic wspólnego i znajdź sobie kogoś, z kim naprawdę się zaprzyjaźnisz, a nie taką małą szuję. Przykre to jest, ja wiem, ale trzeba iść do przodu. A koleżance zrzednie mina, jak sama po buzi dostanie. Swoją drogą, słowo "przyjaźń" jest koszmarnie nadużywane. Przyjaciółka to nie jest pierwsza lepsza koleżanka od plotek i chodzenia na kawę, przyjaźń to coś dużo więcej.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 23
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
zgadzam się z tym co mówi większosć to chyba nie jest prawdziwa przyjaciółka... miałam bardzo podobną sytuacje tylko, że kumpela niby gadała z moim chłopakiem przez sms-y, mieliśmy wyjść potem w trójkę,a le tak wyszło, że on ze mną zerwał no i potem był z nią. choć ona mnie zapewniała, że nigdy z nim nie będzie, że wie jaki on jest itp. to samo...
i gadała mi jedno, jemu drugie. totalna porażka;/ pogadaj z nią o Waszej przyjazni i powiedz jak sie czujesz, może to coś da, a o tym chłopaku najlepiej sprobuj zapomnieć. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
Ona zrobi co zechce, ale znając charakter tego chłopaka i krzywdy jakie Ci wyrządził, dziwne, że mimo wszytko wybiera jego zamiast Ciebie. Postaraj się nawiązać nowe znajomości, ich zostaw samym sobie, może ona jednak się w porę opamięta. Głowa do góry ![]() Może nawet obydwoje zrobili Ci przysługę, bo widać, że nie są warci zaufania. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
![]() ![]() Nie no nie załamuję się, mam wielu znajomych jeszcze ![]() Kto wie, może masz z tym ostatnim zdaniem rację ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Uważam tak jak dziewczyny, że żadne z nich nie jest warte Twojego zaufania. To jest kwestia lojalności. Nie wyobrażam sobie zacząć się spotykać z jakimkolwiek byłym chłopakiem mojej przyjaciółki, chociażby dlatego że mogłabym wyrządzić jej tym przykrość. Moja przyjaciółka też nigdy nie zrobiłaby mi niczego takiego. Kiedyś przy podobnej sytuacji zadzwoniła do mnie i mi powiedziała wprost: "słuchaj, Twój eks był na tyle bezczelny, że próbował do mnie zadzwonić i grać biedaka, kazałam mu spadać na drzewo. Wpadnij do mnie zamiast się dołować, że nie jesteście już razem."
__________________
Nie wspieraj BEZSENSOWNEGO OKRUCIEŃSTWA. Zobacz o co chodzi Mój BLOG o nietestowanych na zwierzętach kosmetykach kolorowych, naturalnych, życiu w Stanach, anegdotkach i ciekawostkach. ![]() Edytowane przez Linusiaczek Czas edycji: 2010-12-25 o 03:31 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
![]() ![]() No ale cóż, to tylko moja naiwność, że czekałam... Przykro. Dziękuję dziewczyny za wszystkie odpowiedzi ![]() Miło nawet przeczytać, że mam zdrowe poglądy w tej kwestii a nie, że histeryzuję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
moim zdaniem to im szybciej olejesza całą sprawe i dasz im robić co sobie chcą tym twoja psychika będzie miała się lepiej
chcą - nie się spotykają, ich problem tylko, że twojego ex to pewnie kręci że ciebie tak to ciekawi a z kumpeli twojej robi idiotkę (chociaż wcale nie musi robić skoro ona tak chętnie parę dni po rozpadzie waszego związku do niego leci) - generalnie to swoją ciekawością dajesz temu facetowi tylko satysfakcje odsuń się od tego, znajdz sobie jakieś zajęcia - wyjdź gdzieś etc. a oni niech sobie tam robią co chcą, zobaczysz jak szybko koleś kopnie panne w 4 litery jak się odsuniesz od sprawy
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 407
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Szczerze, to ja bym pierniczyła taką przyjaciółkę i zajęła się czyms innym
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Aha, czyli Waszym zdaniem nie pisać do niej jutro czy chce iść ze mną na imprezę? Bo ja się wybieram i właśnie nie wiem co zrobić z nią
![]() pewnie się obrazi jak się dowie, że sama baluję ![]() Cytat:
![]() Poza tym wczoraj rozbawił mnie jej sms, że "musi zacząć poważnie podchodzić do życia" ![]() ![]() Już nawet domyślam się co jej wmówił ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Biedloonecka Czas edycji: 2010-12-25 o 17:46 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
Serio, po co Ci koleżanka, która owszem, pójdzie z Tobą na imprezę, ale jak trzeba być prawdziwą koleżanką to Cię oleje i wybierze kłamliwego faceta?
__________________
Nie wspieraj BEZSENSOWNEGO OKRUCIEŃSTWA. Zobacz o co chodzi Mój BLOG o nietestowanych na zwierzętach kosmetykach kolorowych, naturalnych, życiu w Stanach, anegdotkach i ciekawostkach. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
![]() Zamierzam się świetnie bawić i w sumie szkoda by mój były znał szczegółowo przebieg mojej zabawy xD A pewnie tak by było gdybym ją zabrała ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Zresztą to ona powinna po Twoim rozstaniu jakoś zapewnić Ci rozrywkę, tak jak i Ty jej pomagałaś
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
No nie! Spodziewałam się tego, ale nie w tak szybkim czasie i w tak bezczelny sposób. Właśnie dostałam od X sms: "Justyna sory że przez sms ale musze Ci to napisać zakochałam się w Y."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
![]() Panna naprawde ma tupet, masakra. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
hehe świetna riposta
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 85
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
W każdym razie w końcu powiedziała Ci prawdę, to jedyne co ją jakoś ratuje w moich oczach. Myślę, że nie trzeba jej potępiać- Twój były jej przecież da popalić za wszystkie grzechy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
![]()
__________________
Nie wspieraj BEZSENSOWNEGO OKRUCIEŃSTWA. Zobacz o co chodzi Mój BLOG o nietestowanych na zwierzętach kosmetykach kolorowych, naturalnych, życiu w Stanach, anegdotkach i ciekawostkach. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
...bo baby to najpodlejsze istoty na ziemi.
Ja takiej osoby nie nazywałabym swoją przyjaciółką.
__________________
![]() "Nie płacz w liście nie pisz że los ciebie kopnął nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno." ![]() Przeszczęśliwa! |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
No szczerze mówiąc to póki co nie chce jej widzieć... Nie wiem o czym miałabym z nią rozmawiać teraz. Jest mi mimo wszystko bardzo przykro. Ciągle w uszach słyszę jej słowa, że nigdy mi czegoś takiego nie zrobi, że nie chce nic do niego poczuć, ani z nim być bo jakby wyglądały nasze relacje. Cholera tak bardzo mnie zapewniała że przyjaźń jest dla niej ważniejsza niż ten dupek
![]() ![]() Wiem że nie życzy się źle, ale mam nadzieję że się przejedzie na nim ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 85
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Jezu, dziewczyny, ja nie bronię tej kobiety... Ja też nigdy w życiu nie zrobiłabym czegoś takiego i na miejscu autorki nie chciałabym jej widzieć.
Chciałam tylko zaznaczyć, że ona sama już sobie wyrządziła krzywdę, bo nie dość, że straciła lojalną, oddaną przyjaciółkę, to jeszcze związała się z psycholem, czyli ma już generalnie to, na co zasłużyła ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Czy ja przsadzam? Potrzebuje obiektywnej oceny.
Cytat:
![]()
__________________
Nie wspieraj BEZSENSOWNEGO OKRUCIEŃSTWA. Zobacz o co chodzi Mój BLOG o nietestowanych na zwierzętach kosmetykach kolorowych, naturalnych, życiu w Stanach, anegdotkach i ciekawostkach. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:26.