Nastoletnia ciąża i co dalej? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-04, 10:31   #1
endzi2808
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 8

Nastoletnia ciąża i co dalej?


Cześć. Otóż fakt iż jestem dziewicą, aczkolwiek uprawiałam petting z partnerem oraz innego rodzaju pieszczoty plus spóźniający się okres zmusił mnie do pewnych refleksji. 16 lat, ciąża. Co dalej? Co z marzeniami? Nie oczekuje pouczania tylko...hmm.własnych opinii jak wy ułożyłybyście sobie dalej życie?
Czy się przeprowadzić i zacząć od nowa, czy skoczyć z okna.
Od razu mówię, że życie z tym mężczyzną nie wchodzi w grę.

Nie dramatyzuję tu, że jestem w ciąży, bo pewnie nie jestem, a przynajmniej mam taka nadzieję i pewność w 99% To tylko refleksję i chce wiedzieć jakie zdanie na ten temat mają inne wizażanki
__________________
cel?
270 pkt.
50 kg.

/ Jestem i powiadam wam. Jam jest Ta, która połknie was w całości i będzie powoli trawić, a wy będziecie jęczeć z bólu aż pogrążycie się w wiecznym śnie i chwale i dowiecie się czym jest życie po śmierci. /
endzi2808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 10:36   #2
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cytat:
Napisane przez endzi2808 Pokaż wiadomość
Cześć. Otóż fakt iż jestem dziewicą, aczkolwiek uprawiałam petting z partnerem oraz innego rodzaju pieszczoty plus spóźniający się okres zmusił mnie do pewnych refleksji. 16 lat, ciąża. Co dalej? Co z marzeniami? Nie oczekuje pouczania tylko...hmm.własnych opinii jak wy ułożyłybyście sobie dalej życie?
Czy się przeprowadzić i zacząć od nowa, czy skoczyć z okna.
Od razu mówię, że życie z tym mężczyzną nie wchodzi w grę.

Nie dramatyzuję tu, że jestem w ciąży, bo pewnie nie jestem, a przynajmniej mam taka nadzieję i pewność w 99% To tylko refleksję i chce wiedzieć jakie zdanie na ten temat mają inne wizażanki

rzeczywiście uprawiałaś petting i jesteś dziewicą.
chyba, że chodzi Ci o to tylko w sensie fizycznym, to zwracam honor.

Nie wiem co bym zrobiła. Nie mam last nastu już kilka lat, nie umiem cofnąć się o kilka lat emocjonalnie i szczerze Ci odpowiedzieć.

Pamiętam, że jak miałam te kilkanaście lat i pojawiła się wizja wpadki,
no cóż, różne głupie rzeczy mi po głowie chodziły. Inne lata i inna mentalność.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 10:38   #3
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cytat:
Napisane przez endzi2808 Pokaż wiadomość
Cześć. Otóż fakt iż jestem dziewicą, aczkolwiek uprawiałam petting z partnerem oraz innego rodzaju pieszczoty plus spóźniający się okres zmusił mnie do pewnych refleksji. 16 lat, ciąża. Co dalej? Co z marzeniami? Nie oczekuje pouczania tylko...hmm.własnych opinii jak wy ułożyłybyście sobie dalej życie?
Czy się przeprowadzić i zacząć od nowa, czy skoczyć z okna.
Od razu mówię, że życie z tym mężczyzną nie wchodzi w grę.

Nie dramatyzuję tu, że jestem w ciąży, bo pewnie nie jestem, a przynajmniej mam taka nadzieję i pewność w 99% To tylko refleksję i chce wiedzieć jakie zdanie na ten temat mają inne wizażanki
Zaskoczyłaś mnie. 16 lat i rozpoczynam moje życie seksualne z kimś o kim nawet nie myślę jako o partnerze na bliższą czy dalszą przyszłość? Nie wyobrażam sobie tego. Miałam napisać, że spróbowałabym jakoś to sobie wszytko poukładać z TŻ, nie rzuciłabym szkoły. No ale w tym wypadku..
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 10:48   #4
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Ale nie rozumiem, po co się zastanawiać 'co by bylo, gdybym byla teraz w ciąży', skoro w ciąży nie jesteś. Zrób wszystko, żebyś w przyszłości nie wpadła. No i wybierz odpowiedniego partnera seksualnego.
Nie bardzo rozumiem, jaki sens ma takie gdybanie.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 10:48   #5
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cytat:
Napisane przez endzi2808 Pokaż wiadomość
Cześć. Otóż fakt iż jestem dziewicą, aczkolwiek uprawiałam petting z partnerem oraz innego rodzaju pieszczoty plus spóźniający się okres zmusił mnie do pewnych refleksji. 16 lat, ciąża. Co dalej? Co z marzeniami? Nie oczekuje pouczania tylko...hmm.własnych opinii jak wy ułożyłybyście sobie dalej życie?
Czy się przeprowadzić i zacząć od nowa, czy skoczyć z okna.
Od razu mówię, że życie z tym mężczyzną nie wchodzi w grę.

Nie dramatyzuję tu, że jestem w ciąży, bo pewnie nie jestem, a przynajmniej mam taka nadzieję i pewność w 99% To tylko refleksję i chce wiedzieć jakie zdanie na ten temat mają inne wizażanki
Cudowny początek. Mam 20 lat, ale pamiętam jak miałam 16. W tym wieku nie uprawiałam nawet seksu, uważam, że ciąża w takim wieku to tragedia. 16 lat to jeszcze dziecko... Nawet nie chce mi się myśleć, jak bym się zachowała w takiej sytuacji. Współczuję tylko dzieciom tych dzieci.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 10:51   #6
endzi2808
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 8
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Nigdy nie rzuciłabym szkoły. Mój priorytet.

A partner..był...był długo...ale zwiał, jak okazało się, że nie chce mu się oddać całkowicie. Niestety swoją prawdziwą twarz pokazał trochę późno.
Młodość..eh. Trudno być asertywnym.

Taaak chodziło mi o dziewictwo w sensie fizycznym.
__________________
cel?
270 pkt.
50 kg.

/ Jestem i powiadam wam. Jam jest Ta, która połknie was w całości i będzie powoli trawić, a wy będziecie jęczeć z bólu aż pogrążycie się w wiecznym śnie i chwale i dowiecie się czym jest życie po śmierci. /
endzi2808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 11:12   #7
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cóż, jak ja miałam 16 lat to pocałunek był dla mnie pikantnym pragnieniem, od czasu do czasu spełnianym, więc o ciąży w ogóle nie myślałam.

Ale w czasie, gdy straciłam cnotę, czyli około 20stki, miałam jeden moment, gdy zastanawiałam się, czy nie jestem czasem w ciąży. I miałam opracowany dokładnie plan działania - dokończyć sesję na studiach, wziąć dziekankę, wyjechać do siebie na wieś, tam urodzić dziecko, od razu do adpocji, a ja wrócę do swojego miasta jak gdyby nigdy nic.
Nie byłam gotowa na dziecko, a zdecydowanie nie z tamtym facetem, na dodatek sytuację życiową, rodzinną miałam tragiczną.

Obecnie... cóż, byłoby ciężko, ale dziecko nie byłoby taką tragedią. Dalej nie jestem gotowa, natomiast mam pewne zabezpieczenie finansowe, mam partnera, którego kocham, z którym jestem zaręczona, i który ma stałą, dobrze płatną pracę. Do tej pory nie chciałam w ogóle mieć dzieci, ale jakoś odkąd jestem z TZ, ta myśl nie jest mi tak straszna

Więc generalnie - lepiej, żeby wpadka się nie zdarzyła, o co dbamy, ale jak się zdarzy, to koniec świata nie nastąpi, spokojnie sobie poradzimy
Ale kiedyś... nie było szans.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-04, 11:20   #8
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Prawdopodobnie bym usunęła.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 11:21   #9
paulina3553
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 489
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

nie rozumiem niektorych dziewczyn
przeciez jak idziecie do lozka trzeba sie liczyc z tym ze ciaza moze byc. to dlaczego spicie z mezczyznami z ktorymi "bycie nie wchodzi w gre"??
paulina3553 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 11:25   #10
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Nie zaszłam w ciążę jako nastolatka i nie planuję. Zaczęłam szybko, ale miałam łeb na karku
Gdybym jednak była w tych 0,02 gdzie nie zadziała pigułka anty, zrobiłabym to co w tym kraju nielegalne. Ale w innym kraju, w godnych warunkach.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

A i szkoły bym nie rzuciła. Gdybym zaszła w ciążę w wieku 16 lat z partnerem z którym jestem teraz i przywiązaliby mnie do łóżka na 9 miesięcy tak bym nie mogła wyjechać, nie byłoby tragedii tak czy siak. Jego sytuacja finansowa jest na tyle stabilna że jego mama i młoda babcia nie pracują, pielą sobie ogródek i popijają kawkę na tarasie. Już deklarowały swoje wsparcie. Więc do czasu ukończenia szkoły dziecko tam. Potem studia zaoczne. Inaczej sobie tego nie wyobrażam. Ale już napisałam co bym zrobiła.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Cytat:
przeciez jak idziecie do lozka trzeba sie liczyc z tym ze ciaza moze byc.
ręce opadają.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 11:28   #11
paulina3553
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 489
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------


ręce opadają.
dlaczego opadaja?? nawet najlepsze srodki anty zawodza i mozesz byc w tych 0.2%
paulina3553 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-04, 11:31   #12
marysienka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Nie umiem cofnąć się wstecz i wyobrazić sobie co bym zrobiła, ale chyba urodziłabym dziecko i oddała do adopcji.
__________________
Będę mamcią..
marysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 11:53   #13
bialekropelki
Raczkowanie
 
Avatar bialekropelki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 71
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Kiedy tak sobie myślę czemu wiele kobiet woli usunąć niż urodzić i oddać to dochodzę do wniosku, że pewnie, gdyby urodziły nie potrafiłyby już go oddać. Ale to tylko moje przemyślenie.
A jeśli chodzi o ciąże w wieku 16 lat podam wam dwa przypadki z życia wzięte. Pierwszy ona 16 lat, on 20. Wpadka, wielka tragedia dla wszystkich. Jego rodzice bardzo religijni nie pozwolili na usunięcie, pobrali się jak ona skończyła 18 lat. Choć było im bardzo ciężko bo on nie mógł znaleźć dobrej pracy, a ona dalej się uczyła to żyli z dnia na dzień z maleństwem które rosło i było wspaniałe. Po 7 lalach mieli wypadek, ona miała zmiażdżoną miednicę i rozerwane jajowody. Nie może mieć już więcej dzieci. Kiedy teraz po roku o tym mówi, to ze łzami w oczach opowiada, że gdyby usunęła Zuzie jak wszyscy w koło jej mówili to teraz nie potrafiłaby sobie z tym poradzić.
Drugi przypadek: ona 17 on 17 ogromnie wielka miłość i ... wpadka, jak tylko się dowiedziała usunęła od razu. Jak mieli po 21 lat wzięli ślub, zaczęli starać się o dziecko. Aż do momentu kiedy lekarz powiedział im, że nie będą mogli mieć dzieci, "lekarz" któremu wtedy dziękowała za uratowanie jej przyszłości niestety na robił jej bałaganu w środku i nie da się tego już naprawić. W tej chwili są w trakcie II sprawy rozwodowej bo on chce mieć dzieci i nie umieją sobie z tym poradzić.
Obie dziewczyny to moje przyjaciółki. Powiem wam kochane kobietki, że nie możemy mieć pewności, że jeszcze zdążymy urodzić dzieci, że zrobimy to, tamto. Nic nie jest pewne w dzisiejszym świecie i naprawdę trzeba poważnie myśleć o konsekwencjach naszych czynów i wyborów. Czasami przez strach i brak akceptacji naszych czynów w naszej rodzinie, znajomych możemy nie mieć już więcej okazji na przeżycie niektórych pięknych chwil. Możemy nie zdążyć urodzić, wychować i kochać dzieci. Czasami w życiu możemy dostać tylko jedną szansę, co jeśli nie uda nam się jej wykorzystać?
bialekropelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 11:57   #14
jucha91
Raczkowanie
 
Avatar jucha91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 120
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Przede wszystkim nie można dopuścić do tego, aby w ciążę zajść tak młodo. Jest antykoncepcja i trzeba o niej zawsze pamiętać! Chociażby o prezerwatywie.

Gdybym ja zaszła w ciążę w wieku 16 lat na pewno bym nie usunęła. Są rodzice, którzy pomogą, chłopak. Zawsze jakoś się da radę.
__________________
Jeżeli każdy Twój pomysł wydaje Ci się świetny - dopij wódkę i idź spać!
jucha91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 11:58   #15
Sinobroda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 403
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Ja bym usunęła. Teraz nie, ale dziesięć lat temu tak.
Sinobroda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 12:10   #16
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cytat:
"lekarz" któremu wtedy dziękowała za uratowanie jej przyszłości niestety na robił jej bałaganu w środku i nie da się tego już naprawić. W tej chwili są w trakcie II sprawy rozwodowej bo on chce mieć dzieci i nie umieją sobie z tym poradzić.
I co w związku z tym? Ja miałam rozległą operacje nie ginekologiczną co prawda, ale zrosty tak czy srak mam i się z tym liczę od początku. A facet to za przeproszeniem dupek, kobieta to nie jurna kotka, to człowiek. Powinien jej współczuć bo decyzja była wspólna i powinni zdecydować o tym co robić razem. Dzieciak chyba nie wyrósł z tego.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Cytat:
Czasami w życiu możemy dostać tylko jedną szansę, co jeśli nie uda nam się jej wykorzystać?
Ja tej szansy nie mam wcale i co? Nadal twierdzę że bym usunęła. Dziecko to nie jest jakieś trofeum które trzeba zdobyć... :|

Edytowane przez muszynianka
Czas edycji: 2010-06-04 o 12:16
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 12:13   #17
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

W wieku 16 lat myśl o możliwej ciąży napawała mnie panicznym lękiem. To był dla mnie sygnał, że na współżycie za wcześnie.

Po kilku latach lęk minął, miałam 20 lat jak straciłam fizyczne dziewictwo. Jeśli zdarzy się wpadka, to nie będzie ona tragedią.

A problem nastoletnich ciąż w większości polega na tym, że dziewczyny myślą PO a nie PRZED. A co z ciążą zrobią to ich sprawa.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 12:19   #18
Marien
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 174
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Gdybym jednak była w tych 0,02 gdzie nie zadziała pigułka anty, zrobiłabym to co w tym kraju nielegalne. Ale w innym kraju, w godnych warunkach.
Ja też.
Marien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 12:27   #19
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Cudowny początek. Mam 20 lat, ale pamiętam jak miałam 16. W tym wieku nie uprawiałam nawet seksu, uważam, że ciąża w takim wieku to tragedia. 16 lat to jeszcze dziecko... Nawet nie chce mi się myśleć, jak bym się zachowała w takiej sytuacji. Współczuję tylko dzieciom tych dzieci.
nawet się o nim w tym wieku nie myślało.
Dziećmi tych dzieci zajmują się zazwyczaj matki czyli ich babcie
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-04, 12:33   #20
Panna S
Zakorzenienie
 
Avatar Panna S
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 6 346
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Życie nauczyło mnie żeby nie myśleć co by było gdyby... Jest jak jest. zyję się tylko tym co jest...
Panna S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 12:51   #21
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Nie wiem, co bym zrobiła, bo od samego początku się zabezpieczałam. Myślę, że gdyby jednak wtedy do tego doszło, rodzice, po przejściu wstępnych ataków szału, pomogli by mi skończyć szkołe i studia.

U mnie, na początku drugiej klasy liceum (stary tryb, więc miałyśmy po 16 lat) okazało się , ze koleżanka zaszła w ciażę. Maturę zrobiła z dużym opóźnieniem, facet niedługo później okazał się być niegotowym na rodzinę i malzenstwo. Na pewno nie chciałabym dopuścić do takiej sytuacji, w swoim własnym zyciu.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 13:08   #22
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Ciąża w wieku 16 czy mniej lat to wg mnie tragedia.

Nie wiem co bym zrobiła, bo w takiej sytuacji nie byłam, ale na pewno łatwo by nie było. A rodzice chyba by zabili mnie i mojego chłopaka.

Znam jedną 16latkę, która urodziła dziecko. Teraz maleństwo ma 10 miesięcy i żal mi go. Mamusia znalazła sobie nowego chłopaka, łazi na imprezy, upija się, babcia (mamusia mamusi) pije razem z nią, dzieckiem zajmuje się prababcia (babcia dziewczyny).
Tatuś natomiast robił takie rzeczy, które się w głowie nie mieszczą - łącznie z podcinaniem sobie żył. Ale teraz chyba trochę zmądrzał. Zachowuje się normalnie, stara się o prawa do syna.

Po prostu szkoda chłopczyka.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 13:19   #23
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Szczerze? W tym wieku nie współżyłam i nie współżyłabym, bo bałabym się ciąży.

Nie zastanawiaj się, co zrobić awaryjnie, tylko zadbaj o dobrą antykoncepcję.

Swoją drogą, wg mnie na seks powinni decydować się ludzie, którzy wiedzą, że jeśli pojawi się ciąża, to chociaż wywróci to ich świat do góry nogami, to będą w stanie sobie poradzić. Jeśli nie będą, to należy wstrzymać się z seksem.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 13:56   #24
Vanillllka22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 52
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Mam 17 lat. Gdyby wpadła to musiałabym zmienić swoje plany. Za rok matura i o medycynie nie mialabym nawet co marzyc. Ale TŻ ma stabilna sytuacje finansowa, dalibyśmy rade. Urodziłabym, napisała mature (nawet w ciąży bez problemu bym zdała podstawową matmę, polski i angielski). Na pewno po jakimś czasie poszłabym na studia, ale nie tak wymagające jak medycyna.

Vanillllka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 14:13   #25
Catelynn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 91
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Cytat:
Napisane przez endzi2808 Pokaż wiadomość
Cześć. Otóż fakt iż jestem dziewicą, aczkolwiek uprawiałam petting z partnerem oraz innego rodzaju pieszczoty plus spóźniający się okres zmusił mnie do pewnych refleksji. 16 lat, ciąża. Co dalej? Co z marzeniami? Nie oczekuje pouczania tylko...hmm.własnych opinii jak wy ułożyłybyście sobie dalej życie?
Czy się przeprowadzić i zacząć od nowa, czy skoczyć z okna.
Od razu mówię, że życie z tym mężczyzną nie wchodzi w grę.

Nie dramatyzuję tu, że jestem w ciąży, bo pewnie nie jestem, a przynajmniej mam taka nadzieję i pewność w 99% To tylko refleksję i chce wiedzieć jakie zdanie na ten temat mają inne wizażanki

Jeżeli zdarzyła by mi się taka sytuacja to urodziła bym to dziecko i wychowywała bo nie była bym w stanie usunąć ciąży a tym bardziej skoczyć z okna Życie młodej matki wcale nie jest takie złe Dziecko wnosi dużo szczęścia w życie. Przekonałam się o tym dzięki mojej dobrej kumpeli, która w wieku 17 lat urodziła dziecko. Oczywiście ma wsparcie ze strony rodziny jak i zarówno u swojego faceta.
Ja nie wyobrażam sobie kochać się z facetem z którym nie planowała bym dalszej przyszłości i którego nie kocham. Wiem że to wszystko zależy od charakteru i upodobań ;]
__________________
"Jest czas, żeby milczeć, jest czas aby mówić,
ale nigdy nie ma czasu, żeby wszystko powiedzieć
"
Catelynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 14:20   #26
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Na początku byłby szok. Ale potem z perspektywy czasu bym się cieszyła. Odchowane by było i wtedy mogłabym się realizować i szukać porządnej pracy. A nie tak jak teraz pracodawcy nie chcą przyjmować młodych dziewczyn bo a nuż się któraś zaciąży i dla nich to kłopot.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.

Małgosia 06.10.2013 r.
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 14:28   #27
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 360
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Ja uważam, że jak 16latka jest w ciąży, to ma o wiele łatwiej (tak!) niż gdy wpadkę zalicza np. 20 (o 30 i więcej nie wspomnę, bo panuje przeświadczenie, że po 24r.ż. wpadki się nie zdarzają, a kobiety marzą o ciąży). Taka nastolatka zazwyczaj nie jest całkowicie obwiniana - jeśli partner jest starszy to "zbałamucił", rodzice nie zadbali, szkoła nie wychowała, a lekarz nie przyjął bo za młoda.
Dziewczyna ma wsparcie rodziców z jednej lub drugiej strony (młoda, więc nie da sobie rady i trzeba pomóc), więc dziecko jest bardziej siostrą/bratem niż dzieckiem. W szkole też pójdą na rękę, dziewczyna zdaje maturę (dziecko ma już 1 czy 2 lata więc nie jest tak uciążliwe jak noworodek), na studiach już jest całkiem duże i może spokojnie iść do żłobka. Związek z tatusiem najczęściej jest już dawno zakończony, więc świat stoi otworem.
Zależy, oczywiście, od rodziców/dziadków i charakteru i ambicji dziewczyny (może od zawsze ma w planie złapać chłopa, żeby ją utrzymywał?). W mojej sytuacji byłoby tak, jak napisałam wyżej.

Reasumując: w wieku lat 16 pewnie bym urodziła, traktujac to jak przygodę, nowe doświadczenie.
Teraz - nie urodziłabym, choć hipotetycznym tatusiem jest facet, z którym planuję spędzić większą część swojego życia - po prostu teraz ŚWIADOMIE nie jestem na dziecko gotowa (lat 24 mam).



Cytat:
Napisane przez bialekropelki Pokaż wiadomość
Kiedy tak sobie myślę czemu wiele kobiet woli usunąć niż urodzić i oddać to dochodzę do wniosku, że pewnie, gdyby urodziły nie potrafiłyby już go oddać. Ale to tylko moje przemyślenie.
A jeśli chodzi o ciąże w wieku 16 lat podam wam dwa przypadki z życia wzięte. Pierwszy ona 16 lat, on 20. Wpadka, wielka tragedia dla wszystkich. Jego rodzice bardzo religijni nie pozwolili na usunięcie, pobrali się jak ona skończyła 18 lat. Choć było im bardzo ciężko bo on nie mógł znaleźć dobrej pracy, a ona dalej się uczyła to żyli z dnia na dzień z maleństwem które rosło i było wspaniałe. Po 7 lalach mieli wypadek, ona miała zmiażdżoną miednicę i rozerwane jajowody. Nie może mieć już więcej dzieci. Kiedy teraz po roku o tym mówi, to ze łzami w oczach opowiada, że gdyby usunęła Zuzie jak wszyscy w koło jej mówili to teraz nie potrafiłaby sobie z tym poradzić.
Drugi przypadek: ona 17 on 17 ogromnie wielka miłość i ... wpadka, jak tylko się dowiedziała usunęła od razu. Jak mieli po 21 lat wzięli ślub, zaczęli starać się o dziecko. Aż do momentu kiedy lekarz powiedział im, że nie będą mogli mieć dzieci, "lekarz" któremu wtedy dziękowała za uratowanie jej przyszłości niestety na robił jej bałaganu w środku i nie da się tego już naprawić. W tej chwili są w trakcie II sprawy rozwodowej bo on chce mieć dzieci i nie umieją sobie z tym poradzić.
Obie dziewczyny to moje przyjaciółki. Powiem wam kochane kobietki, że nie możemy mieć pewności, że jeszcze zdążymy urodzić dzieci, że zrobimy to, tamto. Nic nie jest pewne w dzisiejszym świecie i naprawdę trzeba poważnie myśleć o konsekwencjach naszych czynów i wyborów. Czasami przez strach i brak akceptacji naszych czynów w naszej rodzinie, znajomych możemy nie mieć już więcej okazji na przeżycie niektórych pięknych chwil. Możemy nie zdążyć urodzić, wychować i kochać dzieci. Czasami w życiu możemy dostać tylko jedną szansę, co jeśli nie uda nam się jej wykorzystać?
Piękny antyaborcyjny pean.

Właśnie przez to, tylko narzucone całemu polskiemu społeczeństwu, wiele matek wychowuje niechciane dzieci, krzywdząc siebie i je i nie spełniając marzeń z przed wpadki.
Gdybyśmy żyli w kraju z legalną aborcją na życzenie, a nasze dzieci były już wychowywane w przeświadczeniu, że NIE JEST to "morderstwo", tylko jakieś wyjście z sytuacji, trudniej byłoby o presję rodziny czy znajomych oraz strach (bo wyjście by było).
Gdybym kiedykolwiek zdecydował się usuwać ciążę, to przez brak MOJEJ akceptacji dla MOJEJ ciąży z daną osobą w danym czasie.
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 14:53   #28
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Ja uważam, że rozpoczynając współżycie trzeba mieć świadomość, że nawet najlepsze środki antykoncepcyjne mogą zawieść...i zawsze w ciąże można zajść...jeżeli możliwość o urodzeniu dziecka się całkowicie wyklucza, to nie należy mieć stosunków seksualnych w tak młodym wieku...bo wiadomo, że taka dziewczyna jest jeszcze sama dzieckiem...
Trzeba być odpowiedzialnym za swoje czyny...bo chwila przyjemności może wiele kosztować...ba to nawet może nie być przyjemność...bo 16-latka zwykle godzi się na współżycie dla faceta...i sama jeszcze nawet nie jest świadoma swojego ciała i jak czerpać z seksu przyjemność...
Trzeba się po prostu wstrzymać, a nie prowadzić takie rozważania
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 15:24   #29
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

urodziłabym i wychowała

ale mnieto nie dotyczy bo ja w tym wieku się za seks nie brałam
poczekałam aż ewentualnie dziecko nie byłoby dla mnie tragedią - najwyżej by mi trochę uniewygodniło życie no ale na szczęście ani razu nie miałam problemu typu "czy mogłam wpaść" bo pochodzę do tego odpowiedzialnie

Cytat:
Napisane przez bialekropelki Pokaż wiadomość
Kiedy tak sobie myślę czemu wiele kobiet woli usunąć niż urodzić i oddać to dochodzę do wniosku, że pewnie, gdyby urodziły nie potrafiłyby już go oddać. Ale to tylko moje przemyślenie.
A jeśli chodzi o ciąże w wieku 16 lat podam wam dwa przypadki z życia wzięte. Pierwszy ona 16 lat, on 20. Wpadka, wielka tragedia dla wszystkich. Jego rodzice bardzo religijni nie pozwolili na usunięcie, pobrali się jak ona skończyła 18 lat. Choć było im bardzo ciężko bo on nie mógł znaleźć dobrej pracy, a ona dalej się uczyła to żyli z dnia na dzień z maleństwem które rosło i było wspaniałe. Po 7 lalach mieli wypadek, ona miała zmiażdżoną miednicę i rozerwane jajowody. Nie może mieć już więcej dzieci. Kiedy teraz po roku o tym mówi, to ze łzami w oczach opowiada, że gdyby usunęła Zuzie jak wszyscy w koło jej mówili to teraz nie potrafiłaby sobie z tym poradzić.
Drugi przypadek: ona 17 on 17 ogromnie wielka miłość i ... wpadka, jak tylko się dowiedziała usunęła od razu. Jak mieli po 21 lat wzięli ślub, zaczęli starać się o dziecko. Aż do momentu kiedy lekarz powiedział im, że nie będą mogli mieć dzieci, "lekarz" któremu wtedy dziękowała za uratowanie jej przyszłości niestety na robił jej bałaganu w środku i nie da się tego już naprawić. W tej chwili są w trakcie II sprawy rozwodowej bo on chce mieć dzieci i nie umieją sobie z tym poradzić.
Obie dziewczyny to moje przyjaciółki. Powiem wam kochane kobietki, że nie możemy mieć pewności, że jeszcze zdążymy urodzić dzieci, że zrobimy to, tamto. Nic nie jest pewne w dzisiejszym świecie i naprawdę trzeba poważnie myśleć o konsekwencjach naszych czynów i wyborów. Czasami przez strach i brak akceptacji naszych czynów w naszej rodzinie, znajomych możemy nie mieć już więcej okazji na przeżycie niektórych pięknych chwil. Możemy nie zdążyć urodzić, wychować i kochać dzieci. Czasami w życiu możemy dostać tylko jedną szansę, co jeśli nie uda nam się jej wykorzystać?
raczej dlatego, że dzieci nie chcą mieć w ogóle albo dlatego, że w danym momencie nie chce się im poświecać 9 miesięcy na dziecko które oddadzą
wątpie żeby się obawiały oddania dziecka...
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-04, 15:42   #30
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: Nastoletnia ciąża i co dalej?

Hmm... Mam znajomą które obecnie ma 17 lat, jest w drugiej klasie technikum, i 5 miesiącu ciąży. Ojciec dziecka zostawił ją, ale chce się z nią ożenić inny chłopak, starszy od niej, chce zapewnić jej i dziecku jako taki byt, iść do pracy, i dać dziecku nazwisko. Nie odniosłam wrażenia, aby ona była tą sytuacją przejęta... I nie dziwię się, bo nie zdaje sobie sprawy, co znaczy urodzenie dziecka. Nie wie, co będzie się działo po tym, jak już urodzi, ile nocy nieprzespanych, zmieniania pieluch, karmienia, ile pracy trzeba włożyć w to, by dziecko wychować... Jej matka powiedziała, że skoro zrobiła, to będzie bawić swoje dziecko. I myślę, że to bardzo dobrze, bo dziewczyna nie wykazuje żadnej skruchy nad tym co się stało, ma do tego olewczy stosunek, zaniedbała szkołę, bo "nie opłaca jej się chodzić".
Wiem, że to skrajny przypadek, i nie każda dziewczyna tak się zachowuje... Ale skoro ktoś nie jest gotowy na dziecko, i nie ma chociaż nadziei, że zostanie ze swoim partnerem cokolwiek się nie stanie, to nie powinien uprawiać seksu... A jeżeli już ma się tak straszną ochotę na seks, bo w końcu w tym wieku hormony szaleją, to powinno się pomyśleć o antykoncepcji...
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.