Czasem nudno w Łodzi..

[Intimo23]

Tak sobie siedziałam i myślałam...Studiuję tutaj w Łodzi wzornictwo..Znajomi w akademiku jak znajomi.Raz są raz ich nie ma.Wymyśliłam wiec sobie ,że zamieszcze tu takie małe ogłoszenie Mianowicie: jeżeli komuś tak samo się czasem nudzi a telewizji i komputera ma dość a od czytania Coelho bolą już oczka a chciałby się gdzieś wyrwać ..potańczyć, posiedzieć przy herbacie czy piwku no i oczywiście poznac nowych ludzi to może odezwie sie odezwie do mnie ...a może stworzy się jakaś wieksza grupka ludzi i umówimy sie na spotkanko..poznamy się i spróbujemy zaprzyjażnić
Mój mail gdyby jakieś kobietki były chętne na babskie spotkania to jasmine8@wp.pl tak bezpośrednio Pozdrawiam serdecznie i czekam na jakieś pozytywne reakcjie

[a4033a]

to ja sobie pozwolę podbić
up up up

[Gizi]

podbijam jakby co chętnie się spotkam

[Intimo23]

No to dziewczynki tylko musimy sie umówić

[Gizi]

up,up może ktoś jeszcze chętny z Łodzi?
Intimo-skąd przyjechałaś do Łodzi?

[Intimo23]

Pochodzę z okolic Częstochowy ...wiecie..i choć to miato nauczyło mnie prawie wszystkiego co wiem i potrafie to wogole za nim nie tęskie. Brakuje mi jednak rodziny ...przyjeciół, których tam zostawiłam..i mojej miejscowości
Jakbyście dziewczynki miały juz jakiś pomysł na spotkanie to może i date w końcu ustalimy

[martha330]

tez jestem z Łodzi i witam na watku

[Gizi]

Częstochowa jest bliziutko-zawsze można przyjaciół do Łodzi zaprosić jak Ci tęskno

[Intimo23]

Można zaprosić owszem ale kazdy ma swoje zycie...praca szkoła w weekend albo rodzinke juz załozyli....ciezko jest sie zgrac :/

[Gizi]

Racja..wszyscy teraz są zabieganijakby co masz łodzianki tu na miejscu

[Gizi]

i wątek padł.trudno.

[agabil1]

Łodziankom trudno się zebrać spotykamy się tylko kilka razy w roku

[Intimo23]

Gizi ...wątek nie upadł Jestem za tym aby jednak się spotkać byłoby całkiem sympatycznie Zabierzmy sie może za ułozeniem sie co do daty aby wszystkim pasowało jakieś propozycje?

[e_myszka]

Przyłączam się do grona łodzianek

[agniese79]

Ja też Łodzianka (nawet od urodzenia), co prawda już nie studentka

[Intimo23]

Dziewczyny juz nas troszkę tutaj jest
Chciałam zapytać więc jakie miejsca w Łodzi lubicie ..gdzie przesiadujecie wieczorami popijając herbatkę ? Ja lubię bardzo np. Lizard Kinga mozna posłuchać dobrej muzyki i ludzie są do siebie fajnie nastawieni. Lubiłam niebieskie migdały bo klimatycznie ale przydarzyła mi się tam przykra historia a poza tym jest za cicho na zwierzenia Może jak ustalimy kto co lubi z data pójdzie lepiej
________________

"Prawdziwa miłość przenika tajemnice
i samotność kochanej osoby,pozwalając
jej zachować swoje sekrety i pozostawia
jej wewnętrzną wolność."

[Gizi]

Widzę ,że jednak wątek "żyje" Jak dla mnie może być Lizard, tyle że tam jest dość głośno.
A co powiecie na Bibliotekę?

[e_myszka]

Napisane przez Intimo23

Dziewczyny juz nas troszkę tutaj jest
Chciałam zapytać więc jakie miejsca w Łodzi lubicie ..gdzie przesiadujecie wieczorami popijając herbatkę ? Ja lubię bardzo np. Lizard Kinga mozna posłuchać dobrej muzyki i ludzie są do siebie fajnie nastawieni. Lubiłam niebieskie migdały bo klimatycznie ale przydarzyła mi się tam przykra historia a poza tym jest za cicho na zwierzenia Może jak ustalimy kto co lubi z data pójdzie lepiej

a można wiedzieć jaka? strasnzie lubię to miejsce, szczegołnie bedąc tam z TŻtem

[Intimo23]

To ta na Sienkiewicza ...chyba Sienkiewicza W kazdym razie nie siadaj nigdy pod duuuużym metalowym lampionem

_________________________ __

odkrywam nowe możliwości

[Budyniek]

Biblioteka bylaby w porzadku moznaby polaczyc stolicki:P

dziewczyny, pelna mobilizacja. moze by tak, jutro:P? sobota, wieczor, trzebaby zaszalec, piiisac

[agniese79]

[quote=Intimo23;10408139]To ta na Sienkiewicza ...chyba Sienkiewicza W kazdym razie nie siadaj nigdy pod duuuużym metalowym lampionem


Tak wiem cos o tym co prawda nie na własnej skórze (głowie) ale znajomej, mimo to sam widok

[Budyniek]

no nie robcie mi tego moze jednak lodzki wizaz sie zbierze na winko?

[Intimo23]

Napisane przez agniese79

Tak wiem cos o tym co prawda nie na własnej skórze (głowie) ale znajomej, mimo to sam widok

Czyżby znajomej lampion też spadł na twarz i pozostawił ogomne limo??

[Intimo23]

Niestety ja nie mogę jutro Ale może w jakimś innym terminie się zgramy wszystkie

[agniese79]

Napisane przez Intimo23

Czyżby znajomej lampion też spadł na twarz i pozostawił ogomne limo??

No moze nie aż tak ale przywaliła w niego głową ze az było widać gwiazdki
Nie no to straszne trzeba było ubiegać sie o odszkodowanie jakies czy cos...

[Intimo23]

Byłam tak wkurzona i strasznie bolało ze nie miałam nawet glowy do tego..nie zapłaciłam rachunku ale to chyba oczywiste.... Siniak na oku schodził mi 3 tygodnie i wogole bałam sie ze bede miala peknieta kosc policzkowa ale na szczescie byla na miejscu pani doktor ( prywatnie na herbacie) . I wogole muszę Wam powiedzieć ,że jak poznałam swojego faceta to wlasnie miałam na oku wszystkie kolory tęczy

[ines85]

witajcie ja tez mieszkam obecnie w łodzi ale tylko z tego powodu że tutaj studiuje tez bym byla chetna natakie spotkanko jakby co
pozdrawiam

[agniese79]

Napisane przez Intimo23

Byłam tak wkurzona i strasznie bolało ze nie miałam nawet glowy do tego..nie zapłaciłam rachunku ale to chyba oczywiste.... Siniak na oku schodził mi 3 tygodnie i wogole bałam sie ze bede miala peknieta kosc policzkowa ale na szczescie byla na miejscu pani doktor ( prywatnie na herbacie) . I wogole muszę Wam powiedzieć ,że jak poznałam swojego faceta to wlasnie miałam na oku wszystkie kolory tęczy

Oj no to rzeczyswiście fatalna sprawa dobrze, że nie miałaś jakiegos poważniejszego urazu. Takze nie dziwie sie, że nie masz ochoty tam chodzic
A co do faceta to widać, że nie tylko o wygląd mu chodzi skoro w takim stanie mu sie spodobałaś (miłość jest ślepa ponoć).

[Intimo23]

He he chyba naprawdę ślepa ale przynajmniej wiem ,że nie tylko moja strona fizyczna jest ważna Śmieje się ,że wtedy byłam najpiękniejszą dziewczyną na świecie

[ijaa]

Aż mi ciarki po plecach przeszły na myśl o tym oku i o tym co gorszego mogło się stać.

Apropo's wątku jednak, to ja jestem chętne bardzoooooo na herbatkę, czy kawkę czy piwko. Nudzi mi się czasem, a ostatnio nawet dość często - wiadomo sesja za pasem, wiec trzeba jakoś zabić poczucie winy spowodowane nieuczeniem się kiedy trzeba :P:
A do tego jedno z moich noworocznych postanowień brzmi: "otwierać drzwi do nowych znajomości"

Czekam zatem na propozycje, chętnie się dopasuję