efektywne mycie włosów

[Pudding]

Właśnie wróciłam od dermatologa...przy okazji zapytałam się go co zrobić aby włosy nie przetłuszczały się tak często...dodam że mam cere tłustą i trądzikową i myję włosy codziennie..kiedyś uwazałam że czym częściej myje się włosy tym bardziej są one podatne na przetłuszczanie i jeśli nigdzie nie wychodziłam dawałam im czas na odpoczynek czyli nie myłam np. 2 lub 3 dni...jednak denerwowało mnie to i źle się czułam z nieświeżymi włosami na główce...takie włosy wydzielają specyfoczny zapach i tak jak kiedyś jedna z wizażanek wspomniała gromadzą różnorodne zapachy dnia np.kuchenne...teraz uważam że włosy należy myć tak często jak tego potrzebują...chociaż wciąż uważam że częste mycie włosów ma wpływ na to że wymagają częstrzego mycia...jednak takie nawet lekko przetłuszczone włosy u innych wzbudząją mój wstręt ( przecież to element naszej higienny )więc sama również myję włosy codziennie...to była taka mała dygresja ..w każdym bądź razie usłyszałam od dermatologa że najpierw powinnam umyś włosy zwykłym mydłem..przepłukać je ciepła wodą a następnie umyć szamponem ..podobno takie mycie mydłem nie sprzyja ich przetłuszczaniu...co o tym sądzicie?

[agu.s]

a co znaczy zwykłe mydło? Czy chodzi o te szare czy takie jakiego używamy do rąk i kąpieli?

[Pudding]

nie, nie miałam na myśli mydła szarego...

[agu.s]

czyli takie normalne zapachowe, nawilzające np dove

[shandyy]

ja mam mydło siarkowe i tam pisze,ze można stosować do mycia włosów tzn.skóry glowy

[Pudding]

tak... zwykłe mydło używane do codziennego mycia np. rąk...

[trojka]

Mnie się wydaje, że najlepsze byłoby do tego celu mydełko glicerynowe np. Persavon

[gaga]

ja mysle ze chodzi jednak o mydlo szare a nie toaletowe

[gaga]

ja mysle ze chodzi jednak o mydlo szare a nie toaletowe

[Jasminek]

Ja na wlasnym przykladzie stwierdzilem, iz nie ma idealnej metody na zmniejszenie szybkosci przetluszczania sie wlosow Caly ten problem polega na tym, ze to wlasciwie skora wlosow sie nam przetluszcza, mniej lub bardziej, a efektem koncowym jest przetluszczenie calej czupryny (wkoncu czesząc sie, poprawiajac fryzure, itp. rozprowadzamy nagromadzony na skorze glowy loj po calej dlugosci wlosow). Szare mydlo napewno jest dobrym produktem z racji tego, ze brak w nim calej tej chemii, ktora mozna znalezc w innych mydlach lub innych srodkach do mycia wlosow. Nalezy rowniez pamietac o tym, ze szare mydlo szaremu mydlu jest nierowne. Trzeba uwazac dobierajac takie mydlo. Inna kwestia jest to, ze napewno nie jest polecane do wlosow farbowanych, gdyz bedzie "sciagac" kolor z wlosow i moze powodowac ich matowienie. Generalnie jest to bezpieczniejszy srodek niz niejeden szampon z "wyzszej polki". A jesli chodzi o jego dzialanie na skore glowy - no coz, cudow nie oczekiwalbym. Dobrze myje i oczyszcza skore glowy, jednak powoduje jej przesuszenie, co pociaga za soba odpowiedz ze strony gruczolow lojowych, ktore ze wzmozona sila beda staraly sie przywrocic "naturalny" dla nas poziom loju. I mamy tu efekt blednego kola. Wiele czytalem w internecie o tym zjawisku, sprawdzilem to rowniez na sobie... Podobnie jest z wszelkimi szamponami do wlosow sklonnych do przetluszczania sie i tlustych. To baza myjaca tych srodkow oczyszcza nam wlosy i skore (co czynia wszystkie szampony), a te cudowne ziola, rzodkiew czy inne substancje zawarte w szamponach tak naprawde nie dzialaja na skore czy gruczoly lojowe, bo do ich wnikniecia w strukture skory potrzebny bylby jakis nosnik, jak np. alkohol zwiekszajacy ukrwienie skory. To bardzo logiczne. Na problemy skorne dobry jest cynk (np. Zincteral). Uzywalem niedawno przez okolo 2 miesiace. W tym czasie przetluszczanie sie skory ograniczylo sie, ale zauwazylem to dopiero po odstawieniu tych tabletek (znowu wrocilo do normy, a wczesniej nie zwrocilem na to uwagi).
Wyczytalem w ksiazce "Kuracja zycia metoda dr Clark", ze najlepszym srodkiem do mycia wlosow i ciala jest boraks, a wlasciwie jego roztwor. Mozna go kupic w sklepie spozywczym, moze nawet w aptece. Nie sprawdzalem tego jeszcze, ale mam zamiar na dniach to uczynic. Ponoc dziala antyseptycznie na skore, nie powoduje wysuszenia, nie ma wplywu na kolor wlosow i usuwa swiad i luszczenie. Mam przepis na taki domowy szampon, jesli ktos jest zainteresowany, to umieszcze go tu. Pozdrawiam!

[Kamilanet]

Czasami myję sobie głowę zwykłym mdłem, tzn szarym mydłem. spłukuje je wodą z octem. są miękkie i lśniące i mniej mi sie przetłuszczają.

dosyć często stosuję kurację Seboradinem - daje super wyniki. Moje włosy już sie tak bardzo nie przetłuszczają.
rosną jak na drożdżach. Aż fryzjerka sie dziwi.

Pozdrawiam

[Pudding]

Cześć ...jak zywkle mam kilka pytń ..na czym polega kuracja Seboradina?...czy po mydle i płukance wody z octem myjesz włosy jeszcze szamponem?...co jaki odstęp czasu myjesz włosy mydłem i uzywasz płukanki?...z góry dziękuję za podpowiedzi

[Kamilanet]

już odpowiadam:
Jedna metoda:
Jeśli chodzi o szare mydło i płukankę z wody i octu to używam tego raz na jakiś czas (raz na 2 miesiące) by odtłuścić włosy. Mi to pomaga. są wtedy bardzo puszyste. Możesz robić to sobie częściej. Zalezy od potrzeb.

Druga metoda:
By wzmocnić włosy możesz też używać całej lini Seboradinu, lub tylko wybranych. Ja stosuję połączenie szamponu z ampułkami. Wyraźnie poprawia to kondycję włosów.

Uważam, że kuracja Seboradinem pomoże.
Są jeszcze inne specyfiki do włosów np. Radical, ale to już bardziej do zniszczonych włosów, lub potrzebujących odżywienia.
Poza tym możesz też używać odżywki VAX raz w tygodniu (nie częściej).
W sumie używając seboradinu nie musisz stosować żadnych odżywek, ewentualnie balsam (taki spukiwany) by nie obciążać włosów i żeby sie dobrze rozczesywały.

Służę pomocą.
Pzdrawiam Kamila

[_bladegirl_]

Witam!!!
chcialbym prosic o porade. otoz 6 dni temu mylam wlosy i po nalozeniu odzywki (L'oreal elseve- intesywnie wygladzajaca) nagle nastapila przerwa w dostwie wody i sila rzeczy bylam zmuszona trzymac ta odzwyke nie 1 minute, ale ok 10-15. po splukaniu wlosow i wysuszeniu okazalo sie,ze sa obrzydliwie tluste!!! poczekalam jednak do nastepnego dnia z myciem, nie pomoglo, wiec jeszce tego samego dnia umylam je 2 razy, nie dalo to zadnego rezultatu, wrecz sie pogorszylo!!! myje wlosy codziennie i taki stan rzeczy jest dla mnie nieznosny!!! zawsze wzdrygaly mna przetluszczone wlosy u innych, a teraz moje wlasne wygladaja jakby nie widzialy wody przez miesiac....wydaje mi sie,ze po prostu nie moge zmyc tej odzywkim, ale to juz trwa prawie tydzien!!! czy ktos umialby mi pomoc, doradzic??? bylabym BARDZO wdzieczna....
p.s. nawet fryzjerka mi powiedzala,ze nie wie czemu tak sie stalo i ze nie umie mi pomoc!!!

[margop]

Mycie włosów szarym mydłem bardzo mi odpowiada jeżeli chodzi o skórę głowy. Wreszcie nie mam ani odrobiny łupieżu, który regularnie mi się pojawia po każdym szamponie. Ale niestety nie umiem dobrze spłukać mydła z włosów. Są jakieś poklejonechoć muszę przyznać, że się błyszczą. Włosy mam długie. Wydaje mi się, że je starannie płuczę na całej długości wodą z octem, próbowałam też z kwaskiem cytrynowym. Ale niestety efekt jest ten sam. Nie umiem sobie z tym poradzić.
Używam oryginalnego szarego mydla marsylskiego, więc nie mogę mieć zastrzeżenia co do jego jakości. Może mi coś podpowiecie jaka może być tego przyczyna.

[margop]

W spożywczym raczej boraksu nie kupisz. Być może w aptece ale też może być problem bo coraz rzadziej sporządza się leki. Boraks wysusza skórę i w ogóle nie jest dla niej najzdrowszy. Jednak, jeśli przepis na szampon nie jest szczególnie skomplikowany, to bardzo proszę, zamieść go.

[Natalia-Kosana]

Może spóbuj umyć jakimś szamponem oczyszczającym (ja stosuję Herbal Essences z jaśminem, rozmarynem i kwiatem pomarańczy).