Czy pomożecie mi poprawić mój związek?

[chcemiecpewnosc]

Witajcie,

Tak jak w temacie, poszukuję osób życzliwych które napiszą swoje uwagi i rady odnośnie pewnych sytuacji w moim związku i może dzięki nim i Wam, uda mi się rozwiązać pewne nieprzyjemne sytuacje a tym samym uczynić związek z moją kobietą bardziej szczęśliwym.

Odpiszcie mi tu jeśli chcecie pomóc a wtedy zacznę pisać,
Piotrek

[lubiecukierki]

Pisz bo się strasznie nuuudzę w pracy.Postaram się pomóc.Powiem Ci jak to wygląda okiem kobiety.

[mrugacz_iskier]

pisz pisz

[lubiecukierki]

A na początek to koniecznie wiek Twoj i Twojej partnerki,bo jeśli mamy Ci doradzić to tez jest wazne.

[krooolewna]

No pewnie,że pisz

[Belldandy1]

Czekamy

P.S. Prośba jest taka, abyś nie pisał chaotycznie i używał kropek i przecinków. Wtedy lepiej się czyta

[Asienka187]

A nie prościej byłoby od razu napisać?

[Babcia Jaga]

w nudne popołudnie i ja do porad się podepnę. Tak więc czekamy na więcej infoo

[lubiecukierki]

I chyba się nie doczekamy, hej gdzie jesteś???Wstydzisz się?? Przeciez i tak sie nie znamy!!!

[krooolewna]

Może byłyśmy za bardzo zainteresowane albo po prostu tyle pisania

[mrugacz_iskier]

Spłoszył się, biedny...

[Babcia Jaga]

chyba go nie spłoszyłyśmy tą chęcią pomocy

[lubiecukierki]

Sploszyłyśmy Dziewczyny!!! I kolega sobie poszedl!!To moze same pogadamy?

[Babcia Jaga]

jestem zaaaaaa

[lubiecukierki]

A więc co sobie teraz porabiacie? ja jeszcze chwilę w pracy i wlaśnie muszę mieć jakieś zajęcie bo jestem taka głooodna,ze zaraz nie wytrzymamJestem juz miesiąc na diecie ,,troszkę juz schudlam i chcialam tak jeszcze 5kg,ale się dziewczyny nie da.Przez miesiąc nie jadlam zadnych zakazanych rzecz,a wczoraj dopadlam się tortu i domyślcie się same

[Babcia Jaga]

Napisane przez lubiecukierki

A więc co sobie teraz porabiacie? ja jeszcze chwilę w pracy i wlaśnie muszę mieć jakieś zajęcie bo jestem taka głooodna,ze zaraz nie wytrzymamJestem juz miesiąc na diecie ,,troszkę juz schudlam i chcialam tak jeszcze 5kg,ale się dziewczyny nie da.Przez miesiąc nie jadlam zadnych zakazanych rzecz,a wczoraj dopadlam się tortu i domyślcie się same

ja obecnie siedzę i oglądam odcinki 'klubu sszalonych dziewic" i popijam jogurcik, którym moge się podzielić . Podziwiam w wytrwałości utrzymywania diety, ja zawsze jak staram się postanowić to tak jak z tym Twoim torcikiem u mnie pojawiają sie pokusy

[Belldandy1]

Napisane przez lubiecukierki

A więc co sobie teraz porabiacie? ja jeszcze chwilę w pracy i wlaśnie muszę mieć jakieś zajęcie bo jestem taka głooodna,ze zaraz nie wytrzymamJestem juz miesiąc na diecie ,,troszkę juz schudlam i chcialam tak jeszcze 5kg,ale się dziewczyny nie da.Przez miesiąc nie jadlam zadnych zakazanych rzecz,a wczoraj dopadlam się tortu i domyślcie się same

współczuję, ja to nienawidzę być głodna
ja to siedzę sobie na forum, czekam aż mój Tż skończy trening

[maryanna3]

haha a co tu za cyrk

autor zwiał znaczy się?

[Niqsiaaa]

Nie pokusiłabym się na tort, brr, ta mdła bita śmietana. Za to chipsy jak najbardziej Klub szalonych dziewic to też bym chętnie pooglądała, jakby była nowa seria.

[Babcia Jaga]

Napisane przez maryanna3

haha a co tu za cyrk

autor zwiał znaczy się?

no tak zwiał zwiał

ja mam pierwszą seryjkę zaległą więc staram się ją nadrobić ;p

[guska]

hehe, z wątku o problemach zrobił się wątek plotkarski jak miło. Mam strrrasznie nudne wakacje, nie wiem co ze sobą zrobić. Zaraz idę biegać, bo przez to siedzenie w szkole codziennie czuję, że ucierpiała moja pupa i zrobiło się płaskodupie ;(

[lubiecukierki]

Dziewczyny,ale jeśli chodzi o mój przypadek to naprawde trzeba mieć w głowie nasr........,zeby caly miesiąc dietować a potem najeść się tortu,zaznaczę,ze byl pyszny i czekoladowyJa z tymi dietami to miałam tak , wytrzymywałam najwyzej jeden dzien,a na drugi to sie tak obzarlam,ze oddychać nie moglam.A teraz myślałam,ze silna jestem.Ale i tak to pierwszy raz kiedy jakiś luz w ubraniach sie zrobił.

[guska]

Napisane przez lubiecukierki

Dziewczyny,ale jeśli chodzi o mój przypadek to naprawde trzeba mieć w głowie nasr........,zeby caly miesiąc dietować a potem najeść się tortu,zaznaczę,ze byl pyszny i czekoladowyJa z tymi dietami to miałam tak , wytrzymywałam najwyzej jeden dzien,a na drugi to sie tak obzarlam,ze oddychać nie moglam.A teraz myślałam,ze silna jestem.Ale i tak to pierwszy raz kiedy jakiś luz w ubraniach sie zrobił.

Tak czy siak gratulacje się należą . Twój żołądek nie ucierpiał gdy tak dietkowałaś, a po caaałym miesiącu zjadłaś tort?

[lubiecukierki]

Napisane przez guska

hehe, z wątku o problemach zrobił się wątek plotkarski jak miło. Mam strrrasznie nudne wakacje, nie wiem co ze sobą zrobić. Zaraz idę biegać, bo przez to siedzenie w szkole codziennie czuję, że ucierpiała moja pupa i zrobiło się płaskodupie ;(

A plaskodupie to ja juz dawno mamZapisalam się na siłownie trzy tygodnie temu,zapłaciłam za caly rok i zgadnijcie ile razy tam bylam?

[Babcia Jaga]

1 ?:d

[guska]

2 :d?
Ale z płaskodupiem to trzeba walczyć! :P

[lubiecukierki]

Napisane przez guska

Tak czy siak gratulacje się należą . Twój żołądek nie ucierpiał gdy tak dietkowałaś, a po caaałym miesiącu zjadłaś tort?

Ja go nie zjadłam-ja go pozarłam jak smok dziewiceI nie kawałek,ja zjadlam cały!!!!Wiem,wiem

[Babcia Jaga]

Napisane przez lubiecukierki

Ja go nie zjadłam-ja go pozarłam jak smok dziewiceI nie kawałek,ja zjadlam cały!!!!Wiem,wiem

ale nooo tort czekoladowy to tort czekoladowy ja też bym mu się NIE OPARŁA !! tak więc masz wybaczone

[guska]

Napisane przez lubiecukierki

Ja go nie zjadłam-ja go pozarłam jak smok dziewiceI nie kawałek,ja zjadlam cały!!!!Wiem,wiem

Upss.. Powiem szczerze, że nigdy nie stosowałam żadnej diety - znaczy tylko tą, która pomogłaby mi przytyć co mnie doprowadza do szału.

A nie da się wrócić do diety? Albo może nie jest już potrzebna? W końcu miesiąc to dosyć sporo

[lubiecukierki]

Wrócić to się da ale juz odchudziłam się właśnie przez ten miesiąc 3kg to dzisiaj na wadze mam tak samo jak przed dietą!!!Najlepiej to ma mój Tż bo przez ostatni miesiąc musiał jeść w osobnym pokoju.Jakbym mu teraz powiedziała,ze to wszystko na marne poszło to chyba jestem bezdomna