Wakacje piechotą ;)

[natalk_a]

Drogie Wizażanki!

We wrześniu chciałabym wybrać się z chłopakiem na wakacje. Jednak już teraz wiem, że może okazać się to trudne do zrealizowania. W każdym razie - im więcej ludzi puka się w czoło, gdy przedstawiam swój pomysł, tym większą mam ochotę go zrealizować!

Otóż wstępnie wygląda to następująco : trasa około 370 km z miasteczka w województwie Warmińsko-mazurskim do Nałęczowa w województwie Lubelskim... Czas - dwa tygodnie. Czyli około 30 km w ciągu dnia. Powrót pociągiem.

Moje pytanie brzmi następująco. Czy uważacie, że to możliwe? Czy ktoś ma doświadczenie w pieszych wędrówkach? Czy znacie jakieś miejscowości na trasie przez które warto by było przejść?
A no i oczywiście... Szukam pomysłu odnośnie noclegów na trasie. Chcemy przejść tę trasę i wydać możliwie jak najmniej!


Czekam na odpowiedzi, pozdrawiam serdecznie!

[olcia 810]

Jesteś bardzo odważna, ja jestem za wygoddna nie dałabym rady
Najtaniej by było spać pod namiotem, ale wtedy musiałabyś go nosić ze sobą co staje się trudne, za noclegi w schroniskach, hostelach trzeba płacić i to czasem nie mało
Daj znać czy Ci się udało

[natalk_a]

Właśnie chodzi o to, że pogoda niestety tego lata nie sprzyja wcale... Obawiamy się, że wrzesień też może być paskudny, dlatego namiot odpada. Noclegi w drogich hostelach i schroniskach też raczej odpadają, bo przez dwa tygodnie sporo będzie nas to kosztować... W każdym razie, jeśli pogoda będzie taka jaka była przez cały lipiec i połowę sierpnia, to będziemy musieli zrezygnować z naszej wycieczki

Ale jeśli nawet zrezygnujemy to czuję, że spróbujemy swoich sił w przyszłe wakacje... Tylko ciągle zastanawiam się jeszcze jak to wszystko zorganizować!

[czarna malina]

Hmm.. Jeśli odpada namiot, hostele i schroniska to nie wiem, gdzie chcecie spać - to przecież najtańsze opcje Chyba że chcecie spać całkiem za darmo - możecie przeglądać takie portale jak couchsurfing, na pewno są tak propozycje osób z Polski, ale pewnie ciężko będzie w mniejszych miejscowościach i wioskach...

[201705250955]

Ja bym się nie odważyła. Co innego iść na pielgrzymkę, a co innego- samemu wyruszać w podróż w nieznane. Nie wiem, czy macie jakieś piesze, podróżnicze doświadczenie (nie piszę o 'doświadczeniach' z PTTK), czy zdajecie sobie sprawę, że:
1) 14 dni to bardzo długo??
2) idąc 30 km raczej nie będziecie mieli możliwości zawsze nocować w dużym mieście, gdzie uda się zdobyć dwójkę za kasę w granicach 50-100 zł, tylko wylądujecie na zadupiu i przyjdzie wam zapłacić za motel jakąś chorą kasę
3) podróż piesza w takim okresie grupą niezorganizowaną jest po prostu niebezpieczna!!!
4) to duże obciążenie fizyczne
Mi się wydaje, że na taką podróż to musicie mieć stówkę dziennie. No chyba, że zalogujecie się na stronie, gdzie ludzie wypożyczają nocleg u siebie, żeby później nocować u innych (tak w ogromnym uproszczeniu mówiąc). Tylko, że to obciążenie, wy też później musicie kogoś przenocować. Poza tym też tym pomysłem bym się tak nie podniecała, bo 30 km od punktu do punktu skazuje was na nocowanie w różnych wiochach.

[natalk_a]

Powiem tak, większość rzeczy była już ustalona, ale faktycznie, jak zaczęliśmy patrzeć miejscowości w kolejności występujące od siebie po 30 kilometrów i ewentualne opcje noclegu, to w paru tych wioskach, czy malutkich miejscowościach nie byłoby gdzie przenocować. Boimy się też pogody, bo jeśli wrzesień będzie wyglądał, tak jak teraz u nas wygląda teraz sierpień, to nawet nie ma co.
Jeśli chodzi o doświadczenie w pieszych wędrówkach to często chodzimy na wielokilometrowe spacery z namiotem, zostając na noc i wracając następnego dnia. Jednak w tak długą podróż jeszcze nigdy się nie wybraliśmy.

I oczywiście, że zdawaliśmy sobie z wszelkich zagrożeń z tego płynących, ale właśnie sama podróż w nieznane wydawała nam się niesamowitą przygodą. Mimo wszystko chyba na ten rok pozostanie marzeniem, gdyż przerosła nas kwestia funduszy Tak jak wspomniała asia_aisa dzienny koszt to może nie sto złotych, ale w tych granicach (licząc noclegi itp) więc na 14 dniową wyprawę to naprawdę sporo.

[201705250955]

No i dobrze myślicie Natalk_a. I sorki za to 'nie podniecałabym się', ale jak piszę w nocy to kiepsko z myśleniem u mnie
Może za rok wybierzcie się na pielgrzymkę w ramach próby, o ile jesteście wierzący.

[effulla]

MOJE marzenie - szczerze mówiąc. Chciałabym rozpocząć taką wędrówkę jednak nie mam z kim ... jeśli ktoś jest z okolic Wrocławia i chciałby rozpocząć pieszą wędrówkę TO JESTEM CHĘTNA. Studiuję turystykę i z chęcią opracuję naszą trasę Pozdrawiam

[skazana_na_bluesa]

noclegi - couchsurfing albo namiot

[jolanp]

Ja tez bym chetnie przezyla taka przygode. Jestem z Wawy... moze zbierzemy jakas ekipe?

[effulla]

Napisane przez jolanp

Ja tez bym chetnie przezyla taka przygode. Jestem z Wawy... moze zbierzemy jakas ekipe?

Szkoda, że nie mieszkasz bliżej ... ja już mam trasę opracowaną ale brak chętnych

[natalk_a]

Mi już niestety wakacje się kończą... Ale jeśli znaleźli by się chętni na taką formę podróży w przyszłym roku... to ja się na to piszę jak najbardziej

[effulla]

Napisane przez natalk_a

Mi już niestety wakacje się kończą... Ale jeśli znaleźli by się chętni na taką formę podróży w przyszłym roku... to ja się na to piszę jak najbardziej

a skad jesteś ?

[natalk_a]

Z mazur. Mieszkam 80 km od Olsztyna A Ty?

[effulla]

Napisane przez natalk_a

Z mazur. Mieszkam 80 km od Olsztyna A Ty?

Wrocław (okolice) jaka szkoda ...

[natalk_a]

Co to za szkoda? Dla chcącego nic trudnego! Zawsze można się spotkać gdzieś na przykład w połowie kraju, gdzie byśmy dojechali i z tamtego miejsca wyruszyć! Moim zdaniem w dzisiejszych czasach świat jest tak mały, że naprawdę nie widzę przeszkód

[effulla]

Napisane przez natalk_a

Co to za szkoda? Dla chcącego nic trudnego! Zawsze można się spotkać gdzieś na przykład w połowie kraju, gdzie byśmy dojechali i z tamtego miejsca wyruszyć! Moim zdaniem w dzisiejszych czasach świat jest tak mały, że naprawdę nie widzę przeszkód

No w sumie ile być chciała poświęcić na to pieniędzy i jakie województwo CIę interesuje ? Jakim czasem dysponujesz ? Napisz coś o sobie

[natalk_a]

Napisane przez effulla

No w sumie ile być chciała poświęcić na to pieniędzy i jakie województwo CIę interesuje ? Jakim czasem dysponujesz ? Napisz coś o sobie

Co do pieniędzy, tyle ile uda się uzbierać Myślę, że koło 500 złotych? Powinno wystarczyć na dosyć długą wycieczkę, jeślibyśmy oszczędnie wydawali. Co do województwa... Lubelskie jest przepiękne, Małopolskie również... W ogóle fajne byłyby góry, ale to zbyt długa trasa. Na pierwszą wycieczkę możnaby było obrać sobie Lubelskie, moim skromnym zdaniem
O mnie? Mam skończone 19 lat, jestem z Mazur i za tydzień zaczynam studia w Gdańsku

[effulla]

Napisane przez natalk_a

Co do pieniędzy, tyle ile uda się uzbierać Myślę, że koło 500 złotych? Powinno wystarczyć na dosyć długą wycieczkę, jeślibyśmy oszczędnie wydawali. Co do województwa... Lubelskie jest przepiękne, Małopolskie również... W ogóle fajne byłyby góry, ale to zbyt długa trasa. Na pierwszą wycieczkę możnaby było obrać sobie Lubelskie, moim skromnym zdaniem
O mnie? Mam skończone 19 lat, jestem z Mazur i za tydzień zaczynam studia w Gdańsku

Wątpię, że tyle pieniędzy by Ci starczyło . Musisz sie liczyć z prowiantem i z tym, że nie wszędzie są pola namiotowe więc niektóre nocki trzeba i tak spędzać w motelach czy pokojach goscinnych

[natalk_a]

Napisane przez effulla

Wątpię, że tyle pieniędzy by Ci starczyło . Musisz sie liczyć z prowiantem i z tym, że nie wszędzie są pola namiotowe więc niektóre nocki trzeba i tak spędzać w motelach czy pokojach goscinnych

No więc zaoszczędzi się więcej, jak się uda. A Ty? Napisz coś o sobie, skąd się wziął u Ciebie taki pomysł? Co chciałabyś zwiedzić w ten sposób?

[effulla]

Napisane przez natalk_a

No więc zaoszczędzi się więcej, jak się uda. A Ty? Napisz coś o sobie, skąd się wziął u Ciebie taki pomysł? Co chciałabyś zwiedzić w ten sposób?

Myślałam żeby opisać trasę , obliczyć kosztorys... itp... studiuję Turystykę i Rekreację - jest mi obojętne co zobaczę bo zależy mi na tym, żeby zobaczyć jak NAJWIĘCEJ