Szukam przyjaciółki - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-17, 20:09   #1
Ola86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Nibylindia
Wiadomości: 48
Cool

Szukam przyjaciółki


Witam!
Mam na imię Ola. Mam 24 lata. Pochodzę z okolic Kielc. Jestem mężatką, ale chyba nie bardzo szczęśliwą... Sytuacja w domu (mieszkam u teściów), zachowanie męża, problemy ze zdrowiem, praca to wszystko zaczyna mnie dobijać....

Jeśli chciałabyś pogadać z kimś takim jak ja, bądź masz podobne problemy---zapraszam tutaj, na pw lub oleka.g@buziaczek.pl
Ola86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 08:44   #2
Katy_1111
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 33
Dot.: Szukam przyjaciółki

Głowa do góry!!!!! to od Ciebie zależy jak to wszystko rozegrasz!!! pokż wszystkim, że jesteś silna, twarda, niezależna!!!!

Życzę Ci wszystkiego dobrego 3mam kciuki
Katy_1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 15:35   #3
doomcia
Rozeznanie
 
Avatar doomcia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bj :)
Wiadomości: 614
GG do doomcia
Dot.: Szukam przyjaciółki

Boziu biedna Tu mozesz się wyżalic
__________________
Boże, daj mi siłę, bym pogodził się z tym, czego nie mogę zmienić'
doomcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 21:32   #4
Ola86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Nibylindia
Wiadomości: 48
Dot.: Szukam przyjaciółki

Dobra, skoro chcecie czytać, to piszę, tylko później proszę o "recenzję" i poradę....

Od 06.06.2009 jestem mężatką, ale coraz bardziej zastanawiam się czy taką szczęsliwą, jakby się wydawało...
Na początku (z mężem znamy się od bardzo dawna, razem chodziliśmy do podstawówki-strarszy ode mnie jest o 4 lata)małżeństwa było oki... Jednak po jakiś 2 tygodniach zaczęłam czuć się nie tylko samotnie, ale czułam pustkę...
Przeprowadziałam się do teściów (u mnie niestety nie ma warunków). Mieszkamy w jednym pokoiku. Mój małżonek ma siostręi brata. Brak nawet oki-da się z nim normalnie porozmawiać, gorzej z siostrą...
Nie dość, że wszystko musi wiedzieć (ma 26 lat, panna,nie jest najpiękniejsza, mysli, że pozjadała wszystkie rozumy, bo jest już wielką pani magister, ale nikt jej nie chce do roboty przyjąć, bo się tylkjo wymądrza, tyłek taki sobie, ale cyce wielkie i tułów big big, dowiedziałam się, że spotyka się z żonatym i dzieciatym gościem-jego żona siedzi za granicą), grzebie mi w rzeczach, wiecznie coś jej przeszkadza, według niej wszytko robię źle, nic jej nie pasuje, co troche robi awanturę (w domu wszytskich tak nauczyła, że ona tu rządzi---ale ja się nie dam i to jej przeszkadza), chciałaby, żebym się jej podporządkowała. Najgorsze jest to, że napierdziela na mnie do teściowej (bo teściu jest za mną((jej wróg nr 2 po mnie)) ), ona się nic do mnie nie odezwie na ten temat, a do tego znjomym opowiada niesamowite historie..Jeszcze kiedyś wymieniłyśmy kila zdań, teraz wogóle sie nie odzywamy ...tak chyba lepiej....Zresztą chora jest cała ta cytuacja... Po całych dniach siedzi z koleżanką lub z jej mamą,a w domu, to tylko przed komputerem, nawet nikt tutaj nie zajrzy, w sumie to się nie dziwię... Przestałam sie juz nią przejmować, bo w końcu to wylądowałabym chyba w psychiatryku...
Mój mąż robił się mniej czuły, jak to mówiła moja mama "pamiętaj, miłość kończy się z plackiem weselnym"---prawda...
Rozumiem, zmienił się (para bylismy 3 lata, w tym 18 miesięcy spędził na kontarkcie w Niemczech--przyjeżdżał raz na 2/3 miesięce na około tydzień, nieraz 4 dni, byliśmy razem w Anglii 9 miesięcy).
Seks wcześniej był codziennie, póżniej juz rzadziej, gdy przyjeżdżał, to był zmęczony -rozumien droga --kilkanaście godzin-ma prawo. Ale traz był coraz rzadziej, rzadziej, rzadziej, raz na 2/3 tygodnie( w sierpniu zrezygnowałam z tabletek antykoncepcyjnych przez to, bo nie było sensu, żebym się tak truła)...Zaczął być podmiotem kłótni...
Ja się go pytałam, czy ma ochotę, to jest zmęczony, nie ma siły, nie ma ochoty,źle się czuje, głowa go boli, nie wie, brzuch go boli, na początku, gdy przestałam brać tabletki, ze sie boi, idzie spać o 19-stej, lub udaje, że śpi. Po kilkunastu rozmowach(gdy obiecałam sobie, że nie będe się już poniżać, i pytać wciąż, czy ma ochotę)zmienił się, choć nadal nie jest tak samo. Wiem, że to co było już nigdy nie powróci i tego nie odbudujemy, ale możemy się postarać, chociaż trochę.. Myślałam już o róznych powodach, czy już go nie pociągam, nie kocha mnie, nie podobam się mu już, a nawet o tym czy ma kogoś (teraz zajął się sprowadzaniem samochodów zza granicy, i często wyjeżdża). Spytałam się go o wyszyskie te powody (które wypisałam wyżej---chyba napisałam Wam wszystkie) ale przysięga, że tak nie jest, tyko poprostu nie ma ochoty.. To on zawsze inicjował sex..a teraz...nie mo, zapomniałam, wczoraj nawet chciałSama już nie wiem, co o tym myśleć.. Dziś pojechał do niemiec, bo ma juz zarezerwowany samochód, będzie w środę w nocy lub czwartek nad ranem....
Do tego wszystkiego okers statni miałam 17-go lutego, a że tak rzadko sie kochalismy, to nic nie mówiłam mężowi...Po rozmowie z koleżanką i zrobieniu dwóch testów (wyszły negatywne)umówiłam się do lekarza. W ciązy nie mogłam być, bo używamy prezerwatyw, chociaż teraz wszystko sie może zdażyć(ale mąż narazie nie chce mieć dziecka, dopiero, gdy przeprowadzimy sie do domku---rodzice moi wybudowali, my go wykańczamy, zresztą nie wyobrażam sobie, jakby ten mongoł (szwagierka)mogłaby mieć cos do czynienia z moim dzieckiem). Okazało się, że mam torbiel na jajniku (59 mm na 59mm), na dodatek lewego jajnika nie widać... Mężowi powiedziałam dopiero, gdy miałam odebrać wyniki (akurat jechał do miasta i chciałam się z nim zabrać)... Zły był na mnie, że mu nic nie powiedziałam, ale cóż mam mu powiedzieć, jak sama nie wiem do końca... Dostałam leki na wywołanie okresu( owszem dostałam raz, teraz czekam w tym miesięcu na następny), antybiotyk-zapalenie jajnika i hormony... Teraz jestem juz tylko na hormonach. Wizyte mam 7-go czerwca, zobaczymy co wyjdzie, nie wiem, wydaję mi się, że się nie zmniejszyło, ale bardzo bym chciała, bo inaczej czek mnie operacja, a domyslacie się jakie mogą byc konsekwencje...
Tyle razy mąż już spał a ja wstawałam i myślałam, tyle już przepłakałam, nie mam już to dego wszystkiego siły...
To nie wszystko, ale nie mam juz siły dzisiaj pisać, a wstaję o 4 rano...
Do zobaczenia jutro
Ola86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 21:53   #5
dolcebabex
Wtajemniczenie
 
Avatar dolcebabex
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 238
Dot.: Szukam przyjaciółki

Przeczytałam to wszystko i takiej wielkiej lipy to Ty przecież nie masz Przepraszam za kolokwializm. Szwagierkę olewaj sikiem prostym i ciesz się, że to nie inna kobita zakłóca spokój w waszym związku. Długo jeszcze będziecie mieszkać z tą całą familią Twojego małżonka? Najlepiej szybko wykańczajcie domek i jak się przeprowadzicie to będziesz miała wreszcie z nimi spokój i złapiesz trochę oddechu.
__________________

dolcebabex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 22:15   #6
waiting for miracle
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 271
Dot.: Szukam przyjaciółki

Dokładnie- wykańczajcie domek jak tylko szybko możecie, jak już będziecie na swoim to mam nadzieję, że między wami się poprawi. Nikt nie będzie przeszkadzał, jęczał za uszami, mówił co chwile co robić. Będziesz panią u siebie!
Co do siostry męża... nie dziwi się Twoim nerwom, też bym nie wytrzymała i awantury pewnie by były cały czas. Po prostu mów jej, że macie z mężem swoje życie, jesteście dorośli, sami za siebie odpowiadacie i sami bardzo dobrze wiecie co macie robić, a jak już coś wam nie wyjdzie to wy będziecie ponosić konsekwencje a nie ona! Nie daj sobie wejść na głowę.
Jak teść jak mówisz jest po twojej stronie to bardzo dobrze... owijaj go sobie wokół paluszka, a on w końcu i żonę do Ciebie przekona.
Miłość z plackiem weselnym na pewno się nie kończy, może po prostu cały czas o tym tak myślałaś i teraz są takie skutki. Zresztą sama nie wiem, jesteście młodym małżeństwem więc kipieć z was powinna energia. Może rzeczywiście wymęczeni oboje jesteście tymi rozjazdami, rozłąkami, ale jak już się wprowadzicie to wierzę, że emocje z pierwszych lat związku odżyją na nowo!
3mam mocno kciuki żeby u lekarza wszystko wyszło OK.
waiting for miracle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-19, 20:04   #7
Ola86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Nibylindia
Wiadomości: 48
Dot.: Szukam przyjaciółki

Dziękuję Wam za słówka podnoszące na duchu.
Kiedy sie wreszcie wyprowadzimy? Hmmm oby jak najprędzej, bo chyba zeświruję tutaj z tą...
Najwcześniej to będzie pod koniec przyszłego roku. Chyba, że wygram w totka:j upi:
Do badania to dołownie odliczam dni, chaiałabym, aby było wszystko wporządku, ale mam takie jakieś dziwne przeczucie,że tak nie będzie...
Żebym jeszcze się dogadała z mężem-najbardziej mi na tym zależy, może to minie...szkoda tylko, że wspomnienia zostaną za zawsze...
Ola86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-19, 20:16   #8
lacrimachristi
Zakorzenienie
 
Avatar lacrimachristi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 193
Dot.: Szukam przyjaciółki

hej Olu trzymam kciuki za ciebie zeby wszystko sie udalo a ta durna szwagierke jak to ja pieknie nazwalas mongoła olej cieplym moczem!!!! zycze duzo zdrowka
__________________
lacrimachristi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-20, 19:00   #9
waiting for miracle
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 271
Dot.: Szukam przyjaciółki

Będzie w porządku! Głowa do góry! Mnie też czeka ważne badanie niedługo, ale staram się o tym nie myśleć, tak jest naprawdę o wiele lepiej. A z mężem siądź kiedyś na spokojnie, powiedz mu, że masz za dużo na głowie ostatnio, że brakuje Ci jego i uczuć, które kiedyś was rozpalały.
3mam kicuki!
waiting for miracle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-20, 22:30   #10
12 Stonka
Zakorzenienie
 
Avatar 12 Stonka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kraków / Zakopane
Wiadomości: 6 559
GG do 12 Stonka
Dot.: Szukam przyjaciółki

Ja też trzymam kciuki.
Wszystko się ułoży, głowa do góry. Ważne, że macie Siebie. Może nie jest teraz między Wami najlepiej jak tylko może być, ale na pewno cała ta sytuacja z teściami, siostrą męża i mieszkaniem nie na swoim ma na to wszystko wpływ. Może mąż po prostu nie chce się z Tobą kochać, żebyś póki co nie zaszła w ciążę, a dzidziuś miał od początku dobre warunki w cieplutkim domku. : )

Będzie dobrze. : ****
__________________
,,Teraz wiem, dlaczego wymyślono słowo "miłość", dlaczego musiano je wymyślić: to jedyne
słowo bliskie opisania tego, co teraz czuję, tej dziwnej mieszanki bólu, przyjemności,
strachu i radości, które przepełniają mnie jednocześnie."
12 Stonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 16:23   #11
zyskowa
Zakorzenienie
 
Avatar zyskowa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 344
GG do zyskowa
Dot.: Szukam przyjaciółki

Ola nie naciskaj na sex, bo to nic nie da. Kiedyś facet przyjaciółki na nią naciskał, tak, że w końcu odechciewało jej się wszystkiego, sex nie był taki jakiego by chciała. Pragnęła go, ale mówiła, że taki sex był inny niż ten, kiedy naprawdę tego chciała. I zamiast częściej jak on chciał, ona starała się żeby było rzadziej, żeby było wtedy kiedy ona też chce
Szwagierką sie nie przejmuj
a chorobę przezwyciężysz na pewno
__________________
zyskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 14:10   #12
taka Ona 20
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 281
Dot.: Szukam przyjaciółki

bardzo Ci współczuje szwagierki,ja tez mieszkam z teściami tzn.przyszłymi za granicą i przyszłym szwagrem
i niestety nie mam możliwości budowania się ani zamieszkania razem osobno,bez rodziców mojego chłopaka,mamy swój pokój ale na 3 pokojowym mieszkaniu mieszka nas aż 6 osób,przyjechałam tutaj żeby zarobić,ale ciągle jakieś problemy najpierw dokuczały mi bóle zębów,a teraz od tygodnia mam silne przeziębienie,katar lasze,ból zatok oka ucha i węzłów chłonnych wszystko naraz,ale biorę antybiotyki niestety na własną rękę pomaga,choć jestem strasznie osłabiona w ogóle to często choruję,na anginy itd. Boję się,że tu nigdy nie znajdę pracy,jestem z chłopakiem prawie 6 i pół roku ale nie ma jeszcze żadnych zaręczyn itp.
taka Ona 20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-27, 14:09   #13
Doda87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 499
GG do Doda87
Dot.: Szukam przyjaciółki

Siostrzyczce męża to w r** dać trzeba, bo zasługuje heheh
Doda87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.