Chce zostać w domu na noc! Jak przekonać rodziców?

[Basia6679]

No to tak mój tata chodzi do takiej jakby weekendowej szkoł i w sobote i niedziele wlaśnie tam jedzie. Moja mam chce mnie i mojego brata zabrac do babci na wies, ale ja nie chce jechac chce zostac w domu na sobote i zaprosilabym 2 lub 3 kolezanki na noc i zrobilybysmy sobie własną strefe kibica na mecz polska-czechy. Mama mówi, że jestem za młoda i nie mam 18 lat i że dzieci nie zostawia się samych w domy bla bla bla blka ja jej przyrzekałam że nic nie zrobimy! Ale ona dalej swoje jestem tzw. szkolną prymuską mam średnią powyżej 5 i ogólnie jestem grzeczna jak ją przekonać proszęęę!!! Mam 13 lat 6 klasa..

[201607111050]

Napisane przez Basia6679

No to tak mój tata chodzi do takiej jakby weekendowej szkoł i w sobote i niedziele wlaśnie tam jedzie. Moja mam chce mnie i mojego brata zabrac do babci na wies, ale ja nie chce jechac chce zostac w domu na sobote i zaprosilabym 2 lub 3 kolezanki na noc i zrobilybysmy sobie własną strefe kibica na mecz polska-czechy. Mama mówi, że jestem za młoda i nie mam 18 lat i że dzieci nie zostawia się samych w domy bla bla bla blka ja jej przyrzekałam że nic nie zrobimy! Ale ona dalej swoje jestem tzw. szkolną prymuską mam średnią powyżej 5 i ogólnie jestem grzeczna jak ją przekonać proszęęę!!! Mam 13 lat 6 klasa..

Masz 13 lat... Jedź na wieś i baw się dobrze.

[klempaa]

Napisane przez Basia6679

No to tak mój tata chodzi do takiej jakby weekendowej szkoł i w sobote i niedziele wlaśnie tam jedzie. Moja mam chce mnie i mojego brata zabrac do babci na wies, ale ja nie chce jechac chce zostac w domu na sobote i zaprosilabym 2 lub 3 kolezanki na noc i zrobilybysmy sobie własną strefe kibica na mecz polska-czechy. Mama mówi, że jestem za młoda i nie mam 18 lat i że dzieci nie zostawia się samych w domy bla bla bla blka ja jej przyrzekałam że nic nie zrobimy! Ale ona dalej swoje jestem tzw. szkolną prymuską mam średnią powyżej 5 i ogólnie jestem grzeczna jak ją przekonać proszęęę!!! Mam 13 lat 6 klasa..

Co ma bycie prymuską do zostania samej na weekend w domu?
Ja też bym 13 latki samej nie zostawiła na weekend, więc nie potrafię Ci powiedzieć jak mamę przekonać.

[skazana_na_bluesa]

masz dopiero 13 lat, wiec mamie sie wcale nie dziwie. gdybys miala 3 wiecej problemu by pewnie nie bylo.

[lizawietta]

Napisane przez skazana_na_bluesa

masz dopiero 13 lat, wiec mamie sie wcale nie dziwie. gdybys miala 3 wiecej problemu by pewnie nie bylo.

albo byłby jeszcze większy

[201604191507]

najlepiej zostań w domu i wrzuć na wizaż jakąś pracę domową, może ktoś odrobi ją za Ciebie

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

ja w tym wieku nawet pociągiem sama jeździłam, nigdy nie zrozumiem rodziców trzymających dzieci na krótkiej smyczy...

no ale jak przekonać to nie pomogę

[LatamSobie]

3 lata wiecej to niestety mama by podejrzewala ze chlopaka zaprosi a nie kolezanki Jedyne wyjscie to znajdz kolezanke ktora mama zna i zostan u niej w domu pod okiem jej rodzicow na ten weekend i przeniescie "imprezke" do niej.Mama bedzie spokojna, ze ktos dorosly jest i Ty bedziesz zadowolona.

[201607231707]

Napisane przez skazana_na_bluesa

masz dopiero 13 lat, wiec mamie sie wcale nie dziwie. gdybys miala 3 wiecej problemu by pewnie nie bylo.

Gdyby miała trzy więcej mama bałaby sie o wielką imprezę albo przyprowadzenie chłopaka do domu

Ja zostałam parę razy sama w domu na jedną - dwie noce, kiedy miałam 13 lat, czy to z kimś z rodzeństwa czy sama. Ale moja mama mi zawsze ufała, bo ja nigdy tego jej zaufania nie zawiodłam. No i musiałam obiecac, że ładnie posprzątam przed ich powrotem

Może zrób tak jak radzi LatamSobie, mama na pewno będzie spokojniejsza wiedząc, że jesteś pod dobrą opieką

[Rena]

chyba faktycznie opcja, ze pojdziecie do kolezanki, u ktorej beda rodzice wydaje sie rozsadniejsza.

[Narrhien]

Hm, ja w tym wieku na noc sama nie zostawałam. Nie dlatego, że mama mi nie ufała, tylko zwyczajnie są sytuacje, w których trzynastoletnie dziecko nie będzie wiedziało, co zrobić. Którejś z was może stać się krzywda - to może być przypadek przy codziennych czynnościach, nie wiem, któraś zbije szklankę i wbije sobie głęboko szkło czy coś podobnego, możecie nieuważnie wpuścić kogoś obcego do domu (przyjdzie ktoś podający się za pracownika administracji czy kogokolwiek innego ), możecie niechcący zachowywać się zbyt głośno i upierdliwy sąsiad zadzwoni po straż miejską...

Takie rzeczy się zdarzają. Jak również wiele innych, których nie da się przewidzieć Oczywiście, mogą się zdarzyć zarówno trzynastolatce jak i szesnastolatce, ale jednak trzynastolatka to jeszcze dziecko.

Są rodzice, którzy dziecko w tym wieku same na noc zostawią, a są rodzice, dla których to będzie za wcześnie. Mama na pewno nie robi tego z powodu braku zaufania, ale dlatego, że boi się o ciebie i wolałaby spędzić weekend bez nerwów, bez zastanawiania się, czy u ciebie wszystko w porządku.

Dziewczyny tutaj podały fajną opcję - idź na noc do jakiejś koleżanki, gdzie będziesz pod nadzorem jej rodziców i nie złość się na mamę, ona nie chce źle dla ciebie.

[201604181004]

Myślę że jako rodzic prędzej zostawiłabym ciebie samą na noc niż z koleżankami... Biorąc do siebie do domu trzynastolatki jest się za nie odpowiedzialnym, coś się wam stanie to twoi rodzice sobie nigdy tego nie wybaczą.

[LatamSobie]

Zgadzam sie z tym, ze to raczej nie chodzi o brak zaufania, tylko o strach, i sorki, mam nadzieje ze sie nie obrazisz, ale jest wiele rzeczy ktore moga sie wydarzyc w domu, jak nie wiem, cos z gazem itd, sama sobie nie poradzisz a ze sama bylam kiedys 13-latka to wiem ze zanim do kogos zadzwonisz, to sie probuje samemu zdzialac, czesto z odwrotnym skutkiem.
Wiec najlepiej wybierz taka kolezanke z wiekszym domem, zebynie wpadac na rodzicow co chwile...i baw sie dobrze

[cava]

13 lat.
I wszystko jasne.
Rodzic nie ma prawa, zostawić Cię samej, bez opieki.
A co dopiero w obecności innych dzieci w tym wieku.
To by było zwykłe zaniedbanie, i gdyby coś się stało, np. sąsiad by doszedł do wniosku że za głośno kibicujecie i podkablował policji, to trafiacie na izbę dziecka a Twoi rodzice mają taki bigos że aż strach.
Jest jeszcze kwestia rodziców Twoich koleżanek, którzy godząc sie na nocowanie ich dziecka w domu znajomych, na 100% oczekują że będzie je pilnować osoba dorosła - Twòj rodzic.
I osobiście sama bym zrobiła chryję, jakby się okazało że nie było nikogo dorosłego w domu z dziećmi.

Tu nie chodzi o zaufanie, czy krótką smycz, tylko o wywiązywanie sie z obowiązków rodzicielskich.

Pewnie że własne dziecko powoli spuszcza się ze smyczy, pozwala samemu kilkulatkowi chodzić do sklepu, szkoły, zostawia samego na krótko w domu. Kilkunastolatkowi młodszemu pozwala jeździć autobusem, czy pociągiem, ale bierze się za to pełną odpowiedzialność, obarczoną w razie wypadku karą za niedopilnowanie.

A jak wziąć odpowiedzialność za czyjeś dzieci i zostawić je same w domu?!
To by była zwykła głupota.
I ciekawe co na to rodzice tamtych dziewczynek?

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Demi93

Gdyby miała trzy więcej mama bałaby sie o wielką imprezę albo przyprowadzenie chłopaka do domu

bez przesadyzmu. nie kazda 16-latka ma faceta czy robi biby pod nieobecnosc rodzicow.

[201607231707]

Napisane przez skazana_na_bluesa

bez przesadyzmu. nie kazda 16-latka ma faceta czy robi biby pod nieobecnosc rodzicow.

Wiem, wiem, przeciez sama mam niewiele więcej lat
Tak mi się po prostu skojarzyło z amerykańskimi filmami/serialami, gdzie pod nieobecność rodziców ZAWSZE jest wielka biba

[kobietasukcesu]

Ja tam uważam, że jak nastolatki mają jakieś szalone pomysły to i tak je zrealizują- wcale do tego niepotrzebna jest noc u koleżanki.

A jak przekonać- sama nie wiem, nawet już nie pamiętam jak się o różne rzeczy kłóciło, ale znając życie nie przejdzie- bo rodzice nie będą chcieli wziąć odpowiedzialności za koleżanki, albo rodzice koleżanek się nie zgodzą.

[deszczowypies]

a tak w ogóle od ilu lat można mieć konto na wizażu?

[201607231707]

Napisane przez deszczowypies

a tak w ogóle od ilu lat można mieć konto na wizażu?

Pewnie zależy w jakim wieku kto uczy sie pisac i czytać
No i dobrze. Jeszcze dyskryminacji wiekowej (jest w ogóle takie slowo?) nam brakuje.

[Angel_00]

Napisane przez cava

13 lat.
I wszystko jasne.
Rodzic nie ma prawa, zostawić Cię samej, bez opieki.
A co dopiero w obecności innych dzieci w tym wieku.
To by było zwykłe zaniedbanie, i gdyby coś się stało, np. sąsiad by doszedł do wniosku że za głośno kibicujecie i podkablował policji, to trafiacie na izbę dziecka a Twoi rodzice mają taki bigos że aż strach.
Jest jeszcze kwestia rodziców Twoich koleżanek, którzy godząc sie na nocowanie ich dziecka w domu znajomych, na 100% oczekują że będzie je pilnować osoba dorosła - Twòj rodzic.
I osobiście sama bym zrobiła chryję, jakby się okazało że nie było nikogo dorosłego w domu z dziećmi.

Tu nie chodzi o zaufanie, czy krótką smycz, tylko o wywiązywanie sie z obowiązków rodzicielskich.

Pewnie że własne dziecko powoli spuszcza się ze smyczy, pozwala samemu kilkulatkowi chodzić do sklepu, szkoły, zostawia samego na krótko w domu. Kilkunastolatkowi młodszemu pozwala jeździć autobusem, czy pociągiem, ale bierze się za to pełną odpowiedzialność, obarczoną w razie wypadku karą za niedopilnowanie.

A jak wziąć odpowiedzialność za czyjeś dzieci i zostawić je same w domu?!
To by była zwykła głupota.
I ciekawe co na to rodzice tamtych dziewczynek?

Zgadzam się w stu procentach

[LatamSobie]

[QUOTE=kobietasukcesu;3489 8852]Ja tam uważam, że jak nastolatki mają jakieś szalone pomysły to i tak je zrealizują- wcale do tego niepotrzebna jest noc u koleżanki.
Haha no niestety nastolatki maja rozne dziwne pomysly, wszytskie to wiemy zapewne z doswiadczenia, iwiemy tez ze noc u kolezanki nie jest im potrzebna
Tylko ze rodzice nie powinni im tego ulatwiac bo wtedy nie beda znac zadnych granic i rozsadku.