|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
|
![]() Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
witam wszystkie starajace sie o dzieci przyszle mamusie
![]() ![]() Ja osobiscie akurat duzo o tym czytalam,ale co na czytaniu sie skonczylo...a tu z cykla na cykl nic nie wychodzi...W kwietniu biore slub i otoz okazalo sie ze musimy wraz z przyszlym mezem przejsc nauki i spotkanie w poradni rodzinnej...muslalam -po co to komu?? Wczoraj odbylo sie pierwsze spotkanie w poradni(myslalam ze bedzie nudno:P).Lecz okazalo sie ze ci wspaniali,ze tak powiem nauczyciele oswiecili mnie do konca,bo wczesniej nie moglam pojac tych wszystkich wykresow,jak mierzyc temperature,sprawdzac sluz,itp.POPROSTU PŁODNOSC TRZEBA ZROZUMMIEC.....Dostalismy z mezem wspolnie prace domowa,mierzenie temperaturki i uzupelnianie wykresu.Dzis rano zmierzylam temperaturke,szczerze powiem ze trzeba sie przyzwyczaic,bo gdybym nie spojrzala na termometr to bym zupelnie zapomniala.I co jeszcze wam napisze...Wsparcie mezczyzny jest najwazniejsze,bo gdyby nie to,po jakims czasie tez machnelabym reka,bo skoro on by nie chcial to po co mam sie starac.Na glebie uczucia,porozumienie i relacje wplyw ma swiadomosc roznej,ale uzupelniajacej sie plodnosci kobiety i mezczyzny oraz psychiki. prawda??? Duzo pisania o tym....O naturalnym planowaniu rodziny bez zadnych wspomagaczy by pozniej nie zaszkodzilo malenstwu.... Tak wiec ja narazie koncze pisac co wczoraj wynioslam z lekcji.... Prosze was,te ktore sie staracie o malenstwa,piszcie co wam wychodzi co nie wychodzi,trzymajmy sie za rece i sobie pomagajmy,rozmowa...:P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Wszytsko fajnie,tylko nie kazda kobieta zajdzie w ciaze tylko i wylacznie na podstawie obserwacji cyklu. Czasem nie da sie bez tych "wspomagaczy".
A na głebię ucuzcia,porozumienie i relacje wypływ ma głownie dojrzałosc partnerów,chęć porozumienia ,szacunek,udane pozycie. Plodnosc ma tutaj mniejsze znaczenie ![]() Gdzies na forum "Intymnie" jest watek na temat NPR. Tak poza tematem : ciekawa jestem jaką metodę maja ci "wspaniali nauczyciele" na np.cyle bezowulacyjne? Jak wtedy naturalnie zaplanowac rodzinę? Edytowane przez stokrotka_to_ja Czas edycji: 2011-02-09 o 09:34 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: HH :)
Wiadomości: 403
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Cytat:
__________________
"Nasza miłość jest jak wiatr, nie widzę jej ale czuję..." http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2vljv0a5k.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Ja też robiłam wykresy, badalam sluz, szyjkę, codzinnie rano mierzylam temperaturę... i nic, wkońcu zrezygnowana przestałam i dopiero wtedy zaszłam w ciążę
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
A ja sie obserwowalam,robiłma wykresy itd. i ciazy nie było. Nie miało prawa byc ,przy nieregularnych bezowulacyjnych cyklach. Dopiero leczenie + monitoring dało efekt.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
U mnie gdyby nie obserwacje pewnie długo jeszcze nie wiedziałabym co się ze mną dzieje, bo akurat jak poszłam pierwszy raz po rozpoczęciu starań do lekarza to owulację miałam. Dopiero po pół roku obserwacji, notowania zobaczyłam że mam cykle bezowulacyjne, które potwierdził później lekarz i badania. Teraz jestem na takim etapie, że wolałabym nic nie wiedzieć. Te obserwacje dużo wnoszą, ale dzięki nim wiem znacznie więcej na swój temat niż bym chciała a tego już nie cofnę i myślenia nie wyłączę, mimo, że bardzo bym chciała. To dobre dla osób, które szybko zajdą w ciążę hehe.
__________________
Twory - powrót do życia ![]() ![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
A ja nie bawilam sie w zadne wykresy, mierzenie, obserwacje itp....chcielismy dziecko to poprostu przestalismy sie zabezpieczac i tyle....pierwsza ciaza wyszla w 6 cyklu a druga ciaza wyszla w 1 cyklu
A te wszystkie pomiary i obserwacje itp to jesli juz to po 2-3 latach staran gdyby nie wychodzilo to wtedy moglabym sie w to bawic a wczesniej to byla dla mnie glupota ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Jak przez 2-3 lata nie wychodzi,to już pora na leczenie,nie a obserwacje
![]() Powiedz,ze nic na sile komus,kto stara sie np. wiecje niz rok . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Dokładnie - to wcale nie wygląda tak różowo. Starasz się przez rok - nie wychodzi i pierwsze o co Cię pyta lekarz na pierwszej wizycie to czy prowadziłaś obserwacje. To bardzo ułatwia sprawę bo bardzo szybko można poznać czy coś się dzieje nie tak z cyklem. Ja widziałam już na wykresach, że mam cykle bezowulacyjne, za krótką II fazę cyklu.
__________________
Twory - powrót do życia ![]() ![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Jak staralam sie o pierwsza ciaze i nie wychodzilo to duzo czytalam....i znalazlam takie cos ze jesli kobieta nie ma skonczonych 27 lat to ma sobie dac czasu na zajscie w ciaze 2 lata a potem zaczac sie martwic i leciec do lekarza, a kobieta ktora skonczyla juz 27 lat to ma dac sobie czasu 1 rok a pozniej do lekarza a malzon juz po 5 probach mnie do lekarza wysylal bo dla niego to bylo za dlugo, nie mialam 27 lat skonczonych wiec wbijalam sobie do glowy ze mam 2 lata czasu i przestalam kombinowac i wtedy sie udalo
Edytowane przez buziaczekk Czas edycji: 2011-02-09 o 21:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Zgodze się,ale jesli przyczyną jest choroba,to czekanie 2 lat jest tylko stratą czasu. Poza tym płodnosc to dosc indywidualna sprawa,wiec wyznaczanie sztywnej granicy wieku wedlug mnie nie ma sensu.
Ja sie obserwowałam,najpierw dosc pobieznie,zeby wiedziec "tak na oko" kiedy mam dni plodne. Wtedy celem nie byla ciaza,ot tak,dla swojej wiadomosci. Pozniej zaczelam dokladne obserwacje i dzieki nim juz wiedzialam,ze cos jest nie tak.Lekarz potwierdzil. PCO + niedomoga lutelana. Dałoby sie to stiwerdzic bez obserwacji ,ale czekanie w moim przypadku było bez sensu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 819
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
ja robiłam wykresy i mierzyłam temperature dzięki temu wiedziałam żeby się nie nakręcać przez pierwsze dwa cykle bo w pierwszym miałam późno owólacje (czego nawet sama nie wiedziałam) i męża w domu nie było więc nie było szans, staraliśmy się wcześniej bo myslelismy ze wtedy sa dni plodne, a tak nie było. w drugim cyklu dzięki obserwacji wiedziałam ze owólki nie było, więc też się nie spodziewałam niczego, a w trzecim, była owólka (też późno) był tż i była szansa, nie kochaliśmy się idealnie w dniu owólki tylko dwa dni wcześniej i dzień po i się udało. bez tej obserwacji już bym się niepokoiła że coś jest ni tak że nie wychodzi- a ja nawet nie wiedziałam że tak późno mam owulacje. obserwacja śluzu i szyjki nic mi nie mówiły więc takich obserwacji nie prowadziłam
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
ja uwazam, ze obserwacja cyklu nie jest zla - uczy nas samych siebie, odkrywania rzeczy, o ktorych dotychczas nie mialysmy pojecia no i oczywiscie pomaga zauwazyc pewne nieprawidlowosci jak np cykle bezowulacyjne.
Ja zaczelam stosowac NPR w momencie gdy odstawilam po 8 latach pigulki i postanowilismy z mezem miec dziecko. Nie chcialam "strzelac w ciemno", bo po 30stce nie ma sie juz tyle czasu ile dziesiec lat wczesniej ![]() Mysle, ze NPR to fajna sprawa - ale nie dla wszystkich, a raczej dla niewielu, tak to ujme juz bez wglebiania sie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
mnie w tym NPR tylko wyjatki denerwuja: choroba, laktacja... wtedy przeciez wyjres totalnie inaczej wyglada... wiec co - mialabym czekac az mi sie unormuje okres jakbym akurat nie chciala dzieci rok po roku? no bo chyba npr tez jest po to zeby miec dzieci kiedy chcemy, a nie kiedy popadnie - to dziala w obie strony, tak?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Dla mnie to w ogóle nie jest metoda antykonecpcji,raczej sposob obserwacji swojego ciala ( z ciekawosci albo potrzeby) i tyle
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Cytat:
![]() Co do MNPR to uważam, że mogą one pomóc w rozeznaniu się w sytuacji przy staraniach o dziecko i dać kobiecie informację, nawet jak nie ma możliwości przebadać się (monitorować) u lekarza. Oczywiście przy założeniu prawidłowych pomiarów i umiejętności czytania wykresów. Ja miałam stwierdzone PCO i niedomogę lutealną jeszcze przed zaczęciem starań. Pierwsza ciąża nie była "kalendarzykowa" - w 3 cyklu, niestety trwała tylko 11tc. Po poronieniu starania rozpoczęłam od samoobserwacji, żeby się głupio z każdym cyklem nie nakręcać. Trwało to, oj trwało - w 13 obserwowanym ku zaskoczeniu lekarza - "zaskoczyłam". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
no to nazwa troche mnie zmyla - n.. planowanie rodziny rozumiem ze planuje kiedy chce potomka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:13.