Kiedy jestem płodna a kiedy nie. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-09, 06:45   #1
Madziarka375
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 27
GG do Madziarka375
Exclamation

Kiedy jestem płodna a kiedy nie.


witam wszystkie starajace sie o dzieci przyszle mamusie Zalozylam ten watek,poniewaz trzeba poglebiac wiedze o plodnosci az nauczymy sie jej na pamiecczy moze uslyszymy rozne ciekawostki na ten temat ??od razu bedzie mozna sie nimi podzielic...
Ja osobiscie akurat duzo o tym czytalam,ale co na czytaniu sie skonczylo...a tu z cykla na cykl nic nie wychodzi...W kwietniu biore slub i otoz okazalo sie ze musimy wraz z przyszlym mezem przejsc nauki i spotkanie w poradni rodzinnej...muslalam -po co to komu??
Wczoraj odbylo sie pierwsze spotkanie w poradni(myslalam ze bedzie nudno:P).Lecz okazalo sie ze ci wspaniali,ze tak powiem nauczyciele oswiecili mnie do konca,bo wczesniej nie moglam pojac tych wszystkich wykresow,jak mierzyc temperature,sprawdzac sluz,itp.POPROSTU PŁODNOSC TRZEBA ZROZUMMIEC.....Dostalismy z mezem wspolnie prace domowa,mierzenie temperaturki i uzupelnianie wykresu.Dzis rano zmierzylam temperaturke,szczerze powiem ze trzeba sie przyzwyczaic,bo gdybym nie spojrzala na termometr to bym zupelnie zapomniala.I co jeszcze wam napisze...Wsparcie mezczyzny jest najwazniejsze,bo gdyby nie to,po jakims czasie tez machnelabym reka,bo skoro on by nie chcial to po co mam sie starac.Na glebie uczucia,porozumienie i relacje wplyw ma swiadomosc roznej,ale uzupelniajacej sie plodnosci kobiety i mezczyzny oraz psychiki. prawda???
Duzo pisania o tym....O naturalnym planowaniu rodziny bez zadnych wspomagaczy by pozniej nie zaszkodzilo malenstwu....
Tak wiec ja narazie koncze pisac co wczoraj wynioslam z lekcji....
Prosze was,te ktore sie staracie o malenstwa,piszcie co wam wychodzi co nie wychodzi,trzymajmy sie za rece i sobie pomagajmy,rozmowa...:P
Madziarka375 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 08:30   #2
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Wszytsko fajnie,tylko nie kazda kobieta zajdzie w ciaze tylko i wylacznie na podstawie obserwacji cyklu. Czasem nie da sie bez tych "wspomagaczy".
A na głebię ucuzcia,porozumienie i relacje wypływ ma głownie dojrzałosc partnerów,chęć porozumienia ,szacunek,udane pozycie. Plodnosc ma tutaj mniejsze znaczenie

Gdzies na forum "Intymnie" jest watek na temat NPR.

Tak poza tematem : ciekawa jestem jaką metodę maja ci "wspaniali nauczyciele" na np.cyle bezowulacyjne? Jak wtedy naturalnie zaplanowac rodzinę?

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2011-02-09 o 09:34
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 09:52   #3
milcia88
Raczkowanie
 
Avatar milcia88
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: HH :)
Wiadomości: 403
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Wszytsko fajnie,tylko nie kazda kobieta zajdzie w ciaze tylko i wylacznie na podstawie obserwacji cyklu. Czasem nie da sie bez tych "wspomagaczy".
A na głebię ucuzcia,porozumienie i relacje wypływ ma głownie dojrzałosc partnerów,chęć porozumienia ,szacunek,udane pozycie. Plodnosc ma tutaj mniejsze znaczenie

Gdzies na forum "Intymnie" jest watek na temat NPR.

Tak poza tematem : ciekawa jestem jaką metodę maja ci "wspaniali nauczyciele" na np.cyle bezowulacyjne? Jak wtedy naturalnie zaplanowac rodzinę?
Musze sie zgodzic, bo ok planowanie rodziny, obserwacja cyklu, wszystko cudownie, ale co jesli wystapia problemy to jak wtedy pomoc?? Jestem wierzaca, po slubie koscielnym i nauki dla mnie nie byly niczym nowym, to co tam uslyszalam potrafilam sama. Kiedys zaczelam z tymi wykresami, potem lekarz stwierdzil cykle bezowulacyjne. Popelnil blad, bo kiedy odstawilam wykrey i obserwacje zaszlam za pierwszym razem w ciaze. Obserwacja jest dobra, nie bede zaprzeczac, ale nie jest metoda na wszystko. zycze powodzenia w staraniach o malucha i mam nadzieje ze nie odbierasz naszych wypowiedzi zle, ale nie ma co idealizowac pewnych rzeczy.
__________________
"Nasza miłość jest jak wiatr, nie widzę jej ale czuję..."



http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2vljv0a5k.png
milcia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 10:45   #4
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Ja też robiłam wykresy, badalam sluz, szyjkę, codzinnie rano mierzylam temperaturę... i nic, wkońcu zrezygnowana przestałam i dopiero wtedy zaszłam w ciążę Nie ma się co nakręcać, dużą role odgrywa nasza psychika. Ja sobie wszystko ułożylam miałam zaplanowane co i jak i co? Nie wychodziło. Dopiero jak przestałam o tym myśleć (bo szykowaliśmy ślub) zaszłam niespodziewanie w ciążę
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 10:49   #5
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

A ja sie obserwowalam,robiłma wykresy itd. i ciazy nie było. Nie miało prawa byc ,przy nieregularnych bezowulacyjnych cyklach. Dopiero leczenie + monitoring dało efekt.
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 12:17   #6
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

U mnie gdyby nie obserwacje pewnie długo jeszcze nie wiedziałabym co się ze mną dzieje, bo akurat jak poszłam pierwszy raz po rozpoczęciu starań do lekarza to owulację miałam. Dopiero po pół roku obserwacji, notowania zobaczyłam że mam cykle bezowulacyjne, które potwierdził później lekarz i badania. Teraz jestem na takim etapie, że wolałabym nic nie wiedzieć. Te obserwacje dużo wnoszą, ale dzięki nim wiem znacznie więcej na swój temat niż bym chciała a tego już nie cofnę i myślenia nie wyłączę, mimo, że bardzo bym chciała. To dobre dla osób, które szybko zajdą w ciążę hehe.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 20:55   #7
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

A ja nie bawilam sie w zadne wykresy, mierzenie, obserwacje itp....chcielismy dziecko to poprostu przestalismy sie zabezpieczac i tyle....pierwsza ciaza wyszla w 6 cyklu a druga ciaza wyszla w 1 cyklu

A te wszystkie pomiary i obserwacje itp to jesli juz to po 2-3 latach staran gdyby nie wychodzilo to wtedy moglabym sie w to bawic a wczesniej to byla dla mnie glupota nic na sile
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-09, 21:09   #8
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Jak przez 2-3 lata nie wychodzi,to już pora na leczenie,nie a obserwacje
Powiedz,ze nic na sile komus,kto stara sie np. wiecje niz rok .
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 21:13   #9
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Dokładnie - to wcale nie wygląda tak różowo. Starasz się przez rok - nie wychodzi i pierwsze o co Cię pyta lekarz na pierwszej wizycie to czy prowadziłaś obserwacje. To bardzo ułatwia sprawę bo bardzo szybko można poznać czy coś się dzieje nie tak z cyklem. Ja widziałam już na wykresach, że mam cykle bezowulacyjne, za krótką II fazę cyklu.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 21:32   #10
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Jak staralam sie o pierwsza ciaze i nie wychodzilo to duzo czytalam....i znalazlam takie cos ze jesli kobieta nie ma skonczonych 27 lat to ma sobie dac czasu na zajscie w ciaze 2 lata a potem zaczac sie martwic i leciec do lekarza, a kobieta ktora skonczyla juz 27 lat to ma dac sobie czasu 1 rok a pozniej do lekarza a malzon juz po 5 probach mnie do lekarza wysylal bo dla niego to bylo za dlugo, nie mialam 27 lat skonczonych wiec wbijalam sobie do glowy ze mam 2 lata czasu i przestalam kombinowac i wtedy sie udalo

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2011-02-09 o 21:37
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-09, 21:45   #11
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Zgodze się,ale jesli przyczyną jest choroba,to czekanie 2 lat jest tylko stratą czasu. Poza tym płodnosc to dosc indywidualna sprawa,wiec wyznaczanie sztywnej granicy wieku wedlug mnie nie ma sensu.
Ja sie obserwowałam,najpierw dosc pobieznie,zeby wiedziec "tak na oko" kiedy mam dni plodne. Wtedy celem nie byla ciaza,ot tak,dla swojej wiadomosci. Pozniej zaczelam dokladne obserwacje i dzieki nim juz wiedzialam,ze cos jest nie tak.Lekarz potwierdzil. PCO + niedomoga lutelana.
Dałoby sie to stiwerdzic bez obserwacji ,ale czekanie w moim przypadku było bez sensu.
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 09:33   #12
mucka21
Rozeznanie
 
Avatar mucka21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 819
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

ja robiłam wykresy i mierzyłam temperature dzięki temu wiedziałam żeby się nie nakręcać przez pierwsze dwa cykle bo w pierwszym miałam późno owólacje (czego nawet sama nie wiedziałam) i męża w domu nie było więc nie było szans, staraliśmy się wcześniej bo myslelismy ze wtedy sa dni plodne, a tak nie było. w drugim cyklu dzięki obserwacji wiedziałam ze owólki nie było, więc też się nie spodziewałam niczego, a w trzecim, była owólka (też późno) był tż i była szansa, nie kochaliśmy się idealnie w dniu owólki tylko dwa dni wcześniej i dzień po i się udało. bez tej obserwacji już bym się niepokoiła że coś jest ni tak że nie wychodzi- a ja nawet nie wiedziałam że tak późno mam owulacje. obserwacja śluzu i szyjki nic mi nie mówiły więc takich obserwacji nie prowadziłam
__________________
27.11.2006r - mój książę
27.12.2010r - jestem szczęśliwą żonką
21.01.2011r - II kreski
05.02.2011- nasz aniołek jeden bliźniak [*]
Izunia jest już z nami
30.IX.2011 g.17:20, 2790g, 57cm
Kochamy Cię



mucka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 21:28   #13
meszsares
Zadomowienie
 
Avatar meszsares
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

ja uwazam, ze obserwacja cyklu nie jest zla - uczy nas samych siebie, odkrywania rzeczy, o ktorych dotychczas nie mialysmy pojecia no i oczywiscie pomaga zauwazyc pewne nieprawidlowosci jak np cykle bezowulacyjne.
Ja zaczelam stosowac NPR w momencie gdy odstawilam po 8 latach pigulki i postanowilismy z mezem miec dziecko. Nie chcialam "strzelac w ciemno", bo po 30stce nie ma sie juz tyle czasu ile dziesiec lat wczesniej Zajsc w ciaze udalo mi sie po 25-ciu cyklach, bardzo dlugo to trwalo, ale dzieki polaczeniu badania (rowniez meza) + NPR wiedzialam, ze jestem zdrowa i wszystko jest ok. Z niewiadomych przyczyn trwalo to tak dlugo, wreszcie jednak skonczylo sie szczesliwie. przy drugim dzidziusiu tez sie obserwowalam i udalo sie prawie od razu, w 4. cyklu.
Mysle, ze NPR to fajna sprawa - ale nie dla wszystkich, a raczej dla niewielu, tak to ujme juz bez wglebiania sie.
meszsares jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 16:09   #14
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

mnie w tym NPR tylko wyjatki denerwuja: choroba, laktacja... wtedy przeciez wyjres totalnie inaczej wyglada... wiec co - mialabym czekac az mi sie unormuje okres jakbym akurat nie chciala dzieci rok po roku? no bo chyba npr tez jest po to zeby miec dzieci kiedy chcemy, a nie kiedy popadnie - to dziala w obie strony, tak?
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 17:09   #15
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Dla mnie to w ogóle nie jest metoda antykonecpcji,raczej sposob obserwacji swojego ciala ( z ciekawosci albo potrzeby) i tyle
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 18:39   #16
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Zgodze się,ale jesli przyczyną jest choroba,to czekanie 2 lat jest tylko stratą czasu. Poza tym płodnosc to dosc indywidualna sprawa,wiec wyznaczanie sztywnej granicy wieku wedlug mnie nie ma sensu.
Ja sie obserwowałam,najpierw dosc pobieznie,zeby wiedziec "tak na oko" kiedy mam dni plodne. Wtedy celem nie byla ciaza,ot tak,dla swojej wiadomosci. Pozniej zaczelam dokladne obserwacje i dzieki nim juz wiedzialam,ze cos jest nie tak.Lekarz potwierdzil. PCO + niedomoga lutelana.
Dałoby sie to stiwerdzic bez obserwacji ,ale czekanie w moim przypadku było bez sensu.
Zgadzam się w 100%
Co do MNPR to uważam, że mogą one pomóc w rozeznaniu się w sytuacji przy staraniach o dziecko i dać kobiecie informację, nawet jak nie ma możliwości przebadać się (monitorować) u lekarza. Oczywiście przy założeniu prawidłowych pomiarów i umiejętności czytania wykresów. Ja miałam stwierdzone PCO i niedomogę lutealną jeszcze przed zaczęciem starań. Pierwsza ciąża nie była "kalendarzykowa" - w 3 cyklu, niestety trwała tylko 11tc. Po poronieniu starania rozpoczęłam od samoobserwacji, żeby się głupio z każdym cyklem nie nakręcać. Trwało to, oj trwało - w 13 obserwowanym ku zaskoczeniu lekarza - "zaskoczyłam".
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 19:33   #17
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

no to nazwa troche mnie zmyla - n.. planowanie rodziny rozumiem ze planuje kiedy chce potomka na tych przedmałżeńskich wciskali nam ze to tez taka "katolicka antykoncepcja"
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 19:41   #18
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Kiedy jestem płodna a kiedy nie.

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
no to nazwa troche mnie zmyla - n.. planowanie rodziny rozumiem ze planuje kiedy chce potomka na tych przedmałżeńskich wciskali nam ze to tez taka "katolicka antykoncepcja"
nawet nie wiesz jak się cieszę, że mnie przyjemność uczestnictwa w tych żenujących wykładach ominęła piszę żenujących, bo wszyscy mi znajomi uczestnicy podśmiewali się z sensu tych wykładów w konfrontacji z faktem, że uczęszczała na nie ZAWSZE jakaś co najmniej jedna "ofiara niestosowania NPR" czyli zaciążona
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.