|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 24
|
Zazdrość?
Witam...
Studiuję w innym mieście niż jest mój rodzinny dom. I zawsze jak przyjeżdżam, jest dość miło, cieszę się na spotkanie i pogawędki z rodzicami, siostrą, ale mam taki jeden problem. Nienawidzę i bardzo mnie denerwuje to, że jak już przyjadę to wszyscy używają moich rzeczy, jakby to były ich własne. Mama ciuchy, biżuterię, tata laptopa, drukarkę... Przykład: Dostałam od chłopaka taki śliczny pierścionek z kwiatuszkiem pod kolor moich ulubionych kolczyków, a ostatnio Mama się pyta czy może pożyczyć. No to się zgodziłam. Zgadzam się na spodnie, bluzki, biżuterię, ale staję się coraz bardziej zła i zazdrosna. Nienaiwdzę jak ktoś notorycznie pożycza moje rzeczy. Czy też odczuwacie takie niemiłe emocje, czy ze mną jest coś nie tak?
__________________
W każdym człowieku powinno być coś, o czym wie tylko on sam. Jakby czarami świat powołany został do życia, ale mistycznego, pełnego snów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Zazdrość?
Jeździsz do domu z drukarką?
![]() Co do ciuchów - ja nie lubię pożyczać komuś moich ubrań. A tym bardziej nikomu bym nie dała założyć pierścionka od TŻ-ta - byłaby to dal mnie jakas profanacja hehe ![]() Co do laptopa nie miałabym problemów żeby ktoś korzystał z mojego. Ale jak Tobie to wszystko tak bardzo przeszkadza to może pogadaj z domownikami ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Zazdrość?
Hmm... rozumiem niechęć do użyczania swoich rzeczy. Sama mam podobną, niewyjaśnioną, awersję do pożyczania
![]() Pożyczanie ciuchów -jeśli wcześniej też pożyczałaś mamie, to dlaczego teraz Ci to przeszkadza? Pierścionka od Tż raczej bym nie dała.. tzn. gdyby mamie bardzo zależało (wielkie wyjście i by jej do czegośtam pasował, to zrobiłabym wyjątek), ale normalnie powiedziałabym mamie, że jest to dla mnie symbol naszej miłości -jak obrączka- a obrączek się nie pożycza.. ![]() Z laptopem nie powinnaś mieć problemu -zwykłe urządzenie, jak wspomniana drukarka. Pochowaj prywatne foldery i tyle. ![]() Myślę też, że istotny jest fakt, kto Cię utrzymuje. Jeśli rodzice, to mogą uważać, że np. laptop jest rodziny, ale Ty go potrzebujesz, więc masz go na co dzień, ale jeśli chcą skorzystać, a jest właśnie pod ręką, to mają do tego pełne prawo -jak do lodówki, TV..itp. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 060
|
Dot.: Zazdrość?
Ciuchów nikomu nie pożyczam, biżuterii również. Wredne skąpiradło ze mnie
![]() Oniusia, jedyne, co możesz zrobić to powiedzieć im wprost "Nie chcę, abyście korzystali z moich rzeczy bez mojej zgody". Każdy chce mieć coś swojego i prawo do prywatności. Jeżeli im tego nie powiesz, to nie wpadną na to. ---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ---------- Racja. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Zazdrość?
próbowałaś.. ja wiem.. nie pożyczać ?
chociaż to dziwaczne bo z tego co piszesz to rodzina grzecznie się ciebie pyta czy mogą z danej rzeczy skorzystać więc nie wiem co to za problem kiedy np. ty danej rzeczy nie używasz coś osobistego jak prezent to rozumiem bo sama bym prezentu nie pożyczała no ale co ci szkodzi że tata skorzysta z laptopa, użyje drukarki - jak ty akurat nie korzystasz ? Jak zużyje ci tusz i papier to niech sie dołoży do zakupów i tyle.. A ciuchy - pożyczasz moze jakieś od mamy skoro ona pożycza od ciebie ?
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2010-08-27 o 19:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Zazdrość?
Skąd ja to znam
![]() Z komputera, perfum, kosmetyków, biżuterii czasem korzysta mama, ale raczej rzadko - mamy zupełnie inne style ![]() ![]() Notabene był chyba taki wątek ![]()
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 015
|
Dot.: Zazdrość?
Z ciuchami nie mam problemu, bo nikt w nie nie wchodzi, więc nie pożyczam
![]() Wkurzało mnie, że ojciec wiecznie korzystał z mojego laptopa, a zdecydowanie nie jest rodzinny, bo dostałam go w prezencie. Ale kilka tekstów typu "Masz swój komputer" i już go nie używa ![]() Może załóż sobie hasło, a dla rodziny utwórz drugi pulpit już bez hasła i nie powinno być problemu ![]()
__________________
it's over. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Zazdrość?
Cytat:
![]() A masz Autorko do tego pełne prawo, bo to Twoje prywatne rzeczy! ![]() Wystarczy powiedzieć nie, nawet nie musisz tłumaczyć dlaczego, bo tak jak napisałam - masz prawo nie pożyczyć prywatnych rzeczy. Grzecznie, ale stanowczo odmawiaj.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 060
|
Dot.: Zazdrość?
Cytat:
![]() Swoją drogą nie umiałabym się potulnie zgadzać, na ciągłe pożyczanie czegoś ode mnie. Dobry zwyczaj - nie pożyczaj. ![]() Edytowane przez Karaluszysko Czas edycji: 2010-08-27 o 20:36 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
|
Dot.: Zazdrość?
Jak dla mnie dziwne jest to, że dla Ciebie problemem jest to, że ktoś chce skorzystać z Twojej drukarki
![]() ![]() Aż tak intensywnie korzystają z niej, że boisz się, że się spali? ![]() O ile rozumiem, że możesz nie lubić jak ktoś pożycza osobiste rzeczy typu tusz do rzęs, biżuteria (od TŻ tym bardziej ![]() ![]() Ja osobiście nie mam problemu, aby starszym siostrom czy mamie pożyczyć jakąś biżuterię, czy ciuch - i vice versa - wiem przecież, że orać w tym nie będą. Edytowane przez Dzikun Czas edycji: 2010-08-27 o 21:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: Zazdrość?
Ah widzę, że nie do końca poprawnie wyraziłam swoje uczucia.
Jeśli chodzi o drukarkę, bo ona jakoś się stała główną bohaterką... Nie przeszkadza mi to, że każdy jej używa, mimo że mają swoją, chodzi o to, że tata ją zainstalował bez mojej wiedzy. Ale tą drukarkę tak powiedziałam, żeby wymienić więcej rzeczy, ona mnie tak nie rusza ;-) I nie jestem jakąś sknerą, nie odmawiam raczej.W tym wątku raczej chodziło mi o to, czy Wy też ma takie uczucia (w swoim umyśle czy serduszku) czy to ze mną jest coś nie tak. nie lubię, gdy ktoś pożycza moje rzeczy i dlatego nie praktykuję pożyczać reczy od Mamy ![]()
__________________
W każdym człowieku powinno być coś, o czym wie tylko on sam. Jakby czarami świat powołany został do życia, ale mistycznego, pełnego snów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 727
|
Dot.: Zazdrość?
ja nie mam nic przeciwko pożyczaniu ubrań mojej mamie czy koleżankom - bo wiem, że dostanę je z powrotem w tym samym stanie, w jakim pożyczyłam. z kolei nie cierpię pożyczać czegokolwiek mojej siostrze, bo ona ma tendencje do rzucenia ich gdziekolwiek i w ogóle nie szanuje cudzych rzeczy.
pierścionka od chłopaka nie dałabym nikomu, nie ma szans, choćby nie wiem jak to była okazja ![]() a co do laptopa, to moja mam korzysta czasem z mojego, zrobiłam jej konto "gość", na które się loguje, gdy czegoś potrzebuje. moje konto jest na hasło i nie chciałabym, żeby z niego korzystała. ja ogólnie nie mam nic do pożyczania, sama pożyczam od czasu do czasu, o ile odbywa się to za moją zgodą. nienawidzę, gdy wracam do domu i słyszę "wzięłam sobie zmywacz od ciebie z biurka, bo nie mogłam znaleźć swojego" albo "pożyczyłam sobie twoją bluzkę". to narusza moją prywatność, ja nie grzebię w cudzych rzeczach i tego samego oczekuję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 665
|
Dot.: Zazdrość?
Ja nie widzę nic nienormalnego w tym, że nie lubię gdy ktoś bierze moje rzeczy. Moje to moje i koniec. Jeśli komuś zależy (i wcześniej zapyta!) - pożyczę, ale stanowczo zaznaczam, że czekam na zwrot. Ja nie znoszę pożyczać niczego od nikogo, nawet od mamy, muszę mieć wszystko swoje.
Nie znoszę też, gdy ktoś dotyka i przestawia moje pierdoły np. w łazience na półce - bo ja mam swój ustalony porządek i tak ustawiłam, bo jest optymalnie, bo ja tak chcę. Ale to już materiał na wątek pt. fobie, manie, dziwne przyzwyczajenia ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Zazdrość?
Cytat:
problem polega na tym, że poniekąd jesteś a nie potrafisz odmawiać... ![]() *nie żebym uważała Cię za sknerę ale no po prostu obrazuje w czym problem - bo polega właśnie na tym, że na coś się godzisz a potem masz problem i ci źle...
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: Zazdrość?
W moje rzeczy nikt znajomy na szczęście nie wejdzie, więc nie pożyczam. Nie znoszę, gdy ktoś używa mojej szczotki, bo nie chce mu się wziąć swojej, albo mojego szamponu, gdy jest na półce obok inny, a po co komu szampon dla dzieciaczków poza mną
![]() Natomiast laptop czy drukarka mogą opuścić moje ręce, byle nikt nie używał mojego konta. Ale też mam uczucie, że zaraz rzecz wróci zniszczona i się nie mylę, w większości przypadków tak jest. A później tłumaczenia - ale to już tak było. I jak ja udowodnię, że nie było... A bardzo szanuję swoje rzeczy i staram się, żeby były w dobrym stanie. Znam tylko jedną osobę, której bez obaw pożyczałam różne rzeczy, i takim osobom z chęcią bym pożyczała, ale to ze świecą szukać...
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU Z góry dziękuję za pomoc. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zakątek nad strumykiem.
Wiadomości: 25
|
Dot.: Zazdrość?
Jeej. Ja osobiście nie znoszę pożyczać czegokolwiek co należy do mnie. Jakiś taki opór mam w sobie. A jak juz muszę pożyczyć to z wyraźną niechęcią
![]() Cóż. Niektórzy oddali by wszystko innym a ja niestety do takich nie należe. To co moje jest moje i tyle. ![]()
__________________
A jak się kobieta uprze to i diabła przegada.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Zazdrość?
Cytat:
Tylko że w stosunkach międzyludzkich często optymalnym wyjściem jest zrezygnowanie z tych swoich praw na rzecz drugiej osoby lub dla miłej atmosfery. Oczywiście nie mam na myśli sytuacji ekstremalnych czy patologicznych. ![]() Do tego, tak jak mogę zrozumieć niechęć do pożyczenia ciucha/biżuterii/.. to nie wyobrażam sobie tekstu: "Mamo, nie możesz sobie tego wydrukować na mojej drukarce. Masz swoją. A ja mam pełne prawo do tego, żeby Ci odmówić. Nie drukuj tego na mojej." ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Zazdrość?
Cytat:
tak moim zdaniem łatwiej obejść się bez czegoś czego się i tak nie ma niż pożyczyć komus coś swojego ;D jak komuś czegoś brakuje to zawsze sobie można kupić ;D to tak w ramach poparcia potrzeb autorki chociaż dalej uważam, że powinna zacząć jasno mówić "nie' bo niby skad jej bliscy mają wiedzieć ze coś jest nie tak jak ona im zawsze wszystko pożycza
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Zazdrość?
Zależy co
![]() Ciuchy, czy biżuteria na wielką okazję - ok, drukarka - trzeba co kilka dni odpalić, bo inaczej tusz zaschnie. Notoryczne pożyczenie - ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Zazdrość?
Ja myślę, że Twoje uczucia są normalne. Ja takich nie mam bo nikt ode mnie nie pożycza niczego NAGMINNIE, ale gdyby tak było, to nie wykluczam, że zaczęłoby mnie to irytować.
Chyba każdy ma jakąś swoją "granicę", do pewnego momentu pożycza swoje rzeczy bez problemu, ale po jakimś czasie, jeśli stanie się to zbyt intensywne, zaczyna czuć dyskomfort. Nie wiem czy można to nazwać zazdrością, bo ciężko być zazdrosnym o własne pożyczone rzeczy ![]() Dlatego zwykłe odmawianie nie jest raczej dobrym rozwiązaniem, lepiej jest np iść do mamy i powiedzieć, że - przykładowo - źle się czułaś pożyczając jej pierścionek, nie chciałaś jej zrobić przykrości i się zgodziłaś, ale jednak czułaś się z tym źle, bo to dość osobisty przedmiot dla Ciebie, prezent od TŻta. Myślę, że mama zrozumie, byleś nie miała do niej pretensji, bo ona NIE WIE, że Tobie teraz coś przeszkadza. Podobnie można z innymi rzeczami. Dobrze by też było żebyś wyznaczyła "granicę", czyli jakie rzeczy pożyczasz rodzinie a jakich nie. Np nie masz problemu z biżuterią poza wspomnianym pierścionkiem, ale np butów wolisz nie pożyczać. Jak będziesz miała jakąś gamę rzeczy tylko własnych, których nikt inny nie będzie używał, a rodzina będzie to respektować - może to pomoże na Twoje negatywne odczucia, poczujesz się "bezpiecznej" i pewniej, bo będziesz wiedziała co może zostać pożyczone i nie masz z tym kłopotu, a co nie, bo sprawia Ci to jakąś przykrość. Nikt nie może wymagać byś pożyczała mu wszystko jak leci i przy każdej okazji ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 584
|
Dot.: Zazdrość?
Ja raczej nie mam problemów z pożyczanie rzeczy. Jeśli ktoś oczywiście ładnie zapyta i poprosi. Bo zdarzało się i tak, że niektóre osoby nie pytały o zgodę, bo "przecież zgodziła się 10 razy, to i 11 razem nie będzie miała nic przeciwko"..
Ubrania, biżuteria ( pierścionka od TŻ bym nie dała, o nie) , buty.. Nie ma problemu. Ale laptopa swojego własnego, prywatnego za cholerę bym nie pożyczyła. Osobiście nie potrafiłabym odmówić swojej mamie. Czasami jej w złości powiem, że nie może pożyczyć sobie sweterka , albo butów, czy innej rzeczy. Po kilku sekundach, kiedy patrzy na mnie z wyrzutem i słyszę jej "dobrze", mówię, żeby sobie pożyczyła. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław:)
Wiadomości: 4 215
|
Dot.: Zazdrość?
Nie wiem, ja nie mam takich problemów.
Pożyczam chętnie, tym bardziej mamie, cieszę się, że podobają jej się moje rzeczy i chętnie się w nich pokazuje.
__________________
Nigdy nie byłeś i nigdy nie będziesz częścią mojego świata... ... jesteś jego całością. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:33.