O pedofilii - artykuł, wyznania pedofila.

[awia]

http://wiadomosci.onet.pl/1614337,2677,1,kioskart.html

Szczerze mowiąc czuje sie wstrząsnięta.
Wstrząsnieta, przejeta, smutna.

Facet bardzo dokladnie opisuje co czuje, co mu sie stało.
Człowiek nie rodzi się pedofilem, mordercą, psychopatą.
Na wszystko ma wpływ rodzina, patologiczna niemal zawsze.

Wykorzystywanie seksualne, znęcanie sie psychiczne, fizyczne.
Tak jak owy Michał mówi, powinno sie zamykać wraz z nimi rodziny, które pozwalają, które się dopuszczają czegoś takiego. Ludzi, którzy robią z człowieka potwora.

Dzięki temu artykułowi troche inaczej spojrzałam na sprawe. Nie, nic nie usprawiedliwia pedofila. Ale można troche chociaz zrozumiec.
I jestem jeszcze bardziej przeciwko kastracji.

[gsk]

Właściwie sama nie wiem co myśleć. Szkoda mi takich ludzi. Ale własnie najbardziej winna jest matka (no poza ojcem wiadomo) która udaje że nic nie widzi, a jak dziecko się skarży to się na nie drze że sobie wymyśla coś.

[Lady in Blue]

Napisane przez gsk

Właściwie sama nie wiem co myśleć. Szkoda mi takich ludzi. Ale własnie najbardziej winna jest matka (no poza ojcem wiadomo) która udaje że nic nie widzi, a jak dziecko się skarży to się na nie drze że sobie wymyśla coś.

Zawsze mnie zastanawiało takie zachowanie tych matek I odpowiedzi nie mam.

[Gem_]

Sama przeczytałam tą opowieść. Nie ukrywam, że strasznie się czuję, po tym, co przeczytałam...

[awia]

Matki sa bardzo czesto współuzależnione m.in od przemocy.
Jesli same pochodzą z patologicznej rodziny, to czesto trafiaja w rece takich wlasnie zboczeńców i agresorów. One sa przyzwyczajno tak życ, bo nie znają innego życia, innego wzorca.
Skoro jej ojciec np bil ją i jej matkę, a takze gwalcil, to mąż robi tak samo z nią i jej dziecmi - i ona nie widzi nic w tym zlego
Dlatego np zony pomagaja psychopatom ukrywać zwloki zamordowanych, bo są tą uległą częścią "związku" (nie pamietam jak to sie po polsku nazywa, po angielsku to submissive character")


Bardzo duzo mozna sie o tym dowiedziec z serialu Criminal Minds, tam przerabiali chwyba wszystkie mozliwe typy morderców, ale bardzo często przewija sie patologia rodzinna.

[cava]

Należy pamiętać, że nie ma jednego schematu powstawania tego zboczenia. ten tu to tragedia, ale to ten tu. często do pedofili prowadzi zblazowanie, znudzenie, szukanie coraz mocniejszych wrażeń, przesyt... moda w danych kręgach.
Juz widzieliśmy jak Polańskiego tłumaczyli, że jego pedofilski postępek to było odreagowanie po stracie zony w ciąży.

Należy też pamiętać, że od jakiegoś czasu, trwa pedofilska akcja promująca bodajże "miekkie pedofilstwo" pedofile róznymi sposobami, starają się oswoić społeczeństwo z tym zboczeniem, złagodzić szok jaki ono wywołuje, zbagatelizować je. Pewnie i sa akcje, mające na celu postrzeganie pedofilii jako nieszczęscia głównie dla pedofila.
To tak nie jest.

[TmargoT]

mnie rownież przeraziła ta historia.
choć czuję współczucie do tego człowieka i innych "chorych" to uważam,że powinno sie izolowac takich ludzi,aby zamknąć ten straszny krąg .
nie tylko pedofile powielają stereotypy,ale także inne patologie i tylko od siły człowieka zależy w jakim stopniu powieli swoje dzieciństwo.jeśli będzie słaby zrobi to samo co spotkało jego,jeśli będzie silny to "problem" zawęzi się tylko do jego odczuć.

[noelia007]

http://radoslaw.ligas.webpark.pl/mordercy/nelson.html

Tutaj są opisane biografie "słynnych" morderców świata.Oczywiscie nie wszyscy zostali wypisani.Polecam przeczytać początki, prawie zawsze jest cierpienie, ból, brak miłości, nienawiść, i zabijanie itd.

[muszynianka]

Ja siedzę cicho i tylko czasem dodam, że powinno się też zamknąć rodziców pedofila.

Joseph Fritlz miał normalną rodzinę

Straszny ten artykuł, to prawda. Ale nie do końca się zgadzam zwłaszcza z zacytowanym

[TmargoT]

Napisane przez muszynianka

Joseph Fritlz miał normalną rodzinę

Straszny ten artykuł, to prawda. Ale nie do końca się zgadzam zwłaszcza z zacytowanym

co to znaczy normalna?
nie zawsze zew. normalność jest tą samą rzeczywistościa wew.

[Gwiazdeczka1978]

Szkoda mi dzieci. Dorosły ma wybór, dziecko nie ma. Dorosły moze walczyc ze swoimi złymi cechami, dramatami, dzieci nalezy chronic. Nie ma dla mnie usprawiedliwienia na pedofilie, niezaleznie od odkolicznosci i usprawiedliwien. A taka matka, która milczy, jest rownie winna jak ojciec. Powinna siedziec długie lata.

[srubka]

tak, tylko teraz pytanie, czy wszyscy ktorzy gwalca, wykorzystuja etc. faktycznie mieli zle dziecinstwo?
takie osoby trzeba leczyc, pod warunkiem, ze ta osoba faktycznie chce leczenia, chce pomocy, bo przeciez latwiej pograzyc sie w tym co zle niz w tym co dobre.
Ja niestety czy stety, jestem za surowym prawem, surowszym niz mamy w chwili obecnej, bo uwazam, ze jesli ktos raz zabil/skrzywdzil, zrobi to po raz kolejny i kolejny, chyba ze bedzie mial na tyle sily zeby zaprzestac, w co watpie. Niby dlaczego z wiezien wychodza osoby, ktore robia dokladnie to samo co robily wczesniej? bo jest latwiej, bo caly proces resocjalizacji nic tak na prawde nie pomaga. Moze pomoc 5 osob na 100, ale reszta robi dokladnie to samo co wczesniej i to jest przykre.

[kennedy]

jest to przykre.. ze ludzie maja takie smutne zycie. jednak nie sprawia mi to roznicy- nadal jest pedofilem i smieciem. znam ludzi ktorzy mieli zniszczone dziecinstwo a mimo to wyszli na prosta. nic tego nie usprawiedliwia.

[srubka]

Napisane przez kennedy

jest to przykre.. ze ludzie maja takie smutne zycie. jednak nie sprawia mi to roznicy- nadal jest pedofilem i smieciem. znam ludzi ktorzy mieli zniszczone dziecinstwo a mimo to wyszli na prosta. nic tego nie usprawiedliwia.

tez tak mysle. Najlatwiej jest cos usprawiedliwic, zwalic na cos czy na kogos.

[suszarka]

Napisane przez awia

http://wiadomosci.onet.pl/1614337,2677,1,kioskart.html

Szczerze mowiąc czuje sie wstrząsnięta.
Wstrząsnieta, przejeta, smutna.

Facet bardzo dokladnie opisuje co czuje, co mu sie stało.
Człowiek nie rodzi się pedofilem, mordercą, psychopatą.
Na wszystko ma wpływ rodzina, patologiczna niemal zawsze.

Wykorzystywanie seksualne, znęcanie sie psychiczne, fizyczne.
Tak jak owy Michał mówi, powinno sie zamykać wraz z nimi rodziny, które pozwalają, które się dopuszczają czegoś takiego. Ludzi, którzy robią z człowieka potwora.

Dzięki temu artykułowi troche inaczej spojrzałam na sprawe. Nie, nic nie usprawiedliwia pedofila. Ale można troche chociaz zrozumiec.
I jestem jeszcze bardziej przeciwko kastracji.

Jasne, smutne i przerażające aczkolwiek jeszcze bardziej utwierdza mnie to słuszności kastracji.
Powiem szczerze, ze uwarunkowanie środowiskowe, genetyczne czy nie wiadomo jakie nie jest niestety żadnym usprawiedliwieniem.

[muszynianka]

co to znaczy normalna?
nie zawsze zew. normalność jest tą samą rzeczywistościa wew.

NORMALNĄ znaczy NORMALNĄ

[panierrka]

Napisane przez awia

Dzięki temu artykułowi troche inaczej spojrzałam na sprawe. Nie, nic nie usprawiedliwia pedofila. Ale można troche chociaz zrozumiec.
I jestem jeszcze bardziej przeciwko kastracji.

Sądzę, że żadna matka wykorzystanego dziecka się nie zgodzi z Tobą.

Kastracja to o wiele za mało, jeszcze frustrat zacznie wyżywać się inaczej na dzieciach. Jedyne rozwiązanie to zamknięte oddziały pracy.

Żadne łzawe historyjki nie usprawiedliwiają tego obrzydlistwa. Ciekawe, czy usprawiedliwiłabyś psychopatę, który znęcał się nad kimś Tobie bliskim, że miał trudne dzieciństwo... Mistrzostwo empatii, nie ma co.

[awia]

Nie wiem czemu mnie atakujesz...?
Nie usprawiedliwiam go, dla mnie jest to równie obrzydliwe, co nie zmienia faktu, ze jestem przeciwna kastracji pedofilów. Leczenie, opieka psychiatry jak najbardziej ale kastracja nie,

[muszynianka]

Ja nadal jestem za kastracją.
Nadal.
Moim zdaniem jest ochrona mojego dziecka.
Skrzywdzony umysł 50 latka to nie moja sprawa. Wybaczcie :/

[panierrka]

Napisane przez awia

Nie wiem czemu mnie atakujesz...?
Nie usprawiedliwiam go, dla mnie jest to równie obrzydliwe, co nie zmienia faktu, ze jestem przeciwna kastracji pedofilów. Leczenie, opieka psychiatry jak najbardziej ale kastracja nie,

Po prostu dziwi mnie, że można po tym artykule być bardziej przeciwko.
Przepraszam, chyba za bardzo się wzburzyłam.

[suszarka]

Napisane przez awia

Nie wiem czemu mnie atakujesz...?
Nie usprawiedliwiam go, dla mnie jest to równie obrzydliwe, co nie zmienia faktu, ze jestem przeciwna kastracji pedofilów. Leczenie, opieka psychiatry jak najbardziej ale kastracja nie,

a z ciekawości, mogłabym wiedzieć, dlaczego nie?

[awia]

Moim zdaniem rząd, osoby trzecie nie maja prawa do decydowaniu o ciele innych.
Tak jak są pomysly sterylizacji kobiet z rodzin patologicznych.
Uwazam, ze są to zapędy totalitarne, których się osobiscie boję.

I o ile uwazam, ze osoba chora, jaką jest pedofil, powinna być poddawana leczeniu (przymusowym, gdyz jest niebezpieczna dla otoczenia) czy też izolowana, to jednak to jest dalej czlowiek, obywatel danego kraju, i podstawowe prawa konstytucyjne mu się należą.

Pedolifli się boję, tak samo jak boję sie np. pijanych kierowców czy tez trzeżwych ale panicznie głupich kierowców, przez których moge stracic zdrowie czy życie.
I jakkolwiek gwałt na dziecku to jest jedna z największych traum jakie dziecko może przezyc, to kastracji jestem przeciwna,

[muszynianka]

I o ile uwazam, ze osoba chora, jaką jest pedofil, powinna być poddawana leczeniu (przymusowym, gdyz jest niebezpieczna dla otoczenia) czy też izolowana, to jednak to jest dalej czlowiek, obywatel danego kraju, i podstawowe prawa konstytucyjne mu się należą.

Cóż ja mam inne zdanie. I do żadnego konstruktywnego wniosku nie dojdziemy :P

[awia]

Ano zapewne nie

Ja nie zamierzam sie kłócic, napisalam po prostu czemu jestem przeciwna kastracji.
Mnie osobiscie ten artykul bardzo poruszyl - z roznych przyczyn, i chcialam sie podzielić z innymi,

i zanim mi ktoś zarzuci - nie usprawiedliwiam pedofili. w żaden sposób. Jestem co najwyzej w stanie zrozumiec, czemu ten konkretny czlowiek ma takie odchyłki i mi go szkoda. po prostu.

[Hultaj]

Leczenie, opieka psychiatry jak najbardziej ale kastracja nie,

Nie wiem nic o samej idei kastracji, ale z artykułu wynika również, dla mnie w każdym razie, że dopóki oni po prostu chodzą po świecie, nie wiem, odsiedzą wyrok np. i są wolni, są jak bomby zegarowe.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

to kastracji jestem przeciwna,

ale czemu tak bardzo pilnujesz ich jąder , za przeproszeniem, pedofilami są w mózgu a nie w penisie, ale co testosteron to testosteron. Zresztą, jakich jąder czy nadnerczy;-), to chyba jest kastracja chemiczna?

[ulinkaaa]

Napisane przez muszynianka

Ja nadal jestem za kastracją.
Nadal.
Moim zdaniem jest ochrona mojego dziecka.
Skrzywdzony umysł 50 latka to nie moja sprawa. Wybaczcie :/

Zgadzam sie, w calej rozciaglosci.

[Hultaj]

obywatel danego kraju, i podstawowe prawa konstytucyjne mu się należą.

nie znam się na tym i nie chcę znać, ale czy obywatel wraz z wyrokiem nie traci praw konstytucyjnych? nie mylić z prawami człowieka. Mnie kastracja jako taka nie dziwi, czym by pedofilia nie była, jest silnie powiązana z seksualnością, i uderzanie w seksualność jest wg mnie czymś zrozumiałym.

[muszynianka]

to chyba jest kastracja chemiczna?

Si, kastracja chemiczna czyli uśpienie popędu.

[TmargoT]

Napisane przez muszynianka

NORMALNĄ znaczy NORMALNĄ

ludzie z otoczenie,sąsiedzi odbierają rodziny pedofilskie jako normalne,a tam dzieje się koszmar.
mówiąc normalna rodzina nie wiemy co jest wew niej.
jest sporo zachowań dorosłych,ktore na pierwszy rzut oka nie krzywdzi a jednak zostawiają traume do końca życia.
nie bicie i ból fizyczny jest najgorszy,ból psychczny potrafi być mocniejszy

[mariposa88]

Bardzo poruszający ten artykuł... Współczuje temu człowiekowi, ale to nie zmienia faktu, że moim zdaniem takich ludzi powinno się izolować. Kastracja to może trochę zbyt radykalne rozwiązanie, ale izolacja jak najbardziej, tak jak ktoś wcześniej wspomniał: zamknięte obozy pracy.

Nawet jeżeli uzna się pedofilię za chorobę spowodowaną traumą z
dzieciństwa to i tak przeciez powinno się zapobiegać temu, co taki pedofil może zrobić, nieważne, że to nie jego wina, że zachorował. Osoby chore psychicznie też się zamyka, gdy stanowią zagrożenie dla otoczenia, a przecież to także nie ich wina.