prosze o pomoc - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-03, 09:54   #1
zaniepokojona111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Unhappy

prosze o pomoc


Hey,
chcialabym Was prosic uprzejmie o pomoc.
Mam problem i nie mam pojecia jak sobie z nim poradzic, a wiec zaczne od poczatku.
Mam 18 lat, moi rodzice rozwiedli sie kiedy mialam zaledwie 12. Moja mama poznala sobie nowego faceta. Na poczatku bolalo, przeciez bylam mala dziewczynka. Potem wzieli slub i tak czas poplynal. Mieszkalam z nimi do póki nie zaczely sie problemy finansowe. Zdecydowali, ze wyjada za granice. Ja nie chcialam a po za tym tata nie chcial sie na to zgodzic, wiec zamieszkalam wlasnie z nim a mama ze swoim drugim mezem wyjachali. Latka lecialy az w koncu tato poznalam inna kobiete, rozwodke z synkiem. Poczatkowo byla super babka ale potem sie wprowadzila i zaczal sie koszmar.
Zostali małzenstwem tyle, ze ona zaczela wprowadzac wlasne zasady, a moj tata zakochany na zaboj oczywiscie we wszystko wierzyl, stawal zawsze po jej stronie, byly jakie durne reguly ktorych wcale nie rozumialam. Mialam dosyc.
Ale przejde do mojego problemu. Ponad rok temu zdecydowalam, ze sprobuje swoich sil za granica i przyjechalam do mamy i jej meza(Karol). Poczatkowo bylo ciezko, jezyk, nowe miasto, nowi ludzie. Nie bylo lekko. Szkoly nie mialam ale chodzilam tylko na kurs z angielskiego. Po roku udalo mi sie w koncu zalatwic szkole chociaz jeden plus.
Mama choruje na nerwice lekowa, wiec byle błahostka potrafi doprowadzic ja do szalu. Chodzili, klocili sie, mama ciagle plakala czasami nawet nie wytrzymuje i podnosi reke na Karola, bije go strasznie. Przezywam to jak nie wiem, jak tylko slysze, ze zaczyna go bic biegne i ja trzymam, staram wprowadzic spokoj. Ale ja tak juz dluzej nie moge, ile mozna.
Lekarze powiedzieli, ze fajnie by bylo gdyby zaszla w ciaze bo wszystko zejdzie wraz z porodem. Mama nie chciala drugiego dziecka. Ale pewnego dnia okazalo sie, ze wlasnie to sie stalo. Strasznie sie cieszylam bo zawsze chcialam miec rodzenstwo. W trakcie ciazy troche sie dzialo. Chaiala dziecko za chwile nie chciala ale w kocncu urodzil sie chlopczyk.
Problem w tym, ze po porodzie zaczelo sie wszystko na nowo, jeszcze gorzej. Codziennie klotnie, mama bije meza wpada w jakies szaly. Staram sie juz nie wtracac, siedze w pokoju ale tak sie nie da. Przeciez tam jest male dziecko 1msc. Malenstwo ale wiadomo, ze to sie na nim rownie dobrze odbija jak na doroslym. Kiedy jest klotnia KArol chce dzwonic po karetke ale mama wtedy wpada w jeszcze gorszy szal.
Po prostu nei wiem juz co mam robic. Moze to szok po porodowy. Nie chce isc do lekarza ni nic. Ale przeciez liczy sie dobro dziecka prawda? Kazdy z nas potrzebuje spokoju. Dzis tez juz sie obudzila mnie klotnia o 7. Zwariowac idzie. Prosze pomozcie. Co byscie zrobili na moim miejscu? Zapisalysmy sie z mama troche na basen i aerobic, jaccuzi. Moze to ja jakos odprezy....
zaniepokojona111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 09:57   #2
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: prosze o pomoc

leczy się Twoja mama? Chodzi na terapię?
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:07   #3
zaniepokojona111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Dot.: prosze o pomoc

leczyla sie w jak bylismy w Polsce. Jej lekarz zmarl a tutaj za granica nie ma zadnego dobrego, polskiego bo juz szukalismy kiedys. Mama nie zna angielskiego wiec tylko polak wchodzi w gre.
zaniepokojona111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:19   #4
velara
Zadomowienie
 
Avatar velara
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
Dot.: prosze o pomoc

Lekarz i to koniecznie. Twoja mama nie panuje nad sobą. Nie robi tego wszystkiego specjalnie. Ale same sobie nie poradzicie. Musi brać leki.
__________________


velara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:29   #5
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: prosze o pomoc

Szczerze?

Masz dwa wyjścia - albo olejesz sprawę, olejesz dzidzie i zostawisz ją z chorą matką
albo wyprowadzisz się na swoje i postarasz się o prawa do opieki nad nią. (chyba, że mamusia sama się zgodzi oddać Ci ją)
Możesz skontaktować się z organem, który u Ciebie zajmuje się przemocą w rodzinie, oni mogą Wam pomóc.

Strasznie to brzmi, wiem. Ale ja nie wahałabym się ani chwili.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:34   #6
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez zaniepokojona111 Pokaż wiadomość
leczyla sie w jak bylismy w Polsce. Jej lekarz zmarl a tutaj za granica nie ma zadnego dobrego, polskiego bo juz szukalismy kiedys. Mama nie zna angielskiego wiec tylko polak wchodzi w gre.

bez lekarza nie ma szans na normalne życie. ani Twoja mama ani Ty.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:39   #7
zaniepokojona111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Dot.: prosze o pomoc

Własnie problem jest w tym, ze wieczorem przed spaniem zawsze bierze jedna na uspokojenie. Kiedyś barala 5 tabletek a teraz juz tylko po 1
zaniepokojona111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:42   #8
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez zaniepokojona111 Pokaż wiadomość
Własnie problem jest w tym, ze wieczorem przed spaniem zawsze bierze jedna na uspokojenie. Kiedyś barala 5 tabletek a teraz juz tylko po 1

problem jest to, że Twoja mam nie chodzi na terapię i nie ma kontrolowanego wsparcia farmakologicznego.

Nie możesz poszukać mamie lekarza i przypilnować aby chodziła do niego? Mąż mamy nie może tego zrobić? Co on na tą sytuację?
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:52   #9
jodame
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
Dot.: prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez nicka01 Pokaż wiadomość
Szczerze?

Masz dwa wyjścia - albo olejesz sprawę, olejesz dzidzie i zostawisz ją z chorą matką
albo wyprowadzisz się na swoje i postarasz się o prawa do opieki nad nią. (chyba, że mamusia sama się zgodzi oddać Ci ją)
Możesz skontaktować się z organem, który u Ciebie zajmuje się przemocą w rodzinie, oni mogą Wam pomóc.

Strasznie to brzmi, wiem. Ale ja nie wahałabym się ani chwili.
Czyli w żadnej wersji nie pomaga mamie, tylko zostawia ją samą sobie? Acha.

Samotna dziewczyna bez szkoły, bez pracy ma odebrać prawa rodzicielskie matce dziecka i jego dorosłemu, samodzielnemu finansowo, w pełni zdrowemu ojcu? ...
Sąd na pewno przychylnie rozpatrzy taki wniosek.. .

edit: Sam pomysł zabrania dziecka i wychowania w dobrobycie jest fajny. Tylko wykonanie, moim zdaniem, nierealne.

Edytowane przez jodame
Czas edycji: 2010-09-03 o 10:54
jodame jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:56   #10
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: prosze o pomoc

Nie masz wyjścia - bez lekarza dla niej, bez odpowiednich leków - zamęczy Was i siebie. Leki i psychoterapia! Kup mamie magnez, niech bierze dwa dziennie przez kilka miesięcy - to ją delikatnie uspokoi. Mogą pomóc: poradniki psychologiczne o pozytywnym myśleniu, jakiś sport - bieganie, praca w ogródku, coś co by ją zajęło poza maleństwem. Szkoda że lekarze stwierdzili że po porodzie jej przejdzie, nerwica to ciągła praca nad sobą - ciągłe stawianie się do pionu. Jeśli jest wierząca zaprowadź ją do kościoła, na mszę, do spowiedzi, psychologa przyparafialnego ( może tam możnaby się dowiedzieć o jakiś polskich lekarzy)

Doczytałam że zapisałaś mamę na sport, świetnie, to napewno pomoże, dodatkowo podnoś mamę na duchu że jest dobrze, pokazuj plusy zycia, i tak do skutku.
Bardzo mi przykro że się z tym borykasz, zadbaj też o własne przyjemności.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 10:57   #11
marmotta
Zadomowienie
 
Avatar marmotta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: home
Wiadomości: 1 311
Dot.: prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez zaniepokojona111 Pokaż wiadomość
leczyla sie w jak bylismy w Polsce. Jej lekarz zmarl a tutaj za granica nie ma zadnego dobrego, polskiego bo juz szukalismy kiedys. Mama nie zna angielskiego wiec tylko polak wchodzi w gre.
Twoja mama poza lekami potrzebuje terapii psychologicznej, wiem, bo sama mam nerwicę. Też jestem za granicą i korzystam z pomocy polskiego ppsychologa online- spotykamy sie na skypie. jesli jestes zainteresowana napisz mi pw to ci wysle namiary.

pozdrawiam
marmotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 11:10   #12
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: prosze o pomoc

A jacy lekarze zalecili jej urodzenie dziecka? Ci w Polsce?

swoją drogą, to najbardziej dziwna rada jaką spotkałam... takie rzeczy zaleca się w przypadku zwierząt, a nie ludzi :| i u zwierząt też są potem różne skutki :|
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 11:38   #13
SOCKI
Zakorzenienie
 
Avatar SOCKI
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
Dot.: prosze o pomoc

Jedynym wyjściem jest dalsze leczenie choroby mamy. Bez tego się wykończycie- i ona i mąż i Ty.
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363
SOCKI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 12:41   #14
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: prosze o pomoc

Swoją drogą, im bardziej o tym myślę, tym bardziej jestem przerażona. Wiem, że były problemy finansowe, ale zabierać kobietę z nerwicą lękową do kraju, którego języka nie zna, a potem wmówić jej, że problemy się skończą po ciąży i zostawić ją samą z tym wszystkim na głowie bez lekarza... Ja też bym się chyba wykończyła na jej miejscu.

Chyba na Waszym miejscu poszłabym do lekarza brytyjskiego i omówiła z nim, co robić w takich przypadkach napadu szału; ew. konsultacja z lekarzem z Polski. Zastanowiłabym się mimo wszystko poważnie nad tą karetką w takiej sytuacji, ale tak na poważnie - a nie, że jej mąż ją "straszy" karetką a potem nic z tym nie robi dalej.

Nie ma opcji Waszego powrotu do Polski? Mama miałaby przynajmniej znajome środowisko, język, rodzinę... Tam nie ma oprócz Was nikogo i niczego. Jest zanurzona w obcej rzeczywistości, języku którego nie rozumie albo rozumie mało i z małym dzieckiem, z którym sobie nie radzi emocjonalnie. Z mężem też sobie nie radzi.

W to wszystko OBOWIĄZKOWO musi wkroczyć lekarz.
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 14:12   #15
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: prosze o pomoc

Tu jest potrzebna natychmiastowa pomoc psychiatry, zanim dojdzie do tragedii, niestety do tego prowadzi przemoc. Skoro zycie za granica nie pozwala Wam na znalezienie odpowiedniego lekarza, a z jezykiem macie problem, wracajcie do Polski.

Edytowane przez bluebluesky
Czas edycji: 2010-09-03 o 14:13
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 14:49   #16
zaniepokojona111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Dot.: prosze o pomoc

hmmm tak myslalam ze w tym przypadku jedynie lekarz pomoze
W sumie moglibysmy chodzic do irlndzkiego psychologa bo ja znam angielski i moglabym tlumaczyc. Ale wiadomo ludzie z taka choroba musza sami wyrzucic to z siebie...

Jestem z nia zawsze w takich chwilach zalamania ale nie moge nad nia ciagle sleczec i martwic ze cos sobie zrobi albo komus, ja tez mam swoje rzeczy na glowie. Teraz szkola i tak w sumie ciagle cos. Lekarz chyba najlepsze rozwiazanie w tym przypadku.

Dziekuje Wam serdecznie za wszystkie odpowiedzi mam nadzieje, ze wszystko sie poprawi

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

taaak niestety porade zalecili polscy lekarze
wraz z porodem miala cala "zla energia" z nia wyjsc ale niestety nie wyszla..
zaniepokojona111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 15:47   #17
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: prosze o pomoc

Wiem, że Ci zależy, ale pomysł z tłumaczeniem raczej nie wypali Myślę, że dobrze by było, żeby mąż Twojej mamy poszedł do jakiegoś specjalisty. Bo podejrzewam, że jemu też jest ciężko. No i jak już pisałam - musiałby się dowiedzieć, co ma robić w przypadku napadu agresji. Nie może sobie pozwalać na dalsze bicie, nie może tego widzieć Twój brat. Nie może być w ogóle tego rodzaju przemocy w domu, a do tego trzeba pomóc mamie stanąć na nogi.
Może na początek taka rozmowa przez Skype'a coś pomoże, ale ogólnie rzecz biorąc ktoś jej musi przepisać leki i ją kontrolować. A także ktoś musi przerywać te napady złości i agresji.
Trzymaj się dzielnie! I pisz, co u Ciebie - choć w taki sposób to odreagowuj...
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 16:04   #18
maguah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zielona kraina
Wiadomości: 215
Dot.: prosze o pomoc

a moge sie zapytac gdzie miszkasz??? jak cos to na pw ja tez mieszkam w irlandii i dziwi mnie ze nie mozecie znalezc polskiego lekarza.... w samym dublinie jest od groma przychodni polskich,gdzie jest od licha lekarzy z roznymi specjalizacjami.... oprocz tego w coraz wiekszym stopniu irlandzkie przychodnie i szpitale dysponuja lekarzami lub tlumaczami polskimi,

http://theppd.org/?gclid=CPaL47G166MCFUte4wodpwgf4A
http://www.polskidublin.com/node/482
http://www.polskaprzychodnia.ie/zespol.php

tu tak przykladowo podalam kilka linkow po wejsciu na google, wiec tak jak widac lekarzy polskich w irlandi jest od groma
__________________
Never say u r sure bout anything in ur life
maguah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 17:37   #19
Cassi
Zadomowienie
 
Avatar Cassi
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: okolice 3miasta
Wiadomości: 1 288
GG do Cassi
Dot.: prosze o pomoc

[QUOTE=nicka01;21835571]Szczerze?

Masz dwa wyjścia - albo olejesz sprawę, olejesz dzidzie i zostawisz ją z chorą matką
albo wyprowadzisz się na swoje i postarasz się o prawa do opieki nad nią. (chyba, że mamusia sama się zgodzi oddać Ci ją)
Możesz skontaktować się z organem, który u Ciebie zajmuje się przemocą w rodzinie, oni mogą Wam pomóc.


Strasznie to brzmi, wiem. Ale ja nie wahałabym się ani chwili.[/QUOTE]

Wszystko fajnie, ale gdzie przewidziałaś w tym pomyśle miejsca dla OJCA dziecka?
__________________
‎"Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój(...)"

1 kwietnia 2012 Martusia
Cassi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-04, 11:53   #20
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: prosze o pomoc

Załatw mamie lekarza i niech chodzi na terapię. Tak jak napisała maguah, lekarze znający język polski też są za granicą, a poza tym zawsze pozostaje tłumacz
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-04, 12:15   #21
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: prosze o pomoc

Ok, ale tłumacz w sytuacji, gdy ktoś ma iść do psychiatry, najszczęśliwszym rozwiązaniem mimo wszystko nie jest.
Poza tym - z doświadczeń znajomej, która angielski znała doskonale, a chciała chodzić do psychiatry - inne jest spojrzenie takiego terapeuty na życie w sytuacji, gdy wychował się w nieco innej kulturze od naszej niż lekarza-Polaka.
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-04, 21:49   #22
zaniepokojona111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Dot.: prosze o pomoc

sa lekarze ja nie mowie, ze nie. Bylismy u jednego to powiedzial, ze mama jest w zbyt ciezkim stanie i sie tego nie podejmnie aaa tlumacz to niezbyt fajnie. Uwazam, ze ludzie idac do psychologa musza sie tak jakby "wyżyć" opowiadajac sswoje problemy, wyrzucic to z siebie
zaniepokojona111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 16:33   #23
aagaaciaa
Raczkowanie
 
Avatar aagaaciaa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 43
Dot.: prosze o pomoc

to może jakiegoś lekarza plus tłumacz? Albo Ty chodź z mamą i tłumacz jeśli znasz dobrze język. Musisz zrozumieć, że Twoja mama potrzebuje fachowej pomocy. Nie ma innego rozwiązania.
Poszukaj lekarza zanim Twoja mama zrobi sobie albo komuś krzywdę.
aagaaciaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.