|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3
|
Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Problem jakich juz napewno pelno bylo na wizazu ale chcialabym zebyscie dziewczyny pomogly mi rozszyfrowac zachowanie faceta. Czy ja sobie za duzo wyobrazam czy warto zaproponowac mu spotkanie na kawe/drinka/ etc.
Dorabiam sobie w sklepie. Pracuje tam tez facet jako kierownik zmiany, ja pracuje tam jakies 3 tygodnie. Tydzien temu zaprosil mnie na impreze firmowa, ale jakos tak sie ulozylo ze nie poszlam tylko dlatego ze nie chcialam sie czuc dziwnie jako nowy pracownik gdzie znam tylko 2 inne osoby pracujace tam i odmowilam mu wykrecajac sie wymowkami ze mam na nastepny dzine wiele do zrobienia. Gdy pare dni po imprezie znow sie spotkalismy na zmianie, mowil ze bawil sie dobrze ale jest pewien ze gdybym ja tam byla to zabawa bylaby jeszcze lepsza i ze musze napewno z nimi isc nastepnym razem i juz sie nie moge wykrecic. Do tego wiele razy lapie go na tym ze patrzy w moja strone jak pracuje, mruga do mnie, zawsze jak spojrzenia sie spotkaja to sie do siebie usmiechniemy. I jak wykrecalam sie od pojscia na impreze to rzucil niby w zartach ale chyba nie masz meza i dlatego nie mozesz isc ![]() Ogolnie jestem sama juz od jakiegos dlugiego czasu po bolesnym rozstaniu i z nikim sie nie umawialam i ogolnie nawet nie bylam zainteresowana flirtem/facetami wiec jestem juz zagubiona ![]() Czy warto w takiej sytuacji zaporponowac wspolnego drinka? Jak dac mu do zrozumienia ze bylabym zainteresowana blizsza znajomoscia? Ha a moze wszytsko sobie ubzdurala moja glowa i chlopak jest po prostu mily ![]() ![]() Edytowane przez Gilbertina Czas edycji: 2010-09-29 o 01:15 Powód: bledy ort;) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Od razu z drinkiem bym nie wyskakiwała, ale bądź miła. Uśmiechnij się do niego, puśc oczko, jak jest obok to zagadaj. Jak chłopak "podchwyci" to niedługo sam Cię zaprosi
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Facetów ogólnie ciężko jest zrozumieć ale z tego co piszesz wynika że on jest tobą zainteresowany. Proponuję czekać na rozwinięcie sytuacji i jeśli wykona w twoim kierunku jakiś krok, zaprosi Cię gdzieś, to nie odmawiaj jeśli masz na to ochote
![]()
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Cytat:
babranie się w romanse w pracy to już mega desperacja i brak poukładania w głowie, a babranie się w romanse z przełozonym po 3 tygodniach pracy to ja nawet nie wiem co to ma być? szczyt desperacji? Ty tam poszłas pracowac czy szukać okazji żeby majtki sciagnąc do pierwszego co sie uśmiechnie? ![]() Jak facet naprawde będziae miał jakies plany poza tymi wynikajacymi z jego obowiazków słuzbowych (integrowanie podwładnych i tworzenie dobrej atmosfery w miejscu pracy) to sam Cię gdzieś zaprosi, więc nie bądz taka nadgorliwa i się przed szereg nie wyrywaj. Zreszta, nawet jakby doszło do tego(że on cie zaprosi) to tez się 100 razy zastanó, bo romans w pracy to bardzo głupie, a z przełozonym- jeszcze głupsze. Chyba ż ejesteś w stanie wziąć na klatę wszytkie związane z tym konsekwencje a jest ich bez liku. Mysl dziewczyno, myśl przede wszytkim.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Cytat:
A co do Twoich wczesniejszych wypowiedzi, to a) nie musi na mnie patrzec bo nie pracuje dla niego b) nie wiem po co mruga do mnie c) ok mozna byc milym ale stweirdzenie ze gdybym ja tam byla jest pewien ze bawilby sie o wiele lepiej juz dla mnie zalatuje na wiecej niz tylko bycie milym bo sie jest mila osoba. Cytat:
![]() Dzieki wszystkim za wypowiedzi. Do pracy ide dopieor w piatek wiec zobacze czy on wtedy tez bedzie pracowal ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 114
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Może kolega zwyczajnie jest miły, może mu się nudzi w pracy i szuka rozrywki. Uśmiechy, mruganie, zapraszanie na imprezę to nic nie znaczy.
Też miałam kolegę z pracy co do mnie mrugał i nie było w tym żadnego podtekstu, też mnie zapraszali na imprezę i mówili, że będzie fajnie i też się uśmiechali. Ale zrobisz jak zechcesz, nic nie tracisz skoro i tak tam nie będziesz pracować. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Z zaproszeniem na kawę (a tym bardziej drinka) bym się wstrzymała - wszak pracujecie razem i w razie, gdyby (nie musi tak być, ale może) coś nie wypaliło w tej znajomości, może być wam obojgu głupio, a wciąż będziecie się widywać w pracy. Spróbuj się z nim zaprzyjaźnić, nie nachalnie, na siłę, ale bądź miła, życzliwa, uprzejma. Rozmawiajcie, postaraj się go lepiej poznać. Nie rzucaj się na oślep na nową znajomość. Poczekaj, poobserwuj. Jeśli naprawdę zależy mu na bliższej znajomości z tobą, na pewno ponowi propozycję spotkania.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Cytat:
![]() A co do autorki. Ja bym nie zapraszala ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Cytat:
![]() Bo co? taki niby luksus pchać sie w randki ze współpracownikiem? Bo coś wątpię i było tu już kilka łzawych wątków na ten temat. Autorko wątku- faktycznie nie zauważyłam, ze z ostatniego zdania wynika że to nie jest twój bezpośredni przełożony. Niemniej jednak, uważam że nadinterpretujesz i dla własnego dobra, poczekaj na jego ewentualny ruch. jakby mu faktycznie zależało, to sam by Cie na kawę zaprosił, tym bardziej że z opisu na nieśmiałego nie wygląda. Na razie jego zachowanie nie wykracza poza zwykłe koleżeństwo z pracy okraszone niezobowiązyującym mikro flircikiem (może tak traktuje większość koleżanek bo taki ma po prostu styl i wszystkim od razu milej ) - polecam poradnik Wujka Wyraka ![]() No bo jakby tak, to jak piszę- wyszłoby, że podrywam własną księgową. ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Porozmawiaj po prostu ze swoim TŻtem, nam trudno odgadnąć jego intencje
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Cytat:
![]() Jak facetowi zalezy, to nawet najgorsza ciapa znajdzie siłę żeby zaprosic na kawę czy randkę - ten na niesmiałą ciapę nie wygląda. Co do pogrubionego.... ![]() No ale każdy ma co sobie wybierze, jak ktoś wybiera oszusta i zdrajce bo na nic innego nie ma szans to krzyżyk na drogę
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Żadnej miłości nie ma, bo nie ma z czego jej być- za to sympatia jest z pewnością.
Gilbertino- możesz rzucić przy okazji rozmowy, że skoro wspólne pójście na imprezę wam nie poszło, moglibyście to sobie jakoś odbić i kiedy indziej się spotkać. I tyle, nic więcej. To da mu do zrozumienia, że miałabyś ochotę na spotkanie, a jednocześnie nie będzie nachalne i zobowiązujące ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
hmmm... ja pracuje w firmie odziezowej i norma jest ze zawsze ktos wyskoczy czy piwo po pracy. Kawa brzmi zbyt oficjalnie, wiec moze zaproponuj to piwo
![]() Posiedzicie pogadacie i odczytasz jego intencje. W pracy tez mam kolegow tez sie usmiechaja czasem wyskocza z komplementem czy zarcikiem. Dla mnie to zadna oznaka ze na mnie leca, podobam im sie itp, itd.
__________________
_________________________ _________________________ ___ Odchudzam się i zapuszczam włoski! Waga 54 a będzie: 50 ![]() potem 48 ![]() a potem wymarzone 45 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Zagubiona w jego zachowaniu/ help;)
Dzieki za odpowiedzi, chyba jednak nie ma co sie wyrywac przed szereg
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:13.