próbny makijaż ślubny/problem

[olanarzeczona]

Witam serdecznie,

kilka dni temu miałam robiony próbny makijaż ślubny, a 2 lata temu wizażystka egzaminowała na mnie swoją uczennice i dzięki temu miałam możliwość poddaniu się profesjonalnemu wizażowi. Mam problematyczną cerę i w obu przypadkach już godzinę po wykonaniu makijażu moja twarz bardzo się świeciła. Załączam zdjęcie, które zrobiłam po powrocie do domu. wykonując makijaż codzienny udaje mi się uniknąć tego efektu na dłuższy okres. Czy mogę poprosić o radę, jak wybrnąć z takiej sytuacji, chce w dniu ślubu wyglądać pięknie choć do momentu rozpoczęcia szaleństw na parkiecie.

[Lemirka]

iść do innej wizażystki - sorry ale wyglądasz tak jakbys nie miała w ogóle podkładu - skóra nie wyrównana nie mówiąc o świeceniu.
Skoro sama sobie radzisz lepiej niż wizażystka - to dla mnie jest oczywiste że to d... a nie wizażystka.

[olanarzeczona]

W obu przypadkach, makijaż zaraz po wykonaniu wyglądał bardzo dobrze, dopiero później moja twarz zaczynała się świecić

[MdM]

Zdjecie nie jest najlepszej jakosci, ale nawet na nim widac, ze przez podklad przeswituja przebarwienia, a roz jest nalozony pomaranczowa plama. Moze wizazystka uzywa slabych kosmetykow? Wiem, ze wiele polskich wizazystow i makijazystek chwali sobie i uzywa kosmetykow Inglot, ale to nie sa dobre kosmetyki dla trudnych cer do stosowania przez profesjonalistow. Proponuje isc do niej jeszcze raz i powiedziec jaka masz cere i jaki problem, albo isc do innej.

Fakt, ze jak sie ma cere tlusta/mieszana to nawet najlepsze kosmetyki nie sprawia, ze cera bedzie idealna przez 12h, ale 1h to zdecydowanie za malo.

A na slub obowiazkowo przy sobie: bibulki matujace i puder . Najlepiej, zeby Twoja druhna/mama/siostra/przyjaciolka mialy cala kosmetyczke, ktora pozwoli Ci w razie czego na poprawki co jakis czas.

[Gwen23]

Dla cer problematycznych najlepsze są kamuflaże. Ten podkład na zdjęciu jest za mało kryjący i ogólnie wygląda jakby się zważył. Na świecenie dobry jest puder ryżowy anti shine z kryolanu. Ogólnie kamuflaż+ strefa T tym pudrem+ fixer spray. Nie wiem ile Ci zostało do ślubu ale ja bym poszła jeszcze do kosmetyczki na zabieg normalizujący przynajmniej ze dwa razy.

[nadi111]

A ja proponuję zmienić wizażystkę To właśnie ona powinna doradzić w jaki sposób utrzymać nienaganny makijaż. To ważny dla Ciebie dzień i nie pozwól na to, abyś źle się czuła przez makijaż. Nie dość, że się błyszczysz to makijaż nie ukrywa niedoskonałości, i jak już ktoś wspomniał: pomarańczowa plama różu lub brązera

[AnnaS80]

z przykrością muszę zgodzić z poprzedniczkami.
makijaż jest według mnie kiepsko wykonany....( smutne, że takie "wizażystki" obsługują Was w tym wyjątkowym dniu jakim jest dzień ślubu.
Zmień wizażystkę... i zapisując się na makijaż spytaj na jakich kosmetykach pracuje i jak utrwala makijaż.
Profesjonalnie wykonany makijaż na dobrych kosmetykach i odpowiednio utrwalony Fixerem wytrzymuje do północy a nawet dłużej.

[KroofkaNeonoofka]

Posłuchałabym rady dziewczyn. Tez mam problematyczną cerę, a sama potrafiłam sobie dobrać podkład, dzięki któremu nie świecę się jak psu nie powiem co, a wizażystka nie potrafi? zmień ją, szkoda by było żebyś już w kościele wyglądała kiepsko

[sarah22]

Ktoś wyżej napisał abyś użyła pudru ryżowego, fixera itd..zdecydowanie się zgadzam. ja również mam mieszaną cerę z strefą T i mi zdecydowanie pomogły kosmetyki Kryolana dodam jeszcze abyś miała przy sobie bibułki matujące i będzie ok.

[joannaabram]

Pierwsza sprawa - szukając wizażystki dopytaj się na jakich kosmetykach pracuje. W przypadku cer problematycznych, bardzo istotny jest dobrej jakości podkład. Na tym nie można oszczędzać. Koniecznie, tak jak pisały dziewczyny, puder matujący-ryżowy. Dodatkowo radzę zaopatrzyć się w bibułki matujące, które świetnie odświeżą makijaż. Niektóre firmy mają w ofercie bibułki zawierające już puder w sobie. Konieczna jest również dobra baza pod podkład i dobry matujący krem.
Ważny jest również sposób aplikacji pudru wykańczającego makijaż.