Mala łapka coś ostatnio aktywna.... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-26, 13:56   #1
AnQś
Zadomowienie
 
Avatar AnQś
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
Unhappy

Mala łapka coś ostatnio aktywna....


Dziewczyny mam problem. Córka ma 16 miesięcy i od 2 tyg zaczęła nas uderzać rączką. Co tu dużo mówić : "wali nam z plaskacza" Zdarza jej się szarpnąć lub "pacnąć" też inne dziecko. Nie wiem skąd to się wzięło, bo do tej pory nie było takich sytuacji. Zawsze była takim aniołkiem-cielątkiem. Dzieciaki mogły spokojnie zabrać jej każdą zabawkę, dawała sobie wchodzić na głowę. Była wręcz za potulna. Zawsze pięknie nas słuchała.
Czy pokazuje chrakterek? Czy to minie? Nie wiem czy dobrze reaguję-za każdym razem staram się ją lekko od siebie odsunąć i dość ostrym tonem mówię,ze to boli i nie wolno i ,że będę płakać. Ale ona się do tego stopnia "scwaniła",że jak pacnęła wczoraj męża i powiedział jej "nie wolno" to się do niego przytuliła z uśmiechem. A po chwili powtórka z rozrywki
Czy to etap rozwoju? Miał tak ktoś? Moja kumpela ma podobnie z synkiem, z tym,że ten zaczął ją również gryźć....Dla nie to nie do pomyślenia....
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać.
Maryniu
Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano.
AnQś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 14:08   #2
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Tak jak u mnie. Mój syn tez bije. Opisałam jego zachowanie w wątku bunt dwulatka. Upomniany nie przytula się tylko z gorszymi nerwami znowu uderzy
Mam nadzieje , że to minie , sama nie wiem jak reagować po prostu mówię stanowczo i dobitnie, że nie wolno.

Edytowane przez 201607291951
Czas edycji: 2011-10-26 o 14:10
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 14:52   #3
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

ja to przerabialam. przeszlo po to zeby wrocic ze zdwojona sila 2 lata pozniej
o ile jak miala poltorej roku po prostu mowilam do upadlego "nie wolno, rob cacy cacy" tak teraz jak mnie walnie (czy to w nadmiarze emocji czy specjalnie) po prostu mowie ze nie bede sie z nia bawic dopoki mnie nie przeprosi.
efekt jest taki, ze jak wlanie mnie z emocji to przeprasza od razu
jak zlosliwie, potrafi sie wydzierac ze ja karze. po czy po 5 minutach slysze to przepraszam
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 15:40   #4
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

taki etap,
minie,
ważne żeby nie oddawać
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 18:27   #5
ewi83
Zadomowienie
 
Avatar ewi83
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Milton Keynes
Wiadomości: 1 669
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

przejdzie
U nas taki okres trwal ok 3 tygodni- bicie + gryzienie.
Nie wolno traktowac tego jak zabawe. Zlap delikatnie za raczke odsun sie i powiedz ze tak nie wolno i ze to boli.
__________________
02 maj 2009- slub

21 maja 2010- Nikolas Filip
06 kwiecien 2013- Anton Leon
ewi83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 19:15   #6
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Ważne, by nie lekceważyć, nie udawać przed dzieckiem, że to nic (ja na początku tak robiłam - mój błąd), nie obracać w zabawę (udawanie płaczu itp). Reagować, stanowczo. Przytrzymać rączkę, powtarzać stanowczo 'nie wolno', 'nie można nikogo bić' itp. Niech widzi (za każdym razem), że nam się to nie podoba. Nawet gdy przeprosi, przytuli - nie odrzucać, ale nie wykazywać też zbytniego entuzjazmu. Nie krzyczeć na małego oprawcę (jakoś wytrzymać), i przypadkiem nie oddawać, żeby pokazać, że boli.
Nasza miała taki okres, ale "biła" tylko nas. Nigdy innych dzieci, dziadków (no, babci się raz oberwało)...
Myślę, że przejdzie Powodzenia.

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2011-10-26 o 20:43
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 21:22   #7
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

etap taki... musisz przetrwać... moje dziecko miało okres, że swoją frustrację wyładowywało właśnie "rzucając się" na mnie... np. podbiegała żeby szczypać... itp.

Przeszło
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 22:14   #8
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

i ja Cię troszkę pocieszę, że u nas było podobnie
ograniczyło się jedynie do bicia i jak na razie minęło.

W sumie to zastanawiam się jak to jest, że dziecko, które nigdy nie widziało bicia, nigdy nie zostało uderzone, zaczyna bić? Macie jakieś teorie?
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 22:49   #9
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Cytat:
Napisane przez taka_sobie_jedna Pokaż wiadomość

W sumie to zastanawiam się jak to jest, że dziecko, które nigdy nie widziało bicia, nigdy nie zostało uderzone, zaczyna bić? Macie jakieś teorie?
Właśnie najbardziej denerwują takie teorie, że skoro maluch bije to dlatego, że ma przykład z góry, albo z TV. I dziecko wychowywane bez bicia nigdy nie uderzy. A to bzdura jest. A skąd się bierze? Nie wiem Gdzieś czytałam, że w każdym z nas do wieku późnego zostaje odruch chęci fizycznego wyładowania się na obiekcie (człowieku, komputerze, telefonie, mikserze), który jest powodem frustracji, ale przez wychowanie i wpojenie pewnych zasad zostają skorygowane odruchy np. bicia, kopania, plucia, niszczenia, który mamy wpisany w naturę jako najbardziej prymitywne odruchy walki 'o swoje'. Ile w tym prawdy nie wiem. Ale mam wrażenie, ze sporo, zwłaszcza jak widzę ile chodzi po ziemi nieskorygowanych za młodu przypadków

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2011-10-26 o 22:54
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 12:42   #10
AnQś
Zadomowienie
 
Avatar AnQś
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Jejku dziewczyny dzięki za wspaniały odzew!
POcieszyłyście mnie.
A swoją drogą mnie też wkurza, jak słyszę-bije, bo ma zły przykład w domu....
No przecież wiadomo,że się ze "starym" hobbystycznie po gębach walimy
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać.
Maryniu
Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano.
AnQś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 13:28   #11
klaudusk_a
Zakorzenienie
 
Avatar klaudusk_a
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mała mieścina niedaleko Lublina :)
Wiadomości: 5 945
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Cytat:
Napisane przez AnQś Pokaż wiadomość

No przecież wiadomo,że się ze "starym" hobbystycznie po gębach walimy
podoba mi się to stwierdzenie
Ale niestety moja córa też teraz przechodzi ten okres
__________________

Zapraszam na mój blog
http://kikalifestyle.blogspot.com/
klaudusk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 16:08   #12
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

wydaje mi się, że wszystkie dzieci przez to przechodzą - oczywiście moje dziecko również i to z tym "nie do pomyślenia" gryzieniem- na szczęście przeszło - jak mnie uderzył to brałam za rękę i mówiłam "nie można nikogo bić, ja Ciebie nie biję, to boli" itp., a jak mnie ugryzł to po prostu przestawałam się z nim bawić, odchodziłam, on mnie przepraszał i bawiliśmy się dalej
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-29, 18:46   #13
Fabien959
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: BBI
Wiadomości: 109
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Mój synek ( 2 i pół roku ) też tak miał + gryzienie. Ja go od małego uczyłam znaczenia słowa nie, i powtarzałam że nie można. Mnie przestał bić i gryżć , ale tatusia dalej gryzie bo zamiast być poważnym jak mówi że nie wolno , to on się śmieje. Ale co zrobic pierwsze dziecko i mało go widzi bo dużo pracuje. Aczkolwiek u mojego małego (przynajmniej tak mi się wydaje ) te bicie było skutkiem tego że ma brata ciotecznego o rok starszego który zawsz go popychał i bił, aż w końcu mały zaczął chodzić i w końcu odwdzięczył się , no i nie tylko na tym bracie.
Fabien959 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 08:42   #14
AnQś
Zadomowienie
 
Avatar AnQś
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Ja się zaczęłam zastanawiać czy to nie przez to,że "wprowadzamy" opiekunkę i zaczęłam z nią małą zostawiać. I tak jakby tą agresją kompensowała sobie to,że mnie nie ma...Bo w sumie wszystko zaczęło się odkąd pani opiekunka się pojawiła. JUż nie mówiąc o tym,że znów jest łażenie za mną i "mama mama"...
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać.
Maryniu
Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano.
AnQś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-31, 12:06   #15
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Chyba wszystkie dzieci tak mają, mnie wczoraj moja 13 miesięczna potraktowała strzałem między oczy bo ośmieliłam się przeszkodzić we wspaniałej zabawie jaką była próba wejścia na suszarkę z praniem... Też jestem zaskoczona bo moje dziecko chyba nigdy nie widziało, żeby ktoś kogoś bił, nawet z telewizji bo nie oglądamy a jednak umie uderzyć.

Fajnie, że trafiłam na ten wątek bo wiem jak reagować. Ja się oficjalnie na moją córkę "obraziłam" i odwróciłam do niej plecami i nie reagowałam na nią przez chwilę. Niestety nie zauważyłam, żeby się zbytnio tym przejęła... na razie jednak nie próbowała drugi raz mi walnąć więc ok.

A co do tego jak i kiedy przechodzi - moja bratanica biła swoją matkę dosyć długo i mocno. Któregoś razu ja nie wytrzymałam, wzięłam małą na stronę i pogroziłam jej, że jak jeszcze raz zobaczę albo się dowiem, że bije mamę to ja jej spuszczę lanie pasem i wiecie co, pomogło. Może to metoda mało humanitarna, ale dziewczynka miała już 3 lata i nadal biła mamę po twarzy i gdzie popadnie... oczywiście nie spełniłabym tej swojej groźby, ale dziecko nie musi o tym wiedzieć
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-31, 17:16   #16
Meier Link
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 323
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Mój 10-miesięczny syn też nas bije, gdzieś tak od 6. miesiąca życia, ale to chyba taki etap poznawania, bo klepie co popadnie, zwłaszcza jak się cieszy. Gorsze jest kopanie, śmieszy go to i przy zmianie pieluchy prawie zawsze jest walka, a do tego kopniaki są naprawdę nieprzyjemne. Mówię mu, że to boli, ale jego to śmieszy. Czasami podnoszę głos i wtedy słucha z zaciekawieniem i zapomina o kopaniu. Do tego ciągnie za uszy, włosy i wszystko, co wystaje. Wcześniej nas to śmieszyło, ale od kilku miesięcy mu nie pozwalamy.
Meier Link jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-31, 21:07   #17
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Któregoś razu ja nie wytrzymałam, wzięłam małą na stronę i pogroziłam jej, że jak jeszcze raz zobaczę albo się dowiem, że bije mamę to ja jej spuszczę lanie pasem i wiecie co, pomogło.
Wiesz, ja choć mam prawie 30 lat, a moja ciocia ponad 50, to choć bardzo ją lubię czuję do niej głupi dystans, a to tylko dlatego, że powiedziała mi kiedyś, jak miałam 4 lata "na stronie", że jak nie będę jeść obiadu zamknie mnie ze świniami w chlewiku i będę jeść to co świnki. Też pomogło, zjadłam.
Oczywiście to był żart, a ja płakałam pół dnia, bo mówiła to bardzo poważnie i z taką pretensją (byłam troche niejadkiem u babci), że pamiętam to do dziś


a mama dziewczynki wie, że tak jej powiedziałaś? Miała pretensje czy przeciwnie?

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2011-10-31 o 21:09
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-31, 21:27   #18
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Wiesz, ja choć mam prawie 30 lat, a moja ciocia ponad 50, to choć bardzo ją lubię czuję do niej głupi dystans, a to tylko dlatego, że powiedziała mi kiedyś, jak miałam 4 lata "na stronie", że jak nie będę jeść obiadu zamknie mnie ze świniami w chlewiku i będę jeść to co świnki. Też pomogło, zjadłam.
Oczywiście to był żart, a ja płakałam pół dnia, bo mówiła to bardzo poważnie i z taką pretensją (byłam troche niejadkiem u babci), że pamiętam to do dziś


a mama dziewczynki wie, że tak jej powiedziałaś? Miała pretensje czy przeciwnie?
Mama wie i nie miała pretensji bo pomysł podziałał. I chciałam się wytłumaczyć - nie powiedziałabym tak swojemu dziecku, bo dzieci rodziców znają i ewentualny groźby kary jakie się stosuje powinny być możliwe do spełnienia (a bicie dzieci pasem mi nie w głowie). Ale wykorzystałam to, że moja bratanica nie zna mnie na tyle, żeby wiedzieć to, że nie mówię poważnie. A jest to dziecko, do którego ciężko dotrzeć, więc taki mi wpadł pomysł. Po prostu nie mogłam patrzeć jak z całej siły trzaska matkę po twarzy bo kazała ubrać pantofle albo złożyć zabawki.

Wydaje mi się, że co innego gdy bije nas małe dziecko, które jeszcze nie zdaje sobie sprawy z tego co robi, a co innego gdy robi to ponad 3-letnie, które już jest świadome tego, że zadaje ból i robi to specjalnie jako protest przeciwko nakazom/zakazom rodzica.

Co do tego co napisałaś wszystko zależy od charakteru dziecka i postępowania z nim rodziców. Ja wiem od mamy, że dostawałam klapsy jak byłam mała ale powiem ci, że nie umiem sobie przypomnieć ani jednego takiego razu, po prostu nie pamiętam, żeby mnie mama kiedykolwiek zbiła. Natomiast mój tato zbił mnie tylko 3 razy w życiu i każdy ten raz zapadł mi głęboko w pamięć i jako dziecko czy nastolatka miałam o to ogromny żal (teraz mi przeszło bo wiem, że mój tata nie zlał mnie dlatego, że miał sadystyczne skłonności tylko raczej dlatego, że nie umiał wymyślić żadnej innej kary a mój tato jest przekonany, że takie kary były "dla dobra dziecka" i nawet się nie da z nim podyskutować na ten temat, więc nie wysilam się).

Także jedno dziecko zapamięta straszenie czymś tam, a drugie guzik sobie z tego będzie robić, zapomni o tym. A moja bratanica chyba nawet tego nie pamięta, za to rzeczywiście od tamtego czasu nie podnosi ręki na dorosłych. Nie zauważyłam też żeby się mnie bała czy miała do mnie negatywne nastawienie, wręcz przeciwnie jestem jedną z ulubionych ciotek. Ale napisałam przecież, że to taki "niehumanitarny sposób"
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-01, 15:50   #19
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

mnie corka z emocji gryzla jakies pol roku temu. kiedys podbiegla do mnie od tylu zaafreowana czyms okrutnie i dziabnela mnie w wewn strone uda. sluchajcie nie wiedzialam co robic?! zrzucic dzidka, czekac az rozluzni szczeki, boze jakiego sniaka mialam... ale ona nie robila tego specjalnie, przetraszyla sie mocno jak zobaczyla slad... do tej pory jak stoi za mna mam uraz
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-02, 12:59   #20
AnQś
Zadomowienie
 
Avatar AnQś
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
Dot.: Mala łapka coś ostatnio aktywna....

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Chyba wszystkie dzieci tak mają, mnie wczoraj moja 13 miesięczna potraktowała strzałem między oczy bo ośmieliłam się przeszkodzić we wspaniałej zabawie jaką była próba wejścia na suszarkę z praniem... Też jestem zaskoczona bo moje dziecko chyba nigdy nie widziało, żeby ktoś kogoś bił, nawet z telewizji bo nie oglądamy a jednak umie uderzyć.

Fajnie, że trafiłam na ten wątek bo wiem jak reagować. Ja się oficjalnie na moją córkę "obraziłam" i odwróciłam do niej plecami i nie reagowałam na nią przez chwilę. Niestety nie zauważyłam, żeby się zbytnio tym przejęła... na razie jednak nie próbowała drugi raz mi walnąć więc ok.

A co do tego jak i kiedy przechodzi - moja bratanica biła swoją matkę dosyć długo i mocno. Któregoś razu ja nie wytrzymałam, wzięłam małą na stronę i pogroziłam jej, że jak jeszcze raz zobaczę albo się dowiem, że bije mamę to ja jej spuszczę lanie pasem i wiecie co, pomogło. Może to metoda mało humanitarna, ale dziewczynka miała już 3 lata i nadal biła mamę po twarzy i gdzie popadnie... oczywiście nie spełniłabym tej swojej groźby, ale dziecko nie musi o tym wiedzieć
Też się obrażam A Młoda ma to w nosie
Ale zauważyłam,że bije nas tylko jak jest szczególnie czymś zaaferowana. Tak jakby nie potrafiła wyrazić inaczej tych emocji...w końcu mówić jeszcze nie umie.

Cytat:
Napisane przez Meier Link Pokaż wiadomość
Mój 10-miesięczny syn też nas bije, gdzieś tak od 6. miesiąca życia, ale to chyba taki etap poznawania, bo klepie co popadnie, zwłaszcza jak się cieszy. Gorsze jest kopanie, śmieszy go to i przy zmianie pieluchy prawie zawsze jest walka, a do tego kopniaki są naprawdę nieprzyjemne. Mówię mu, że to boli, ale jego to śmieszy. Czasami podnoszę głos i wtedy słucha z zaciekawieniem i zapomina o kopaniu. Do tego ciągnie za uszy, włosy i wszystko, co wystaje. Wcześniej nas to śmieszyło, ale od kilku miesięcy mu nie pozwalamy.
Uuu skąd ja znam kopniaki przy przewijaniu.....Mała myśli,że to świetna zabawa. Tłumaczenie nic nie pomaga (wiadomo), więc zazwyczaj ją zagaduję ( Marysiu a jak robi piesek, a gdzie masz nosek itd).

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
mnie corka z emocji gryzla jakies pol roku temu. kiedys podbiegla do mnie od tylu zaafreowana czyms okrutnie i dziabnela mnie w wewn strone uda. sluchajcie nie wiedzialam co robic?! zrzucic dzidka, czekac az rozluzni szczeki, boze jakiego sniaka mialam... ale ona nie robila tego specjalnie, przetraszyla sie mocno jak zobaczyla slad... do tej pory jak stoi za mna mam uraz
Gryzonie!
Mnie moja ugryzła ostatnio w biodro, ale na szczęście nie mocno. Zęby rosną i ciągle ją coś swędzi....
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać.
Maryniu
Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano.
AnQś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.