szukam rady

[truskawka87]

od pewnego czasu uprawiam seks ze swoim facetem, na poczatku były pieszczoty, aby poznać swoje ciała i się oswoic ze sobą, po dwóch latach doszło do pierwszego stosunku. Ja byłam dziewicą, on miał małe doświadczenie. Na początku różnie nam to wychodziło, raz lepiej raz gorzej, ale wiadomo początki łatwe nie są.
Niestety problem nie znikł, mój facet nadal bardzo szybko kończy, wiadomo zaraz pytanie się nasuwa co rozumiem przez pojęcia szybko.
Pierwsza próba to jest wytrysk w chwili włożenia lub po paru ruchach. Po odpoczynku zawsze próbuje ponownie i niestety sytuacja się powtarza wytrysk po około 30 sekundach.
Co jest najgorsze mój facet coraz bardziej się irytuje i złości na siebie, a ja nie wiem jak mu pomóc, pocieszam przytulam, tłumaczę jaki jest ważny
ale moze Wy mi coś doradzicie

[201803290936]

Napisane przez truskawka87

od pewnego czasu uprawiam seks ze swoim facetem, na poczatku były pieszczoty, aby poznać swoje ciała i się oswoic ze sobą, po dwóch latach doszło do pierwszego stosunku. Ja byłam dziewicą, on miał małe doświadczenie. Na początku różnie nam to wychodziło, raz lepiej raz gorzej, ale wiadomo początki łatwe nie są.
Niestety problem nie znikł, mój facet nadal bardzo szybko kończy, wiadomo zaraz pytanie się nasuwa co rozumiem przez pojęcia szybko.
Pierwsza próba to jest wytrysk w chwili włożenia lub po paru ruchach. Po odpoczynku zawsze próbuje ponownie i niestety sytuacja się powtarza wytrysk po około 30 sekundach.
Co jest najgorsze mój facet coraz bardziej się irytuje i złości na siebie, a ja nie wiem jak mu pomóc, pocieszam przytulam, tłumaczę jaki jest ważny
ale moze Wy mi coś doradzicie

Zamiast się złościć lekarz, lektura literatury na ten temat, ćwiczenia. Złoszczeniem się nic nie zmieni. Praca nad sobą + ewentualnie lekarz - tyle.

[_Mala__Mi___]

A jak długo uprawiacie seks?
Pytam, ponieważ, kiedy ja zaczęłam współżyć ze swoim (już byłym) facetem to on również tak szybko kończył i rzadko było mi tak dobrze, jakbym tego chciała. Jednak później mógł coraz dłużej
Jeśli to Wasze początki to musisz się uzbroić w cierpliwość
Zależy to też od tego, jak często się kochacie, bo jeśli rzadko to też może być powód...

[truskawka87]

Napisane przez _Mala__Mi___

A jak długo uprawiacie seks?
Pytam, ponieważ, kiedy ja zaczęłam współżyć ze swoim (już byłym) facetem to on również tak szybko kończył i rzadko było mi tak dobrze, jakbym tego chciała. Jednak później mógł coraz dłużej
Jeśli to Wasze początki to musisz się uzbroić w cierpliwość
Zależy to też od tego, jak często się kochacie, bo jeśli rzadko to też może być powód...

seks uprawiamy od jakiś dwóch miesięcy, częstotliwość hm na początku to pare reazy dziennie, ale teraz z powodu braku mozliwosć średnio raz na dwa tygodnie

[_Mala__Mi___]

Napisane przez truskawka87

seks uprawiamy od jakiś dwóch miesięcy, częstotliwość hm na początku to pare reazy dziennie, ale teraz z powodu braku mozliwosć średnio raz na dwa tygodnie

Wg mnie to właśnie jest odpowiedź na Twoje pytanie.

[nunny]

tez wydaje mi sie ze to moze byc spowodowane czestotliwoscia zblizen

[truskawka87]

tylko niestety nie ma mozliwości do częstszych zbliżeń

[agnieszkaqazplm]

Spróbujcie po pierwszym stosunku -2 raz, powinno być dłużej .

[Kozaaaaa]

zdecydowanie częstotliwość zbliżen. Chlopak jest bardziej ,,napalony'' bo rzadziej to robicie. tak jak mowia kolezanki..raz szybko a za drugim razem powinno byc dłuzej.

[truskawka87]

Napisane przez Kozaaaaa

zdecydowanie częstotliwość zbliżen. Chlopak jest bardziej ,,napalony'' bo rzadziej to robicie. tak jak mowia kolezanki..raz szybko a za drugim razem powinno byc dłuzej.

za pierwszym razem sprawa sie kończy po paru ruchach, a gdy jest drugi raz to trwa 30 sekund, a ja już potem nie mam ochoty na trzeci, mimo, że wiem, że mogło by być dłużej

[Kozaaaaa]

a czemu nie masz ochoty na trzeci? bo jestes zła?

moze sproboj doprowadzić go pieszczotami. A potem dopiero sie kochajcie.
Jedna wizazanka wspominała o ćwiczeniach., możecie a własciwie może Twoj Tz powinien nad tym popracować. Zlość nic nie zmieni.

[eyo]

Napisane przez truskawka87

seks uprawiamy od jakiś dwóch miesięcy, częstotliwość hm na początku to pare reazy dziennie, ale teraz z powodu braku mozliwosć średnio raz na dwa tygodnie

odpowiedź na Twój problem
robicie to od niedawna i nie często...


cóż - potrzeba czasu i tyle, a skoro problem jest to niech może chłopak spróbuje sie masturbowac danego dnia wcześniej ? Na pewno by pomogło nieco... no ale nie kązdemu w parze to pasuje więc kwestia dogadania się

[truskawka87]

Napisane przez Kozaaaaa

a czemu nie masz ochoty na trzeci? bo jestes zła?

moze sproboj doprowadzić go pieszczotami. A potem dopiero sie kochajcie.
Jedna wizazanka wspominała o ćwiczeniach., możecie a własciwie może Twoj Tz powinien nad tym popracować. Zlość nic nie zmieni.

nie mam ochoty na trzeci raz bo cała się spinam i mija mi nastrój
czyli nastepnym razem bedziemy musieli pogadać

[Ki@]

hmmm... a może spróbujecie w wodzie (np. w wannie). Podobno wtedy faceci dłużej mogą

Może pomogą prezerwatywy z benzokainą (przedłużające stosunek), a na pewno zmiana pozycji - kiedy będzie kochać się w pozycji "Ty na górze", będziesz miała możliwość kontroli tempa i kiedy poczujesz, że on już dochodzi, po prostu zwolnisz

Dla Twojego Tż można polecić jeszcze trening mięśni Kegla. Niech sobie wygoogluje o co chodzi i ćwiczy regularnie

[Skolinka]

Możecie zaopatrzyć się w pierścienie przedłużające stosunek. Nie stosowałam, więc nie wiem w jakim stopniu pomagają, ale nie są drogie a może warto zainwestować
Powodzenia

[truskawka87]

narazie zastosowałam szczera rozmowę i stiwrdziliśmy, że początki takie mogą być, więc podejdźmy do tego na spokojnie i bez nerwów. Może z czasem sam się Misiek wyrobi jak więcej potrenujemy

[Aveda Noir]

Napisane przez truskawka87

narazie zastosowałam szczera rozmowę i stiwrdziliśmy, że początki takie mogą być, więc podejdźmy do tego na spokojnie i bez nerwów. Może z czasem sam się Misiek wyrobi jak więcej potrenujemy

Z pewnoscia Wiele par ma takie problemy, ale z biegiem czasu i iloscia zdobytych doswiadczen - przechodzi. Zatem glowa do gory, dobrze zrobilas!