Prośba o radę - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-25, 17:03   #1
rysiula
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4

Prośba o radę


Cześć Wizażanki
chciałam prosić Was o radę, choć do tej pory byłam na forum tylko czytelnikiem, ale chyba nikt nie miał podobnego problemu do mojego więc zdecydowałam się napisać.

Sprawa ma się tak:
Jesteśmy z TŻ 9 miesięcy, poznaliśmy się na sylwestrze, jest nam ze sobą bardzo dobrze, oboje podeszliśmy poważnie do tego zwiazku, ja mam 21 lat-3 rok studiów, on 24 i broni magisterkę. Ja jestem z miasta, on na studia przyjechał ze wsi do miasta.

Niedawno ciężko zachorował jego tata, jest sparaliżowany, więc ktoś musi pomóc mamie i zając się gospodarstwem i pracą na roli dlatego TŻ musi wyjechac na wieś do siebie. Dzieli nas około 3h drogi wiec niedużo, ale to nie o to chodzi. Bo ja po skończeniu studiów nie chce iśc na wieś, nie chce pracowac w polu, w końcu nie po to poszłam na studia żeby grzebac w ziemi, zresztą chyba żadna z Was nie poszłaby z miasta na wieś do takiej pracy. Bo przecież ktoś na stare lata musi zostac z rodzicami. Druga sprawa to taka, ze przez te 3 lata moich studiów nie wyobrażam byc dla siebie weekendową parą, gdzie po tych 3 latach ja i tak musiałabym isć na wieś, bo mój TŻ napewno by sie przyzwyczaił, znalazł by prace w zawodzie i również pracowałby w polu bo by musiał.

Mój TŻ jest najmłodszy w domu, jego dwaj strasi bracia sa już zaręczeni i mają w planach zostać w mieście, a jego siostra mężatka planuje budowę domu ale daleko od rodzinnego domu.

no i teraz nie mam zielonego pojęcia co z tym wszystkim zrobić:
bo chcemy byc ze sobą, kochamy się, ale oboje nie chcemy przez te 3,4 lata byc taka parą; z drugiej strony on do rodziców musi jechać ale nie jest mi w stanie powiedziec na ile i kiedy wróci i że po ewentualnym ślubie będziemy myśleli o mieszkaniu w mieszkaniu (bloku) a nie zostaniu na gospodarstwie i tutaj sie odzywa się rozsądek

proszę o radę dzięki
rysiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 17:11   #2
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Prośba o radę

Cytat:
Napisane przez rysiula Pokaż wiadomość
Cześć Wizażanki
chciałam prosić Was o radę, choć do tej pory byłam na forum tylko czytelnikiem, ale chyba nikt nie miał podobnego problemu do mojego więc zdecydowałam się napisać.

Sprawa ma się tak:
Jesteśmy z TŻ 9 miesięcy, poznaliśmy się na sylwestrze, jest nam ze sobą bardzo dobrze, oboje podeszliśmy poważnie do tego zwiazku, ja mam 21 lat-3 rok studiów, on 24 i broni magisterkę. Ja jestem z miasta, on na studia przyjechał ze wsi do miasta.

Niedawno ciężko zachorował jego tata, jest sparaliżowany, więc ktoś musi pomóc mamie i zając się gospodarstwem i pracą na roli dlatego TŻ musi wyjechac na wieś do siebie. Dzieli nas około 3h drogi wiec niedużo, ale to nie o to chodzi. Bo ja po skończeniu studiów nie chce iśc na wieś, nie chce pracowac w polu, w końcu nie po to poszłam na studia żeby grzebac w ziemi, zresztą chyba żadna z Was nie poszłaby z miasta na wieś do takiej pracy. Bo przecież ktoś na stare lata musi zostac z rodzicami. Druga sprawa to taka, ze przez te 3 lata moich studiów nie wyobrażam byc dla siebie weekendową parą, gdzie po tych 3 latach ja i tak musiałabym isć na wieś, bo mój TŻ napewno by sie przyzwyczaił, znalazł by prace w zawodzie i również pracowałby w polu bo by musiał.

Mój TŻ jest najmłodszy w domu, jego dwaj strasi bracia sa już zaręczeni i mają w planach zostać w mieście, a jego siostra mężatka planuje budowę domu ale daleko od rodzinnego domu.

no i teraz nie mam zielonego pojęcia co z tym wszystkim zrobić:
bo chcemy byc ze sobą, kochamy się, ale oboje nie chcemy przez te 3,4 lata byc taka parą; z drugiej strony on do rodziców musi jechać ale nie jest mi w stanie powiedziec na ile i kiedy wróci i że po ewentualnym ślubie będziemy myśleli o mieszkaniu w mieszkaniu (bloku) a nie zostaniu na gospodarstwie i tutaj sie odzywa się rozsądek

proszę o radę dzięki
czyli ty chcesz w miescie TŻ w miescie wiec w czym problem?
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 17:15   #3
rysiula
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4
Dot.: Prośba o radę

no właśnie o to chodzi że ja chce zostać w miescie, a mój TŻ nie jest mi w stanie tego zagwarantować że wróci do miasta i że będzie chciał osiedlic sie w mieście, bo będzie musiał zostac przy rodzicach na wsi i zaopiekować się gospodarstwem
rysiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 17:16   #4
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Prośba o radę

Cytat:
Napisane przez rysiula Pokaż wiadomość
no właśnie o to chodzi że ja chce zostać w miescie, a mój TŻ nie jest mi w stanie tego zagwarantować że wróci do miasta i że będzie chciał osiedlic sie w mieście, bo będzie musiał zostac przy rodzicach na wsi i zaopiekować się gospodarstwem
a czy kochasz go na tyle aby dla niego przeprowadzic sie na wies?
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 17:34   #5
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Prośba o radę

yyy... moze jestem dziwna, ale nie za wczesnie na problemy pt. "nie chce mieszkac na wsi z mezem"? jestescie ze soba DOPIERO 9 miesiecy. moze sie okazac, ze wasz zwiazek nie wytrzyma 'weekendowych relacji' i nie bedzie problemu wies/miasto. w zyciu nie mozna niczego zagwarantowac, rozne niespodziewajki sie przytrafiaja.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 17:36   #6
rysiula
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4
Dot.: Prośba o radę

szczerze powiedziawszy to mam mętlik w głowie, prawde mówiąc to narazie sama nie wiem czego chce, ale pójście na wieś tj. zostawienie rodziny, przyjaciół i praca na roli jest dla mnie chyba za dużym poświęceniem(bo nie po to poszłam na studia) i jest to dla mnie bariera nie do przeskoczenia. Mam nadzieje że mój TŻ porozmawia z rodzicami i rodzeństwem i że znajdziemy jakieś rozwiazanie tego problemu. Szkoda tylko że wyglada na to że problem dotyczy tylko nas tj mnie i mojego chłopaka, bo jego rodzeństwo umywa ręce.
rysiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 17:40   #7
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Prośba o radę

Cytat:
Napisane przez rysiula Pokaż wiadomość
szczerze powiedziawszy to mam mętlik w głowie, prawde mówiąc to narazie sama nie wiem czego chce, ale pójście na wieś tj. zostawienie rodziny, przyjaciół i praca na roli jest dla mnie chyba za dużym poświęceniem(bo nie po to poszłam na studia) i jest to dla mnie bariera nie do przeskoczenia. Mam nadzieje że mój TŻ porozmawia z rodzicami i rodzeństwem i że znajdziemy jakieś rozwiazanie tego problemu. Szkoda tylko że wyglada na to że problem dotyczy tylko nas tj mnie i mojego chłopaka, bo jego rodzeństwo umywa ręce.
więc chyba mamy odpowiedź...

poza tym dzisiejsza wieś to nie to co w ''Chłopach''praca na roli...
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-25, 18:04   #8
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Prośba o radę

Ja bym sie jeszcze nie martwila na zapas. A poza tym zawsze mozesz mieszkac na wsi, a w miescie pracowac, zakladajac oczywiscie, ze wies nie jest zbyt daleko.[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22298108]więc chyba mamy odpowiedź...

poza tym dzisiejsza wieś to nie to co w ''Chłopach''praca na roli...[/QUOTE]
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 18:12   #9
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Prośba o radę

Cytat:
Napisane przez rysiula Pokaż wiadomość
Cześć Wizażanki
chciałam prosić Was o radę, choć do tej pory byłam na forum tylko czytelnikiem, ale chyba nikt nie miał podobnego problemu do mojego więc zdecydowałam się napisać.

Sprawa ma się tak:
Jesteśmy z TŻ 9 miesięcy, poznaliśmy się na sylwestrze, jest nam ze sobą bardzo dobrze, oboje podeszliśmy poważnie do tego zwiazku, ja mam 21 lat-3 rok studiów, on 24 i broni magisterkę. Ja jestem z miasta, on na studia przyjechał ze wsi do miasta.

Niedawno ciężko zachorował jego tata, jest sparaliżowany, więc ktoś musi pomóc mamie i zając się gospodarstwem i pracą na roli dlatego TŻ musi wyjechac na wieś do siebie. Dzieli nas około 3h drogi wiec niedużo, ale to nie o to chodzi. Bo ja po skończeniu studiów nie chce iśc na wieś, nie chce pracowac w polu, w końcu nie po to poszłam na studia żeby grzebac w ziemi, zresztą chyba żadna z Was nie poszłaby z miasta na wieś do takiej pracy. Bo przecież ktoś na stare lata musi zostac z rodzicami. Druga sprawa to taka, ze przez te 3 lata moich studiów nie wyobrażam byc dla siebie weekendową parą, gdzie po tych 3 latach ja i tak musiałabym isć na wieś, bo mój TŻ napewno by sie przyzwyczaił, znalazł by prace w zawodzie i również pracowałby w polu bo by musiał.

Mój TŻ jest najmłodszy w domu, jego dwaj strasi bracia sa już zaręczeni i mają w planach zostać w mieście, a jego siostra mężatka planuje budowę domu ale daleko od rodzinnego domu.

no i teraz nie mam zielonego pojęcia co z tym wszystkim zrobić:
bo chcemy byc ze sobą, kochamy się, ale oboje nie chcemy przez te 3,4 lata byc taka parą; z drugiej strony on do rodziców musi jechać ale nie jest mi w stanie powiedziec na ile i kiedy wróci i że po ewentualnym ślubie będziemy myśleli o mieszkaniu w mieszkaniu (bloku) a nie zostaniu na gospodarstwie i tutaj sie odzywa się rozsądek

proszę o radę dzięki
A ja jak przeczytałam ten watek, to widzę ,że wypisałaś same minusy bycia ze swoim TŻ, a to odległośc, a to wieś, a to rodzice...No sory,ale chyba nie do końca zalezy Ci na swoim facecie...Uwierz mi,że związek na odległość jest możliwy i te 3 godziny drogi jaka by was dzieliła to pikuś, no ale skoro Tobie to tak przeszkadza i taki problem z tego robisz, to chyba to nie ten facet i nie ta bajka
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 18:14   #10
LadyChels
Raczkowanie
 
Avatar LadyChels
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 75
GG do LadyChels
Dot.: Prośba o radę

rysiula, ja mam podobny problem, a wlaściwie mialam, bo doszlismy do pewnego kompromisu. moj Tż za duzymi miastami nie przepada, woli wieś, ma tam rodzinny dom, duze podworze, jak mówi czuje sie tam 'wolny', a w miescie sie dusi. ja na odwrot, wychowana na wsi ale zawsze dążąca do wyrwania sie stamtąd. wiec jak widac sytuacja patowa na szczescie udalo nam sie wybrac rozwiazanie pasujace obu stronom. ja z duzego (względnie) miasta gdzie studiowalam na pierwszy roku przeniosłam się bliżej mojego Tż-ta do mniejszego miasta i zamieszkalismy razem. teraz Tż ma 15 minut drogi do siebie na wieś, a ja też nie moge juz narzekać, bo swojego bądź co bądź swego dopiełam
LadyChels jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 18:40   #11
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Prośba o radę

Cytat:
Napisane przez rysiula Pokaż wiadomość
szczerze powiedziawszy to mam mętlik w głowie, prawde mówiąc to narazie sama nie wiem czego chce, ale pójście na wieś tj. zostawienie rodziny, przyjaciół i praca na roli jest dla mnie chyba za dużym poświęceniem(bo nie po to poszłam na studia) i jest to dla mnie bariera nie do przeskoczenia. Mam nadzieje że mój TŻ porozmawia z rodzicami i rodzeństwem i że znajdziemy jakieś rozwiazanie tego problemu. Szkoda tylko że wyglada na to że problem dotyczy tylko nas tj mnie i mojego chłopaka, bo jego rodzeństwo umywa ręce.
Po pierwsze, masz jeszcze kilka dobrych lat zanim będziesz musiała podjąć decyzję (w ogóle nie wiadomo czy będziecie razem). Naprawde nie ma sensu teraz o tym myśleć.

Po drugie (tak na przyszłość) to, że ewentualnie miała byś się przeprowadzić na weś, nie oznacza, ze musisz tam pracować. Można kupić samochód i dojeżdzać do pracy do jakiegoś pobliskiego miasta.

Zanim skonczysz studia, to jeszcze kupa czasu życie wszystko zweryfikuje.

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Cytat:
Napisane przez studi Pokaż wiadomość
A ja jak przeczytałam ten watek, to widzę ,że wypisałaś same minusy bycia ze swoim TŻ, a to odległośc, a to wieś, a to rodzice...No sory,ale chyba nie do końca zalezy Ci na swoim facecie...Uwierz mi,że związek na odległość jest możliwy i te 3 godziny drogi jaka by was dzieliła to pikuś, no ale skoro Tobie to tak przeszkadza i taki problem z tego robisz, to chyba to nie ten facet i nie ta bajka
Nie rozumiem dlaczego tak twierdzisz... skąd wiesz, czy jej zależy czy nie, po jednym poście trudno to ocenić autorka się po prostu obawia, związku na odległość, bo jeszcze ma 3 lata do skonczenia studiów... moim zdaniem taki strach jest normalny.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-25, 18:45   #12
basiek91
Raczkowanie
 
Avatar basiek91
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: dolnośląskie/lubuskie z racji studiów
Wiadomości: 303
Dot.: Prośba o radę

popieram, wieś to nie tylko praca w polu. można dojeżdżać do pracy samochodem. poza tym myslę, że skoro Twój chłopak szedł na studia, to on równiez nie zamierza pracować na polu.
basiek91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 19:57   #13
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Prośba o radę

To mam pytanie:
Co on planuje? nie chce zadać durnego pytania-ale np po śmierci rodziców?ma jakiś plan?
Przepraszam,jeżeli zabrzmiało to obcesowo,ale chodziło mi raczej o to czy o tym myśli,bo tak może być niestety :/
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 20:34   #14
einen magd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 122
Dot.: Prośba o radę

a nie mozna tego pogodzic , nie mozesz np. mieszkac na wsi, a pracowac w miescie?! abstrahujac od tego, ze jestescie ze soba badz co badz dopiero 9 miechow...
einen magd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 21:01   #15
paczek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar paczek1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 796
Dot.: Prośba o radę

Eee jesteście razem dopiero 9miesięcy-jeszcze wszystko przed Wami wiec nie ma co jeszcze tak się rozwodzić nad tym gdzie będziecie mieszkać bo nie wiadomo ile ze sobą będziecie-życzę oczywiście jak najlepiej.
Jeśli jednak przetrwacie, a Tż będzie musiał na wsi mieszkać-ze wzgl na opiekę nad rodzicami to ja rozumiem, ze nie chcesz poświęcać swoich starań-studiów/pracy-na wyjazd na wieś. Ale przecież możesz pracować w mieście, możecie mieszkać w mieście-a rodziców Tż odwiedzać w weekendy? Piszesz, ze siostra Tż buduje się nie daleko-więc będzie mogła ich odwiedzać częściej. Poza tym jest jeszcze mama Twojego Tż która jest zdrowa i może się zaopiekować mężem. Nikt go tam nie przywiąże, i sami rodzice pow żeby jechał do Ciebie.Poza tym powiem Ci tak-ja nawet po studiach i przy dobrej pracy-gdybym miała wybór-jechać z Tż czy zostać i mieć związek na odległość-poświęciłabym się. Moze to głupie dla niektórych ale dla mnie najważniejsza jest rodzina
paczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 08:50   #16
kot genetyczny
Raczkowanie
 
Avatar kot genetyczny
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 170
Dot.: Prośba o radę

Cytat:
Napisane przez rysiula Pokaż wiadomość
Cześć Wizażanki
Bo ja po skończeniu studiów nie chce iśc na wieś, nie chce pracowac w polu, w końcu nie po to poszłam na studia żeby grzebac w ziemi, zresztą chyba żadna z Was nie poszłaby z miasta na wieś do takiej pracy.
No na przykład ja bardzo chętnie bym poszła, bo bardzo dobrze czuję się na wsi, o wiele lepiej niż w mieście.
Szczerze to uważam, że sprawa gdzie chce się żyć jest bardzo ważna. I jeżeli (powtarzam JEŻELI, bo nie wiem czy tak jest) ta sprawa Was dzieli, to co właściwie Was łączy?
__________________
Psi Anioł

Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu
kot genetyczny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 09:17   #17
nestka
Raczkowanie
 
Avatar nestka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 476
Dot.: Prośba o radę

ciężka sytuacja bo tu nie ma kompromisu.. z drugiej strony to przypominasz mi mnie, ja też nie chciałam zostać w rodzinnych stronach, tylko zostać w Warszawie, a teraz coraz częściej myślę żeby uciekać stąd w jakieś spokojniejsze miejsce życie wszystko zweryfikuje a dopóki nie spróbujesz to nie wiesz "jak to naprawdę jest". Poza tym koło każdej wsi jest większe miasto w którym można pracować. Znam sama parę, on zajmuje się gospodarką, zatrudnia ludzi do pomocy a ona normalnie pracuje w mieście.
__________________

nestka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 09:17   #18
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Prośba o radę

od kiedy to wszyscy mieszkańcy wsi pracują w polu?
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 10:13   #19
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Prośba o radę

Kolejny stereotyp na tym forum kto powiedział, że na wsi masz "grzebać w ziemi" jak to sama określiłaś? Obecna wieś to nie jest ta sama co w XVIII wieku! Ze wsi też możesz dojechać do pracy i nie będziesz musiała tam grzebać w ziemi, sadzić ziemniaków itd. Możesz mieć i pracę w kierunku, której się kształciłaś i faceta na którym Ci zależy. No chyba, ze przekreślisz związek, bo on musi mieszkać na wsi i pomagać rodzicom. Dla mnie w tym wypadku nie ma problemu. Mieszkasz na wsi, wsiadasz w samochód i jedziesz do pracy. Nie grzebiesz w ziemi. Wiele ludzi tak robi i żyją.
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 14:01   #20
blubellina
Raczkowanie
 
Avatar blubellina
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 206
Dot.: Prośba o radę

Cytat:
Napisane przez rysiula Pokaż wiadomość
Niedawno ciężko zachorował jego tata, jest sparaliżowany, więc ktoś musi pomóc mamie i zając się gospodarstwem i pracą na roli dlatego TŻ musi wyjechac na wieś do siebie.

poszę o radę dzięki
wiesz co? jakby tata mojego tz zachorowal tak ciezko to ja bym wspierala mojego tz jakbym tylko mogla, a nie martwila sie ze przez to JA bede musiala na wsi mieszkac, a moze tata Twojego tz wroci do zdrowia (daj mu Boze) i wszystko inaczej sie ulozy? mieszkanie na wsi nie jest rownowazne pracy w polu, mozna skonczyc studia, mieszkac na wsi i miec dobra prace w miescie, skromnosci troche dziewczyno
blubellina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 15:13   #21
velara
Zadomowienie
 
Avatar velara
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
Dot.: Prośba o radę

Przede wszystkim powinnaś porozmawiać z TŻ o jego planach na przyszłość. Niby 9 miesięcy to niedużo, ale po co tkwić w związku, który ze względu na rozbieżności w planach może nie mieć przyszłości? Kiedyś w końcu trzeba będzie zdecydować się na wspólne mieszkanie. Jeżeli TŻ powie Ci, że chce w przyszłości na pewno mieszkać w mieście to ok. Ale jeśli stwierdzi, że rozważa pozostanie na wsi Ty musisz rozważyć, czy chciałabyś tam mieszkać. Weź pod uwagę, że wieś to nie tylko praca "na roli" Spokojnie można dojeżdżać do pracy w mieście. Można zbudować nowoczesny dom... Jest dużo miejsca, świeże powietrze. Przede wszystkim dowiedz się (o ile jeszcze nie wiesz) co oni tam mają w tym swoim gospodarstwie. Jeżeli są zwierzęta (krowy itp.) to może być sporo pracy. Są uprawy, które wymagają dużo pracy (np. tytoń), ale są też takie przy których kobieta praktycznie nie ma co robić (np. zboża). Większość rzeczy robi się maszynami i raczej "bawią się" w to faceci. Przy owocach typu wiśnie, maliny, truskawki można się pomęczyć i zanudzić, ale w ziemi grzebać się nie trzeba. Także życie na wsi zależy od tego w co się inwestuje, w jakim stopniu gospodarstwo jest zmechanizowane itp. No i od tego czy ma się inne źródło dochodów. Można się tak urządzić, że wcale nie będzie tak źle No ale są też minusy - nie wyskoczysz szybko do supermarketu, nie pospacerujesz w wolnym czasie po galeriach handlowych, nie pójdziesz spacerkiem do restauracji Wszędzie trzeba dojeżdżać.
__________________


velara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 16:56   #22
english_blackberry
Rozeznanie
 
Avatar english_blackberry
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 607
Dot.: Prośba o radę

ja tam bym sobie chętnie na wsi pomieszkała
A wracając do tematu to dobry człowiek z Twojego Tż'ta, fajnie, że chce pomóc Rodzicom. Uważam to za powinność ale nie każdy zmieniłby z tego powodu całe swoje życie, niestety.
Wieś to nie tylko minusy, które wypisałaś i nie jest to zazwyczaj już 'grzebanie w ziemi' tylko normalnie życie z dala od miasta, możliwość wyjścia do własnego ogródka, spokój. To chyba nie takie złe?
A może jest jakieś miasto bliżej domu rodzinnego Twojego Tż'ta w którym moglibyście pomieszkiwać i np jeździć do rodziców?
Związki wymagają poświęceń.
english_blackberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 16:12   #23
rysiula
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4
Dot.: Prośba o radę

Dzieki Wam za wypowiedzi, troche to poszerzyło mój widok na sprawę.
Moze faktycznie w moim wczesniejszym poście wpisałam same minusy bycia z TŻ ale nie jest tak że widze same minusy. Spotykając sie naprawde spędzamy super czas razem i jestesmy że soba bardzo zżyci, mimo krótkiego 9-miesięcznego stażu. Obecny TŻ nie jest moim pierwszym chłopakiem ale ja poprostu czuje ze to już ma być"TEN" więc postanowiłam powalczyc o bycie razem i oczywiście mój TŻ też.

Może faktycznie zaczęłam sie o to troche wcześnie martwić, ale nie chce takiej sytuacji, ze po 3 latach on powie mi ze musi zostac na wsi tj rodzice jemu zapiszą gospodarstwo a ja bede zmuszona tam iść i wtedy klops. po 3 latach ewentualne rozstanie boli bardziej niż po 9 miesiącach. Absolutnie nie jest tak że ja martwie się tylko o swoje, bo jestem naprawde z moim TŻ i wspieram go w chorobie taty. Wiem ze z moich postów moze wynikac ze mam bardzo zimne spojrzenie na świat i egoistyczne, ale po kilku nieudanych związkach staram sie twardo stapać po ziemi; w tej całej sprawie nie widze tylko siebie i TŻ i nasze być albo nie być.
rysiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.