|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lubelskie:)
Wiadomości: 79
|
![]() Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Witam!
W czerwcu biorę ślub i chciałabym tego dnia wyglądać wyjątkowo ładnie...ale jest to niemożliwe bo mam nadwagę i nadal tyję ![]() Mam 178cm.i ostatnio ważyłam 83kg!!!(możliwe że teraz ważę więcej ale niemam w domu wagi) Bardzo chciałabym schudnąć i ważyć przynajmniej tyle co 2 lata temu czyli ok 72kg...ale nie mam silnej woli. Każdego dnia rano obiecuję sobie, że będę jeść mniej, że zacznę ćwiczyć w domu min.3*w tygodniu...i na tym się kończy. Jedyne czego przestrzegam to to, że dużo piję (ok.3 litry/dzień) i nie jem po 17. Patrzę na siebie i widzę, że tyję, że przybywa mi okropnych rozstępów na udach i fałd na brzuchu i nienawidzę tego,że taka jestem a z drugiej strony nie potrafię się zmienić ![]() Proszę Was pomóżcie mi znaleźć siłę do walki z nadwagą! Będę wdzięczna za wszelkie uwagi, rady i pomysły. Z góry dziękuję!! ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... O'Cangeceiro |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Ja osobiście bardzo lubię ćwiczyć przy dobrej muzyce. Włącz jakieś radio z dobrą muzyką i połącz treningi z dobrą zabawą. A jeżeli jesteś bezrobotna a mieszkasz na wsi to co dwa dni dojdź do najbliższego miasta na pieszo, a gdy się zrobi cieplej to codziennie urządzaj sobie wycieczki rowerowe ze znajomymi. Ja często jeżdżę ze znajomymi na takie właśnie wycieczki rowerowe lub pikniki na jakichś oddalonych polach. Jest to świetna zabawa połączona ze sportem. Pamiętaj żebyś się nie głodziła. Najważniejszą rzeczą przy odchudzaniu jest jedzenie przynajmniej 5 posiłków dziennie. Spróbuj również codziennie ćwiczyć w domu, np robić 100 brzuszków dziennie. Wszystkie słodycze wyrzuć i w najbliższym czasie ich nie kupuj. Pamiętaj abyś nie siedziała w domu całymi dniami lecz poruszaj się trochę. Zwykły spacer z psem spala wiele kalorii. Pobiegaj z nim trochę. Zrób sobie plan działania na najbliższe miesiące, ale taki abyś zdołała go spełnić. Nie poddawaj się ponieważ największą motywacją dla cb powinien być ślub
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 140
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Nie jedzenie po 17 jest ok, o ile chodzisz spać o 20. Ostatni posiłek powinno się jeść na około 3 godziny przed snem, więc dla osób chodzących spać o 24, ostatni posiłek przypada na 21. Siedzisz w domu więc wykorzystaj ten czas - spacery, rower, taniec, codzienne obowiązki w domu. Pamiętaj też, że im dłużej zwlekasz z odchudzaniem tym gorzej - bo więcej przytyjesz i trudniej będzie wszystko zrzucić. Do tego pozbycie się całkowite rozstępów możliwe niestety nie jest - więc im bardziej tyjesz tym więcej ich będzie.
Pomyśl też o sukni, która w czerwcu pasować nie będzie jeśli będziesz tyć. łatwiej jest ją zwęzić, niż poszerzyć, może to Cię zmobilizuje? Poproś partnera o pomoc i rodzinę. Proponuję też iść do lekarza - zbadać tarczycę, cukier i zrobić podstawowe badania. Bo może przyczyna tycia tkwi w chorej tarczycy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Dziki Zachód ;]
Wiadomości: 782
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Cytat:
Nie musisz chodzić na zajęcia fitness... czy.. na siłownię.. mieszkanie na wsi.. ma swoje zalety. Ja.. też mieszkam na wsi..biegam wkoło jeziorka.. trochę po lesie..chodzę na długie spacery.. trochę poskacze.. no.. i w domu ćwiczę! Masz motywację,bo ślub już niedługo.. a prawda jest taka,że niespodzianka dla przyszłego męża może być niesamowita.. gdy spadniesz.. z wagi.. tyle ile chcesz... Pełna mobilizacja. Ja nie stosuję żadnej diety.. noo.. może tą MŻ -WR.. (mniej żreć, więcej ruchu).. i działa! ![]() Jem połowę mniej..dużo piję... i jest ok! Waga leci.. a na Walentynki mam zamiar olśnić mojego TŻ ![]() Startuj..z dietą.. razem zawsze raźniej.. ![]() Dodatkowy Twój plus jest taki, że nie pracujesz.. więc..czasu masz dużo.. żeby poćwiczyć w domu ![]() 3mam za Ciebie kciuki ![]() Startuj..! Najlepiej już teraz! ![]()
__________________
Walczę! Ma być -10kg ![]() Miłość życia ![]() ![]() Kurs nurkowania ![]() Wyprawa życia -> już niedługo ![]() Generalnie zmiany ![]() ![]() Żyjeeeeee...Kolooooorami.. !!! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Hm, może napisz dokładnie co jesz w ciągu dnia. Na czym tak tyjesz ciągle.
Co do problemu z rozpoczęciem diety, to widać, że potrzebujesz motywacji... Może ślub nie jest wystarczającą motywacją, a może coś Cię blokuje i dlatego odwlekasz dietę? Może chodzi o obawę o jej powodzenie na przykład? Bo z Twojego postu bije pesymizmem jakimś... Od razu na wstępie piszesz, że to niemożliwe, żebyś wyglądała tak jak chcesz w dniu ślubu... Ale to jest możliwe, to zależy od Ciebie w tym momencie, masz jeszcze dużo czasu przecież. Szukasz też sobie wymówek - mieszkając na wsi przecież masz możliwość choćby zacząć uprawiać marsze - to bardzo prosta forma aktywności, za darmo, a Ty dodatkowo masz gdzie chodzić. Słuchawki na uszy i godzinny szybki spacer, porcja ruchu zapewniona. Możesz też biegać jeśli wolisz to od chodzenia. Możesz ćwiczyć w domu, masz internet, a w nim pełno ćwiczeń, które można wykonywać w domu. Dieta białkowa na wsi nie wydaje mi się być wielkim problemem, raz na 2 tyg zrobić większe zakupy, zamrozić produkty na zapas i można ![]() A niejedzeniem po 17stej tylko sobie dodatkowo szkodzisz, spowalniasz metabolizm. To wielka pomyłka, ta głupia zasada. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
BAN stały
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Cytat:
No właśnie...trzeba chyba pokazać Autorce że jest to możliwe. Proponował bym wkleić coś z czyjeś historii, ktoś kto ma tu już za sobą, powinno podziałać na wyobraźnie, kop motywacji gwarantowany. No właśnie, mieszkasz na wsi i nie masz dostępu do jakościowego mięcha, warzyw itd? Jakbyś miała to było wspaniale. Co do zmian behawioralnych, polecam książkę "obudź w sobie olbrzyma" Do ściągnięcia na friko z chomika: http://www.google.com/search?client=...26e369caedf293 Autor tej książki zajmuję się psychologią zmian ![]() Pozdrawiam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: okolice Iławy
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
DLA CHCĄCEGO NIE MA NIC TRUDNEGO
Ja też mieszkam na wsi i to tak zapadłej że nie ma tu nawet sklepu, najbliższy jest ok. 3 km. Na zakupy jeżdże 2-3 razy w tygodniu a raz na 1-2 tygodnie jadę do miasta na większe zakupy po produkty nabiałowe light i warzywa które nie dostanę w okolicy (cukinia, awokado, seler naciowy, itp). Chleb piekę sama z mąki razowej. Jestem na diecie South Beach (plaż południowych) jest to o tyle dobre że na II fazie jest bardzo dużo produktów dopuszczonych do spożycia (oczywiście w rozsądnych ilościach)piekę nawet ciasta, desery (na mace razowej, bez cukru a na fruktozie lub cukrze trzcinowym). Dietkuję od ponad 2 miesięcy i schudłam 6 kg, to może nie dużo ale mam swoje grzeszki, najpoważniejszy to święta - kompletnie poległam, ale się podniosłam i dalej spada, powoli ale jest - a to najważniejsze, ponadto wolne gubienie kilogramów jest bardziej trwałe. Tak więc skończ z wymówkami i od rana zacznij, jak wspominano powyżej, dietę najprostszą pod słońcem, MŻ I WR. ogranicz cukier i tłuszcz, wprowadź dobre węglowodany (razowe pieczywo , razowy makaron, brązowy ryż) , nabiał chudy i duuużo warzyw, owoce też ale nie przesadzaj z nimi, mają cukier a ten w nadmiarze nie jest pożądany Powodzenia i pamiętaj o maksymie z początku postu ![]() Trzymam kciuki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 152
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
to ja moze dodam cos od siebie..
nie jedzenie po 17 raczej szkodzi niz pomaga,polecam cos lekkiego,np białkowego,pomoze spalic kcal w nocy.. piszesz,ze mieszkasz na wsi? ja niestety tez.. polecam wieczorny spacer, w ogóle spacery ![]() a skoro mieszkasz gdzie mieszkas zto moze masz dostep do swiezych owoców,warzyw? do nabiału jesli sąsiedzi sami robią? jajka wiejskie..? mozesz zaopatrzyc sie w stepper,najlepiej skretny,zalezy jak znajdziesz.. ja znalazlam swoj na "starociach" za 15zł :d a na allegro do 100zł kupisz.. codziennie po 30 min,i na prawde zobaczysz efekty ![]() jesli masz problemy z podjadaniem to polecma np tabletki na bazie octu jablkowego,fajne symuluja uczucie sytosci,ja kupilam w rossmanie za 8zł chyba ![]() od pewnego czasu zrezygnowalam z pieczywa,ziemniakow,slody czy.. jem wszytsko,alw malych ilkosciach..
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lubelskie:)
Wiadomości: 79
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- Cytat:
![]() Dzięki za wszystkie rady i motywowanie mnie do zmian. ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... O'Cangeceiro |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: okolice Iławy
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Pamiętaj aby zawsze jeść śniadanie, to naprawdę najważniejszy posiłek i powinno się go zjeść w ciągu godziny od wstania i powinien być dość obfite, najlepiej białko i zdrowe węglowodany - razowe, jeśli liczysz kalorie to powinien mieć ok. 300-350 kcal przy diecie 1200kcal dziennie
![]() A śniadanie jest takie ważne bo kiedy go nie zjesz, lub jest zbyt mało obfite to po południu i wieczorem ma się napady głodu, które ciężko jest poskromić. No i woda, dużo wody, ale piszesz że pijesz więc nie ma problemu. ![]() Powodzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Psuja, zapraszam do wspólnego odchudzania na wątku, który mam w podpisie
![]() ![]() Zresztą, musisz się zastanowić czy na pewno tak bardzo chcesz schudnąć. Bo jeśli ciągle coś staje CI na drodze, to może wcale aż tak bardzo Ci nie zależy, a w ten sposób tylko dostarczysz sobie stresów, że nie wychodzi, a to nic dobrego ![]()
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z brzucha :)
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
możesz jeśc tak jak zawsze zachowując 3-4h odstępy między posiłkami i nie najadać się do syta. poza tym min. 2l płynów dziennie. ostatni posiłek 2-3h przed snem (najlepiej białkowy). i ćwiczenia
![]() moja mama (bez ćwiczeń) w ten sposób schudła przez 4m-ce 7kg. może bez szału ale za to efekt trwały. ja po sobie z kolei widzę, że ćwiczenia są najważniejsze, osiągasz dużo lepsze efekty! a skoro mieszkasz na wsi i nie pracujesz/ nie uczysz sie to naprawdę mozesz ładnie rozplanować zarówno godziny jedzenia jak i ćwiczenia. tym bardziej, że wiosna idzie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 140
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Ale sama piszesz, że z kasą krucho, więc jakbyś mieszkała w mieście to na fitness też byś nie poszła, bo za drogo. Szukasz chyba na siłę powodów, aby się nie odchudzać. Nie tędy droga. Mam nadzieję, że wytrwasz w postanowieniach.
Mogę się tylko domyślać jak siada psychika, gdy się bez pracy siedzi w domu. Ale dla odchudzania takie siedzenie jest dobre, o tyle, że masz możliwość regularnych posiłków. Powodzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 97
|
Dot.: Potrzebuję dobrych rad i silnej woli!! Pomożecie?
Cytat:
Wiem też, jak trudno się zmobilizować, żeby zacząć dietę. Mysle, ze najwazniejsze jest, zebys uwierzyla, ze schudnac jest mozliwe, ze to naprawde jest do zrobienia i ze Ty to potrafisz. Zebys uwierzyla w siebie. Na roznych ludzi dzialaja rozne motywatory - na jednych kij, na innych marchewka. Ja jestem zdania, ze dobrze jest stosowac wiele bodzcow frontalnie. Jesli chodzi o kij. Tutaj wazna sprawa jest to, ze cialo ma cos na ksztalt pamieci wagi, skutkiem czego, jesli bedziesz dluzej tyla to ta pamiec bedzie miala wieksza amplitude i jest wiecej, niz pewne, ze w przyszlosci (ciaza, okres po ciazy), da o sobie znac. Im predzej sie zatrzymasz, tym lepiej. Nie pozwol, zeby w Twoim organizmie wytworzylo sie wiecej komorek tluszczowych, bo potem coraz trudniej bedzie sobie mozna z nimi poradzic. One zostaja w ciele juz na zawsze. Pomysl tez o swojej urodzie. O swojej skorze. Po co ja zupelnie niepotrzebnie nadwyrezac? Rozciagnieta skora to jak rozciagnieta gumka. Raz i drugi wroci do swojej formy, ale juz zawsze bedzie luzniejsza, mniej elastyczna i jedrna. Ważne jest wnętrze człowieka, ale faktem jest, ze jego opakowanie jest bardzo często zwierciadłem tego wnetrza. A marchewka? Do czerwca jeszcze 4 miesiace. Mozesz schudnac nawet jakies 16 kg, czyli wygladac jeszcze ladniej, niz 2 lata temu. Na wlasnym slubie, z ktorego zdjecia bedziesz potem ogladac do konca zycia. I pokazywac je wnukom. Miej sie czym pochwalic. ![]() I rzecz w mojej opinii najistotniejsza. Kiedy schudniesz, poprawi sie Twoje samopoczucie, podwyzszy samoocena - ergo bedziesz szczesliwsza. Jesli jest cos, o co warto walczyc, to na pewno o siebie. Tusza, jesli uwiera i przeszkadza jest czyms, co nie pozwala czlowiekowi byc do konca soba. Nie czekaj juz na nic. Zaczynaj od dzisiaj, od teraz. ![]() Przejmij kontrole nad wlasnym zyciem. I uszy do gory! ![]()
__________________
ETAP I - zmagań z otyłością - od 21.09.10 do 18.11.10 - minus 6,4 kg ETAP II - likwidacji nadwagi - od 19.11.10 do 30.03.11 - minus 13,6 kg ETAP III - modelowania sylwetki - od 31.03.11 70-69-68,8-67-66-65-64-? ------------------- Odwiedź mnie na -> http://www.lekki-blog.blogspot.com Edytowane przez velvety Czas edycji: 2011-02-09 o 12:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:56.