Ubiór- a kolory. Klasyczne czy jak leci?

[kamtumi]

Jakie wg was sa to klasyczne kolory ubioru?

Na jakie kolory stawiacie w swojej szafie? Tylko klasyczne?

Idac do sklepu kupujecie cos bo wam sie podoba czy myslicie od razu o swojej garderobie i ewentualnym polaczeniu z obecnymi ciuchami?

[201705250955]

Każdy ubiera się jak lubi, ma swój styl, choć mnie osobiście wiele ubiorów się nie podoba - ale dopóki ktoś nie dorabia do tego jakiejś ideologii to jest git.
Ja osobiście - cytując za klasykiem - "skakam po kolorach". To chyba jakiś szał po tym, jak długo, długo chodziłam w czarnych ubraniach - do których mam sentyment i teraz, myślę też, że mi pasują.
Staram się kupować ubrania aktualnie mi brakujące i zazwyczaj pasujące do tego, co noszę. Nieraz ulegam trendom, ale bez przesady.

[_Matilde_]

Napisane przez kamtumi

Jakie wg was sa to klasyczne kolory ubioru?

Na jakie kolory stawiacie w swojej szafie? Tylko klasyczne?

Idac do sklepu kupujecie cos bo wam sie podoba czy myslicie od razu o swojej garderobie i ewentualnym polaczeniu z obecnymi ciuchami?

Ja rozumiem klasyczne kolory jako te podstawowe, nie pastelowe i nie zarowiaste.
Glownie mam klasyczne kolory ubrań, spodnie, buty torebki, za to duzo kolorowych, nawet jaskrawych bluzek.
Zazwyczaj mysle nad dana rzecza czy mi pasuje do figury i z czym ja bede nosic, ale czasami sie zdarza kupic cos czego nie nosze bo sie okazalo ze zle lezy albo do niczego nie pasuje

[sensualitat]

Napisane przez kamtumi

Jakie wg was sa to klasyczne kolory ubioru?

Na jakie kolory stawiacie w swojej szafie? Tylko klasyczne?

Idac do sklepu kupujecie cos bo wam sie podoba czy myslicie od razu o swojej garderobie i ewentualnym polaczeniu z obecnymi ciuchami?

Klasyczne kolory kojarzą mi się z oficjalnym, biurowym strojem biel i czerń. Chociaż jak słyszę hasło 'klasyczny strój' to bardziej na myśl przychodzi mi krój niż kolor - biała bluzka i ciemne garniturowe spodnie

W mojej szafie dominują szarość, beż, biel, czerń, rzadziej granat. Mama śmieje się kiedy kupuję kolejną beżową bluzkę Po prostu uwielbiam takie kolory. Dotyczy to nie tylko ubrań, ale także dodatków, torebek czy butów.
Kiedy idę do sklepu, zwracam uwagę na rzeczy, które mi się podobają, ale pod warunkiem, że są w moim kolorze, nie kupię czegoś różowego czy jaskrawo zielonego, choć nie wiem jak by mi się podobało, bo z góry wiem, że i tak tego nie założę. Staram się myśleć czy rzecz, którą kupuję będzie mi do czegoś pasowała, choć kolory które noszę świetnie się ze sobą łączą, więc mogę kupować w ciemno, bez planowania

[kasztanka3]

Uwielbiam przede wszystkim czerń. Do tego beż, szarość, biel, granat, czerwień (ale w małych ilościach) i odcienie niebieskiego, zielonego i turkusu. Czasem jakieś pastele.
Z kolei nie lubię i nie mam nic w odcieniu żywego różu, żółtego, pomarańczowego, brązowego.

[kaja2301]

a mi sie czarny znudzil

najbardziej lubie pastele - pudrowy róż, miętowy itp. i bialy bardzo

[roxyroxy]

u mnie zalezy od dnia. mam duzo rzeczy w klasycznych kolorach - szary, bezowy , bialy, czarny, granat ( tzn wg mnie klasyka) i sporo rzeczy w innych kolorach ( czerwony, zielony, niebieski, fiolet, zolty)
lubie soczyste kolory, czlowiek od razu czuje sie pogodniejszy


ale to zalezy tez od dnia i okazji. jak mam dzien paszteta to wole na czarno aby sie w oczy nie rzucac hehe

[kuki9]

Napisane przez kamtumi

Jakie wg was sa to klasyczne kolory ubioru?

Na jakie kolory stawiacie w swojej szafie? Tylko klasyczne?

Idac do sklepu kupujecie cos bo wam sie podoba czy myslicie od razu o swojej garderobie i ewentualnym polaczeniu z obecnymi ciuchami?

Klasyczne to dla mnie kolory neutralne, nie rzucające się w oczy-biel, czerń, granat ale też szarość, brąz, pastelowy pudrowy róż, lekki błękit, beż etc.Na przykład męskie koszule ale z tych eleganckich, nie sportowych, często występują w kolorach delikatnie pastelowych.Klasyczne to według mnie kolory "eleganckie" nadające się do założenia w sytuacji formalnej.

Ja lubię głębokie, nasycone kolory-czerń, brąz ale też mocny fiolet, turkus.Ostatnio mam fazę na szarobure kolory-szarości, oliwki, khaki.Na lato biel i pastele bo w nich chłodniej mi jakoś jest.Ale płaszcz zimowy wybiorę już w ciemnym kolorze a nie bieli.
Czy jak kupuję coś co mi się podoba to zwracam uwagę na to czy mam do czego to kolorystycznie dopasować?Nie raczej nie.Po prostu nie podobają mi się zazwyczaj rzeczy w kolorach, których nie lubię i nie noszę.

[crippled]

Dla mnie kolory klasyczne to biel, czerń i granat.
Jak kompletuje swoją szafę staram się dobierać proste kroje, które łatwo ze sobą łączyć. Poza tym staram się kupować ubrania jednokolorowe

[Ineczka33]

Ja sobie ostatnio zakupiłam bez większego przemyślenia tematu, zestaw szarości, czyli szare spodnie, swetry, kardigan. Niczym tej szarości nie ''złamałam'' i po 3 miesiacach prawie dostałam depresji od tego koloru.

Co do klasyki to mi się kojarzy z beżo - brązem. Jak dla mnie nuuda

[olenkasz]

cała moja garderoba jest w czerni w tym kolorze czuję się najlepiej

[visionAM]

Ja bardzo lubię i dobrze się czuję w odcieniach niebieskiego - od jasnego błękitu po ciemny granat, a jak chcę "zaszaleć" to zakładam coś soczyście chabrowego
Poza tym w mojej szafie dominuje czerń, odcienie szarości, beże i od niedawna jasne brązy. Staram się dopasowywać kolory do mojego typu urody.
Strasznie nie lubię pasteli i nigdy nie założę nic w takim kolorze (za to pastelowe paznokcie kocham i mam minimum raz na tydzień ). Tak samo jak pasteli, nie cierpię koloru pomarańczowego i żółtego. Bardzo rzadko decyduję się na ubrania w kolorze zielonym - nie wiem w sumie dlaczego, jakoś tak mi po prostu niezbyt "leży"

[Andriejewna]

Dla mnie klasyka to biel, czerń i czerwień. Mam podobne ilości tych kolorów w szafie poza tym jeżeli mam kupić coś innego koloru to zawsze wybieram mocno nasycone odcienie, mdłe, "pudrowe" mi kompletnie nie pasują.

Oczywiście też zawsze myślę, z czym to będę mogła połaczyć albo, co trzeba bedzie dokupić, żeby wyszedł fajny moim zdaniem zestaw

[martiniątko]

Ja mam dużo ubrań bazowych - w kolorze białym, czarnym, beżowym. Te kolory łączą się dobrze ze wszystkim. Jeżeli zakładam jakiś ciuch w ostrym kolorze lub w mocny wzór, to zazwyczaj zakładam warstwowo na niego lub pod niego coś w odcieniu stonowanym. Kupując ciuchy albo lecę na żywioł jak mi się coś bardzo spodoba to po prostu kupuję, albo mam koncepcję co w jakim kolorze potrzebuję żeby stworzyć zestawy jakie widziałam gdzieś na jakimś blogu np.

[anoska]

w mojej szafie za to panuje pełna kolorystyka ale w kolorach stonowanych, przygaszonych, nic żarówiastego i oczoj**go