Agencja niań, pomoc domowych, sprzątaczek itp.

[201606210931]

No właśnie, czy ktoś miał do czynienia z takimi agencjami? Korzystał z ich usług? Może dla nich pracował?

Mieszkam w małym mieście (65tys.) i tutaj nie ma takiej agencji, chciałabym rozkręcić jakiś biznes, więc może akurat to?

[cerveza]

Napisane przez Hipokryzja

No właśnie, czy ktoś miał do czynienia z takimi agencjami? Korzystał z ich usług? Może dla nich pracował?

Mieszkam w małym mieście (65tys.) i tutaj nie ma takiej agencji, chciałabym rozkręcić jakiś biznes, więc może akurat to?

Ja nie korzystałam, ale pomysł jest ciekawy, może nawet na jakieś dofinansowanie się załapiesz. Tylko musisz opracować dobry biznesplan, segmentację rynku, zbadać potrzeby mieszkańców Twojego miasta, bo może się okazać, że wcale nie ma zapotrzebowania na takie usługi, albo większości ludzi nie stać na to

[kolorowatecza]

Pomysł dobry - życzę powodzenia w realizacji planu na rozwój zawodowy

Tylko tak jak cerveza mówi zorientuj się w temacie popytu na tego typu usługi w Twoim mieście

[wanda164]

ja już bym potrzebowała skorzystać

[201606210931]

Napisane przez cerveza

Ja nie korzystałam, ale pomysł jest ciekawy, może nawet na jakieś dofinansowanie się załapiesz. Tylko musisz opracować dobry biznesplan, segmentację rynku, zbadać potrzeby mieszkańców Twojego miasta, bo może się okazać, że wcale nie ma zapotrzebowania na takie usługi, albo większości ludzi nie stać na to

Napisane przez kolorowatecza

Pomysł dobry - życzę powodzenia w realizacji planu na rozwój zawodowy

Tylko tak jak cerveza mówi zorientuj się w temacie popytu na tego typu usługi w Twoim mieście

właśnie tak myślałam, że wypadałoby zrobić rozeznanie, tylko nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.

Napisane przez wanda164

ja już bym potrzebowała skorzystać

jako poszukująca pracy czy poszukująca opiekunki/pomocy domowej ?


I nie zastanawiam się jak sprawa miałaby wyglądać od strony zatrudnienia, chciałabym, żeby te Pani pracowały legalnie u tych poszukujących niań, gospoś.
I chyba najlepiej będzie jak najpierw stworzę sobie bazę danych, a przy wynajmowaniu podpisywać umowę. Pieniązki od "pracodawcy" szły by do mnie a następnie do pracowników.

Chciałabym też, żeby można było zamówić usługi okazjonalne, np. uprzątnięcie grobów na 1 listopada, czy wynajęcie św. Mikołaja na Boze Narodzenie.

[wannabe]

Ja mysle ze pomysl jest bardzo dobry, tylko zgodze sie z przedmowczyniami - zanim zaczniesz planowac organizacyjne kwestie, zbadaj rynek.
Miasto 65tys mieszkancow - nie jest zbyt duze, co niestety czesto wiaze sie z tym, ze zarobki mieszkancow tez nie sa za duze w porownaniu z wielkimi miastami. Ponadto, w mniejszych miastach ludzie zazwyczaj zyja w poblizu blizszej i dalszej rodziny, ktora czesto moze pomoc np w kwestii nianczenia mlodego pokolenia.
Dlatego teoretycznie popyt moze byc znacznie mniejszy w przeliczeniu na 10tys mieszkancow niz np w Warszawie.
Tyle teorii...
Pozostaje praktyka:
- okreslic dokladnie jaki bedzie twoj produkt, jego cechy, zalety, wady, cena itp
- ocenic kto moze byc twoim klientem (odbiorca w/w produktu, ktory odniesie z niego najwiecej korzysci) pod wzgledem wieku, plci, wyksztalcenia, zarobkow.
Potem sprawdzic jak ksztaltuje sie sytuacja w twoim miescie (np. ilu jest potencjalnych klientow) - analizujac dane statystyczne na przyklad.
Tyle mozesz zrobic wlasnym sumptem i wtedy podjac decyzje/ryzyko, albo poszerzyc badania....

[muszynianka]

Fajny pomysł, chętnie bym się najęła :P

[wanda164]

ja bym korzystała z takich usług, ale nie tak, żeby kogoś zatrudniać - bo sama jestem tylko kiepsko opłacanym pracownikiem - tylko na godziny, np. kiedy nie mam z kim dzieci zostawić; myślę, że wiele kobiet ma taki problem...

[201606210931]

dzięki dziewczyny za opinię, wygląda na to, że będę musiała rozejrzeć się czy bedzie mi się to opłacało.
BTW. Czy mogę założyć działalność w innej miejscowości niż jestem zameldowana? biorę jeszcze pod uwagę miasto w którym studiuję.

[madzia0007]

moim zdaniem pomysł nie sprawdzi się w małym mieście, ale ma szanse wypalić w dużym. W mniejszych miastach ludzie często pracują na czarno/po znajomości bez umowy zwłaszcza w przypadku niań, pomocy domowej, osób sprzątających. A jeśli jest to usługa krótkotrwała np. sprzątanie lub pilnowanie dziecka raz na tydzień to już wogóle nie widzę sensu spisywania umowy. Jest to często na rękę obydwu stronom - pracodawca może zaproponować wyższą stawkę godzinową, bo nie musi odprowadzać od tego żadnych składek, podatków itp. Ja wolałabym zarobić więcej kasy dorabiając sobie na boku niż legalnie ze wzgląd na ideę podpisywać umowy, które sprawią, że za każdą przepracowaną godzinę lwią część oddaję właścicielce agencji... Pracowałam już kiedyś przez agencję pracy tymczasowej.... Pracodawca płacił agencji 13 zł/h z czego pracownik dostawał 6
Myślę, że w większym mieście jest szansa na sukces - ludzie będą się decydować na takie usługi raczej rzadko, w nagłych przypadkach, kiedy np. w sylwestra nie będzie z kim zostawić dzieci. Więc im większe miasto tym lepiej. Ludzie na dłuższą metę zatrudnią osobę bezpośrednio, bo będzie to korzystniejsze dla obu stron.

[kolorowatecza]

Ale gdyby taka agencja przeprowadzała selekcję i zatrudniała nianie/opiekunki/sprzątaczki że tak powiem ze stażem i doświadczeniem i po jakimś czasie zyskała by renomę miałaby pewność, że będzie polecana, bo osoby tam pracujące są kompetentne.
Moim zdaniem pomysł dobry, ale musi też być dobry plan, jak się do tego zabrać.