Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-28, 10:09   #1
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Red face

Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają


Witajcie watek do wyżalenia się, ale z przymrużeniem oka
Czy zdarzają się Wam sytuacje kiedy nadchodzi TEN dzień kiedy totalnie puszczają wam nerwy, nie potraficie się powstrzymać , wdajecie się z kims w niepotrzebna polemikę, robi się z tego wielka awantura , a potem patrzycie z dystansu na tą sytłacię i myślicie co mnie opętało?
__________________
"Chcę być pomylona , pomyleni mają w głowie Słoneczko ..."

Edytowane przez neska951
Czas edycji: 2010-09-28 o 10:16
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 13:24   #2
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Takie sytuacje to ja miewam kilka razy dzienie.
A wiesz co mnie opetalo? Zycie, samo zycie))
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 13:58   #3
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Takie sytuacje to ja miewam kilka razy dzienie.
A wiesz co mnie opetalo? Zycie, samo zycie))

No właśnie trafiłaś w sedno "samo życie"
Dziś rano wdałam się w awanturę w przychodni z pacjentami z którymi stałam w kolejce.
Było tak:7.00 Siedzimy sobie pod pokojem pobrań , 5 osób (okazało się że to wystarczy aby wszcząć awanturę), nagle młoda dziewczyna zaczyna płakać podkreślam płakać ,łkać, zaciągać nosem i wyć no po prostu ryczeć, byłam w szoku!!!) że ona MUSI wejść bez kolejki(a była4) bo ma egzamin o 9, na to starsza pani że niestety nie może jej pzepuścić, bo zaraz o 8 ma wizytę u lekarza i jej się śpieszy, na to dziewczę zaczeło krzyczeć że ta kobieta jest bez serca i że jej nie rozumie, na to starsza pani poprosła żeby dziewczę na nią nie krzyczało i tak dalej od słowa do słowa awantura.Dziewcze zaczęło machać nogami rozrzucając buty po korytarzu, łkając i płaczac ogromniastym łzami.
Zatem ludzie zaczeli jej radzić żeby przyszła jutro wcześniej, ale nie bo jutro ona ma tez egzamn, że egzamin ma na 9 a z przychodni dojedzie w ciągu 15 min ,ale nie bo egzaminator jest szalony i przychodzi na 8 itd... Mniej już zaczęło to denerwować ale siedze cicho, niestety do czasu poneważ przyszła pani w białym fartuchu chyba zajoma dziewczęcia i zaczęła nakłaniać pacjentów aby ją rzepucili. Dziewczę jednak nie chciało poprosić gdyż już na wszystkich nawrzeszczało i tylko burczało co prawdopodobnie oznaczać mało że prosić nie ma zamaru, skoro" biały fartuch" jest po jej stronie.
No i wtedy już nie wytrzymałam i wrąciłam się, na co usłyszałam od pani w białym fartuchu że zaraz przyniesie biały fartuch dziewczę go przywdzieje i tak oto wejdzie bez kolejki. No i popłynełam już podniesionym głosem stwierdziłam że ja też zaraz zacznę wyć i że też chcę wejść pierwsza bo na 8 do pracy idę. No i co, nawydzieraliśmy się na siebie, wnerwiłam się powiedziałam to co miałam do powiedzenia zepsułam sobie humor na pół dnia. A jak teraz patrzę na to "z boku" to śmiać mi się chce z komizmu tej sytuacji Naprawdę nie wiem czemu tak naprawdę wdałam się w ten konflkt

(zazwyczaj jestem oazą spokoju) to chyba frustracja spowodowana tym że często korzystam z "usług" służby zdrowia i już niekiedy szlag mnie trafia

ps. no i teraz m lżej że się wygadałam, i chciałabym aby temu służył wątek: wyżaleniu się i odnalezieniu nuty komizmu , poprawieniu sobie i innym humoru, pośmianiu się z surrealizmu życiowych sytuacji
__________________
"Chcę być pomylona , pomyleni mają w głowie Słoneczko ..."

Edytowane przez neska951
Czas edycji: 2010-09-28 o 14:07
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-10, 08:04   #4
gorica
Raczkowanie
 
Avatar gorica
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Miewam tak w życiu, ale nie przeżywam tego pół dnia

Sytuacja rzeczywiście przekomiczna.

Często tak jest że ludzie wprowadzają nerwową atmosferę i przechodzi to na nas. Ja ostatnio siedziałam na przystanku i para starszych ludzi się denerwowała że nie ma autobusu i przeszło to na mnie, a taka byłam spokojna
gorica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-10, 12:20   #5
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
Witajcie watek do wyżalenia się, ale z przymrużeniem oka
Czy zdarzają się Wam sytuacje kiedy nadchodzi TEN dzień kiedy totalnie puszczają wam nerwy, nie potraficie się powstrzymać , wdajecie się z kims w niepotrzebna polemikę, robi się z tego wielka awantura , a potem patrzycie z dystansu na tą sytłacię i myślicie co mnie opętało?
Zdarza mi się takie coś raz na jakis czas, ale z tą różnicą,że ja nie myślę potem :"co mnie opętało?"-bo przeciez, to jak przyznanie się do winy

Twoja "przygoda" jest faktycznie komiczna...teraz, ale wtedy ja również bym nie wytrzymała. Tamta laska musiała byc chyba z lekka niezrównoważona, skoro taką scenę odwaliła.

No i w końcu weszła pierwsza?Jak to się skończyło?
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-11, 14:42   #6
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Skończyło się tak, że my się darłyśmy na siebie, a ludzie wchodzili , jeden gostek ją przepuścił.

gorica: Przeżywam to dlatego, ponieważ myślałam że z natury jestem raczej spokojna...

Dziewczyny apeluję do opisywania "dnia świra" , bo będę musiała opisać swoje przedślubne przygotowania, to była katastrofa, ale teraz się z tego śmieję
__________________
"Chcę być pomylona , pomyleni mają w głowie Słoneczko ..."

Edytowane przez neska951
Czas edycji: 2010-10-11 o 15:09
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-11, 19:52   #7
lossol
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 11
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Nerwy zazwyczaj puszczają mi w samochodzie. Jakoś nie mam do tego cierpliwości. Wkurzają mnie korki i przede wszystkim brak pomyślunku niektórych kierowców, szczególnie kiedy parkując zajmują 2 miejsca - a wiadomo, że miejsce parkingowe w mieście to skarb
Niestety ciężko mi odnaleźć w tym komizm... Jutro znów stanę w korku

Zastanawiałem się nawet nad psychoterapią, w Krakowie znalazłem nawet psychoterapie metodą Gestalt i mnie zainteresowało. Wiele bym dał żeby się tak nie wpieniać za kółkiem.
lossol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-11, 22:11   #8
gorica
Raczkowanie
 
Avatar gorica
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez lossol Pokaż wiadomość
Nerwy zazwyczaj puszczają mi w samochodzie. Jakoś nie mam do tego cierpliwości. Wkurzają mnie korki i przede wszystkim brak pomyślunku niektórych kierowców, szczególnie kiedy parkując zajmują 2 miejsca - a wiadomo, że miejsce parkingowe w mieście to skarb
Niestety ciężko mi odnaleźć w tym komizm... Jutro znów stanę w korku

Zastanawiałem się nawet nad psychoterapią, w Krakowie znalazłem nawet psychoterapie metodą Gestalt i mnie zainteresowało. Wiele bym dał żeby się tak nie wpieniać za kółkiem.
Mówisz i masz, zmień nastawienie a na pewno znajdziesz wolne miejsce na parkingu, albo nie jeździj samochodem, to najlepszy sposób by uniknąć korków
gorica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-13, 19:53   #9
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez lossol Pokaż wiadomość
Nerwy zazwyczaj puszczają mi w samochodzie. Jakoś nie mam do tego cierpliwości. Wkurzają mnie korki i przede wszystkim brak pomyślunku niektórych kierowców, szczególnie kiedy parkując zajmują 2 miejsca - a wiadomo, że miejsce parkingowe w mieście to skarb
Niestety ciężko mi odnaleźć w tym komizm... Jutro znów stanę w korku

Zastanawiałem się nawet nad psychoterapią, w Krakowie znalazłem nawet psychoterapie metodą Gestalt i mnie zainteresowało. Wiele bym dał żeby się tak nie wpieniać za kółkiem.
Mój małż powiedział że korki wcale nie są wnerwiające , tylko te głąby które w nich stoją... Uśmiałam się do łez ponieważ obydwoje , czyli dwa głąby, on i ja, codziennie tak jak inne głąby stoimy w korkach...

Jak czegoś nie cierpisz, a jest to nieuniknione , to najlepiej to pokochać
__________________
"Chcę być pomylona , pomyleni mają w głowie Słoneczko ..."
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-14, 08:28   #10
gorica
Raczkowanie
 
Avatar gorica
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
Mój małż powiedział że korki wcale nie są wnerwiające , tylko te głąby które w nich stoją... Uśmiałam się do łez ponieważ obydwoje , czyli dwa głąby, on i ja, codziennie tak jak inne głąby stoimy w korkach...

Jak czegoś nie cierpisz, a jest to nieuniknione , to najlepiej to pokochać
Oł jeee
gorica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-15, 21:09   #11
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
Witajcie watek do wyżalenia się, ale z przymrużeniem oka
Czy zdarzają się Wam sytuacje kiedy nadchodzi TEN dzień kiedy totalnie puszczają wam nerwy, nie potraficie się powstrzymać , wdajecie się z kims w niepotrzebna polemikę, robi się z tego wielka awantura , a potem patrzycie z dystansu na tą sytłacię i myślicie co mnie opętało?

ogolnie z natury jestem choleryczka i nerwy puszczaja mi dosc czesto ... przewaznie w samochodzie... gdybym mogla to polowie zabralabym prawo jazdy a a druga czesc wystrzelila na ksiezyc... a konczy sie na tym, ze inni kierowcy pewnie maja ubaw jak widza furie co sie miota w aucie... pomijajac, ze przewaznie sobie krzycze po polsku ... ale jakos trzeba ten stres rozladowac ... a taka mam prace, ze wiekszosc czasu spedzam w aucie...

z drugiej strony czasami pekam ze zlosci a poawanturowac sie nie moge... bo jestem tak wsciekla, ze mi slow brakuje... niemieckich slow ... i to mnie zlosci jeszcze bardziej ...
desti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-18, 12:33   #12
lagowianka
Zakorzenienie
 
Avatar lagowianka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 12 439
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

ja mam co dzień dzień świra i w każdy weekend
"niech ktoś zatrzyma wreszcie świat-ja wysiadam" - chciałoby sie zaśpiewać

6.00 pobudka
7.30-15.00 praca
15.30-6.00 dom,dzieci, mąż za granicą, mieszkanie z mamą

co drugi weekend przyjeżdża mąż-6 pralek prania, wystawne obiady
co drugi weeken-studia podyplomowe

i stojąc z boku widzę, jak moje ciało przemyka z domu do samochodu, z samochodu do domu, tylko jakoś serce za nim nie nadąża, gdzie ja w tym wszystkim jestem?!
dawno przestałam być dziewczyna, która ma czas na spotkania ze znajomymi, której w ogóle chce sie wyjść z domu dla przyjemności
masakra jakaś
czy to sie kiedyś zmieni?
lagowianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-18, 13:31   #13
gorica
Raczkowanie
 
Avatar gorica
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez lagowianka Pokaż wiadomość
ja mam co dzień dzień świra i w każdy weekend
"niech ktoś zatrzyma wreszcie świat-ja wysiadam" - chciałoby sie zaśpiewać

6.00 pobudka
7.30-15.00 praca
15.30-6.00 dom,dzieci, mąż za granicą, mieszkanie z mamą

co drugi weekend przyjeżdża mąż-6 pralek prania, wystawne obiady
co drugi weeken-studia podyplomowe

i stojąc z boku widzę, jak moje ciało przemyka z domu do samochodu, z samochodu do domu, tylko jakoś serce za nim nie nadąża, gdzie ja w tym wszystkim jestem?!
dawno przestałam być dziewczyna, która ma czas na spotkania ze znajomymi, której w ogóle chce sie wyjść z domu dla przyjemności
masakra jakaś
czy to sie kiedyś zmieni?
Tylko od Ciebie zależy czy to zmienisz czy będziesz tak żyć dalej
gorica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-18, 19:06   #14
poziomkowa76
Raczkowanie
 
Avatar poziomkowa76
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 30
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
Mój małż powiedział że korki wcale nie są wnerwiające , tylko te głąby które w nich stoją...


też się uśmiałam.
A w ogóle lepiej się wyzłościć niż dusić emocje i dostać zawału!
poziomkowa76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-18, 21:10   #15
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez lagowianka Pokaż wiadomość
i stojąc z boku widzę, jak moje ciało przemyka z domu do samochodu, z samochodu do domu, tylko jakoś serce za nim nie nadąża, gdzie ja w tym wszystkim jestem?!
dawno przestałam być dziewczyna, która ma czas na spotkania ze znajomymi, której w ogóle chce sie wyjść z domu dla przyjemności
masakra jakaś
czy to sie kiedyś zmieni?
ja bym wysiadla ... ale to fakt... jak bedzie dalej zalezy od Ciebie... z tym, ze ja bym tak dlugo nie wytrzymala...
desti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 12:37   #16
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez lagowianka Pokaż wiadomość
ja mam co dzień dzień świra i w każdy weekend
"niech ktoś zatrzyma wreszcie świat-ja wysiadam" - chciałoby sie zaśpiewać

6.00 pobudka
7.30-15.00 praca
15.30-6.00 dom,dzieci, mąż za granicą, mieszkanie z mamą

co drugi weekend przyjeżdża mąż-6 pralek prania, wystawne obiady
co drugi weeken-studia podyplomowe

i stojąc z boku widzę, jak moje ciało przemyka z domu do samochodu, z samochodu do domu, tylko jakoś serce za nim nie nadąża, gdzie ja w tym wszystkim jestem?!
dawno przestałam być dziewczyna, która ma czas na spotkania ze znajomymi, której w ogóle chce sie wyjść z domu dla przyjemności
masakra jakaś
czy to sie kiedyś zmieni?

No penie że się zmieni Wszystko zależy od Ciebie
__________________
"Chcę być pomylona , pomyleni mają w głowie Słoneczko ..."
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 09:36   #17
marynamaryna
Przyczajenie
 
Avatar marynamaryna
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 14
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Od czasu do czasu jest blisko wybuchu, ale staram się opanować. Często takie sytuacje wynikają z nieporozumienia, więc warto wziąć głeboki oddech.
__________________
Mrrrużę oko
marynamaryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 11:15   #18
poziomkowa76
Raczkowanie
 
Avatar poziomkowa76
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 30
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez marynamaryna Pokaż wiadomość
Od czasu do czasu jest blisko wybuchu, ale staram się opanować. Często takie sytuacje wynikają z nieporozumienia, więc warto wziąć głeboki oddech.

głęboki oddech,masaż skroni i odliczanie do dziesięciu,a potm i tak
poziomkowa76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-25, 09:54   #19
sasanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 265
GG do sasanka
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Ja mam właśnie tak jak lagowianka....... No, powiedzmy, że podobnie

Cytat:
Napisane przez gorica Pokaż wiadomość
Tylko od Ciebie zależy czy to zmienisz czy będziesz tak żyć dalej
..... i nie wiem czy rzucić pracę, rzucić męża, dziecko, czy w ogóle dom
nie wszystko jest tak proste jak się niektórym wydaje. Gdyby doba miała 30 godzin nie musiałabym rzucać niczego, ale oczywiście nigdy nie będzie miała
sasanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-25, 12:37   #20
gorica
Raczkowanie
 
Avatar gorica
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez sasanka Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie tak jak lagowianka....... No, powiedzmy, że podobnie
..... i nie wiem czy rzucić pracę, rzucić męża, dziecko, czy w ogóle dom
nie wszystko jest tak proste jak się niektórym wydaje. Gdyby doba miała 30 godzin nie musiałabym rzucać niczego, ale oczywiście nigdy nie będzie miała
Ja też mogę powiedzieć, że nie mam czasu na nic, często muszę rezygnować albo wybierać ważniejsze rzeczy.
Jeśli nie potrzebuję porady to nie wyżalam się na forum, bo po co.
gorica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-25, 12:54   #21
sasanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 265
GG do sasanka
Dot.: Dzień Świra - kiedy nerwy w końcu puszczają

Cytat:
Napisane przez gorica Pokaż wiadomość
Ja też mogę powiedzieć, że nie mam czasu na nic, często muszę rezygnować albo wybierać ważniejsze rzeczy.
Jeśli nie potrzebuję porady to nie wyżalam się na forum, bo po co.
Ale ja sie absolutnie nie żalę i nie rozważam rzucenia pracy, męża, domu - napisałam to ironicznie Bez urazy, ale to co napisałaś logowiance trochę mnie rozbawiło Chociaż nie mówię, że nie masz w ogóle racji
sasanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.