Sposób na za duży pierścionek :)

[michaalinaa]

Hej dziewczyny!

Kupiłam sobie dziś sliczny pierścionek i jak to zwykle bywa - w sklepie, z zabezpieczeniem, był idealny. W domu spadał dlatego intensywnie kombinowałam co by z tym fantem zrobić i... wykombinowałam i postanowiłam się tym z wami podzielić
Sposób jest łatwy i nie wymaga żadnego widocznego obwiązywania pierścionka itp.
Potrzebne nam będą kombinerki do cięcia oraz kiepski pierścionek-obrączka które można dostać na bazarach, nad morzem na stoiskach, w automatach, lub jeśli pierścionek nie jest aż tak duży rozejrzeć się za jakąś cieńszą od obrączki blaszką.
Ja użyłam obrączki i pierścionek jest teraz delikatnie za mały ale przynajmniej pasuje na lewą dłoń (w prawej palce mam grubsze)

Tak wygląda moja 'tandetna' obrączka



Najpierw sprawdzamy o ile obrączka jest za duża



I ucinamy kombinerkami nadmiar. Jako że w moim pierścionku na linii jest dziura musiałam uciąć więcej. Wybaczcie taśme, jakoś musiałam podtrzymać telefon



Wygląda to tak



Teraz wpychamy obrączke/blaszke do naszego pierścionka



TADAM!



Takim sposobem mój pierścionek stał się za mały na prawą ręke więc prawdopodobnie rozejrzę się za cieńszą blaszką.

Obrączkę widać jedynie od dołu



Tak wygląda na dłoni




Mam nadzieję że mój sposób wam się przyda
Pozdrawiam!
Michalina


EDIT: coś jest problem z wyświetlaniem obrazków

[hihi]

Fajnie takie rzeczy zamieszczać w tym wątku, gdzie wizażanki dzielą się swoimi patentami na przeróbki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551565&page=31