Murzasichle

[gaga87]

Jedziemy jutro z TZem do Murzasichli (czy moze Murzasichla, albo Murzasichle? w kazdym razie ta wies kolo Zakopanego) No wlasnie... ta nazwa jest troche przewrotna i przysparza mi wiele problemow Glownie chodzi o to, ze nie wiem czy wymawia sie Murzasichle przez RZ (rzet) czy przez R i Z. Dzwonilismy dzis do tej pani, u której mamy nocleg i wymawiala to slowo kilka razy, ale ani ja ani TZ nie zrozumielismy jak dokladnie mowila - u niej to jakby sie splatalo

No to drogie Wizazanki moze ktoras mnie oswieci?

Chce rowniez podziekowac Wizazance o nicku marcelina73 gdyz dzieki jej postowi w innym watku natknelam sie na taka miejscowosc. Niestety polecane mi przez nia noclegi byly zajete, ale mamy na tej samej ulicy

[Judysia]

Ja byłam na weekendzie majowym w Poroninie kolo Murzasichla Oj sliczne okolice I to wymawai sie osobno, może Ci przesylabuje będzie łatwiej
mur - za - si - chle. Nie martw sie tez miałam problemy z ta nazwą, bo ja ceperek jestem Natomist mój TŻ to pół ceperek i on mnie uczył wymawiać. życzę miłego wypoczynku

[windykatorka]

Wymawia się przez R-Z.
Mur-za-sich-le.

Fajna nazwa wogóle

[gaga87]

Wlasciwie to nie wiedzielismy gdzie jechac, ale ta nazwa mi sie spodobala i niedaleko Zakopanego i chyba to zdecydowalo. TZ chcial spokoj, a ja Zakopane, bo nigdy nie bylam. W ten sposob i wilk syty i owca cala. Te 2 miejsca dzieli zaledwie 6km, a no i noclegi tansze niz w Zakopcu

Judysiu dziekuje

A wogole to przeczytalam, ze nazwa ta oznacza: mur - dom, za czyli normalnie za, sichle - lasem. Czyli dom za lasem Taka jest jedna z teorii.

[Judysia]

Mogę jeszcze polecić pensjonat w Poroninie, w którym właśnie byliśmy i tez było miło. Wybieramy się tam na sylwestra. Wiem, że to nie do tematu ale zdradzisz ceny i namiary na ten pensjonat, do którego jedziecie? Nigdy to nie zawadzi znac dodatkowo coś fajnego w okolicy. W samym Murzasichlu też byłam, aż cały raz bo poszliśmy tam do sklepu laskiem bo było bliżej, niż zejść na dół i iść do centrum Poronina
W tym wątku jest pare moich zdjęc z okolic
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=117616&page=2

[gaga87]

http://www.topor.murzasichle.info/ jedziemy tutaj To bylo 4 miejsce gdzie wogole mieli noclegi, tak to wszystko zajete i zaczelam sie zastanawiac czy tam jest aby na pewno wszystko ok, bo pani mowila, ze maja pokoje 2 i 3 osobowe z lazienkami. Cena to 25zl za dobe (hotelowa). Po powrocie zdam relacje

[Pomadka]

MuR-Zasichle.
Byłam tam parę lat temu. Mega wieś.

[Diorissimo]

Śliczna wioseczka z pięknymi widokami na Tatry. Mmmmmm.

[gaga87]

Pomadko to Twoje 'mega wieś' za ciekawie nie brzmi no ale jak widoki ladne, to nawet w mega wsi moge byc Mam nadzieje, ze bedzie fajnie.

Tymczasem się zegnam i mam nadzieje, ze nie zje mnie niedzwiedz

[wskazówka]

Też byłam w Mur-zasichle czy jak to się tam pisze Fajnie było

[isa666]

Moja koleżanka jeździ tam od 3 lat, co rok na wakacje ze swoim TŻ-tem

Bardzo im się tam podoba i mnie też zawsze namawiają na wyjazd tam
Może kiedyś mi się uda tam pojechać z TŻ

[kleo14]

byłam, nawet w tym roku, ale tylko na jeden dzien hmm wydaje mi się, że te dwie miejscowości (Murzasichle i Zakopane) dzieli mniej niz 6 km
naprawdę, to bardzo urocze miasteczko, śliczne widoki i jest prawdziwa włoska pizzeria udanego wypoczynku życzę

[muron]

a tak sie spytam ile płacicie za osobę? Ja zawsze do Zakopanego pod Giewont i chciałam porównać

[nebraska]

Napisane przez gaga87

A wogole to przeczytalam, ze nazwa ta oznacza: mur - dom, za czyli normalnie za, sichle - lasem. Czyli dom za lasem Taka jest jedna z teorii.

No i proszę, wizaż kopalnią wiedzy! A ja sie zawsze zastanawiałam skąd taka dziwna nazwa

[Yoolia]

Ja najczęściej jeżdżę do Cyrhli, zwanej też Toporową Cyrhlą , też fajna nazwa, miejscowość jeszcze fajniejsze, znajduje się na wzniesieniu przy drodze prowadzącej do granicy i nad Morskie Oko, w okolicy słynna restauracja "7 kotów". Piękne widoki na tatry wysokie i zachodnie oraz położone nieco niżej Zakopane. Blsko do szlaku prowadzącego do Hali Gąsinnicowej

[marcelina73]

Napisane przez windykatorka

Wymawia się przez R-Z.
Mur-za-sich-le.

Fajna nazwa wogóle

Dokładnie tak.

Byłam tam w maju - polecam:cisza i spokój, ja mieszkałam już w lesie - na terenie parku nar.
Polecam pizzernię w Murzasichlach - prowadzi ją gruba Góralko-Włoszka, która wyjechała do Włoch jako młoda dziewczyna i tam nauczyła się fachu - pychota - prawdziwie włoska pizza z włoskich specjałów z prawdziwego pieca + pyszne włoskie wino i przyjemna, taka swojsko-tawerniana atmosfera

[klaudiaa]

Napisane przez Yoolia

Ja najczęściej jeżdżę do Cyrhli, zwanej też Toporową Cyrhlą , też fajna nazwa, miejscowość jeszcze fajniejsze, znajduje się na wzniesieniu przy drodze prowadzącej do granicy i nad Morskie Oko, w okolicy słynna restauracja "7 kotów". Piękne widoki na tatry wysokie i zachodnie oraz położone nieco niżej Zakopane. Blsko do szlaku prowadzącego do Hali Gąsinnicowej

..ja tez Cyrhla 11a.. ..fajnie tam


..bardzo blisko '7 kotow'


..w Murzasichle tez swietnie jest ..ehhh.. wspomnienia

[Yoolia]

Napisane przez klaudiaa

..ja tez Cyrhla 11a.. ..fajnie tam

ja 31d przy sklepie spożywczym Prus

[asia^^]

doskalam kiedys kartke z Murzasichle i bardzo ladnie tam jest

[anczysko1]

Heh jak pierwszy raz przeczytałam tą nazwę to myślałam, że to gdzieś za granicą ale ze mnie głupek Życzę udanego pobytu

[AguŚ87]

Czyt Murzasichle nie "rz" tylko r-z

ah piekna miejscowość jeździłam tam co roku podobało mi się to jak wstawałam rano wyglądałam przez okno i przed oczami Szczyty gór ze śniegiem i Giewont Bajka

[muron]

weszłam na stronę z noclegami i jestem w szoku. Ceny niższe niz w moich pobliskich Beskidach!!! A każdy wie jakie Tatry drogie. Całkiem niezły standart (jak jadę w góry to nie ma wysokich wymagań byle czysto, z nowymi łóżkami i sucho z łazienką, nawet na korytarzu) za 15-20 zł! I tak cały dzień na szlaku więc tv jest mi zbędny. No i z dala od tych wręcz tokijskich Krupówek i turystów w adidaskach, dresach i z torebeczkami lub na szpilkach w drodze na Giewont (widziałam!!!!)

[Flofferek]

haha fajna nazwa weszlam z ciekawosci sprawdzic coz to slowko znaczy, no ale juz wiem

[biiibiii]

bylam tam w zeszlym roku fajna miejscowosc mieszkalismy w takiej slicznej derwnianej chatce.. chcialabym tam jeszcze pojechac

[gaga87]

No i wrocilam

Przyjechalismy na miejsce i okazalo sie, ze pani, u ktorej wynajmowalismy, wziela inna pare ludzi, ktorzy przybyli przed nami za nas i im dala nasz pokoj z lazienka... smierdzialo mi to sciema na kilometr, ale lazienke mielismy na przeciwko pokoju i byl pretekst do obnizenia ceny. Latwo z tym nie bylo, bo kobieta stwierdzila, ze my sobie to inaczej wyobrazalismy, a ona inaczej wynajmuje. Ciekawe co sobie wyobrazala, skoro rezerowalismy ten pokoj i potwierdzalismy dzien przed przyjazdem - mogla sobie sprawdzic. Zapyskowalam jej ze pokoje bez lazienki sa tansze niz z i ze czuje dyskomfort bo korytarzem chodza ludzie z pietra na dol i nie moge sobie wyjsc kiedy chce tylko musze czekac az przejda, bo nago paradowac nie bede ehhh. NO i cena zeszla do 25 zl i tv byl, wiec niezle, a standard ok Do naszej dyspozycji byla rowniez full wyposarzona kuchnia co uwazam za spory plus.

Co do samej wioseczki, to przyjenma, widoki ladne, ale jednoczesnie dziura zabita dechami Nasz plan byl taki, zeby do Zakopanego jechac co najwyzej na 1 dzien, a bylismy tam codziennie bo w Murzasichle nie bylo co robic za bardzo... Zaluje, ze teraz dowiedzialam sie jaka fajan ta wloska restauracja, bo do niej nie trafilismy. Byla tablica na polu i przechodzac kolo niej smialismy sie, ze pewnie kiedys tam byla restauracja Dopiero dzis zauwazylam, ze byla tam niewidoczna strzalka, ze znajduje sie to nizej ulicy...

Jedlismy raz 'U studniara' wiec jakby ktos tam byl to polecam restauracje. Swietny klimat na sali, goralska muzyczka, kelnerki w strojach goralskich ahhh

No i chyba tyle o tej miejscowosci, bo reszta juz tyczy sie Zakopanego, do ktorego jest na pewno wiecej niz 6km - na bilecie autobusowym widnialo 10 a kierowca mowil nam, ze faktycznie jest 12km i dlatego chodzenie na nogach do Zakopca, tak jak planowalismy uznalismy za niemozliwe (chociaz dla chcacego nic trudnego). Bilet normalny kosztowal 2,80zl a ulgowy 2,10zl (pks), a na busa 3zl.

jak bede miec zdjecia, bo TZ wzial aparat to cos wrzuce. No i szczerze powiem, ze nie wiem czy nie wolalabym mieszkac w Zakopcu.... bo tutaj sa dwie strony medalu, ale nie zaluje, ze tam sie znalezlismy, bo w dzien przyjazdu poznalismy fantastycznych ludzi, z ktorymi sie trzymalismy przez 2 dni ich pobytu tam.

Watek mial dotyczyc nazwy wlasciwie, a zszedl na inny tor troszke, dlatego prosze moderatorow o przeniesienie na forum 'Podroze', a jesli nikt tu nie trafi to zwroce sie z prosba pisemna

[klaudiaa]

Napisane przez gaga87

Jedlismy raz 'U studniara' wiec jakby ktos tam byl to polecam restauracje. Swietny klimat na sali, goralska muzyczka, kelnerki w strojach goralskich ahhh

..i jaką pyszną 'szarlotkę na gorąco' można tam zjeść

[zołziak]

Murzasichle jest bardzo urokliwe

Byłam kiedyś w bardzo ładnie położonym domku - http://www.domek.murzasichle.info/ - polecam, bardzo fajne warunki i mili, dyskretni gospodarze

[gaga87]

Wlasnie ten domek polecala mi Marcelina (to do Zołziak )

Klaudiaa ja jadlam pyszne pierogi ruskie, a TZ placki po zbojnicku

[kamuha]

Ja byłam w Murzasichlu 5 lat temu bodajże w gimnazjum na zieloniej szkole Tzn. w samym Murzasichlu to tylko na noc sie było, bo program bardzo napięty. Ale jedno moge powiedzieć...pyszne jedzenie mieliśmy. Po ciężkich wędrówkach, myśl o tym, że zasiądziemy do obiadokolacji, od razu wszyscy byli szczęśliwi

[klaudiaa]

Napisane przez gaga87

Klaudiaa ja jadlam pyszne pierogi ruskie, a TZ placki po zbojnicku

..pierogi ruskie ..też tam jadłam.. ..uwielbiam