poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie!

beliczek · 2003-05-19, 22:10

w lutym urodzilam coreczke.od 2 tygodni wlosy wychodza mi garsciami! czegos takiego nie widzialm nigdy w zyciu u nikogo. myjac glowe widze jak pasemka wlosow splywaja razem z woda do wanny. dziewczyny pomozcie i poradzcie co robic! czy wlosy kiedys odrosna? jak dlugo ten koszmar bedzie trwal? czy mozna ten straszny proces zahamowac? dodam tylko ze biore witaminy, drozdze piwowarskie, biotyne i uzywam ampulek rene furterer a wlosy wychodza jak wychodzily! i z dnia na dzien wypada ich coraz wiecej. Blagam pomozcie!

beliczek · 2003-05-19, 22:39

dodam jeszcze ze nie karmie juz piersia i zazywam tabletki antykoncepcyjne cilest. w zasadzie wypadanie wlosow zaczelo sie tydzien po wzieciu pierwszej tabletki.czy ma to jakis zwiazek?? blagam pomozcie!!!!!!!! z gory dziekuje!

beliczek · 2003-05-19, 22:39

dodam jeszcze ze nie karmie juz piersia i zazywam tabletki antykoncepcyjne cilest. w zasadzie wypadanie wlosow zaczelo sie tydzien po wzieciu pierwszej tabletki.czy ma to jakis zwiazek?? blagam pomozcie!!!!!!!! z gory dziekuje!

2003-05-20, 02:28

Witaj [img]icons/icon7.gif[/img]
nie wiem czy to cie pocieszy.. ale mnie mnie wloski po pierwszym porodzie wylazily tak samo - a trwalo to cztery miesiace (!). Teraz po drugim jest dokladnie to samo i identycznie rozlozone w czasie - zaczynaja skubance wypadac dokladnie dwa miesiace po porodzie, a przestaja jak dzidzia ma ok. pol roku. Teraz jestem dokladnie w tym momencie, jak powoli przestaja mi wychodzic - ale wbrew pozorom nie jestem calkiem lysa [img]icons/icon12.gif[/img] w kazdym razie moge cie zapewnic, ze to minie [img]icons/icon7.gif[/img]
Za pierwszym razem kupowalam jakies szampony przeciw wypadaniu (Vichy), ale oczywiscie nic nie pomagalo, i lykanie witamin tez tu nic nie daje. Trzeba przeczekac, bo to nie jest tak, ze wlosy wypadaja nadmiernie - podobno wypadaja te, ktore powinny wypasc podczas ciazy, a nie wypadly. Czyli tak jakby wszystko sie wyrownuje.

Wiem, ze widok jest straszny - u mnie wlosy byly wszedzie, w wannie, na podlodze, na poduszce itd - w pewnej chwili zalowalam, ze nie utkalam sobie dywanu [img]icons/icon7.gif[/img] Rzeczywiscie moze sie wydawac, ze ten proces nigdy sie nie skonczy (zupelnie jak podczas porodu [img]icons/icon12.gif[/img] )
Nie wiem, jak jest z tabletkami, bo ja jeszcze karmie - ale nie sadze, zeby to mialo jakies znaczenie. Niektorym dziewczynom wlosy po prostu wypadaja, innym nie. Niestety nalezymy do tej drugiej grupy [img]icons/icon22.gif[/img]

mamsonka · 2003-05-20, 07:43

Ja miałam to samo. Włosy wypadały mi garściami, przez około pół roku. Gdzieś wyczytałam, że żadne środki tu nie pomogą, bo te włosy o prostu muszą wypaść i nie ma na to rady. Po roku zaczeły w tych miejschach wyrastać nowe włoski i niestety wtedy musiałam ściąć je na krótko, z tego względu, że była zbyt duża różnica, pomiędzy długimi włoskami, które zostały a tymi które odrastały. Nie potrafię tego za bardzo wytłumaczyć. W zasadzie dopiero po dwóch latach moje włosy wyglądają normalnie. [img]icons/icon40.gif[/img]

beliczek · 2003-05-20, 08:45

dzieki dziewczyny za pocieszenie! tylko ze strasznie to wyglada bo mam bardzo dlugie wlosy i jeden pozawijany na grzebieniu wyglada jak 5 krotkich. wlosy sa wszedzie, na poduszce, na dywanie, w wannie. przestalam nawet nosic ciemne ubrania bo cala w nich tone. juz czuje ze jest ich mniej jak je upinam i boje sie ze po 4 miesiacach bede łysa jak moj tata. chyba nie bede inwestowala w zadne srodki kosmetyczne skoro nie dzialaja. a moze ktoras z dziewczyn uzywala czegos skutecznego???
pozdrowienia dla wszystkich mlodych ( i nie tylko mam )

AgaZ · 2003-05-20, 08:54

Drogi Bieliczku ja stosoawłam ten preparat : http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...key=1005058131

I byłam zadowolona [img]icons/icon7.gif[/img]

Cmoczki [img]icons/1cmok.gif[/img]

AgaZ

beliczek · 2003-05-20, 09:10

dzieki! narazie uzywam ampułek rene furterer ale nic nie daja. moze wella pomoze? a moze za rada dziewczyn nic nie orbic tylko czekac.... ehhhhhh

anetamilosz · 2003-05-20, 20:58

właśnie jestem w trakcie używania tego cuda, bo moje biedne włoski tak jak wasze nie chcą przestać wyłazić, choć od porodu minęło juz 5 miesiączków...[img]icons/icon9.gif[/img]
i muszę przyznać, że chyba widzę efekty..nareszcie [img]icons/icon7.gif[/img]
Warto spróbować, polecam
[img]icons/icon40.gif[/img]
Aneta

beliczek · 2003-05-21, 09:15

czy ten tonik nie tlusci wlosow i jak sie go uzywa? jak pachnie? z moimi włosami jest po prostu tragedia. jak sie ma Twoj dzidzius anetko? moja Krsyia ma juz 3 miesiace, wazy 6 kg i pozdrawia wszystkie "ciocie" wizazanki.[img]icons/1cmok.gif[/img]

anetamilosz · 2003-05-21, 10:44

co do serum, to nie, raczej nie tłuści włosów, pachnie uniwersalnie, w sumie ładnie. Nakładasz go i nie zmywasz, więc da się wytrzymać....Mój Patryk ma 5 miesięcy, w przyszłym tygodniu ma znów szczepienie, brrr aż się boję...
Pozdrawiam

beliczek · 2003-05-21, 13:44

trzymam kciuki za Twojego synka! moja krysia byla niedawno szczepiona wiec wiem czego sie boisz..... pozdrowienia i dzieki za info o toniku.

2003-05-19, 22:10	#1
beliczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 3 310	poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie! w lutym urodzilam coreczke.od 2 tygodni wlosy wychodza mi garsciami! czegos takiego nie widzialm nigdy w zyciu u nikogo. myjac glowe widze jak pasemka wlosow splywaja razem z woda do wanny. dziewczyny pomozcie i poradzcie co robic! czy wlosy kiedys odrosna? jak dlugo ten koszmar bedzie trwal? czy mozna ten straszny proces zahamowac? dodam tylko ze biore witaminy, drozdze piwowarskie, biotyne i uzywam ampulek rene furterer a wlosy wychodza jak wychodzily! i z dnia na dzien wypada ich coraz wiecej. Blagam pomozcie!

2003-05-19, 22:39	#2
beliczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 3 310	Re: poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie! dodam jeszcze ze nie karmie juz piersia i zazywam tabletki antykoncepcyjne cilest. w zasadzie wypadanie wlosow zaczelo sie tydzien po wzieciu pierwszej tabletki.czy ma to jakis zwiazek?? blagam pomozcie!!!!!!!! z gory dziekuje!

2003-05-19, 22:39	#3
beliczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 3 310	Re: poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie! dodam jeszcze ze nie karmie juz piersia i zazywam tabletki antykoncepcyjne cilest. w zasadzie wypadanie wlosow zaczelo sie tydzien po wzieciu pierwszej tabletki.czy ma to jakis zwiazek?? blagam pomozcie!!!!!!!! z gory dziekuje!

2003-05-20, 02:28	#4
sistar Gość Wiadomości: n/a	Re: poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie! Witaj [img]icons/icon7.gif[/img] nie wiem czy to cie pocieszy.. ale mnie mnie wloski po pierwszym porodzie wylazily tak samo - a trwalo to cztery miesiace (!). Teraz po drugim jest dokladnie to samo i identycznie rozlozone w czasie - zaczynaja skubance wypadac dokladnie dwa miesiace po porodzie, a przestaja jak dzidzia ma ok. pol roku. Teraz jestem dokladnie w tym momencie, jak powoli przestaja mi wychodzic - ale wbrew pozorom nie jestem calkiem lysa [img]icons/icon12.gif[/img] w kazdym razie moge cie zapewnic, ze to minie [img]icons/icon7.gif[/img] Za pierwszym razem kupowalam jakies szampony przeciw wypadaniu (Vichy), ale oczywiscie nic nie pomagalo, i lykanie witamin tez tu nic nie daje. Trzeba przeczekac, bo to nie jest tak, ze wlosy wypadaja nadmiernie - podobno wypadaja te, ktore powinny wypasc podczas ciazy, a nie wypadly. Czyli tak jakby wszystko sie wyrownuje. Wiem, ze widok jest straszny - u mnie wlosy byly wszedzie, w wannie, na podlodze, na poduszce itd - w pewnej chwili zalowalam, ze nie utkalam sobie dywanu [img]icons/icon7.gif[/img] Rzeczywiscie moze sie wydawac, ze ten proces nigdy sie nie skonczy (zupelnie jak podczas porodu [img]icons/icon12.gif[/img] ) Nie wiem, jak jest z tabletkami, bo ja jeszcze karmie - ale nie sadze, zeby to mialo jakies znaczenie. Niektorym dziewczynom wlosy po prostu wypadaja, innym nie. Niestety nalezymy do tej drugiej grupy [img]icons/icon22.gif[/img]

2003-05-20, 07:43	#5
mamsonka Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 192	Re: poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie! Ja miałam to samo. Włosy wypadały mi garściami, przez około pół roku. Gdzieś wyczytałam, że żadne środki tu nie pomogą, bo te włosy o prostu muszą wypaść i nie ma na to rady. Po roku zaczeły w tych miejschach wyrastać nowe włoski i niestety wtedy musiałam ściąć je na krótko, z tego względu, że była zbyt duża różnica, pomiędzy długimi włoskami, które zostały a tymi które odrastały. Nie potrafię tego za bardzo wytłumaczyć. W zasadzie dopiero po dwóch latach moje włosy wyglądają normalnie. [img]icons/icon40.gif[/img]

2003-05-20, 08:45	#6
beliczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 3 310	Re: poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie!/do sistar i mamsonki dzieki dziewczyny za pocieszenie! tylko ze strasznie to wyglada bo mam bardzo dlugie wlosy i jeden pozawijany na grzebieniu wyglada jak 5 krotkich. wlosy sa wszedzie, na poduszce, na dywanie, w wannie. przestalam nawet nosic ciemne ubrania bo cala w nich tone. juz czuje ze jest ich mniej jak je upinam i boje sie ze po 4 miesiacach bede łysa jak moj tata. chyba nie bede inwestowala w zadne srodki kosmetyczne skoro nie dzialaja. a moze ktoras z dziewczyn uzywala czegos skutecznego??? pozdrowienia dla wszystkich mlodych ( i nie tylko mam )

2003-05-20, 08:54	#7
AgaZ Przyjaciółka Wizaz.pl Zarejestrowany: 2001-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 818	Re: poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie!/do sistar i mamsonki Drogi Bieliczku ja stosoawłam ten preparat : http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...key=1005058131 I byłam zadowolona [img]icons/icon7.gif[/img] Cmoczki [img]icons/1cmok.gif[/img] AgaZ __________________ Kochane Wizażanki, bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby

2003-05-20, 09:10	#8
beliczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 3 310	Re: poporodowe wypadanie włosów a raczej łysienie!!! pomózcie!/do sistar i mamsonki dzieki! narazie uzywam ampułek rene furterer ale nic nie daja. moze wella pomoze? a moze za rada dziewczyn nic nie orbic tylko czekac.... ehhhhhh

2003-05-20, 20:58	#9
anetamilosz Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 125	Re: tonik Energy Serum do wlosow firmy Welli właśnie jestem w trakcie używania tego cuda, bo moje biedne włoski tak jak wasze nie chcą przestać wyłazić, choć od porodu minęło juz 5 miesiączków...[img]icons/icon9.gif[/img] i muszę przyznać, że chyba widzę efekty..nareszcie [img]icons/icon7.gif[/img] Warto spróbować, polecam [img]icons/icon40.gif[/img] Aneta

2003-05-21, 09:15	#10
beliczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 3 310	Re: tonik Energy Serum do wlosow firmy Welli czy ten tonik nie tlusci wlosow i jak sie go uzywa? jak pachnie? z moimi włosami jest po prostu tragedia. jak sie ma Twoj dzidzius anetko? moja Krsyia ma juz 3 miesiace, wazy 6 kg i pozdrawia wszystkie "ciocie" wizazanki.[img]icons/1cmok.gif[/img]

2003-05-21, 10:44	#11
anetamilosz Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 125	Re: Całuski dla dzidzii co do serum, to nie, raczej nie tłuści włosów, pachnie uniwersalnie, w sumie ładnie. Nakładasz go i nie zmywasz, więc da się wytrzymać....Mój Patryk ma 5 miesięcy, w przyszłym tygodniu ma znów szczepienie, brrr aż się boję... Pozdrawiam

2003-05-21, 13:44	#12
beliczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 3 310	Re: do anety miłosz trzymam kciuki za Twojego synka! moja krysia byla niedawno szczepiona wiec wiem czego sie boisz..... pozdrowienia i dzieki za info o toniku.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)